Elżbieta L.

Elżbieta L. Contract Manager

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Obsada + Zdjecia + Muzyka + Fabuła= Film Rewelacja i taki tez jest Le Grande Blue...:o)

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Małgorzata Sopyło:
Kiedyś jeden z moich ulubionych filmów, piękny, poruszający, ale... zachowanie głównego bohatera nmie denerwuje. Pasja pasją, a odpowiedzialność? Ciekawa postać, ale nie chciałabym spotkać takiego faceta :>

a może to właśnie stanowi integralną część magii tego filmu?
taki młodzieńczo szaleńczy pęd za swoimi marzeniami?
ten facet jest dużym dzieckiem i jakkolwiek płeć piękną może to denerwować, bulwersować i gorszyć ale ja go za to uwielbiam :)paweł piotr edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 23:39
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

paweł piotr:
ten facet jest dużym dzieckiem

Faktycznie jakis infantylizm w nim jest, ale widze go w zupelnie innym wymiarze - Jacques czerpie swoja sile napedowa gdzies z obszaru podswiadomosci - pierwotnego instynktu (wlasnie tak jak robia to dzieci).:) Takie zachowanie w doroslym wydaniu czesto przybiera forme uzaleznienia/nalogu, kiedy z podswiadomosci nie tyle sie czerpie, ile zwyczajnie jej ulega... I to tez w nim jest.:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 04.06.09 o godzinie 17:04
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Kasia K.:
Szanowne:
Pani Marzeno, PAni Aneto

<ciach>

Powiem jedno - zapraszam do dyskusji po seansie - dopiero wtedy bedzie ona miala jakikolwiek sens.:)

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Aneta S.:
Kasia K.:
Szanowne:
Pani Marzeno, PAni Aneto

<ciach>

Powiem jedno - zapraszam do dyskusji po seansie - dopiero wtedy bedzie ona miala jakikolwiek sens.:)

Dla mnie, po takim dictum, właśnie jakikowiek straciła...

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Paweł Bolanowski:
a dlaczego tak bardzo Was ten film ujmuje?

bo jest prosty i wypełnia nasze marzenia
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Kasia K.:
Dla mnie, po takim dictum, właśnie jakikowiek straciła...

A to ciekawe stanowisko.:))) Zawsze tak masz, czy tylko jesli chodzi o filmy?:)))

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Aneta S.:
Kasia K.:
Szanowne:
Pani Marzeno, PAni Aneto

<ciach>

Powiem jedno - zapraszam do dyskusji po seansie - dopiero wtedy bedzie ona miala jakikolwiek sens.:)


Noo.. krótko i konkretnie: nie widziałaś filmu, nie warto z tobą gadać... Mówiłam, że mi się dostanie :)

Pozdrawiam niezawziętych :)
Wanda B.

Wanda B. nauczycielka języka
angielskiego

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

oglądając ten film,a było to dobre...naście, lub nawet ...dziesiąt jak temu, czułam ból zawiedzionej miłości tej kobiety, która kochała mężczyznę, który wszystko poświecił swojej pasji, czyli ona kochała jego i chciała z nim budować "dom", a on chciał pozostać "wolny" i realizować się. Typowe.
Boże chroń nas , kobiety przed takimi facetami, oni nigdy nie pokochają nas tak mocno jak swoja pasję:))

Film piękny wizualnie, ale drugi raz bym go już nie chciała obejrzeć.
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Kasia K.:
Noo.. krótko i konkretnie: nie widziałaś filmu, nie warto z tobą gadać...

To nie tak Kasiu, ze nie warto. To o sens rozmowy chodzi.:)
Zeby byla dyskusja - opiniotworcza, NIEZBEDNA jest wspolna plaszczyzna.
Moge Ci opowiedziec jak piekny byl Pacyfik 5 stycznia 2007 w Cannon Beatch, ale Ty mi - co Ci sie w tym miejscu i tego dnia szczegolnie nie podobalo - jesli tam nie bylas - chyba juz raczej nie bardzo...
Pozdrawiam niezawziętych :)

Odwzajemniam pozdrowienie.:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 07.06.09 o godzinie 10:43

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Wanda B.:
oglądając ten film,a było to dobre...naście, lub nawet ...dziesiąt jak temu, czułam ból zawiedzionej miłości tej kobiety, która kochała mężczyznę, który wszystko poświecił swojej pasji, czyli ona kochała jego i chciała z nim budować "dom", a on chciał pozostać "wolny" i realizować się. Typowe.
Boże chroń nas , kobiety przed takimi facetami, oni nigdy nie pokochają nas tak mocno jak swoja pasję:))

Tak, to film o męskiej supremacji i egoiźmie...
Facet był tak zapatrzony w siebie że nie zauważył że ktoś go kocha i chce mieć z nim dzieci... BZDURA!!!

Film pasjonuje, bo jest prosty. Życie głównego bohatera jest bardzo proste - kieruje nim tylko jedna pasja - pływanie. Wielu z nas chciało by żyć w takim prostym świecie. Ten film to wręcz przełożenie pojęcia "nirwana" na świat nurków.

Taka ciekawostka: słyszałem, że jest taki zespół (chorobowy?) u nurków, który polega na tym, że jeśli zejdą wystarczająco głęboko to czasami nie chcą już wracać. Brak tlenu lub ciśnienie - nie wiem. Ciekaw jestem czy to prawda.
Wanda B.

Wanda B. nauczycielka języka
angielskiego

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Piotr Likus:
Wanda B.:
oglądając ten film,a było to dobre...naście, lub nawet ...dziesiąt jak temu, czułam ból zawiedzionej miłości tej kobiety, która kochała mężczyznę, który wszystko poświecił swojej pasji, czyli ona kochała jego i chciała z nim budować "dom", a on chciał pozostać "wolny" i realizować się. Typowe.
Boże chroń nas , kobiety przed takimi facetami, oni nigdy nie pokochają nas tak mocno jak swoja pasję:))

Tak, to film o męskiej supremacji i egoiźmie...
Facet był tak zapatrzony w siebie że nie zauważył że ktoś go kocha i chce mieć z nim dzieci... BZDURA!!!

Pisałam O SWOICH ODCZUCIACH po obejrzeniu filmu.
Mam prawo, jak każdy inny do swoich własnych odczuć i przemyśleń, które może się akurat Panu nie podobają.

jeśli Pan tego nie rozumie, to proszę sobie cichutko osiąść w kątku i moment przemyśleć. Może się Panu uda zrozumieć o czym piszę.

(Ocenianie czyjejś wypowiedzi jako bzdura, tylko dlatego ,że jej Pan nie rozumie jest przejawem chamstwa, buractwa i jest sprzeczne z regulaminem :)

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Wanda B.:
(Ocenianie czyjejś wypowiedzi jako bzdura, tylko dlatego ,że jej Pan nie rozumie jest przejawem chamstwa, buractwa i jest sprzeczne z regulaminem :)

Nie ma się co od razu wyzywać od per Pan... BZDURĄ określiłem samą wypowiedź a nie Twoją osobę. Nie skreślam Cię jeszcze jako człowieka :)

Podejrzewam że wiele kobiet ma podobny stosunek do tego filmu (niezrozumienie dla głównego bohatera). To taka sama BZDURA jak ta, że kobiety powinny siedzieć w domu i zajmować się dziećmi. Nie mamy przyszytych ról w życiu od urodzenia i chyba się w tym zgadzamy?
Facet wybrał taką drogę i nie rozumiem czemu mu tego bronisz?
Wanda B.

Wanda B. nauczycielka języka
angielskiego

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Nie znasz mnie, wiec jak mógłbyś oceniać?

Widzisz jeśli piszesz o czyjeś wyp. bzdura, wzbudza to w tej osobie zazwyczaj chęć walki, nie jest to zbyt dobra strategia dyskusyjna, prawda?

Oczywiście, ze główny bohater miał prawo do pasji. Ale wybierając pasję ponad miłość do kobiety, (bo chyba wyznał jej miłość, nie pamiętam ) unieszczęśliwił ją, bo ona chciała z nim być, założyć rodzinę, etc)
tak się równie składa,ze właśnie tacy faceci są dla wielu kobiet pociągający, tacy, którzy nie są w stanie ich uszczęśliwić, bo są oddani swojej pasji i nie ma w ich życiu miejsca na wiele więcej
(skąd moje żartobliwe zawołanie: "Boże chroń nas...:)

Tyle o psychologii kobiet

A Big Blue jest filmem wspaniałym, nie przeczę, pięknym, wzruszającym i...dla mnie, nie do powtórnego obejrzenia.:)
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

więc: prostota, wszechogarniajaca pasja?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Paweł Bolanowski:
więc: prostota, wszechogarniajaca pasja?

Mysle i mysle o tej prostocie i niestety... Dla mnie ten film nie jest prosty, widze w nim problem wolnosci od i do (u kazdego z trojki bohaterow zarysowany inaczej), a to wcale nie sa proste sprawy...Aneta S. edytował(a) ten post dnia 07.06.09 o godzinie 15:28

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Piotr Likus:

Facet wybrał taką drogę i nie rozumiem czemu mu tego bronisz?

Proste: bo wcześniej zrobił jej dziecko. Jak nie był zdecydowany, to mógł nie wskakiwać z nią do łóżka :] Jest coś takiego jak odpowiedzialność.

Zresztą ja w nim nie widzę osoby z pasją, tylko zagubionego biedaka, który nie potrafił wziąć na siebie ciężaru życia. Takiego żałosnego dzieciaka. Uroczego, ale dzieciaka.

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Małgorzata Sopyło:
Piotr Likus:

Facet wybrał taką drogę i nie rozumiem czemu mu tego bronisz?

Proste: bo wcześniej zrobił jej dziecko. Jak nie był zdecydowany, to mógł nie wskakiwać z nią do łóżka :] Jest coś takiego jak odpowiedzialność.

Zresztą ja w nim nie widzę osoby z pasją, tylko zagubionego biedaka, który nie potrafił wziąć na siebie ciężaru życia. Takiego żałosnego dzieciaka. Uroczego, ale dzieciaka.

Oj to chyba muszę sobie przypomnieć ten film. Poszukałem trochę w internecie z tej okazji i znalazłem "alternatywne" spojrzenie na tą łóżkową stronę filmu. Można się uśmiać :) Facet chyba widział amerykańską wersję :D

http://www.imdb.com/title/tt0095250/usercomments?start...

początek: "I'm going to sink this movie deep in the sea so no one else has to watch it"

konto usunięte

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Jeden z moich ulubionych. Oglądałem go wielokrotnie :)
I reżysera też bardzo lubię.
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: Wielki Błękit (BIG BLUE)

Małgorzata Sopyło:
Zresztą ja w nim nie widzę osoby z pasją, tylko zagubionego biedaka, który nie potrafił wziąć na siebie ciężaru życia. Takiego żałosnego dzieciaka. Uroczego, ale dzieciaka.

Jakiego zycia???
Praca-dom-sen Praca-dom-sen Praca-dom-sen.... i tak az do smierci....?
Wzial na siebie ciezar takiego zycia jakie mialo dla niego wartosc i jakie rozumial.
A dziewczyna...coz-raczej stanowila trudny do zniesienia balast w jego wersji zycia.



Wyślij zaproszenie do