Temat: Orzeł kontra rekin - polecacie?
Izabela Podlaska:
ośmieszyć prowincjonalny głód sukcesu".
Tu mnie zaintrygowałeś. Gdzie to widzisz? Chyba nie chodzi ci o
wątek siostry, która robi kolejne fatalne interesy?
Pozdrawiam
Wprawdzie pisał to pan z gazety ale myślę, że miał na myśli choćby megalomanię Orła, to że porównuje się do bohatera filmowego. On rzeczywiście zachowuje się tak jakby był jakimś miszczem i wszyscy mieli mu się podporządkować, nadskakiwać, służyć. Lekceważy ludzi (umawia się na film, a później nie przychodzi na niego), potrafi "od tak" rzucić dziewczynę i zabiegać o inną, za misję swojego życia ustala sobie zabicie człowieka. Jest niedoceniany przez ojca, wiecznie w cieniu swojego brata. Ojciec wyraźnie okazuje mu niechęć, cokolwiek zrobi Orzeł zawsze będzie porównywany do brata i gorszy od niego. Dlatego dramatycznie szuka spektakularnego sukcesu.