GoldenLine
Zaloguj się
Karolina Dworzyńska

Karolina Dworzyńska Specjalista ds.
Lean, Trener
Wewnętrzny SAP

Temat: Infiltracja

[guote] nie ogladalem Titanika i nie mam zamiaru;)
nie podoba mi sie jego gra, wydaje mi sie ze nie dorosl jeszcze do zadnej z rol w jakich go widzialem no moze poza jedna...jako Arnie Grape:)

Mam pytanie - w ilu filmach tak naprawdę miałeś okazję oglądać tego aktora?? Bo idę o zakład że w najwyżej 2.
Aby osądzić go jak naprawdę gra to obejrzyj - "Chłopięcy świat" (gdzie zagrał u boku De Niro), "Przetrwać w Nowym Jorku", "Pokój Marvina", "Złap mnie jeśli potrafisz", "Krwawy diament" i dopiero wtedy oceń DiCaprio. Jak wiadomo każdy aktor ma lepsze i gorsze role, ale nie powinniśmy oceniać kogoś po obejrzeniu go w jednym szmirowatym filmie.
aha i podaj po jakim filmie tak naprawdę wyrobiłeś sobie o nim tak złe danie bo jestem tego bardzo ciekawa.


Karolina Dworzyńska edytował(a) ten post dnia 24.02.07 o godzinie 16:06
Link do wypowiedziLink
Karolina Dworzyńska

Karolina Dworzyńska Specjalista ds.
Lean, Trener
Wewnętrzny SAP

Temat: Infiltracja

Łukasz P.:
Paweł S.:
Łukasz P.:obejrzalem i...nic, nic nie pozostalo, bez emocji, zadna z rol nie zwrocila mojej zbytniej uwagi - moze dlatego ze nie cierpie DiCaprio:)

nie cierpisz DiCaprio bo .. nie cierpisz czy podasz jakis argument bynajmniej nie ten, ze gral w Titanicu ;] ...


nie ogladalem Titanika i nie mam zamiaru;)
nie podoba mi sie jego gra, wydaje mi sie ze nie dorosl jeszcze do zadnej z rol w jakich go widzialem no moze poza jedna...jako Arnie Grape:)


Łukasz P. edytował(a) ten post dnia 27.01.07 o godzinie 18:10


Mam pytanie - w ilu filmach tak naprawdę miałeś okazję oglądać tego aktora?? Bo idę o zakład że w najwyżej 2.
Aby osądzić go jak naprawdę gra to obejrzyj - "Chłopięcy świat" (gdzie zagrał u boku De Niro), "Przetrwać w Nowym Jorku", "Pokój Marvina", "Złap mnie jeśli potrafisz", "Krwawy diament" i dopiero wtedy oceń DiCaprio. Jak wiadomo każdy aktor ma lepsze i gorsze role, ale nie powinniśmy oceniać kogoś po obejrzeniu go w jednym szmirowatym filmie.
aha i podaj po jakim filmie tak naprawdę wyrobiłeś sobie o nim tak złe danie bo jestem tego bardzo ciekawa.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Infiltracja

Nigdy nie lubiłem "Leosia" ale jego role w "Co gryzie Gilberta Grape'a" i w "Chłopięcym świecie" zmieniły moje postrzeganie jego osoby jako aktora. Film "Departed" potwierdził moją opinię o nim....jest kurde zdolniacha i tyle...sam film...dosyć dobry (a ni do końca lubię this kind of movie)
Link do wypowiedziLink
Tomasz J.

Tomasz J. Co-owner, ELTERM

Temat: Infiltracja

Karolina, problem niestety polega na tym, że jeśli ktoś wyrobi sobie opinie na temat aktora, bardzo trudno jest ją zmienić.
Część z filmów, które podałaś (ale chyba nie Złap mnie jeśli potrafisz? i Krawawy diament...?) faktycznie modyfikują nieco wizerunek naszego "bohatera", ale proszę, nie na tyle by były w stanie wymazać nam z pamięci Titanica, Człowieka w żelaznej masce, Romeo i Julię, Dziką plażę, czy Aviatora. :)

pozdrowienia


Karolina D.:[guote] nie ogladalem Titanika i nie mam zamiaru;)
nie podoba mi sie jego gra, wydaje mi sie ze nie dorosl jeszcze do zadnej z rol w jakich go widzialem no moze poza jedna...jako Arnie Grape:)


Mam pytanie - w ilu filmach tak naprawdę miałeś okazję oglądać tego aktora?? Bo idę o zakład że w najwyżej 2.
Aby osądzić go jak naprawdę gra to obejrzyj - "Chłopięcy świat" (gdzie zagrał u boku De Niro), "Przetrwać w Nowym Jorku", "Pokój Marvina", "Złap mnie jeśli potrafisz", "Krwawy diament" i dopiero wtedy oceń DiCaprio. Jak wiadomo każdy aktor ma lepsze i gorsze role, ale nie powinniśmy oceniać kogoś po obejrzeniu go w jednym szmirowatym filmie.
aha i podaj po jakim filmie tak naprawdę wyrobiłeś sobie o nim tak złe danie bo jestem tego bardzo ciekawa.


Karolina Dworzyńska edytował(a) ten post dnia 24.02.07 o godzinie 16:06
Link do wypowiedziLink
Adam Kluska

Adam Kluska Obecnie w
poszukiwaniu
zawodowych wyzwań

Temat: Infiltracja

Gosia S.:
ja mam uprzedzenie bo zdaje sie film jest tym typem remake'u ktorego najbardziej nie trawie - czyli rzniemy rowno z oryginalu jesli o konstrukcje chodzi
aczkolwiek sila rzeczy realia sie zmienic musialy...
bardzo jestem ciekawa opinii osob ktore znaja Infernal Affairs

Ja widziałem najpierw Infiltrację a potem Infernal affairs i muszę powiedzieć, że oryginał jest o wiele lepszy. Tu właśnie jest problem, że amerykanie robią z azjatyckiego filmu "swój" i sie tym szczycą. Jeśli chodzi o porównanie obu wersji to tej amerykańskiej brakuje takiego napięcia i tajemniczości jak azjatyckiej. Pisze tak pomimo tego, że Infiltracja bardzo mi się podobała.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Infiltracja

Wiadomo, że oryginał jest najlepszy :) Amerykanie nigdy nie dojdą do poziomu azjatyckiego kina akcji gdzie nie rozwala się połowy miasta i stu samochodów podczas jednego pościgu czy strzelaniny. Remake'u nie widziałem i ruszać nie zamierzam nawet jak mi ktoś za to zapłaci ;) Natomiast oryginał jest świetny, przerobiłem wszystkie części.

Obejrzałem i khymm... zacznę od plusów - pierwszy to taki, że nie wysadzili w powietrze połowy Bostonu, drugi to klimat, trzeci to zrobienie w końcu faceta z Di Caprio... ale tak to jednak wolę oryginał...Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 09.11.07 o godzinie 21:17
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz



Wyślij zaproszenie do
Anuluj