Żanna M.

Żanna M. panikuję, więc
jestem

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

czytał ktoś? jak wrażenia?

ja miałam ochotę, ale jakoś odrzuciło mnie po przeczytaniu fragmentu wyszperanego w sieci:

- Jestem pewny, że Potocki, zaczynając książkę, miał do dyspozycji wersję skróconą, przepisaną przez Wordena, tę, która ukryta została w żelaznej szkatułce. Natomiast pierwotny, obszerniejszy rękopis znalazł w Saragossie polski oficer. Niech za dowód posłuży jeszcze jeden cytat. - Staruszek otworzył pierwszą stronę powieści - "…na stołach i szafach pozostały jedynie błahe drobiazgi. Tylko na podłodze, w kącie, zauważyłem kilka zapisanych zeszytów. Przejrzałem ich zawartość. Był to rękopis hiszpański" - jak widać, pisma nie znajdowały się w żelaznej szkatułce, co świadczyłoby, że mogły być jakimś cudem ocalałą, przechowaną przez kogoś starą wersją pamiętnika van Wordena.
- Czy to nie zbyt daleko idące dywagacje? - zapytałem pełen wątpliwości, czy ów człowiek nie stara się na siłę dopasować faktów do swojej teorii.
Staruszek uśmiechnął się.
- A gdybym panu powiedział, że trzymałem w ręku oryginalną, hiszpańską wersję Rękopisu; wersję o wiele obszerniejszą od tej, którą dostał Potocki od polskiego oficera walczącego pod Saragossą?


grafomanią mi jedzie..Żanna "Zazie" M. edytował(a) ten post dnia 28.04.09 o godzinie 12:40

konto usunięte

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

Film jest klasa, a na książkę...

...to trzeba rzeczywiście cierpliwości i porządnej flaszki z rozjaśniaczem...
Żanna M.

Żanna M. panikuję, więc
jestem

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

Piotr T.:
Film jest klasa, a na książkę...

...to trzeba rzeczywiście cierpliwości i porządnej flaszki z rozjaśniaczem...

ale mi nie chodzi o 'Rękopis znaleziony w Saragossie' Potockiego (jedna z moich ulubionych kniżek, stoi na półce i jest co najmniej raz do roku w czytaniu), jeno o 'Rękopis zapodziany w Saragossie' Rudowskiego

w pierwszym zrywie miałam nawet ochotę kupić, ale po przekartkowaniu, przeczytaniu paru fragmentów.. obawiam się, że mogę tego nie przeżyć.. ;)Żanna "Zazie" M. edytował(a) ten post dnia 29.04.09 o godzinie 00:48

konto usunięte

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

a co to za "cudo" ten zapodziany rękopis?

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

Justyna Fabijańczyk:
a co to za "cudo" ten zapodziany rękopis?
Jedną z najlepszych polskich powieści fantastycznych jest "Rękopis"reprezentujący tzw. narrację szkatułkową. Tekst oryginalny został napisany przez Jana Potockiego (barwna postac!) w języku francuskim. Ekranizacja książki w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa odniosła pewien sukces za Oceanem. Dostępna jest odnowiona przez Amerykanów wersja na DVD. To w sumie smutne, że w Polsce istnieje mała dbałośc o dziedzictwo kinematograficzne. Film Hasa realizowano na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, zatrudniono plejadę znanych aktorów ze Zbigniewem Cybulskim na czele. Muzykę skomponował Krzysztof Penderecki. Wspaniała scenografia, kostiumy i cudowna opowieśc przypominająca, że europejskie kino powstawało w Polsce wiele dziesięcioleci przed wejściem do UE (vide z tamtego okresu "Pociąg" Kawalerowicza, czy tegoż reżysera "Faraon"). A symbioza polskiej literatury i kina z reguły przynosiła korzyści ;)Dariusz B. edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 17:45
Żanna M.

Żanna M. panikuję, więc
jestem

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

Dariusz B.:
Justyna Fabijańczyk:
a co to za "cudo" ten zapodziany rękopis?
Jedną z najlepszych polskich powieści fantastycznych jest "Rękopis"reprezentujący tzw. narrację szkatułkową. Tekst oryginalny został napisany przez Jana Potockiego (barwna postac!) w języku francuskim. Ekranizacja książki w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa odniosła pewien sukces za Oceanem. Dostępna jest odnowiona przez Amerykanów wersja na DVD. To w sumie smutne, że w Polsce istnieje mała dbałośc o dziedzictwo kinematograficzne. Film Hasa realizowano na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, zatrudniono plejadę znanych aktorów ze Zbigniewem Cybulskim na czele. Muzykę skomponował Krzysztof Penderecki. Wspaniała scenografia, kostiumy i cudowna opowieśc przypominająca, że europejskie kino powstawało w Polsce wiele dziesięcioleci przed wejściem do UE (vide z tamtego okresu "Pociąg" Kawalerowicza, czy tegoż reżysera "Faraon"). A symbioza polskiej literatury i kina z reguły przynosiła korzyści ;)Dariusz B. edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 17:45

czytaj ze zrozumieniem
powieść Potockiego, znają chyba wszyscy
w temacie wyraźnie stoi 'Rękopis zapodziany w Saragossie' Rudowskiego

jest tu ktoś kto przeczytał?
warto? nie warto?

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

czytaj ze zrozumieniem
powieść Potockiego, znają chyba wszyscy
w temacie wyraźnie stoi 'Rękopis zapodziany w Saragossie' Rudowskiego

jest tu ktoś kto przeczytał?
warto? nie warto?
Zagapiłem się :-(

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

http://www.lideria.pl/Rekopis-zapodziany-w-Saragossie-...
Powyżej link do krótkiego opisu drugiej książki.

Temat: Rudowski Krzysztof - Rękopis zapodziany w Saragossie

Nie wiem, czy temat jeszcze aktualny,
ale ja przeczytałam Rękopis zapodziany w Saragossie i po tysiąckroć warto!!!

Jest to jedna z lepszych książek jakie czytałam ostatnio.
I jestem pełna podziwu dla erudycji autora.

Polecam.



Wyślij zaproszenie do