Temat: skąd brać biomasę w Polsce? - za...

za http://lasprywatny.blogspot.com/

"Pozyskanie biomasy na cele energetyczne jest programem rządowym, mocno osadzonym w wymaganiach UE w zakresie odnawialnych źródeł energii. Dla lokalnych społeczności drobnica opałowa to źródło energii cieplnej dla domu i gospodarstwa. W wyniku prowadzonych prac pozyskania drewna użytkowego, pozostają w lesie znaczne ilości drobnicy opałowej. Lasom Państwowym nie opłaca się jej pozyskiwać więc leży i ulega powolnemu rozkładowi. Rzekomo jest to ekologicznie, bo na pozostawianie martwego drewna w lesie przyszła moda wylansowana przez przyrodników i ekologów, a którą to modę lasy przyjęły, by uzasadnić fakt marnotrawstwa i deprecjacji drewna drobnego. Możliwości pozyskania biomasy w lasach są duże, las jest naturalną formacją do takiej produkcji. Dziś przeznaczamy pola uprawne do produkcji wierzby energetycznej, a w lasach pozostawiamy drzewostany źle produkujące, tzw. negatywy: o niskim zadrzewieniu, niedostosowane składem gatunkowym do siedliska, o słabej jakości technicznej drewna. Dla dobra lasów i w zgodzie z zasadami hodowli oraz urządzania lasów, takie drzewostany należy przebudowywać. Leśnicy nie wykazują takich drzewostanów, a jest to błąd i nikt o tym nie mówi.
Lasy Państwowe nie mają w tym interesu, ponieważ są jedynie zarządcą majątku Skarbu Państwa. Wypracowanie ewentualnego zysku, wiąże się z koniecznością odprowadzenia go do Skarbu Państwa, bo jest to de facto jego majątek. Zakłady usług leśnych, wykonujące prace w lasach mają ściśle określone umowami zadania. W zakresie pozyskania drewna, celem jest grubizna. Każdy wykonawca dąży do poniesienia minimalnych kosztów, co jest zrozumiałe. Celem pozyskania jest drewno grube, drewno cienkie pozostaje na miejscu. W przypadku zrębów jest ono usuwane poza powierzchnię zrębową, by nie przeszkadzała przy pracach odnowieniowych. To, że drewno takie jest zagospodarowywane w ograniczonym zakresie wynika z ceny nieadekwatnej do wartości, utrudnień proceduralnych i zwykłej niechęci, a w rezultacie jest przejawem niegospodarności.
Udział drewna drobnego w ogólnej masie drewna wyciętego wynosi ok. 5-10%. Biorąc pod uwagę niedokładność wyróbki (pozostawianie części niewyrobionej grubizny) oraz wydzielający się posusz i drewno ze zniszczonego w procesie przecinki (tzw. trzebieży) piętra dolnego drzewostanu, można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć że w trakcie pozyskania drewna grubego, powstaje ok. 15% drewna drobnego, które w małej części jest pozyskiwane na cele opałowe. Przy pozyskaniu rocznym 35mln m3 grubizny powstaje ok. 5 mln m3 drobnicy. Czy możemy sobie pozwolić na taką rozrzutność, by jej nie zagospodarować?"

za http://lasprywatny.blogspot.com/Mikołaj R. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 17:22