Artur Pajkert

Artur Pajkert Dyrektor marketingu,
Ogicom

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Osoby z branży hostingowej być może zainteresuje informacja, że na przełomie grudnia i stycznia zostało sfinalizowane zostało przejęcie działalności hostingowej prowadzonej przez serwis netarteria.pl, obsługującej kilka tysięcy użytkowników biznesowych oraz prywatnych. Transakcja miała miejsce 12. grudnia, ale do publicznej wiadomości została podana dopiero w styczniu, po wcześniejszym poinformowaniu Klientów. To drugie poważna przejęcie dokonane przez poznański Ogicom w minionym roku.

Biznes będzie prowadzony w ramach marki Blink.pl. Blink.pl honoruje wszystkie abonamenty za serwery, dokonane w Netarteria.pl, do końca obowiązywania umów zawartych przez użytkowników serwerów Netarterii.


Obrazek


Dla zainteresowanych więcej informacji na temat przejęcia:
http://www.blink.pl/przejecie-netarteria-pl/
Wojciech J.

Wojciech J. mistrz wwwujitsu

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

To ta firma która kryła się za prywatnym sprzedawcą i udawała greka ?
Artur Pajkert

Artur Pajkert Dyrektor marketingu,
Ogicom

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Trudno mi się do tego odnieść, bo takich firm było ostatnio kilka. Generalnie większość się "chowa". To trochę zrozumiałe, bo każdy boi się o to, jaki efekt na lojalność Klientów przyniosłoby przedwczesnej ujawnienie tego rodzaju zamierzeń.

W każdym bądź razie przed nami nikt się nie chował, a skierowana do właścicieli NetArterii propozycja okazała się po prostu najlepsza za wszystkich, które otrzymali. Po otrzymaniu oferty jeden z właścicieli dość szybko się z nami skontaktował i sprawę, jak na liczbę Klientów - załatwiliśmy błyskawicznie, bo ostateczne negocjacje trwały jeden dzień i wieczorem podpisywaliśmy już wynegocjowaną wspólnie umowę.

konto usunięte

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Miałem hosting na webhost.pl z cpanel, któy jest moim zdaniem , świetny, nigdy nie lubiłem domorosłych paneli firm hostingowych i uważam cpanel za wzór.
Obecnie webhost.pl został sprzedany dla blink.pl/ogicom czy jak ich zwał, pierwsze moje zdziwieni po logowaniu to brak cpanelu tylko jakiś dziwny beznadziejny panel zrobiony pewnie przez nich, obecnie już zacząłem przenosić moje usługi do innej firmy z cpanel-em.

PS. Panie Dyrektorze, MS też stracił klientów, ze względu na metro w Windows 8. Nie zmienia się klientom narzędzi bez zapytania co o tym sądzą, decydując się na hosting nie decydujemy się tylko na trzymanie plików html i bazy danych, ale także na możliwości hostingowe jakie daje nam panel i usługi z nim związane.

Webhost był świetny, życzę wam jak najlepiej, ale już beze mnie i oczywiście po przeniesieniu usług będę żądał zwrotu pieniążków za niezgodność towaru z umową, skoro nie macie cpanel-u.Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.04.14 o godzinie 18:03
Artur Pajkert

Artur Pajkert Dyrektor marketingu,
Ogicom

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Dzień dobry.

Rozumiem i szanuję Pana decyzję.

Dziękuję za podzielenie się Pana przemyśleniami. Panel jest w naszym przekonaniu po prostu narzędziem to administrowania funkcjami, jak aliasy, kotna FTP, bazy danych, wskazania domen na katalogi itp.

Patrząc z punktu widzenia dużych operatorów, większość z nich stosuje autorskie panele nie bez powodu. Nasze rozwiązanie pod wieloma względami jest lepsze niż pudełkowe, choć rozumiem, że niektórzy użytkownicy mogą po prostu być przyzwyczajeni do rozwiązań, z których korzystali wcześniej.

Życzę Panu, aby był Pan zadowolony z wybranego operatora zarówno pod względem funkcjonalności, jak i niezawodności oraz innych cech, które dla Pana są ważne w hostingu.
Michał Malisz

Michał Malisz Menedżer ds.
Inwestycji i Ryzyka

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

O ile mogę zrozumieć, że macie Państwo problemy z migracją o tyle nie mogę zrozumieć braku profesjonalizmu w komunikacji z użytkownikami.

Po sobotnim zgłoszeniu problemu i kilku pytań otrzymałem w niedzielę informację, że moja strona musi zostać indywidualnie przeanalizowana i otrzymam informacje w poniedziałek.

Jest 23, strona nadal nie działa i szczerze wątpię żeby ktoś jeszcze dziś naprawił problem i mnie o tym poinformował.

Rozwój przez akwizycje to jedno ale z takim podejściem będziecie Państwo kurczyć się organicznie...
Artur Pajkert

Artur Pajkert Dyrektor marketingu,
Ogicom

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Panie Michale, jest nam przykro i nie są to nasze normalne standardy obsługi. Robiliśmy wcześniej kilkadziesiąt razy podobną migrację i nic takiego nie miało miejsca. Zajmowała się tym bardzo doświadczona ekipa - niestety kilka spraw mimo to okazało się zaskoczeniem. Nadzwyczajna sytuacja spowodowała, że liczba zgłoszeń nas pokonała.

Normalnie większość spraw zgłaszanych do BOK realizujemy w mniej niż 2 godziny. Nasze Biuro Obsługi Klienta pracuje od piątku non-stop w powiększonym składzie i robimy wszystko, aby obsługiwać zgłoszenia jak najszybciej, ale po prostu jest ich bardzo dużo. Po przesłaniu zgłoszenia pojawia się plansza informacyjna, uprzedzająca, że czas odpowiedzi będzie wydłużony, za co serdecznie przepraszamy. Informujemy o postępach na blogu i na FB, mamy zapowiedzi na infolinii, aby nawet ci Klienci, którym nie uda się dodzwonić, wiedzieli, jaki jest ogólny status działań. Niestety indywidualne rozpatrywanie stron po prostu tyle zajmuje, przyczyn problemów mogą być dziesiątki, dlatego obsługa każdego zgłoszenia zajmuje znacznie więcej, niż tylko odpisanie jednego zdania.

Jeszcze raz przepraszamy Pana i tą cześć Klientów Webhost.pl za znacznie wydłużoną migrację i długi czas oczekiwania na odpowiedzi.
Piotr Hołdyk

Piotr Hołdyk Szkolenia /
Marketing i PR / ZZL

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Szanowny Panie Dyrektorze
Gratuluję Panu i całej firmie Ogicom tak prężnej działalności i intensywnego rozwoju. Z pewnością nie tylko ja jestem pod wrażeniem skuteczności przyjętego przez Państwa modelu biznesowego i tempa rynkowej ekspansji.
Niemniej jednak moje osobiste doświadczenia rozmijają się tak diametralnie z zawartymi na Państwa stronie deklaracjami, że zmuszony jestem prosić Pana o pomoc. Proszę mi wierzyć, że nie zrobiłbym tego, gdybym nie miał przekonania, że wyczerpałem wszystkie, oprócz drogi sądowej, inne możliwości rozwiązania mojego problemu, tj. przywrócenia funkcjonalności strony internetowej- stanowiącej moje źródło utrzymania.
Dla oddania wagi problemu nadmienię tylko, że:
a) strona nie działa (została pozbawiona 3 podstawowych funkcjonalności, tj. sklepu, możliwości zapisu na newsletter oraz Programu Partnerskiego, tzn., jest bezużyteczna z punktu widzenia działalności gospodarczej) od momentu migracji, tj. od 60 dni (!)
b) oficjalna reklamacja została złożona 30 dni temu (tzn. pozostała bez odpowiedzi, pomimo że minął regulaminowy termin na jej rozpatrzenie)
c) ostatni kontakt z Państwa strony miał miejsce 30.05. br.’, tj. 16 dni temu.
Będę Panu wdzięczny za przyjrzenie się komunikacji w sprawie o numerach: SWC-698-49510 oraz RON-964-47093 (reklamacja) oraz uprzejmie proszę Pana o pomoc w jak najszybszym rozwiązaniu tego problemu, ponieważ powstał on po migracji hostingu na serwery Ogicom i dlatego, że pozbawił firmę będącą Klientem Ogicom jedynego kanału komunikacji rynkowej, tym samym możliwości rozwoju i sprzedaży produktów (a więc podstaw bytu) na dwa miesiące.
Jestem przekonany, że Pana zaangażowanie oraz, o czym już pisałem w jednym z maili, względy wizerunkowe i podkreślane na Państwa stronie zaangażowanie i 10-letnie doświadczenie Pracowników pozwolą przywrócić pełną funkcjonalność mojej strony w najbliższym czasie.
Pozdrawiam

Dominik Recki

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

I co z tego? Nikt nie sprzedaje rentownego biznesu, więc to oznacza, że im nie szło. Wszystkie strony trzymam właśnie w małej firmie.
Duzi gracze mają chore ceny, a wcale nie idzie za tym jakość. Już raz uciekaliśmy z serwisami z nazwy - więcej nie wrócimy.
Wojciech J.

Wojciech J. mistrz wwwujitsu

Temat: Kolejne przejęcie na rynku hostingowym - Ogicom...

Dagmara K.:
I co z tego? Nikt nie sprzedaje rentownego biznesu, więc to oznacza, że im nie szło. Wszystkie strony trzymam właśnie w małej firmie.

Niet.
Biznes handlowy jest rentowny do określonego pułapu.
Jeśli przyrost konsumentów przekracza możliwości dostawcze firmy, a nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej usługi, należy ją albo położyć, albo sprzedać.
Dla nabywców lepszą opcją zdecydowanie jest ta druga.
Nic gorszego nie ma ponad długotrwałą przerwę w świadczeniu usług, bądź co gorsza migrację z nieświeżymi danymi, gdzie poczta i książki adresowe to jest podstawa, a nie byle stronka którą można postwawić obecnie w 24h.

Następna dyskusja:

Jaka najlepsza firma do bad...




Wyślij zaproszenie do