Tomasz Ducin

Tomasz Ducin System Designer &
Architect, Trainer

Temat: hosting bez cPanel

Drodzy forumowicze,

Zastanawia mnie dlaczego niektóre firmy, zwłaszcza duże, celowo nie udostępniają narzędzi typu cPanel, directAdmin (etc). Robią swoje domorosłe, istotnie g##niane paneliki, którym świadomie urywają kluczowe funkcjonalności. W ciągu ostatnich dni pewna firma hostingowa została wchłonięta przez inną firmę hostingową. Był cPanel - i już nie ma. Na stronie głównej sklepu leci 500 Internal Server Error, ale nie ma dostepu do logów - trzeba pisać maila z prośbą o udostępnienie ich (sic!!!!!!) i może po kilku dniach sie je otrzyma. To jakaś mega totalna paranoja. Albo autorski menadżer plików, w którym nie można ustawić praw dostępu do plików/folderów (wskutek czego nie można samemu skonfigurować np. ładowania plików na serwer). Mega absurd.

Widzę 2 powody: [1] licencja na np. cPanel kosztuje oraz [2] jeśli klient nie ma narzędzi, aby samemu sobie coś skonfigurować/zrobić/sprawdzić, będzie musiał prosić o to każdorazowo providera. W dłuższej perspektywie czasu go to zniechęci i pewnie zapłaci providerowi za kompleksową usługę. Zastanawiam się nad 2 rzeczami: [1] czy jest jakiś inny powód który przeoczyłem? oraz [2] jak to możliwe, że takie firmy nadal żyją? Przeciez hosting, na którym wszystkie dźwigienki są urwane jest kompletnie niepraktyczny - dlaczego ludzie tam zostają? To tak jakby kupić samochód, do którego żeby wsiąść trzeba każdorazowo wzywać mechanika, bo w drzwiach zlikwidowano klamki. Nie rozumiem fenomenu, że ludzie masowo z takiej tandety nie uciekają...

konto usunięte

Temat: hosting bez cPanel

A Ty dalej o ogicomie ; )

Źle oceniasz powody customowego panelu... to nie tak : )
koszty stworzenia własnego panelu są kilku(nasto/dziesięcio) krotnie wyższe niż prosty zakup np. cPanelu. I to nie jest tak, że oni to celowo ukrywają... uwierz mi, ale o ile w przypadku paneli banków czy innego dziadostwa bym się z tym zgodził, to hosterzy bardzo dokładnie analizują co dla kogo stworzyć... spójrz na nowy panel KEI - nie odnoszę wrażenia, że coś specjalnie ukryli. Poza tym jeśli ukryją - wtedy piszesz do BOK-u, przez co zajmujesz pracownika, trzeba dotrudnić kolejnego, itd... zapłacić już klient zapłacił, na zasadzie "płacę to wymagam" i wisi na infolinii o byle pierdołę ; ) także nieużyteczny panel to nie jest coś dobrego i hosterzy to wiedzą...

Być może (bo nie znam) panel ogicomu (o którym chyba faktycznie piszesz) jest rzeczywiście okrojony... ja mam podobne wrażenie w panelu - tfu - home.pl. Niemniej jednak byłoby zbyt głupim, gdyby oni to "ukrywali" celowo...

EDIT: Literówki masakryczne zrobiłem : )Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.04.14 o godzinie 18:37
Tomasz Ducin

Tomasz Ducin System Designer &
Architect, Trainer

Temat: hosting bez cPanel

No właśnie jest bardzo mocno okrojony, przesadnie. Widziałem kiedyś panele home.pl i nazwa.pl. To było straszne. No i teraz ten panel (brawo - zgadłeś!) jest tak samo marny. Ni lepiej ni gorzej.

Powiedz mi jaki jest cel ukrywania np. prawa dostępu do plików/folderów? Chcesz skonfigurować np. upload plików. Nie ma jak tego sprawdzić. Albo migracja z ostatniego weekendu - nic nie działa, leci na stronie głównej Internal Server Error 500 - ale nie masz dostepu do logów i nie wiesz co jest źle. Czekasz już drugi dzień aby przesłali Ci te logi (sic), ale cisza - przyszło powiadomienie, że sprawa została przekazana adminom. Weź mi powiedz, że ktokolwiek tutaj ma korzyść z takiego rozwiązania. Tak jak pisałem, wg mnie liczą chyba na to, że niektórzy klienci wymiękną i zlecą im stworzenie czegoś kompleksowo i wtedy nawet jak 9/10 odejdzie, a jeden zostanie i zamówi stronkę to są do przodu finansowo. Inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć.

Poza tym, naprawdę bolesne jest, kiedy ktoś ma hosting z cPanelem, używa go regularnie i potrzebuje go do pracy - i jest z niego zadowolony. Nagle z dnia na dzień zostaje migrowany na hosting bez takiego narzędzia, nikt nikogo o zdanie nie pyta. Pracować się nie da. I co wtedy?

Co do banków i hostingów: hostingi mają naprawdę ustandaryzowany zestaw funkcjonalności. Menadżer plików, bazy MySQL, konta pocztowe, domeny (takie, śmakie i owakie). Wszystko się powtarza w 98% między hostingami (bo i tak wszystko stoi na linuxach!). Zaś banki - każdy oferuje zupełnie inne produkty. Wspólne to mają zlecanie przelewów przez elixir i może coś jeszcze. Panele jedne i drugie są zupełnie z innej bajki - nie porównywałbym ich.

konto usunięte

Temat: hosting bez cPanel

Banki to też wszystko to samo ; ) tylko inaczej ubrane, nie oszukujmy się, hehe...

Ja myślę, że powinieneś olać to bicie piany, wybrać jakiś dobry hosting na cPanelu i tyle tego... bo chyba tego chcesz? Po co prowadzić dysputy kto co ukrywa...
Molochy są jakie są, no cóż...
Tomasz Ducin

Tomasz Ducin System Designer &
Architect, Trainer

Temat: hosting bez cPanel

Nie zmuszam do wypowiadania się w tym wątku ;). Zastanawiam się po co sprzedawać samochód do którego nie można wsiąść i wmawiać, że jest praktyczny.

konto usunięte

Temat: hosting bez cPanel

Dla Ciebie taki może być, ale jest masa ludzi, którzy skonfigurują domenę jednorazowo, albo skonfiguruje im BOK (nawet po godzinie czekania na infolinii) i na 2-3-4 lata zapomina o hostingu...
wiesz, którąś tam prawdą (bo masz rację, oczywiście, ale trzeba pamiętać o punkcie siedzenia) jest to, że po prostu - decyzja Ogicomu co do zmiany panelu była złą decyzją dla Ciebie (że gdybyś porównywał hostingi i jednym z nich był Ogicom, to byś go nie wybrał, a tutaj po prostu dostałeś go "w prezencie").

Pewnie, że nie zmuszasz, ale aż cisną się pewne wnioski na usta... tak, jak niszczę dziadostwo, to tutaj trzeba pamiętać o różnych aspektach (czy też punktach "siedzenia").
Wojciech J.

Wojciech J. mistrz wwwujitsu

Temat: hosting bez cPanel

Tomasz D.:
Nie zmuszam do wypowiadania się w tym wątku ;). Zastanawiam się po co sprzedawać samochód do którego nie można wsiąść i wmawiać, że jest praktyczny.

Typowo źle wybrany typ/model samochodu do potrzeb.
W tym przypadku dostałeś kluczyki bez żadnego gadania.

Celowo zaczynam od końca, bo temat jest szeroki i w pewien sposób ciekawy, nawet jeśli to bicie piany na jednego z operatorów. Rzecz to powszechna i częsta.
Tomasz D.:
Widzę 2 powody: [1] licencja na np. cPanel kosztuje oraz [2] jeśli klient nie ma narzędzi, aby samemu sobie coś skonfigurować/zrobić/sprawdzić, będzie musiał prosić o to każdorazowo providera. W dłuższej perspektywie czasu go to zniechęci i pewnie zapłaci providerowi za kompleksową usługę. Zastanawiam się nad 2 rzeczami: [1] czy jest jakiś inny powód który przeoczyłem? oraz [2] jak to możliwe, że takie firmy nadal żyją? Przeciez hosting, na którym wszystkie dźwigienki są urwane jest kompletnie niepraktyczny - dlaczego ludzie tam zostają? To tak jakby kupić samochód, do którego żeby wsiąść trzeba każdorazowo wzywać mechanika, bo w drzwiach zlikwidowano klamki. Nie rozumiem fenomenu, że ludzie masowo z takiej tandety nie uciekają...

Licencje paneli do obsługi kont hostingowych dotyczą maszyny, zarówno fizycznej i wirtualnej.
Przelicz koszt zakupu (nawet ze sporym rabatem) i dalszego utrzymania dla farm serwerów jakie posiadają najwięksi operatorzy. Przy czym nawet jeśli istnieje opcja lifetime, może obejmować wyłącznie wersję główną oraz poprawki krytyczne. Sądzisz że to jest opłacalny wybór ?
Nie wejdę na pole zarządzania infrastrukturą opartą na takich rozwiązaniach, bowiem trudno jest mi sobie wyobrazić przezroczystą aktualizację czegoś takiego na powiedzmy 200 maszynach.
Przy 10 ok, żaden problem.

Druga sprawa to pisząc o panelu masz na myśli wyłącznie oprogramowanie zarządzające usługami przypisanymi do konta czy serwera. To jest jedynie wierzchołek góry lodowej.
Odstawiając na bok koszt licencji dowolnego panelu firmy trzeciej, rzecz rozchodzi się o użyte technologie. Instalacja to nie sam webowy panel. Na gołym systemie *nix instalowane jest kompletne środowisko LAMP i automatycznie konfigurowane wg widzimisię producenta, często wraz z systemem bilingowym. To nie jest rozwiązanie dla firm posiadających scentralizowany system bilingowy, który ma obsługiwać wyłącznie zakup domen po 1pln i współdzielonych kont hostingowych po tysiąc/sztuka za rok. Mając już wdrożone systemy płatności oraz CRM lub nawet ERP, wymagane jest dowiązanie zakupionego oprogramowania. To jeden z największych horrorów w branży IT.
A gdzie w ogóle miejsce na bezpieczeństwo i stabilność świadczonych usług opartych na gotowym rozwiązaniu zewnętrznej firmy ?

Sprawa trzecia, niemniej ważna, to usługi kierowane do określonej grupy odbiorców.
Twoja opinia jest wyłącznie subiektywna. Daje mi do zrozumienia, że jesteś użytkownikiem który:
1) wymaga dostępu do zaawansowanych ustawień domen, ustawień parsera php, zarządzania bazami danych i dodatkowych usług (file manager, backupy i tak dalej)
2) lubi wszystko wyklikać i mieć wszystko w jednym miejscu
3) jest obeznany z ogólną specyfiką systemów zarządzania różnorakimi usługami wraz ich interfejsami i przeznaczeniem

Jednakże procent użytkowników wymagających w stosunku do szarych obywateli jest niewielki co obrazuje chociażby ilość klientów korzystających z mizernej jakości drogich usług, a tym samym ich wymogi.
Dlatego to, że w dedykowanym panelu brakuje jakiejś wajchy czy opcji jest zamierzone.
Czysto teoretycznie: uruchomienie zaawansowanej konfiguracji jakiejś mgliście opisanej usługi dla 1% użytkowników, której nieprawidłowa konfiguracja spowoduje w najlepszym przypadku "NIC", a w najgorszym wywoła lawinę błędów doprowadzających do zastopowania określonej usługi, może być samobójczym strzałem między oczy dla operatora.
Lepiej jest moim zdaniem włączyć ręcznie określoną opcję 10 świadomym użytkownikom na 1000, niż tłumaczyć 100 nietechnicznym osobom dlaczego ich usługa przestała działać. Różnica w czasie i nakładzie pracy w obu wersjach jest nieporównywalna. Na korzyść tej pierwszej i to nie wdając się w niuanse możliwych przypadków użycia.

Powyższe absolutnie nie wyczerpują tematu, to wręcz preludium.
Celowo pomijam kwestię "masowej ucieczki z tandety" bo jest to zupełnie inne pole do dywagacji. To samo dotyczy wyższości dedykowanych paneli hostingowych nad gotowymi środowiskami. Jedne i drugie lubię tak samo jak nienawidzę.
Tomasz D.:
Poza tym, naprawdę bolesne jest, kiedy ktoś ma hosting z cPanelem, używa go regularnie i potrzebuje go do pracy - i jest z niego zadowolony. Nagle z dnia na dzień zostaje migrowany na hosting bez takiego narzędzia, nikt nikogo o zdanie nie pyta. Pracować się nie da. I co wtedy?

Temat jest mi dobrze znany, więc o żadnym z dnia na dzień nie może być mowy.
Czasu było dość sporo aby zobaczyć jak wygląda nowy kurnik, do którego zostaną przeniesione jajca. Sprawy pozostawione same sobie najczęściej przybierają obrót w negatywną stronę, więc skąd ten nagły nerw na operatora ?
Choć usługi ogicom nie są mi jakoś szczególnie bliskie uczuciowo ani mocno znane (do czynienia miałem tylko z usługami pod posiadaną przez nich marką), to muszę oddać im plus za profesjonalizm w zakresie wcielania infrastruktury przejmowanych firm.
Pomijając jednostkowe przypadki klientów będące nieodłączną częścią każdej migracji — a niewątpliwie oberwało się tobie — 24h wyłączenie usług przy skali przedsięwzięcia to jest czas bardzo krótki. Czas działania pomocy technicznej podczas migracji również był podany, ale jej szybkość reakcji i jakość jest mi całkowicie obca.

W każdym razie przywołując trzy wcześniejsze punkty, czy aby na pewno hosting współdzielony jest usługą odpowiednią dla Ciebie skoro twierdzisz że nikt nikogo o zdanie nie pyta, a pracować się nie da ? W tej branży zawsze będziesz zależny od usług świadczonych przez firmy trzecie. Mnogość ich jednak na rynku i nietrudno znaleźć "zamienniki".Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.04.14 o godzinie 13:12

Temat: hosting bez cPanel

Wolą mieć coś własnego i autorskiego. Mnie to kompletnie nie na rękę. Tylko raz musieliśmy przenosić strony z cpanel na DA. Droga przez mękę. Podobnie jak przenosiny z nazwy na inny hosting. Przy dwóch DA to kilka kliknieć. A np. Firehost ma do wyboru jeden i drugi panel.

Następna dyskusja:

Nowa strona Group5 i promoc...




Wyślij zaproszenie do