Temat: Reklama w gazecie - warto?

Ciągle dostaję propozycje reklamy w różnych pismach mniej lub bardziej kolorowych :)

Ma ktoś doświadczenie z reklamą sklepu internetowego w gazecie?
Czy kwota 2ooo-8ooo zł ma szansę się zwrócić, czy to raczej bardziej zabieg PR? :)Tomasz Białko edytował(a) ten post dnia 18.11.10 o godzinie 12:42
Piotr A.

Piotr A. Solution provider

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Pod kątem promocji e-sklepu - myślę, że da się taką kwotę wydać lepiej.

Chyba, że jest to np. specjalistyczna gazeta, której czytelnicy dokładnie odzwierciedlają Twój target.
Ewa A.

Ewa A. dzieci są moją
inspiracją w życiu
:)

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Zgodzę się z wypowiedzią wyżej. Z tym że zamiast pakować kasę zaproponuj wymianę usług.

konto usunięte

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Zależy jaki zasięg.. wylicz koszt dotarcia do jednego czytelnika..

Pozdrawiam,
Grzesiek

http://palona.plGrzegorz Rusiecki edytował(a) ten post dnia 18.11.10 o godzinie 19:12

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Tomasz Białko:
Ma ktoś doświadczenie z reklamą sklepu internetowego w gazecie?
Czy kwota 2ooo-8ooo zł ma szansę się zwrócić, czy to raczej bardziej zabieg PR?

zgodze sie opiniami powyzej, jesli twoj produkt skierowany jest do waskiej grupy odbiorcow i gazeta jest rowniez targetowana na ta sama grupe to warto przeprowadzic probna kampanie, duzo oczywiscie zalezy od produktu i dokladnosci targetowania

nalezy przy tym pamietac o dokladnym sledzeniu ruchu przychodzacego z gazety, duzo sklepow to ignoruje a to wielki blad
mozna to zrobic zamieszczajac np kod rabatowy ktorego zuzycie mozna sledzic w sklepie lub wykorzystac integracje Google Analytics Ecommerce jesli masz zainstalowana w sklepie np maskujac zmienne utm_ w tymczasowym przyjaznym URL z przekierowaniem na ten prawidlowy ze zmiennymi _utm - GA ecommerce pokaze ci jak na dloni jaki ma ROI z gazetyArkadiusz K. edytował(a) ten post dnia 18.11.10 o godzinie 20:13
Dariusz T.

Dariusz T. DariuszTryba.pl

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Ja uderzyłbym do gazety dopiero po wyczerpaniu wszystkich możliwości reklamy online.
Ewa Zamińska

Ewa Zamińska
www.DoradztwoBizneso
we.com

Temat: Reklama w gazecie - warto?

jeśli chodzi o moje doświadczenie:
- w przypadku firmy rekrutacyjnej - słabe przełożenie reklama w gazecie na zamówienie;
- w przypadku firmy doradczej - pieniądze nie zapracowały -->poszły w błoto 9tu się liczy dojście bezpośrednie i przede wszystkim referencje)
- dalej nie próbuję.

W Twoim przypadku, zakładam że towar to wyższa półka. Zrobić reklamę w dodatku na święta (forbes, wprost, polityka). W zależności od potrzeb. A i do takiej reklamy podnieść ceny:-) i zrobić promocję

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Ewa Zamińska:
- w przypadku firmy rekrutacyjnej - słabe przełożenie

jak monitorowalas ROI?Arkadiusz K. edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 05:57

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Ewa Zamińska

Ewa Zamińska
www.DoradztwoBizneso
we.com

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Arkadiusz K.:
Ewa Zamińska:
- w przypadku firmy rekrutacyjnej - słabe przełożenie

jak monitorowalas ROI?


kuponem rabatowym oraz rozmową z klientem. za pomocą tego wiedziałam skąd klient przyszedłEwa Zamińska edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 07:31

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Stary wątek, acz dobrze zindeksowany w google, ;-) więc się dołączę, by na koniec przytoczyć istotną puentę...

Zależy jaka gazeta, zależy jaki produkt... przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć czy daną gazetę czyta potencjalny klient. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to czy przekaz (forma i jej umiejscowienie) pozwoli na dostrzeżenie tego przez klienta.
Jeśli to będzie modulik wielkości znaczka pocztowego na przedostatniej stronie, raczej dużych sukcesów nie wróże... inna sprawa jeśli będzie to pół czy cała strona, zawierająca jakiś przekaz a nie bezsensowne skopiowanie połowy oferty ze strony (jak to mają w zwyczaju robić agencje pośrednictwa nieruchomości).

Obecnie istnieje już zbyt wiele czasopism, dzienników, periodyków branżowych, darmowych gazet ogłoszeniowych i klient czuje że jest nagonka na jego osobę, czuje się zaszczuty wręcz tym szumem medialnym i zaczyna szanować swój czas, nie chcąc trwonić go na bylejakość jaka dociera do niego z tych wszystkich wydruków - szkoda że muszą na tym też cierpieć drzewa...

Pomalutku klienci zlecający reklamę w takich "wydrukach" zaczynają wartościować ją ze względu na zwrot poniesionych kosztów. Firmy które nie posiadają solidnego zaplecza marketingowego i ukierunkowanego piaru, wybierają najtańszą formę reklamy, jakieś wrzutki i miesięczniki reklamowe (tam koszt druku reklam jest najniższy). W porywie szczęścia klient dostrzega tą reklamę i jeśli idzie ona w parze z najniższą ceną poniesiony koszt się zwraca.
Natomiast te duże firmy, gdzie funkcjonują działy marketingu zatrudniające ludzi którzy mieli na studiach kilka wykładów z PR, prowadzą kampanie, które budują za pomocą przekazu medialnego (najczęściej wielowymiarowego) więź z klientem, sugerują mu, edukują, dają poczucie, dowartościowują... jednym słowem, kreują klienta za pomocą reklamy. Można to porównać do display-ów które stoją przy kasach sklepowych i tworzą zakup impulsowy.
Dobra reklama, powoduje że klient kupi coś czego jeszcze przed zobaczeniem jej, nie chciał wcale kupić... impulsowa sprzedaż.

Jak jednak mając do dyspozycji kilka cm2 na wkładce, wytworzyć u klienta popyt. Obserwując co się dzieje na rynku reklam w wymiarze formy drukowanej, można dostrzec ogromną przepaść pomiędzy np TV.
Reklama drukowana zaczyna przypominać jakąś formę zajęć dla przedszkolaków, kiedy to dzieci w formie zabawy (zapełniającej czymś te kilka godzin jakie muszą spędzić w przedszkolu) układają kolorowe klocki,
podobnie reklamy umieszczane w medium drukowanym, często przypominają taką właśnie układankę.
Poszczególne elementy nie pasują do siebie, w tej fazie rozwojowej kolor jeszcze nie ma takiego istotnego znaczenia, ważne żeby elementy do siebie pasowały pod względem kształtu, o wymiarze merytorycznym już nawet nie wspominam...

Przepaść pomiędzy drukiem a reklamą w TV wynika zapewne z braku przygotowania "składaczy" którzy traktują to zajęcie jako zwykłe rzemiosło, nie analizują "klocków" pod kontem spasowania merytorycznego. Właśnie w tym upatrywał bym spadku zainteresowania odbiorców reklamą drukowaną... nie znaczy to że zleceniodawcy nie próbują, a że odbiorcy nie docierają do tych reklam. Widząc jednak jak potencjalni klienci traktują wydruki reklamowe, wylewające sie z ich skrzynek karteczki, czy darmowe gazety, ze złością wyrzucając je lub często nie dostrzegając ich.

Kiedyś spytałem znajomego jakie reklamy wyjął ze skrzynki i położył obok, po chwili namysłu odparł że była reklama sieci komórkowej i jednej sieci handlowej. Mimo że było w skrzynce znacznie więcej reklam. Nie wymieniając nazw, i pomijając fakt że nie zadał sobie trudu przejrzeć tych ofert, odbiorca dostrzegł tylko duże brandy które wcześniej znał. Dodatkowo w tych materiałach logo firmy było wyraźnie widoczne i nie zakamuflowane natłokiem kolorów i kształtów.
Chętnie przeprowadził bym jakieś badania w tym zakresie, jaka forma wydruku skłania klienta do zajrzenia do ulotki, chociaż myślę że nic ponadto co powszechnie wiadomo bym nie odkrył.

Przede wszystkim chodzi o czytelny przekaz, często emocje lub obietnicę zaspokojenia jakiejś potrzeby. Nie jest łatwo to uzyskać na nieruchomym i pozbawionym dźwięku medium, stąd większe wymagania w stosunku do twórcy reklamy. Jeśli będzie to rzemieślnik który wypatruje końca zmiany, mając nad sobą pokrzykującego szefa, któremu zależy na szybkim pozbyciu się tematu (bo też wypatruje końca zmiany, a płacą mu od zleceń), to przekaz będzie silnie nacechowany tymi emocjami... klient który potem wraca z pracy, gdzie w podobnych okolicznościach tworzył PKB, nie będzie chciał żeby mu ktoś przypominał o Szybkich promocjach, niepowtarzalnych okazjach, lub ostatnich dniach obniżki.
Taki przekaz nie przebije się przez mur prywatności jaką chce posiadać klient, nie dotrze do niego ten przekaz o ile faktycznie nie posiada on wyraźnej potrzeby którą sam będzie chciał zaspokoić. Wówczas jednak, najczęściej sięgnie po najbliższe medium informacyjne jakim jest internet, a nie jakbyśmy chcieli własna pamięć.

Tak pamięć, bo właśnie w niej klient ma najszybszego googla, ale nieco inaczej w nim się indeksuje pozycje. Robi się to za pomocą emocji, skojarzeń, porównań, parafraz i paralel...

Podsumowując, reklama drukowana musi dojrzeć, a przynajmniej trochę podrosnąć żeby wyjść z tego przedszkola w jakim się obecnie znajduje. Może za bardzo generalizuje, ale statystycznie tak właśnie postrzegam formę i jakość tego co się obecnie drukuje.

Na potrzeby przekazu w TV, agencje tworzą takie spoty które stają się sztuką samą w sobie, potem ktoś układając reklamy nadaje im taką kolejność by pasowały do siebie, dostrzegam to wyraźnie. Dlaczego jednak tak po macoszemu traktuje się wydruk i tam klocki zupełnie do siebie nie pasują... znowu generalizuje, ale może ktoś przytoczy tytuły w których tak nie jest? że zwraca tam ktoś uwagę na takie detale.

Wg mnie ułożenie tych klocków w taki sposób że pasują do siebie, że powstanie z nich coś ładnego i spójnego, sprawi że podświadomość klienta, która nigdy nie wyrasta z wieku przedszkolnego, będzie chciała ją zapamiętać (w swojej podświadomej chmurze pojęć) lub nawet użyć od razu, wprawiając w ruch koło zamachowe handlu, dzięki któremu właśnie, jesteśmy Tu i Teraz...Arkadiusz Rugała edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 11:06
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Reklama w gazecie - warto?

A ja bym zrobił na zasadzie qr code ;) ostatnio widziałem taką akcję toyoty i z tego co rozmawiałem ze znajomymi to im się podobało i sprawdzali, co tam ciekawego pod tym kodem się kryje.

Ale również przychylam się do @Pawła zajmujemy się seo ;) i dla nas media papierowe to zło konieczne ;) szybciej, łatwiej i taniej się pozycjonujemy i wiemy, że ta osoba wejdzie nam na stronie :)
Jarek Buk

Jarek Buk Właściciel, Salon
Kosmetyczny ORCHIDEA

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Wszystko zależy od branży jaką chcesz reklamować. Ja swoje salony kosmetyczne reklamowałem w lokalnym magazynie OFFSET. Klienci bardzo często mówili, że widzieli ogłoszenie w gazecie. Obroty firmy znacznie wzrosły.

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Myślę, że zwróci się jak najbardziej. Ja inwestowałam trochę mniej w reklamę w magazynie OFFSET, ale efekt był świetny! Warto spróbować :)
Dariusz Jankowski

Dariusz Jankowski Pracownik
administracyjno -
biurowy, Shell
Polska

Temat: Reklama w gazecie - warto?

W reklamę w Magazynie Offset naprawdę warto zainwestować :) Efekt murowany!

Temat: Reklama w gazecie - warto?

Warto reklamować się w magazynie Offset. Prowadziłam tam kampanię i przyniosła świetne efekty. Polecam zapoznać się z ich ofertą :)
Weronika Sochacka

Weronika Sochacka Intelligent
Technologies,
Account manager

Temat: Reklama w gazecie - warto?

No nie wiem, a nie lepiej postawić na jakieś fajne, przyciągające gadżety reklamowe? My zamawiamy napoje reklamowe od ST Drink i jestem bardzo zadowolona, bo jako gadżety promocyjne sprawdzają się super:)

Temat: Reklama w gazecie - warto?

To już przestarzała forma reklamy, kto dziś czyta gazety?

Następna dyskusja:

ceneo, onet, alejahandlowa ...




Wyślij zaproszenie do