Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Witam.
Chciałbym się dowiedzieć, jakie są wasze doświadczenia z łączenia SCRUMa z metodykami zarządzania projektami, takimi jak np. Prince2. Sytuacja może wyglądać np. tak, że firma wdraża jakieś rozwiązanie z wykorzystaniem Princa, natomiast elementem tego rozwiązania jest aplikacja wytwarzana przez dostawcę wykorzystującego SCRUMa. Czy łatwo da się 'pożenić' te dwa podejścia? Czy np. ScrumMaster powinien wchodzić w skład KS projektu? Jakie powinny być relacje pomiędzy Kierownikiem Projektu a ScrumMasterem ?

Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Pożenić się pewnie da, tylko pytanie czy będzie z tego oczekiwany zysk. Prowadzenie jednego projektu na dwa różne sposoby na raz to oczywista strata czasu i pieniędzy (pewnie odbiorcy, bo to on ma KS i ich czas angażuje oraz płaci za spełnianie przez zespół na raz wymagań scrumowych i princeowych) Poza tym to tak jakby na raz chcieć prowadzić TIRa na raz szybko i z dużym ładunkiem. Taka sytuacja rodzi często masę frustracji, ponieważ każda z tych metodyk ma inne wymagania i inne są oczekiwania uczestników/stejkholderów. Wyobrażam sobie, że KS będzie oczekiwał regularnych raportów w formie pisemnej. Z drugiej strony zespół będzie oczekiwał aktywnego uczestnictwa kogoś z KS w przeglądach sprintu. KS nie będzie miało na to czasu, a zespół nie będzie chciał pisać "zbędnych i bezsensownych raportów" (jak to często jest postrzegane). Itp itd.
Tak więc jeśli koniecznie musicie, to oczywiście pożenić się da, tylko zastanówcie się czy na pewno tego chcecie.
To teraz jak to pożenić:
1) KS musi brać udział w przeglądach sprintu. Nie wiem czy cały, czy tylko pojedyncza/e osoba/y, bo to trochę zależy jak KS wygląda. Ale na pewno musi być to ktoś kto ma prawo podejmować decyzje. Czyli musi być Scrumowy PO.
2) KS musi być w czasie spotkań planingowych. Co do tego kto z KS - patrz punkt wyżej.
3) Scrum master nie powinien być w KS (to jawny konflikt ról), ale KS musi się z nim liczyć. SM musi być w stanie reagować na problemy w projekcie i chronić zespół od wpływów z zewn, więc nie może być ignorowany/pomijany przez KS.
4) Zwykle KP staje się scrumowym PO, więc rolą SM będzie m.in. upewnienie się, że KP jest przygotowany merytorycznie do spotkań z zespołem, więc musi mieć możliwość oczekiwania od KP realizowania swojej nowej roli. Czasem jest jednak tak, że KP ma tylko funkcje administracyjne za to rolę PO pełni jakiś analityk. Wtedy się zwala na KP raportowanie do KS :-)

Jak widzisz wszystko zależy od sytuacji "po drugiej stronie" - składu, przygotowania i nastawienia KS i tego jak zespół będzie chciał sobie z tym radzić. Generalnie bez nastawionego na efekty i asertywnego SM/coach'a to może być duże wyzwanie.

pozdrawiamPaweł Lipiński edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 14:11

Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Oczywiście, że da się pożenić a korzyści sa całkiem wymierne. SCRUM nadaje się do warstwy wytwarzania niektórych produktów specjalistyczneych (interfejs z metodyką PRINCE2 stanowi warstwa procesów Zarządzania Wytwarzaniem Produktów). Niektórych, bo tylko tych, gdzie adaptacja i maksymalizacja wartosci dodanej w ustalonym czasie (który w projektach software'owych jest zwykle liniową funkcją budżetu) jest zasadna.
Istnieje potrzeba zamapowania ról z Zeposłu Zarządzania Projektem PRINCE2 na role w SCRUM-ie, ale da sie to zrobić. Scrum Master to zwykle rola Kierownika Zespołu. Product Owner to może być Główny Uzytkownik z KS-u lub osoba oddelegowana z Nadzoru Projektu.
Sa pewne trudności w wykonaniu opisu Grupy Zadań tak, by była "kompatybilna" ze Scrum-em oraz odpowiedniego "wmodelowania" iteracyjnego charakteru pracy w plany etapów.
Trochę moich doświadczeń w artykule http://pmanager.pl/index.php?option=com_content&view=a... w paru moich seminaraich na Software Konferencje sprzed bodajże dwóch lat i w książce Wysockiego "Efektywne Zarządzanie Projektami" - polecam rozdział o APF
Moim zdaniem to podejscie łączące najlepsze cechy adaptacji z tradycyjnym probiznesowym podejściem do zarzadzania projektem stanowi przyszłość zarządzania projektami, pozwalając stosowac adaptację tam, gdzie to zasadne, korzystając przy tym z dobrodziejstwa TPM w pozostałych "nieadaptacyjnych" obszarach projektu. Sam z powodzeniem stosowałem do projektu zagrożonego, przy procedurze Project Recovery, gdzie trzeba było szybko przejąć "niezarządzany" projekt IT, obronić uzasadnienie biznesowe a z powodów psychologicznych w krótkim okresie czasu zmaksymalizować wartośc dodaną systemu dla uzytkowników, dbając jednocześnie o biznesowy punkt widzenia.

Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Panowie - dzięki za ciekawe odpowiedzi.

edit :

Trochę moich doświadczeń w artykule pmanager.pl/index.php?option=com_content&view=a...

Przeczytałem ten art. i uważam że bardzo zwięźle i trafnie ująłeś ten temat.Michał B. edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 09:20

Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Możesz łatwo wygooglać study cases takie, jak ten: http://www.slideshare.net/jenshoffmann/prince2-agile-s...

Temat: SCRUM a metodyki zarządzania projektami (np. Prince2)

Na przełomie roku uruchamialiśmy dosyć duży projekt informatyczny – wdrożenie zcentralizowanego systemu FK w kilkudziesięciu oddziałach w Polsce. Planowany czas trwania projektu wyniósł 25 miesięcy. Ze względu na charakter prac postanowiliśmy zastosować APF (Adaptive Project Framework) - podejście, które sprawdziło się w kilku podobnych przedsięwzięciach, wykorzystujące tradycyjną warstwę zarządczą rodem z metodyki PRINCE2 czy PMBoK w połączeniu ze zwinnym, sposobem wytwarzania oprogramowania (np. SCRUM). Projekt wystartował i po drobnych początkowych perturbacjach przebiega bez zakłóceń. W chwili obecnej wszedł w mało interesującą fazę powtarzalnych wdrożeń systemu w kolejnych oddziałach. Jednak początki związane z modelowaniem procesów, analizą wymagań, wdrożeniem pilotażowym, stworzeniem systemu zapewnienia jakości, budowy zespołu projektowego w środowisku klient-dostawca, analizą i redukcją ryzyka, planowaniem itd. były dosyć ciekawym wyzwaniem.

Efektem tego i podobnych, realizowanych wcześniej projektów jest prowadzone przeze mnie specjalistyczne szkolenie – Zarządzanie projektami informatycznymi, którego pierwsze edycje uruchomiliśmy w tym roku. Jeśli jesteście ciekawi stosowanych przez nasz zespół technik i podejścia do zarządzania tego rodzaju projektem serdecznie zapraszam – zostało jeszcze kilka wolnych miejsc w tegorocznych terminach:

28-29.10.2010 w Krakowie
18-19.11.2010 w Katowicach
06-07.12.2010 w Krakowie

Dla pierwszego zarejestrowanego na każdy z terminów uczestnika z forum GoldenLine oferujemy specjalną cenę promocyjną – 790 PLN za dwudniowe szkolenie z cateringiem a dla wszystkich następnych uczestników rabat w wysokości 20% od ceny katalogowej. Wystarczy w formularzu rejestracji w polu Uwagi wpisać hasło „Promocja GL”
Uwaga – szkolenie jest dosyć intensywne, mocno praktyczne, oparte jednak o dobre podstawy merytoryczne – więcej informacji w opisie szkolenia.

Zapraszam również do zapoznania się z całością naszej nowej oferty.

Więcej szczegółow na http://grupapm.pl

PS.
Przepraszam za ogłoszenie - myślę jednak, że nieźle pasuje do tego wątku :-)Paweł S. edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 20:28