Temat: Ponoć firma od stron WWW
Szczerze moge sie zgodzic z wieloma wypowiedziami, nawet tych z Was, ktorzy wjezdzaja na siebie nawzajem.
Zostalo poruszonych pare odrębnych wątków, które nie wiem z jakiego powodu w powyższym ciągu wypowiedzi są traktowane jako jeden.
1. Wątek "profesjonalista" - Profesjonalizm może się między innymi objawić przestrzeganiem standardów. Profesjonalizm to nauka i doświadczenie, to robienie czegoś dobrze, z zachowaniem wielu norm. Jasne, że nie-profesjonalista może sprzedać swój produkt lepiej, tak jak Mandaryna może nagrać płytę, która sprzedaje się lepiej od Możdżera.
Przy braniu pod lupę profesjonalizm w cięciu stron jak na mój biust tylko leniwiec powie, że ważne, że działa. Bo klient jest nieświadomy. Czy to wystarczający powód dla którego niewarto się dokształcać, być lepszym? Bo klient się nie zna?
2. Robimy dla głupiego klenta.
Ok widzę tutaj pare wypowiedzi o tym, że nie warto bawić się w standardy i dobry kod, bo najważniejsza jest funkcjonalność i design.
Jeśli o mnie chodzi, to stanik marki Tesco choćby zapakowany w złotą firankę z brylantem pierdykniętym co drugi centymetr, choćby podnosił to, co cenne, aż do szyi - dalej będzie stanikiem marki Tesco.
Jeśli ktoś ma w pupie jakość to powie, że najważniejszy jest design i to jak się to sprzeda. I takie ma priorytety, ok. Ale niech nie mówi do jasnej!, że skoro się sprzedaje to znaczy, że jakość jest dobra. Że to profesjonalizm. Jeśli tak - patrz wyżej, Mandaryna.
3. Oczernianie bogu ducha winnych ludzi z pierwszego postu tego wątku. Tak, ich robota ssie, są przykładem na zły kod, przeciętny design.
Są jednak jednocześnie przykładem na to, że pani Halinka, która obsługuje kasie w Realu też może mieć stronę. Może to nas denerwować, że taka firma ma szanse instnieć. Ale to zawsze weryfikuje rynek. Powiedzcie wszyscy z ręką na sercu, że nigdy nie odwaliliście taniego, przeciętnego designu, czy też nie pocieliście tego na odwal, choć coś nie działało, bo kasa za projekt starczyła tylko na waciki a klient chce "cokolwiek". Dla takich ten rynek, jeśli nas to denerwuje, to znaczy, że mamy takich samych klientów a oni ich nam podpierniczają.
Jeśli tak nie jest. Jeśli Ty, który to czytasz, jesteś profesjonalistą i masz do zaoferowania dobrą jakość... To co Cie interesuje firma co robi strony za 5zł dla każdego. Niech mają swój rynek. Naprawdę dzięki temu można sprawdzić, czy babcia, co na dole pietruszkę sprzedaje stoi od 8 czy od 10 rano.
------------
wersja skrócona dla bardziej leniwych
------------
Tnijcie sobie jak chcecie, na tabelkach, z cssami wrzuconymi jako style="". Jeśli tak Wam wygodnie róbcie tak. Klient to łyknie bez dwóch zdań bo klient głupi. I zapłaci, bo przecież tylko o to chodzi nie?
Ale słowo "profesjonalizm" nawet w komentarzu tego htmla nie ma prawa się znaleźć!
Kasia M. edytował(a) ten post dnia 23.09.08 o godzinie 22:15