konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze, jedną sprawą jest "faktyczne" CV jako kartka papieru, a drugą rzeczą są jakieś dokonania - jeśli ktoś ma coś do pokazania, to nawet w marnie czy nieoryginalnie napisanym CV widać, że może coś sobą wnieść.

Po drugie, CV to też dobra okazja na poznanie samooceny kandydata, ocena własnych umiejętności to jeden z najistotniejszych czynników w pracy.

I trzy, bez wirtualnego (w sensie - listy "dokonań", którą można gdzieś znaleźć) albo faktycznego CV nie przyjmą Cię do żadnej dużej firmy z normalną procedurą rekrutacyjną (Google, Facebook, MS, Nvidia - wszędzie musisz w takiej albo innej formie mieć jakąś solidną listę swoich dokonań). Z perspektywy startupu też raczej lepiej mieć kogoś kogo znudziła praca w korporacji albo przy jakimś solidnym projekcie i chce wykorzystać swoje doświadczenie gdzieś indziej, niż domorosłego jeff-dean-wannabe, który nawet jeśli napisze działający kawałek kodu, to zrobi to wbrew dobrym praktykom, dwa tygodnie po terminie i nie będzie potrafił go udokumentować (uogólnienie, ale jakże trafne ;) ).
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Dariusz Półtorak:
Powiedzieli mi jedno. CV to tylko makulatura. Na początku na nie patrzyli jak nie mieli doświadczenia. Przykład o którym mi powiedział szefu jednej firmy:

1. Przyszedł pan X z *WYPASIONYM* CV gdzie miał wypisane chyba koło 20 projektów nad którymi pracował przez prawie 8 lat kariery zawodowej. Pracował w dużych firmach, miął nawet referencje. Zażyczył sobie XXXX zł.

2. Przyszedł pan Y. Na CV raptem kilka projektów. Gdzieś ze 3 lata w zawodzie. Ze 2-3 bardzo ciekawe projekty zrobione w całości przez niego.

Mówił mi że kilka lat wcześniej bez pytania zatrudnił by pana X. Jednak doświadczenie pokazało mu inaczej. W drodze

I przez te kilka lat się nauczył że CVka służy do wstępnego przesiewu i zobaczenia, czy kandydat przynajmniej deklaruje znajomość interesujących technologii.

Bez CVki albo załatwienia sprawy paszczowo przy piwie czy czymś tam nie zaczniesz procedury rekrutacyjnej, bo niby dlaczego akurat mieliby rekrutować ciebie?

Tylko po CVce jest jeszcze rozmowa i ewentualny sprawdzian kompetencji, gdzie ci fantaści mają spore szanse odpaść.

Podobnie jak jesteś człowiekiem z ulicy, z CVki rekrutujący mogą się dowiedzieć czy ich znajomi mogą cię znać z bywszych miejsc pracy, tutaj na dwoje babka wróżyła :)
Wojciech Kowalik

Wojciech Kowalik full stack developer

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

CV jak najbardziej potrzebne - dlaczego? Ten "papierek" pokazuje ogólny zarys naszych dokonań, możliwości, umiejętności. Proces rekrutacyjny zaczyna się od "przeczytania" tego świstka - niektórzy go tak określają - a kończy na konkretnym problemie do rozwiązania. Pracodawcy łatwiej określić predyspozycję danej grupy kandydatów właśnie poprzez cv. Niekiedy wymagany jest szybki czas rekrutacji więc co robimy? dostajemy masę cv robimy selekcję i tych najlepszych do testu bądź przed komputer aby zademonstrowali "swoją cv`owską zajebistość" :D

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Tomasz Grzechowski:
Dariusz Półtorak:
To prawda. Ale zauważ że jeżeli sam jesteś programistą albo masz takowego na stanie to takie rzeczy idzie łatwo zweryfikować. Też możesz założyć że owy programista nie podeśle Ci byle jakiego kodu.

Pewne firmy dostają np. 1000 zgłoszeń. Jakiś odsiew musi być.

CV nadal jest użyteczne na wstępnym etapie. Próba udowadniania swojej racji mija się z celem. A Ty ciągle się starasz. Ja już bym Cię nie zatrudnił ;-)

No dobrze tylko troszkę przeinaczasz. Stawiasz sytuację gdzie fizycznie niemożliwe jest przekopanie się przez kandydatów. Tutaj naturalnie trzeba zrobić odsiew. Ja tylko twierdzę że czytanie fantasy i s-f wybierając najpiękniejsze historie często nie oddaje rzeczywistości. Sam mam nabazgrolone CV terminami których pracodawca który nie jest programistą nie zrozumie ale za to jak ładnie one brzmią (nie to na GL, tutaj wpisałem ot żeby było). A doskonale wiem że mam jeszcze braki, wiem co chcę się nauczyć i wiem z czym mam problemy. I wiem że zawsze są lepsi ode mnie. Możesz odsiać mnie zostawiając jakąś sierotę a możesz odsiać mnie na rzecz jakiegoś skurczybyka który robi rzeczy o których ja nawet nie marzę. Nigdy nie wiesz.

Śmiem twierdzić że jak byś podrzucił te CV i zostawił te które spadną Ci na kolana to selekcja będzie równie trafna jak byś wszystkie 1000 przeczytał.
Może troszkę. Po prostu ta sama sytuacja powtarzała się za każdym razem. Do teraz pamiętam jak jeden facet wyciągnął mi stos CV przed nos i powiedział że ma tonę lepszych jak moje. Więc czemu to mnie miał by zatrudnić.

On wcale nie mówił o CV. Zadał Ci zwykłe pytanie psychologiczne tylko w zmienionej formie. Pytał o Twoje atuty.

Oglądałeś Dr. House'a ?

Tylko jedno jest pewne, wszyscy kłamią. My tu rozmawiamy o prawdzie :-).

No prawdy w CV nie uświadczysz :-D Gdzieś tam jest wśród całej tony rzeczy którą ktoś wpisał. Facet który potrafi rozciąć grafikę prostym narzędziem w PS, zmienić kolor czy dodać tekst i zapisać jako jpg pisze w CV że jest dobry z Photoshopa itp. Mam koleżankę która jest grafikiem i robi na prawdę wspaniałe prace. Czasami coś u niej zamawiał do projektów. Pracuje w agencji reklamowej. Też pisze że jest dobra. Jak się raz żartem zapytałem czemu tak skromnie to powiedziała że do wielu jej znajomych po fachu dużo jej brakuje jeszcze.
Ciekaw jestem kogo byś odsiał w takim wypadku. Pewnie jak Ci humor dopisze albo jak Ci jakiś drobiazg w oko wpadnie.
Możesz powiedzieć że dziewczyna się nie docenia ale z drugiej strony jak napisze że jest świetna to co zrobi stając przed kimś naprawdę świetnym ? Powiedzieć mu "panie, napisz pan żeś kosmiczny" ? Tu to sam nie wiem.
Więc może nie jestem rozsądny ale po prostu gdzie się nie pojawiałem, albo składając CV albo biorąc udział w ocenianiu takowego zawsze było to samo. CV jedno ale umiejętności to co innego.

Hej, ale czemu się tak tego trzymasz, przecież tłumaczę jak wołu na miedzy. CV ma pewien niezaprzeczalny zakres użyteczności. Może Ty go nie rozumiesz, ale nie możesz budować takich stwierdzeń na podstawie swojego punktu widzenia = programisty.

Kiedy ja tylko mówiłem że CV nie oddaje umiejętności. Tłumaczysz wołu że wozu nie ciągnie gdzie on tylko o trawie mówił.
A no zdarza się. Co nie zmienia faktu że umiejętności miał jak nadmieniłeś mimo średniego CV.

Miał wiele talentów. Ale działał wszystkim na nerwy. Potrafił się doskonale maskować na spotkaniu. To nie jest takie proste jak myślisz. Wszystko jest ważne gdy budujesz zespół.

Wiem. Znam to od drugiej strony. Jeden wół potrafi solidnie psuć atmosferę a to rzutuje nieraz na cały zespół. Ale po to chyba podpisuje się umowy wstępne na kilka miesięcy (2-3 ?). Ja nadal o umiejętnościach vs CV. Charakteru po tym papierku też nie ocenisz.
Trzeba by to kiedyś sprawdzić solidnie ale ciekaw jestem jaki % CV zawiera takie s-f. Mamy tendencje do wpisywania wszystkiego co nam ślina na język przyniesie wg zasady "im więcej tym lepiej". Diabli wiedzą kto ma racje. Na ogół jest 3 wersje. Moja, Twoje i ta prawdziwa :-)

Rzecz w tym, że to oczywiste gdzie leży racja. W potrzebach wszystkich.

Jęśli prowadzisz dowód na to, że coś jest nieużyteczne, jeden przykład użyteczności dyskwalifikuje Twój dowód.

A w tym przypadku jest ich wiele.

To może podsumuje bo nie ma się co sprzeczać. Każdy ma swoje racje. Moje stwierdzenie jest takie - CV nijak nie oddaje umiejętności. Odsiewając po nim nigdy nie wiesz tak na prawdę kogo odrzuciłeś.
Tak, CV nadaje się do odsiewania.

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Dariusz Półtorak:
No dobrze tylko troszkę przeinaczasz. Stawiasz sytuację gdzie fizycznie niemożliwe jest przekopanie się przez kandydatów. Tutaj naturalnie trzeba zrobić odsiew.

Błagam nie tłumacz mi tego, co ja próbuje wytłumaczyć Tobie :D
Ja tylko twierdzę że czytanie fantasy i s-f wybierając najpiękniejsze historie często nie oddaje rzeczywistości.

Oczywiście, można też wysłać cudzy kod i pokazać cudze prace.
Sam mam nabazgrolone CV terminami których pracodawca który nie jest programistą nie zrozumie ale za to jak ładnie one brzmią (nie to na GL, tutaj wpisałem ot żeby było).

To nie ma znaczenia, to słowa kluczowe.
A doskonale wiem że mam jeszcze braki, wiem co chcę się nauczyć i wiem z czym mam problemy. I wiem że zawsze są lepsi ode mnie.

Podejrzewam, że w tej dyskusji chodzi o Ciebie ;-)
Możesz odsiać mnie zostawiając jakąś sierotę a możesz odsiać mnie na rzecz jakiegoś skurczybyka który robi rzeczy o których ja nawet nie marzę. Nigdy nie wiesz.

Rzecz w tym, że Twoje zmartwienia odnośnie CV nie obchodzą tych, którzy je weryfikują, jeśli chcesz zdobyć pracę nauczyć się pisać dobre CV.

Jesteś programistą, umiesz niewiele, może da się to wyrazić 10 skrótami a może 20. Są ludzie, którzy potrzebują dobrego CV by wyrazić swoje doświadczenie i nie używają do tego zbyt wielu skrótów.

W moim CV będzie mniej skrótów niż w Twoim, za to więcej sensownego opisu umiejętności i doświadczeń.
Śmiem twierdzić że jak byś podrzucił te CV i zostawił te które spadną Ci na kolana to selekcja będzie równie trafna jak byś wszystkie 1000 przeczytał.

Dzięki, ten argument wreszcie do mnie trafił !!!
Może troszkę. Po prostu ta sama sytuacja powtarzała się za każdym razem. Do teraz pamiętam jak jeden facet wyciągnął mi stos CV przed nos i powiedział że ma tonę lepszych jak moje. Więc czemu to mnie miał by zatrudnić.

On wcale nie mówił o CV. Zadał Ci zwykłe pytanie psychologiczne tylko w zmienionej formie. Pytał o Twoje atuty.

Oglądałeś Dr. House'a ?

Tylko jedno jest pewne, wszyscy kłamią. My tu rozmawiamy o prawdzie :-).

No prawdy w CV nie uświadczysz :-D Gdzieś tam jest wśród całej tony rzeczy którą ktoś wpisał.

Błagam Cię, A Ty ciągle swoje, ja Ci mówie, że gość Cię wziął pod włos, a Ty czytasz to co Ci wygodnie i teraz będziesz pieprzył pół godziny o kłamstwie.
Facet który potrafi (..)
>(..)Tu to sam nie wiem.

Ja też nie wiem o co Ci chodzi, chyba tylko o to, że nie potrafisz zrozumieć podejścia innych ludzi i jesteś odmieńcem.

Tak ludzie mogą wrzucać w CV co tylko chcą jeśli im nie wstyd i co z tego? Tylko mi nie odpisuj na to. Po prostu rekrutera to nie obchodzi. Zweryfikuje to w ciągu 5 minut na rozmowie i zapomni.
Kiedy ja tylko mówiłem że CV nie oddaje umiejętności. Tłumaczysz wołu że wozu nie ciągnie gdzie on tylko o trawie mówił.

:-)

nie umiesz napisać CV, moje oddaje umiejętności tak jak ja chcę. Nie wysyłam kodów i nie pieprze się w zadania testowe, chyba, że na rozmowie kwalifikacyjnej. Po prostu umiem napisać CV. Rozmowa kwalifikacyjna załatwia resztę.
To może podsumuje bo nie ma się co sprzeczać. Każdy ma swoje racje. Moje stwierdzenie jest takie - CV nijak nie oddaje umiejętności. Odsiewając po nim nigdy nie wiesz tak na prawdę kogo odrzuciłeś.
Tak, CV nadaje się do odsiewania.

Tak, jeśli komuś nie chce się zastanowić jak przygotować porządne CV i co chce w nim wyrazić szybko prosto i na temat, to tak samo jak z listem intencyjnym ... jak ktoś nie rozumie czym jest, albo mu się nie chce, to go nie przekonasz.

Jedno i drugie służy do tego samego. Do wstępnego odsiewu.

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Tomasz Grzechowski:
...

Tyle gadania a sam mówisz że jak ktoś nie przygotuje sobie porządnego CV to sam jest sobie winien. Nie tłumacz mi do czego można użyć CV bo ja mówiłem o czymś zupełnie innym. To by było na tyle mnie w tym temacie. Pozdrawiam serdecznie.Dariusz Półtorak edytował(a) ten post dnia 01.06.11 o godzinie 07:35

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Dariusz Półtorak:
Tomasz Grzechowski:
...

Tyle gadania a sam mówisz że jak ktoś nie przygotuje sobie porządnego CV to sam jest sobie winien. Nie tłumacz mi do czego można użyć CV bo ja mówiłem o czymś zupełnie innym. To by było na tyle mnie w tym temacie. Pozdrawiam serdecznie.

ale Ty jesteś niemożliwy :-)

oczywiście że sam jest sobie winien, co to za problem się zastanowić i poświęcić jakiejś czynności odpowiednią ilość czasu

albo szanujesz wymagania pracodawcy i czas pracodawcy albo nie

:-)

najwyraźniej masz problemy z akceptacją pewnych wymagań (CV), których nie akceptujesz

od samego początku twierdziłem, że to jest kwestia subiektywna

//

swoją drogą wrzucasz do CV informacje o tym, że potrafisz powiedzieć jak się nazywasz po niemiecku ?

jeśli tak, jesteś trollem w swoim własnym CVTomasz Grzechowski edytował(a) ten post dnia 01.06.11 o godzinie 09:11

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Na GL to nie jest moje właściwe CV. Coś tam trzeba było wpisać to wpisałem. Nie szukam zatrudnienia.
ale Ty jesteś niemożliwy :-)

Dziękuję... chyba :P

A co do CV to tylko wyraziłem swój pogląd. Fakt, subiektywny. Poparty doświadczeniem własnym i licznymi dyskusjami. To nie jest moje widzi mi się tylko pogląd wypracowany. Nie każę Ci się z tym poglądem zgadzać przecież :P
Nie tak że mam awersję do CV. Nad swoim spędziłem troszkę czasu. Też namówiłem znajomego by mi zasugerował to i owo bo ma za sobą tyle lat pracy zawodowej że starczyło by na pół mojego całego życia. Więc teoretycznie można powiedzieć że wagę do niego przywiązuję.
Inna sprawa że żaden z pracodawców z jakimi miałem do czynienia zaczynając pracę ani żaden którego znam prywatnie do CV nigdy nie przywiązywał znaczenia. Żadnego.

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Dariusz Półtorak:
Na GL to nie jest moje właściwe CV. Coś tam trzeba było wpisać to wpisałem. Nie szukam zatrudnienia.
ale Ty jesteś niemożliwy :-)

Dziękuję... chyba :P

A co do CV to tylko wyraziłem swój pogląd. Fakt, subiektywny. Poparty doświadczeniem własnym i licznymi dyskusjami. To nie jest moje widzi mi się tylko pogląd wypracowany. Nie każę Ci się z tym poglądem zgadzać przecież :P
Nie tak że mam awersję do CV. Nad swoim spędziłem troszkę czasu. Też namówiłem znajomego by mi zasugerował to i owo bo ma za sobą tyle lat pracy zawodowej że starczyło by na pół mojego całego życia. Więc teoretycznie można powiedzieć że wagę do niego przywiązuję.
Inna sprawa że żaden z pracodawców z jakimi miałem do czynienia zaczynając pracę ani żaden którego znam prywatnie do CV nigdy nie przywiązywał znaczenia. Żadnego.

jasne ja tez nie przywiazuje, kiedy juz mi nie jest potrzebne :D
Tomasz Bujnos Bujnowski

Tomasz Bujnos Bujnowski databazy bez skazy,
systemy bez ściemy,
+ interfejsy - co...

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

od treści odbiegnę ale wrócę do tematu :) , tu
http://www.phpkode.com/source/s/html-resume-template/h...
jest prawdopodobnie fragment czegoś, czego szukają ludzie którym ten wątek wyskakuje w wyszukiwarce. fragment, bo edycja tego polega na wpisywaniu pozycji do tablic w źródle, a pewnie wygodniej byłoby to robić przez jakieś ergonomiczne zaplecze.
druga wada to brak jakiejkolwiek dynamiki od frontu, bo chciałbym sobie taki skrypt postawić raz, kilka albo raz w roku po zakończeniu iluśtam projektów pododawać je i opisać, z uwzględnieniu że projekty te mogą być z różnych dziedzin i do tego jeszcze multidyscyplinarne.
czyli dać komuś linka, i możliwość odhaczenia kategorii które go interesują, np programowanie+mikrokontrolery, programowanie+multimedia, multimedia+dziennikarstwo i na jednej stronie pięknie rozwiną się opisy dokonań z tych kategorii. np u mnie by się te komplety nie pokrywały więc nie widzę sensu chwalić się komuś kto kliknął tylko programowanie webowe, wsadami na procesorki czy produkcją animacji. a jednocześnie nie musiałbym, zgłaszając się do różnych projektów, za każdym razem zestawiać portfolki na nowo (świadomie utożsamiam cv z pf bo poza szkołą to to samo).
znacie takie kombajniki czy muszę sam pisać?

konto usunięte

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

Tomasz Bujnos Bujnowski:

Wszystko fajnie, ale w UK to nie przejdzie. Wiekszosc zatrudnienia idzie przez agencje. Agencje sa tak glupie ze nie chca plikow PDF, tylko doc. Generalnie rzecz biorac - konczysz z CV na ktore nie masz wplywu a jakis idiota w agencji robi tam rzeznie, bo jakies informacje ktore umiesciles, mu sie nie podobaja. Po podaniu tego co wyslales, pierwsze pytanie dostalbys o "normalne" CV.

Jak dla mnie sama taka idea takiego CV nie dziala, czlowiek (normalny) nie szuka pracy na tyle czesto by zrobic cos tak bezosobowego. Wyglada to tak, jakbys mial gdzies prace, robisz uniwersalne CV i wysylasz do miliona osob. Osobiscie mialbym duze watpliwosci czy jestes pracownikiem, ktorego chcialbym zatrudnic (mimo ze Twoje intencje moga byc zupelnie inne niz odczucia rekrutujacego). Ty chcesz byc tworczy i pomocny, ktos moze pomyslec ze jestes leniwy i olewacz ;) Wez to pod uwage i pamietaj ze CV musi byc na temat. Lepiej miec dobre, statyczne CV na temat, ktore lekko zmienisz zaleznie od pracy do ktorej aplikujesz.

Domyslam sie ze moze byc ciutke inaczej jesli glownie freelancujesz, ale wtedy chyba masz fajna, wypasiona strone ktora mowi za Ciebie wszystko :)Andrzej Winnicki edytował(a) ten post dnia 16.01.13 o godzinie 22:34
Tomasz Bujnos Bujnowski

Tomasz Bujnos Bujnowski databazy bez skazy,
systemy bez ściemy,
+ interfejsy - co...

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

A cóż mi do UK? :)
Wpływ na cv mogę odbiorcy i sobie załatwić w taki sposób, że w podesłanym linku dam w zmiennych odpowiednie kategorie i treść od razu mu się rozwinie w tych miejscach o które chodzi. wtedy nie ma znaczenia czy jest on zlecającym czy pośrednikiem, obaj drukują to co widzą, obaj mogą sobie porozwijać to co ich interesuje lub nie rozwijać reszty.
Tomasz Bujnos Bujnowski

Tomasz Bujnos Bujnowski databazy bez skazy,
systemy bez ściemy,
+ interfejsy - co...

Temat: CV w html/php na stanowisko webmastera?

jest tylko front, bałagan w środku, ale jak na 2x po 2h udało mi się - chyba - oddać ideę i mechanikę
link z filterkiem
http://bujnowski.biz/papiren/turbocv/index.php?filtert...
link bez filterka
http://bujnowski.biz/papiren/turbocv/
czyli da się :)

Następna dyskusja:

[pytanie] Rozdzielanie HTML...




Wyślij zaproszenie do