Temat: Profesjonalni graficy i prace na Gimp
Jacek S.:
Czy znacie profesjonalnych grafików (a może nawet polskich) którzy skutecznie używają Gimpa w swoje pracy?
No widzisz...
ciężko ich znaleźć. To już masz odpowiedź.
Jeśli są tacy ludzie. to jest to nieliczna grupa, może zapaleńców technologii, GPL, OpenSource, których ciężko znaleźć. Dlaczego?
Może i Gimp ma porównywalne możliwości do Photoshopa, co jest podawane w każdym serwisie "download", w każdej gazecie, która wydaję nową wersję gimpa. I cóż z tego "powera" jak nie da się tego użyć?
Poproś tych, którzy wypowiadali się w tym wątku co podałeś aby pokazali przykładowe swoje prace w Gimpie. Zapewne nie mają, wolą wydać pieniądze na PS? Moim zdaniem odpowiedź jest oczywista, możliwości to jedno ale użyteczność tych możliwości to drugie.
Moim subiektywnym zdaniem jest okropnie niewygodnym, nieintuicyjnym programem. Śmiem twierdzić, że dla mnie najgorszym, z jakiego korzystałem, niestety. Zaznaczam, że to moje subiektywne zdanie i nie chcę tu urazić niczyich doświadczeń i preferencji.
I nie chodzi mi nawet o okno główne, menu, że do menu można się przyzwyczaić, bo o tak się opanowuje skróty. Wszelkie czynności wykonywane są zaskakujące, dziwne, niezrozumiałe błędne. Wiem, że to dziwnie brzmi ale ten program zachowuje się inaczej niż ja się spodziewam. I to jest chyba clue Gimpa. To się nazywa brak intuicyjności, moim zdaniem wielki zarzut. Ja tego nie umiem używać i nie chcę choć kiedyś bardzo chciałem.
Jak byłem studentem to byłem zajawiony na opensource, glp, darmowe oprogramowanie, ale poddałem się. Teraz opieram na kalkuluji czy mi się opłaca oszczędzać i czy to jest oszczędnośc. Wiesz, w biznesie liczy się "co ja z tego będę miał".