miałem styczność: z tego co pamiętam ładnie eksportuje do pdfów (nie zamienia przezroczystych warstwowo ułożonych konturów na bitmapy jak corel i inne takie dobrodziejstwa). Interfejs dla mnie nie zjadliwy. Ma za to jeden spory plus: można na nim legalnie przygotować do druku ilustracje z Inkscape'a :)
No właśnie z ciekawości i żeby nie być gołosłownym ściągnąłem sobie wersję 1.3.3.9. Chciałem sprawdzić czy rzeczywiście ładnie importuje svg z Inkscape'a. I muszę powiedzieć że pełen szacunek - żadnego gubienia przezroczystości i gradientów, zero zastępowania poszarpanymi bitmapami. Z tym zadaniem poradził sobie ładniej od Illustratora, nie mówiąc o Corelu.