Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

No właśnie? Co jest ważniejsze? Co z czego wynika?

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Adam Pietrasiewicz:
No właśnie? Co jest ważniejsze? Co z czego wynika?

jeżeli dla mnie, jako użytkownika jakiejś strony nie będzie ona dla mnie dostępna (z jakichkolwiek przyczyn - a pamiętajmy, że DOSTĘPNOŚĆ to nie tylko zagadnienie związane z osobami niewidomymi i niedowidzącymi, co często jest tak przedstawiane), to jest szansa, że nie przekonam się o tym, czy jest użyteczna :DPiotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 10.05.11 o godzinie 15:21

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Mi się wydaje, że użyteczność wynika z dostępności. Bo jeżeli strona jest dostępna dla różnych grup np. niewidomych to z założenia w większości spełnia standardy użyteczności.

Z drugiej strony jak jestem np: starszą osobą to chce mieć inaczej przedstawione informacje (np. większa czcionka) niż osoba młoda (więcej informacji, mniejsza czcionka itp). Stąd wynika istotność grupy docelowej przy wszystkich rodzajach badań i analiz.
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Ja jednak postawil bym teze ze uzyteczna ponad wszystko

czescia uzytecznosci jest dostepnosc
wazne jest jak informacje sa podane i jakie to sa informacje

mozna miec absolutnie dostepna strone ktora niczego nie wnosi do sprawy - np napisana skomplikowanym jezykiem i nie zawierajaca informacji potrzebnych do realizacji zadania.

z drugien strony moge miec ladnie zredagowana strone ktora... nie jest dostepna

I jak wspomnial Piotr L nei tylko bo np jestem niewidomy ale np mam korporacyjnie nakazany IE6 a szanowny admin postanowil mi zablokowac wszystkie pola na stronce wyswietlajac overlaya [jakze popularne ostatnio] z informacja ze nie chce mu sie obslugiwac mojego browsera i niech ide se kupic nowszego....

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Piotr Żebrowski:
Ja jednak postawil bym teze ze uzyteczna ponad wszystko

czescia uzytecznosci jest dostepnosc

Na co komu strona użyteczna, skoro nie mogę się do niej "dobrać" z powodu niedostępności ? ŻADNA z dziedzin nie powinna być PONAD pozostałe... Dla każdego serwisu/aplikacji trzeba umieć wyważyć odpowiednie proporcje... Każdy serwis ma inny cel, będzie używany w innym kontekscie i przez inną grupę docelową...

No nie jest... to dziedziny równorzędne... Zerknij na link z tego postu: http://www.goldenline.pl/forum/2395178/outline-dla-lin...
wazne jest jak informacje sa podane i jakie to sa informacje

mozna miec absolutnie dostepna strone ktora niczego nie wnosi do sprawy - np napisana skomplikowanym jezykiem i nie zawierajaca informacji potrzebnych do realizacji zadania.

z drugien strony moge miec ladnie zredagowana strone ktora... nie jest dostepna

I jak wspomnial Piotr L nei tylko bo np jestem niewidomy ale np mam korporacyjnie nakazany IE6 a szanowny admin postanowil mi zablokowac wszystkie pola na stronce wyswietlajac overlaya [jakze popularne ostatnio] z informacja ze nie chce mu sie obslugiwac mojego browsera i niech ide se kupic nowszego....

widziałem gorsze rzeczy :D
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Mało kto pamięta, że dostępność nie dotyczy wyłącznie niewidomych i słabowidzących. To o wiele szersza sprawa. To kwestia również osób nie posługujących się myszką, a jest takich wiele wbrew pozorom. To również problem głuchych, którzy w niektórych, nawet bardzo ważnych serwisach nie mają dostępu do materiałów multimedialnych.

To również kwestia rozumienia treści, a nawet samej jej prezentacji, na przykład dla osób z dysleksją (tą prawdziwą, nie zmyśloną). Mało kto wie, że justowany do prawej duży blok tekstu jest dla dyslektyka nieczytelny...

To wielki błąd, gdy ktoś wyobraża sobie, że dostępność dotyczy wyłącznie niewidomych. Błąd ten prowadzi do kompletnych aberracji, które widać w serwisach, które, mogłoby się niektórym wydawać, są w pełni dostępne i dostosowane...

Ale w pełni dostosowana strona musi być najpierw użyteczna. Musi być sensownie przemyślana, dzięki czemu właśnie osiąga stan DOSTĘPNOŚCI na poziomie ogólnym. Dlatego twierdzę, że jednak użyteczność jest główną cechą, a dostępność pochodną.

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Adam Pietrasiewicz:

Ale w pełni dostosowana strona musi być najpierw użyteczna. Musi być sensownie przemyślana, dzięki czemu właśnie osiąga stan DOSTĘPNOŚCI na poziomie ogólnym. Dlatego twierdzę, że jednak użyteczność jest główną cechą, a dostępność pochodną.

A z tym się nie zgodzę... A czy możesz uzasadnić najpierw czemu strona MUSI być użyteczna, żeby można ją uznać za dostępną ?
Adam Pawliczek

Adam Pawliczek Usability expert, UX
designer,
Interaction
specialist

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Tak czysto teoretycznie: strona musi być najpierw dostępna aby mogła być użyteczna - trzeba mieć kluczyki do auta żeby nim odjechać - to jest oczywiste. Ale w praktyce wydaje mi się, że bardziej przydatna jest strona z brakami w użyteczności niż z brakami w dostępności - może nie wszyscy ją przeczytają, ale Ci którzy przeczytają wyniosą z niej informacje.

Poza tym są jeszcze kwestie w których użyteczność kłóci się z dostępnością...
Adam Jakub Maciejczyk

Adam Jakub Maciejczyk newPR :: Grupa AG
ESSEKER

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Dostępność czy użyteczność?
jajko czy kura?

Strona ma być użyteczna czyli ma zaspokajać potrzeby użytkownika (Ja to sobie zawsze zgrabnie nazywam 3wu - jak ktoś jest niedowidzący to ową potrzebą jest funkcja powiększania czcionki, zmiany kontrastu, później użyteczna dla niego aby znalazł to czego szukał i użyteczna dla niego, abo to co znalazł było wartościowe/użyteczne/aktualne itd.)

ale, żeby spełnić pierwszą potrzebę dostosowania strony do użytkownika musi się najpierw włączyć - czyli być dostępna...

Dla mnie tyle w temacie :)

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Adam Maciejczyk:
Dostępność czy użyteczność?
jajko czy kura?

Strona ma być użyteczna czyli ma zaspokajać potrzeby użytkownika (Ja to sobie zawsze zgrabnie nazywam 3wu - jak ktoś

użyteczność != zaspakajanie potrzeb użytkownika

Widzę, że często mylone są różne pojęcia... Załóżmy, że rozmawiamy o stronie komercyjnej... Zatem przede wszystkim strona ma spełniać jakiś cel/cele - nie tylko zaspakajać potrzeby użytkownika, ale również (a może i przede wszystkim) cele biznesowe...
jest niedowidzący to ową potrzebą jest funkcja powiększania czcionki, zmiany kontrastu, później użyteczna dla niego aby znalazł to czego szukał i użyteczna dla niego, abo to co znalazł było wartościowe/użyteczne/aktualne itd.)

ale, żeby spełnić pierwszą potrzebę dostosowania strony do użytkownika musi się najpierw włączyć - czyli być dostępna...

Dla mnie tyle w temacie :)

wystarczy poszukać sobie w sieci - jest wiele dyskusji na temat co ważniejsze: usability czy accessibility - nie ma jednej, prostej i jasnej odpowiedzi - tak jak nie ma uniwersalnego rozwiązania/wytycznych usability/UX do tworzenia stron (bo każda jest inna)... Są też w sieci przykłady stron, które nie są użyteczne, ale mimo to dostępne i vice versa....Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 11.05.11 o godzinie 08:34

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Pamiętacie stronę Disneya? Taki dziwny twór z niestandardowym menu. Sytuacja od strony usability i accessability tragiczna, ale użytkownicy oceniali stronę bardzo pozytywnie. Albo sprawa stron onet.pl i wp.pl vs gazeta.pl - menu po prawej vs menu po lewej. Osobiście przyzwyczaiłem się do Onetu i Wp i strona Gazetynie jest już taka oczywista na pierwszy rzut oka bo przyzwyczaiłem się do czegoś innego.

Dla mnie najważniejszą sprawą jest przedstawienie użytkownikowi zawartości / celu strony, na którą wchodzi w taki sposób, aby była ona dla niego zrozumiała już na pierwszy rzut oka. Za równo dla tych, którzy wchodzą celowo jak i przypadkowo.

Co z tego, że mamy stronę zaprojektowaną wg standardów sability/accessability, a gdy współczynnik konwersji celów(zadań) jest niski (okolice 0), wysoki współczynnik odrzuceń (70-80%), niską średnią ilość odsłon (1-2 strony)?Piotr Biegun edytował(a) ten post dnia 11.05.11 o godzinie 09:53

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Piotr Lewandowski:

użyteczność != zaspakajanie potrzeb użytkownika

Widzę, że często mylone są różne pojęcia... Załóżmy, że rozmawiamy o stronie komercyjnej... Zatem przede wszystkim strona ma spełniać jakiś cel/cele - nie tylko zaspakajać potrzeby użytkownika, ale również (a może i przede wszystkim) cele biznesowe...

O właśnie, tu poruszyłeś ważną kwestię: potrzeby odbiorcy vs potrzeby właściciela serwisu. Ja to widzę następująco.

Projektowanie stron opiera się na trzech filarach:

1. funkcjonalność

Serwis musi spełniać jakieś funkcje, musi umożliwiać wykonanie jakiejś czynności, np.:

- serwis społecznościowy umożliwia założenie profilu, i wypowiadanie się na forach
- serwis bankowy umożliwia założenie konta i robienie przelewów

czyli musi dawać narzędzia do wykonywania tych czynności - formularze, przyciski, itp.

Co komu po samochodzie, który nie ma silnika? Nie ma silnika - nie jeździ, czyli nie spełnia zakładanej funkcji.

2. użyteczność

Jak już serwis daje narzędzia - muszą być one użyteczne. Czyli muszą być jak najprostsze/intuicyjne w obsłudze. Żeby ludzie wiedzieli jak się nimi posługiwać i żeby posługiwanie się nimi było wygodne.

Powiedzmy, że mamy samochód z silnikiem i mamy do niego kluczyk. Wsiadamy, do auta, rozglądamy się po kokpicie i nigdzie nie ma stacyjki. Więc nic nie podziałamy, wysiadamy z takiego auta i idziemy na piechotę (albo szukamy innego auta)

A może się okazać, że stacyjka była, tylko projektant umieścił ją w schowku na płyty.

No i jest problem: użytkownik miał prawo jazdy, miał kluczyk i miał auto. Auto miało stacyjkę. Czyli wszystkie funkcjonalności wymagane do jazdy były. Ale całość była na tyle źle zaprojektowana, że użytkownik i tak sobie nie poradził i odpuścił.

3. dostępność

Żeby w ogóle korzystać z auta, trzeba mieć do niego dostęp. Nic nam po aucie za 50 tys. zł, skoro mamy tylko 10 tys. budżetu. Tak samo nic 220-centymetrowemu koszykarzowi po maluchu - bo i tak się do niego nie zmieści.

Każdy z powyższych filarów dąży do zaspokojenia potrzeb użytkowników serwisów. Każdy z nich jest ważny. W zależności od przypadku każdy z nich może być ważniejszy od pozostałych.

Serwisy tworzą ich właściciele. Każdy właściciel tworzy serwis w jakimś celu: chce zarabiać, chce edukować, chce dawać radość, ... Dodatkowo każdy serwis ma swoją specyficzną grupę docelową i swoje ograniczenia, np. budżetowe czy technologiczne.

Dobre projektowanie to takie wyważenie tych 3 filarów, aby skutecznie realizować cele założone przez właściciela w konkretnej grupie docelowej przy konkretnych ograniczeniach

Podsumowując.

Głównym zadaniem serwisu nie jest jego mega funkcjonalność, mega użyteczność, czy mega dostępność. Głównym celem jest jego mega skuteczność (w kontekście przyjętych przez właściciela założeń).

Przykłady:

Serwis umożliwiający tworzenie wirtualnych galerii zdjęć. Użytkownik może założyć profil i publikować swoje zdjęcia. Najprawdopodobniej chciałby także publikować swoje filmy. Ale właściciel serwisu nie ma wystarczającego serwera - więc rezygnuje z funkcjonalności filmów, ale zatrzymuje użytkowników tym, że ma niesamowicie intuicyjny interfejs (mega użyteczność) oraz otwiera się na wszystkich możliwych urządzeniach (mega dostępność).

Serwis z darmowymi poradami prawnymi, gdzie użytkownik może zadać pytanie ekspertowi i on na nie odpowie. W bazie jest już masa opisanych porad. Jednak użytkownicy są leniwi - nie chce im się przeszukiwać bazy, mimo, że jest duża szansa, że ktoś już takie pytanie zadał wcześniej. Chętniej by weszli w formularz i wysłali pytanie bezpośrednio do eksperta (bez sprawdzania bazy).

Gdyby formularz kontaktowy był wyeksponowany - byłoby to mega użyteczne dla ludzi, ale ekspert by miał masę dodatkowej roboty.

W takim wypadku warto formularz kontaktowy ukryć (zmniejszyć jego użyteczność), a wyeksponować wyszukiwarkę.

O matko ;) trochę mnie poniosło. Ale mam nadzieję, że z grubsza wypowiedź trzyma się kupy :)

Pozdr,
Emil
Marcin Zawisza

Marcin Zawisza PM, BDM, PDM, BA,
UX-PM

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Z mojego punktu widzenia odpowiedź jest prosta - użyteczność.

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Marcin Zawisza:
Z mojego punktu widzenia odpowiedź jest prosta - użyteczność.

Na swoim LOKALNYM serwerze mam przygotowaną pewną stronę dla KLIENTA - jestem pewien, że jest bardzo użyteczna... Co o niej myślisz ?

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Tylko dostępne rzeczy mogą być użyteczne.

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Oba określenia są równie ważne, ale dostępne nie oznacza jeszcze, że jest użyteczne. Musi wystąpić pierwszy czynnik aby ocenić drugi.

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Oczywiście, a zjawisko wyjaśnia paradoks HT: dostępna w sklepach woda butelkowana jest dla ludzi użyteczna, a dla ptaków - przeciwnie. Bezużyteczność wody butelkowanej dla ptaków wynika z jej niedostępności.
Anna Boguska -Torbicz

Anna Boguska -Torbicz badania usability,
projektowanie
serwisów
internetowych, ...

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Adam Pietrasiewicz:
Mało kto pamięta, że dostępność nie dotyczy wyłącznie niewidomych i słabowidzących. To o wiele szersza sprawa. To kwestia również osób nie posługujących się myszką, a jest takich wiele wbrew pozorom. To również problem głuchych, którzy w niektórych, nawet bardzo ważnych serwisach nie mają dostępu do materiałów multimedialnych.

To również kwestia rozumienia treści, a nawet samej jej prezentacji, na przykład dla osób z dysleksją (tą prawdziwą, nie zmyśloną). Mało kto wie, że justowany do prawej duży blok tekstu jest dla dyslektyka nieczytelny...

To wielki błąd, gdy ktoś wyobraża sobie, że dostępność dotyczy wyłącznie niewidomych. Błąd ten prowadzi do kompletnych aberracji, które widać w serwisach, które, mogłoby się niektórym wydawać, są w pełni dostępne i dostosowane...

Ale w pełni dostosowana strona musi być najpierw użyteczna. Musi być sensownie przemyślana, dzięki czemu właśnie osiąga stan DOSTĘPNOŚCI na poziomie ogólnym. Dlatego twierdzę, że jednak użyteczność jest główną cechą, a dostępność pochodną.


Nie zastanawiałabym się jest ważniejsze a co mniej ważne. Czy strona najpierw powinna być dostępna, czy użyteczna. Te kwestie się ze sobą łączą i oczywiste jest, że dobra strona jest i dostępna i użyteczna.
Tylko często zagadnienie dostępności, tak jak Adam napisał, łączone jest tylko z osobami słabowidzącymi. Tymczasem strona dostępna powinna być dostosowana do osób z różnymi ograniczeniami fizjologicznymi i technologicznymi. Anna Boguska -Torbicz edytował(a) ten post dnia 13.07.11 o godzinie 12:15

konto usunięte

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Hubert Tatarkiewicz:
Tylko dostępne rzeczy mogą być użyteczne.

Uważam tak samo.
Tomasz K

Tomasz K UX consultant

Temat: Co jest ważniejsze? Dostępność czy użyteczność?

Witam.

Zgadzam się z tezą że dostepność nie tyczy sie tylko osób słabo widzących lub nie widzących. Ostatnio byłem na spotkaniu UPA i jedna osoba zrobiła prezentację z której wynikało że większość użytkowników jest upośledzonych w jakimś stopniu.
Można było w sumie wywnioskować z tej prezentacji że użyteczność to często dostępność (ponieważ dotyczy tak wielu osób). Jeżeli coś jest użyteczne ale niedostępne to na co ta użyteczność?

Jeśli ma się na myśli osoby niewidzące, to jest to zupełnie inny rodzaj dostępności. Jak byłem jeszcze stażystą to dostałem szansę by wziąść udział w projekcie dla dużego banku i spędzić pare godzin w lobaratorium z osobam które nie widzą. Doświadczenie to pokazało że jak takie osoby napotykają na jakieś problemy to bardzo cięzko im przez nie przejść i o wiele częściej dochodzi do sytuacji gdzie użytkownik poprostu nie może kontynuować.

najczęsciej wygląda to tak:
problem użyteczności dla normalnego użytkownika = strata czasu
problem użyteczności dla osoby nie widzącej = koniec przygody ze strona > obniżony humor spowodowany uświadomieniem sobie że upośledzenie odbiera możliwość normalnego funkcjonowania > itp.

Ja bym radził osobom ciekawym by włączyć sobie np. Jaws ,zakryć oczy czyms i doświadczyć jak to jest ....



Wyślij zaproszenie do