Marcin Nabiałek

Marcin Nabiałek Certyfikowany
programista PHP i
Laravel

Temat: Domena a nazwa firmy

Witam

Ostatnio udało mi się przechwycić pewną domenę. Po kilku dniach od rejestracji dostałem telefon czy byłbym skłonny sprzedać domenę. Oddzwoniłem z propozycją, zostałem wypytany dlaczego tak dużo (cenę podałem dosyć wysoką ale jak sądzę jako abonent domeny mam do tego prawo) i powiedziałem, że czekam na ich propozycję cenową. Okazało się, że domena jest nazwą firmy, sprawdziłem na uprp.pl - nie ma zarejestrowanego znaku towarowego. Dzisiaj zadzwoniłem i zapytałem się, czy ta firma jest nadal zainteresowana nazwą domeny i dowiedziałem się że:

1) poprzednia rozmowa telefoniczna została nagrana ( o czym nie zostałem poinformowany w żaden sposób ) - jak sądzę jest to złamanie prawa i nie może być wykorzystane w sądzie (chociaż z tego co pamiętam nie powiedziałem nic co by mnie mogło jakoś obciążyć)

2) domena była własnością tej firmy przed moją rejestracją od kilku lat

3) niemożliwe żebym zarejestrował tę domenę bo była ona własnością tej firmy przez kilka lat i ta firma nie posiada żadnych zaległych faktur za domenę i domena była opłacona na co mają potwierdzenie

4) złożyli/złożą sprawę do prokuratury do firmy, która mi tę domenę sprzedała (zarejestrowała?) o próbę wyłudzenia

5) dowiedziałem się że zaproponowana kwota przeze mnie jest astronomiczna, spodziewali się kwoty 100 zł

Dodam, że z tego co udało mi się zorientować chodzi o sporą firmę. Sama nazwa domeny bardziej pasuje pod zupełną inną branżę niż branża w której firma działa. Jak na razie pod stroną umieściłem prostą stronę z informacją o projekcie który będzie uruchomiony pod tą stroną.

W samej dzisiejszej rozmowie nie padła żadna propozycja co do ewentualnego odkupienia domeny i jakiegokolwiek polubownego załatwienia sprawy mimo że tłumaczyłem że ja zarejestrowałem wolną domenę i że nie da się zarejestrować domeny która jest zarejestrowana.

Co polecacie w takiej sytuacji i czy Waszym zdaniem mam się o co martwić czy raczej nie?

Nazwy domeny oczywiście podać nie mogę :)

Pozdrawiam

Temat: Domena a nazwa firmy

cz to jest jakis zbitek liter czy moze nomalny wyraz?
JEsli normalny wyraz to bym sie zupelnie nei przejmowal i powiedzial im ze neimozliwe staje sie mozliwe!

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Pomijając okoliczności (czyli nagrywanie rozmowy bez zgody) to jak rozumiem firma ("Okazało się, że domena jest nazwą firmy"), o której mowa to jest firma "oferenta". Jeżeli udowodnią, że "poprzez" domenę naruszone jest ich prawo do firmy to mogą starać się tą domenę odzyskać.Karol Mikrut edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 16:01
Marcin Nabiałek

Marcin Nabiałek Certyfikowany
programista PHP i
Laravel

Temat: Domena a nazwa firmy

Co do nazwy domeny, to nazwę domeny można logicznie wytłumaczyć jako zlepek 2 słów (polskiego + angielskiego z obciętą jedną literą) i logicznie pasuje ona do projektu, który ewentualnie na tej domenie uruchomię.

Co do telefonu i kontaktu to z tego co wiem, kontaktuję się bezpośrednio z właścicielem firmy.

Karol - co masz na myśli pisząc prawo do firmy? Moim zdaniem firma to jedno, a domena to drugie. Jeśli firma nie jest w stanie dopilnować, żeby ich domena została przedłużona, to moim zdaniem zrzeka się jawnie praw do domeny i taką domenę każdy może zarejestrować (o ile nie jest zarejestrowanym znakiem towarowym).

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Nie ma czegoś takiego jak prawo do domeny. W związku z tym domena jest niejako chroniona pośrednio, za pośrednictwem takich praw jak dla przykładu znak towarowy czy prawo do firmy.

Odnośnie firmu odsyłam do art. 43(10) kodeksu cywilnego. Jeżeli wykażą, że domena narusza prawo do firmy to mogą ją odebrać. Natomiast to czy narusza należy zbadać.Karol Mikrut edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 16:53

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Bajki.

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Dlaczego?

Polecam lekturę wyroku Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy PIIiT z dnia 9.01.2006 (43/05/PA)Karol Mikrut edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 16:28

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Odebranie takiej domeny jest praktycznie niemożliwe.

Tematy podobne były tu już wałkowane wiele razy ale napiszę jeszcze kilka zdań. Z tego co pisze autor wątku, to nie ma się czego obawiać bo:

- To nie on kupił domenę w celu odsprzedaży, a jedynie odpowiedział na takie zapytanie.

- Po drugie domena nie ma w treści znaku handlowego (przez co autor nie będzie musiał ewentualnie udowadniać, że posługiwał się tym znakiem zanim robiła to firma starająca się o odzyskanie domeny). Już pomijam klasy nicejskie...

- Po trzecie autor nie korzysta z renomy firmy (co widać)

Jednym słowem nie ma żadnych przesłanek. A to, że np. nazwa firmy zawiera się w domenie to też nie ma nic do rzeczy - no chyba, że autor zaczął by "uprawiać" za jej pośrednictwem czyny podchodzące pod nieuczciwą konkurencję...

Cieszę się, że Karol włączył się do dyskusji, bo może poda jakieś prawne kruczki, które można zastosować aby "ukraść" komuś domenę... niemniej nawet google przegrało sprawę o gmail.pl (mimo, że występuje i znak tow. zastrzeżony i renoma) - niemniej właściciel w.w. domeny, stosując (wcześniej) prosty trik zachował prawo do posługiwania się domeną.

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Karol Mikrut:
>
Polecam lekturę wyroku Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy PIIiT z dnia 9.01.2006 (43/05/PA)

Otóż to:) proszę wskazać gdzie zachodzi podobieństwo?

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Trochę trudno jest wskazać na podobieństwo mając jedynie informacje o tożsamości firmy i domeny.

Napisałem jedynie, że jest ryzyko utraty domeny. To czy zostanie ona utracona zależy od czy prawo do firmy zostanie naruszone. Wyrok podałem jako przykład na to, że naruszając prawo do firmy można domenę stracić.

A co do wyroku w sprawie google to chętnie sie z nim zapoznam. Moge prosić o namiary?
Radosław Schmalz:
Karol Mikrut:
>
Polecam lekturę wyroku Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy PIIiT z dnia 9.01.2006 (43/05/PA)

Otóż to:) proszę wskazać gdzie zachodzi podobieństwo?Karol Mikrut edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 16:48
Marcin Nabiałek

Marcin Nabiałek Certyfikowany
programista PHP i
Laravel

Temat: Domena a nazwa firmy

Dodam dodatkową informację jaką uzyskałem od firmy w której ta domena była zarejestrowana zanim ją zarejestrowałem (nie mam oczywiście możliwości sprawdzenia czy jest to na 100% prawda ale zakładam że tak).

W skrócie firma, która rości sobie prawa do domeny (poprzedni abonent domeny) za domenę faktycznie zapłaciła w firmie która m.in. zajmuje się domenami. Ta firma z kolei miała domenę jak sądzę u partnera NASK i od tego partnera dostała automatyczne (jak sądzę) potwierdzenie że domena została przedłużona.

Czyli de facto mogły zawinić 2 firmy po drodze, teoretycznie jest też możliwa wina po stronie NASK - tutaj rzecz jasna to tylko przypuszczenia, w żaden sposób tego nie sprawdzę.

Czyli teoretycznie właściciel domeny może sądzić się z jedną firmą, ta druga z trzecią, a ta trzecia teoretycznie z NASK - jak długi łańcuch będzie zależy tylko już od tego czyja to faktycznie jest wina i od regulaminów usługodawców i wyłączeń odpowiedzialności.

Pytanie - czy to że domena prawdopodobnie (chociaż nie mam możliwości sprawdzenia tego) została przez mnie zarejestrowana przez ewentualny błąd którejś z 3 firm zmienia jakoś sprawę czy de facto z mojego punktu widzenia nic to nie zmienia i to tamte firmy między sobą powinny dochodzić winy, a ja mogę być "szczęśliwym abonentem domeny" i ewentualnie któraś z firm może tylko próbować tę domenę ode mnie odkupić?

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Karol Mikrut:

A co do wyroku w sprawie google to chętnie sie z nim zapoznam.

Nie mogę teraz tego znaleźć ale z tego co pamiętam (choć mogę się mylić) to było kilka rozpraw. Zaczęło się od sądu polubownego a skończyło się na umorzeniu w skutek błędów proceduralnych w sądzie wyższej instancji...Później google nałożyło bana na domenę i tyle;)

Marcin Nabiałek:
czy to że domena prawdopodobnie (chociaż nie mam możliwości sprawdzenia tego) została przez mnie zarejestrowana przez ewentualny błąd którejś z 3 firm zmienia jakoś sprawę czy de facto z mojego punktu widzenia nic to nie zmienia i to tamte firmy między sobą powinny dochodzić winy, a ja mogę być "szczęśliwym abonentem domeny" i ewentualnie któraś z firm może tylko próbować tę domenę ode mnie odkupić?

Jeśli to by okazało się prawdą, to już druga taka sytuacja w ostatnim czasie. Sam jestem ciekawy jak to się skończy. (bo znajomi mieli podobne sprawy tyle, że nie z domenami... i wyroki czasem potrafią zaskoczyć...o logice nie mówiąc;).
Krzysztof Leszczyński

Krzysztof Leszczyński na raz na dwa, świat
za uszy dziś złap...

Temat: Domena a nazwa firmy

http://goldenline.pl/forum/2230890/ktos-kupil-domene-o...krzychu P. edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 17:27

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Ja czekałbym na pozew od tej firmy. Skoro właściciel firmy uważa, że przysługuje mu prawo do nazwy i w związku z tym do domeny, to na pewno będzie w stanie udowodnić, że tak faktycznie jest. Czy to w sądzie arbitrażowym czy powszechnym. Prokurator nie zajmie się tą sprawą, gdyż nie ma takiego przestępstwa.

Co do wyroku w takiej sprawie, to nie byłbym pewny niczego - sądy powszechne potrafią wymyślić bardzo oryginalne konstrukcje w sprawach domen. Widziałem już niezłe kwiatki.
Wiesiek J.

Wiesiek J. Właściciel, ERICA

Temat: Domena a nazwa firmy

Marcinie, prawdopodobnie w sądzie stracisz domenę.
Przechwycenie domeny będącej nazwą firmy prawie na pewno zostanie u=znane za działanie w złej wierze (tracisz tylko domenę) a byc może nawet czynem nieuczciwej konkurencji (to juz trochę gorzej dla Ciebie).
Tym bardziej, że zostałeś nagrany (to nic że bez uprzedzenia) i zadeklarowałeś tam sprzedaż domeny, raczej nic nie mówiles o planach na dalszą działalność związaną z domeną. Wynika z tego że przechwyciłeś ja tylko dla celów zarobkowych, tym bardziej, że firma utraciła ja w wyniku zamieszania i niedopatrzenia rejestratorów.

Piszesz że firma zrzekła się domeny, ale zaprzeczasz sam sobie, bo ta firma posiada podobno wszystkie faktury, że opłaciła domenę, więc się jej nie zrzekła.Wiesiek J. edytował(a) ten post dnia 22.02.11 o godzinie 19:03
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Domena a nazwa firmy

Dużo podaliście treści w tym wątku ale spróbuję dodać też coś od siebie.
Marcin Nabiałek:
Okazało się, że domena jest nazwą firmy, sprawdziłem na uprp.pl - nie ma zarejestrowanego znaku towarowego.
Nazwa=firma i to, że nie ma jej zastrzeżonej w bazie uprp.pl nie musi oznaczać, że nie podlega ochronie prawnej.
1. Są inne bazy danych, np. OAMI, które swym zasięgiem obejmują także ochronę znaku na terytorium Polski.
2. Jest też ustawa Prawo własności przemysłowej, w której podana jest m.in. definicja tzw. znaków towarowych powszechnie znanych, również podlegających ochronie prawnej.
"Art. 120.3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
...
3) znakach towarowych powszechnie znanych - rozumie się przez to znaki, które nie są zarejestrowane."
2) domena była własnością tej firmy przed moją rejestracją od kilku lat
To może działać na korzyść poprzedniego abonenta domeny.
Trudno podać dodatkowe informacje nie znając szczegółów ale mogę podać link do podobnego wątku na GL. A tam jest link do szczegółów mówiących m.in. o renomie.
Wniosek z tamtego wątku jest taki, że nie masz gwarancji jej utrzymania.
4) złożyli/złożą sprawę do prokuratury do firmy, która mi tę domenę sprzedała (zarejestrowała?) o próbę wyłudzenia
Skomentuję to tak: Każdy kto rzuca się z motyką na słońce musi się sparzyć.
Po Twoich wypowiedziach przypuszczam bowiem, że wina leży po stronie ich rejestratora a nie tego, u którego Ty zarejestrowałeś domenę.
Może niekorzystny wyrok nieco uporządkuje ich wiedzę i skieruje ich na właściwe tory.
Jak na razie pod stroną umieściłem prostą stronę z informacją o projekcie
który będzie uruchomiony pod tą stroną.
Sposób wykorzystania spornej domeny może mieć duże znaczenie.
Jeżeli faktycznie uruchamiasz działalność i to w innym obszarze niż jej poprzedni abonent, to lepiej nie czekaj z jej uruchomieniem.
Karol Mikrut:
Nie ma czegoś takiego jak prawo do domeny.
A jednak człowiek uczy się całe życie :)
Czemuż to nie ma ?
Polecam wyszukiwarkę.
Karol Mikrut:
W związku z tym domena jest niejako chroniona pośrednio, za pośrednictwem takich praw jak dla przykładu znak towarowy czy prawo do firmy.
Domena jest chroniona przede wszystkim przez Ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz przez ustawę Prawo własności przemysłowej.
Odnośnie firmu odsyłam do art. 43(10) kodeksu cywilnego. Jeżeli wykażą, że domena narusza prawo do firmy to mogą ją odebrać.
Naruszenie dóbr osobistych przez nieodpowiednie wykorzystanie domeny może naruszać prawa zarówno osoby fizycznej jak i przedsiębiorcy ale z tego co napisał autor wątku, nie wykorzystywał on jej w taki sposób by naruszać czyjeś dobra.
Karol Mikrut:
Polecam lekturę wyroku Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy PIIiT z dnia 9.01.2006 (43/05/PA)
Proponuję podawać linki by ułatwić odszukiwanie materiałów innym.
http://www.piit.org.pl/_gAllery/10/64/1064/2915.pdf
Karol Mikrut:
Trochę trudno jest wskazać na podobieństwo mając jedynie informacje o tożsamości firmy i domeny.
Napisałem jedynie, że jest ryzyko utraty domeny.
Zgadzam się - nie znając domeny nie można jednoznacznie wyrokować jej losów a ryzyka jej utraty nie można wykluczyć.
krzychu P.:
http://goldenline.pl/forum/2230890/ktos-kupil-domene-o...
OK z tym, że sprawa przeciwko niesolidnemu partnerowi NASK nie musi wykluczać sprawy przeciwko nowemu abonentowi domeny.
Wiesiek J.:
Marcinie, prawdopodobnie w sądzie stracisz domenę.
Przechwycenie domeny będącej nazwą firmy prawie na pewno zostanie uznane za działanie w złej wierze (tracisz tylko domenę) a byc może nawet czynem nieuczciwej konkurencji (to juz trochę gorzej dla Ciebie).
Tym bardziej, że zostałeś nagrany (to nic że bez uprzedzenia) i zadeklarowałeś tam sprzedaż domeny, raczej nic nie mówiles o planach na dalszą działalność związaną z domeną. Wynika z tego że przechwyciłeś ja tylko dla celów zarobkowych, tym bardziej, że firma utraciła ja w wyniku zamieszania i niedopatrzenia rejestratorów.
Nie wiem z czego wynika ta pewność czy prawdopodobieństwo ale ja na podstawie posiadanych ułomnych danych nie wykluczałbym różnych scenariuszy.
Sam kiedyś zarejestrowałem domenę niesłownikową w celu wykorzystania jej do nazwania swojej nowej spółki, w innym obszarze działalności od tak samo nazwanych na rynku podmiotów i nie obawiam się by ktokolwiek próbował mi ją odebrać.

Sądy dopuszczają w wyjątkowych sprawach wykorzystanie materiału dowodowego uzyskanego w sposób niezgodny z prawem jako dowodu w sprawie lecz wątpię czy w tej sytuacji sąd zdecyduje się na podobna decyzję ( bez względu na to co zawierała rozmowa ).
Nie jestem prawnikiem ale nie sądzę by w tej sprawie sąd uznał, że dopuszczenie takiego dowodu jest na tyle istotne by złamać konstytucyjne prawo do komunikowania się oraz do prywatności.
Co innego gdyby to była sprawa karna lub poważna ingerencja w tzw. prawa
podstawowe.

Działalność polegająca na obrocie domenami internetowymi jest jednym z rodzajów dozwolonej działalności gospodarczej.
Ale jeśli domena była przechwycona tylko po to by zarobić "kilka złotych" na sprzedaży domeny przedsiębiorcy, to lepiej sobie ją odpuścić i zapamiętać na przyszłość, że to nie najlepszy sposób na inwestycje.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 07:56
Wiesiek J.

Wiesiek J. Właściciel, ERICA

Temat: Domena a nazwa firmy

Jacek P.:
Ale jeśli domena była przechwycona tylko po to by zarobić "kilka złotych" na sprzedaży domeny przedsiębiorcy, to lepiej sobie ją odpuścić i zapamiętać na przyszłość, że to nie najlepszy sposób na inwestycje,

Właśnie o to mi chodziło, jeżeli uda sie udowodnić co w świetle wypowiedzi jest dosyć prawdopodobne, to możliwa jest utrata domeny.
Marcin Nabiałek

Marcin Nabiałek Certyfikowany
programista PHP i
Laravel

Temat: Domena a nazwa firmy

Jacek P.:
Ale jeśli domena była przechwycona tylko po to by zarobić "kilka złotych" na sprzedaży domeny przedsiębiorcy, to lepiej sobie ją odpuścić i zapamiętać na przyszłość, że to nie najlepszy sposób na inwestycje.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 07:56

Rzecz w tym że nie była. Nie spodziewałem się żadnego telefonu ani że ktokolwiek domeną może być zainteresowany. Ale skoro już zadzwonił, to przedstawiłem ofertę.

konto usunięte

Temat: Domena a nazwa firmy

Ja mam najlepszą poradę. W takich sprawach nie szukaj porad na forum a zapytaj prawnika. Dlaczego ? Bo sytuacja lubi być dynamiczna, niektóre porady w tym wątku są dobre a niektóre nie - ty zaś powinieneś mieć pewność w jaki sposób postępować.
Wiesiek J.

Wiesiek J. Właściciel, ERICA

Temat: Domena a nazwa firmy

Dariusz Czuchaj:
ty zaś powinieneś mieć pewność w jaki sposób postępować.

Pewności nigdy nie ma,
a do sądu idzie sie po wyrok a nie po sprawiedliwość ;-)

Następna dyskusja:

Nazwa firmy w nazwie domeny...




Wyślij zaproszenie do