Temat: Debiut w Corelu
Magda Błażyca:
Nie jestem grafikiem, do tego mi jeszcze bardzo daleko i....wlasciwie to nie wiem czy chce zajmować się głównie grafiką.
Chcę umiejętnie posługiwać się programami graficznymi, umieć coś w nich zrobić i to wszystko. Wiem, że to mało profesjonalne podejście do tematu grafiki, ale nie napisalam że zamierzam byc grafikiem ;)
Ja pracując na codzień z v.12, w domu używam głównie X3- nie ma problemu z szybkim ogarnięciem różnicy, ale X3 oferuje pewne rozwiązania które w np. v.12 były niedopracowane. Na chwilę obecną raczej odradzam używanie v.9 - w razie potrzeby można zapisać plik do tej wersji z wyższej, a seria niuansów która trapi ten program potrafi istotnie zrazić do dalszej nauki.
Jednym zdaniem- nie ma znaczenia w której wersji będziemy się uczyć. Jednyną różnicą jest to, że w razie potrzeby -z wersji 12 będzie mozna się bezkolizyjnie przerzucić na X3, w drugą stronę mogą być pewne problemy. Taki to już urok Corela, że potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie.
Zasadniczą sprawą jest to: czy wystarczą same wektory :) Myslę, że jeżeli chcemy zacząć przygodę z grafiką, trzeba się oswoić z myślą, że do opanowania mamy 3 podstawowe programy:
Adobe Photoshop
Adobe Illustrator + Corel DRAW
Adobe Photoshop- z jednej strony proponuję zacząć od CS2, z drugiej- niedługo wychodzi CS4, więc może lepiej oswoić się z CS3.
Adobe Illustrator + Corel DRAW - naprzemiennie, dla porównania, dla różnic, dla zalet i wad :)