GoldenLine
Zaloguj się
Ewelina Laskowska

Ewelina Laskowska Student, PWr

Cześć,

mój współlokator ma pewien problem z cennikiem na stronie www. Od dwóch tygodni próbujemy rozwiązać problem, lecz bezskutecznie. Przybliże sytuacje.

Prowadzi firmę, która zajmuje się dostarczaniem rozwiązań IT dla biznesu.
Po analiticsie widzimy, że osoba wchodzi na stronę główną, następnie przechodzi do strony z cennikiem, po czym opuszcza stonę. Wygląda to następująco:
HOME ---> CENNiK ---> EXIT (user opuszcza stronę).
Cennik wygląda w następujący sposób: jest jedna tabela podzielona na cztery sekcje (pakiety). Z boku opis co wchodzi w skład pakietów, pod każdym z pakietów button ZAPYTAJ. Pod sekcją opis procesu w punktach jak działa, klienci oraz formularz kontaktowy.
*Cennik nie ma podanych cen usług.

Będę wdzięczna jeśli ktoś odpowie mi na pytania:
Jak na dłużej zachować użytkownika na stronie?
Co zrobić, aby cennik był atrakcyjnieszy i żeby użytkownik nie opuszczał od razu strony?
Jak zachęcić go do zostawienie maila, telefonu?

E.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Nie widzę adresu, a po opisie za wiele się nie da, ale powiem prosto: dać mu coś, czego oczekuje : )
Widzę cennik - wchodzę, paczę - jeśli są ceny i wychodzę, to pewnie jest za drogo ; )
jeśli nie ma cen i wychodzę, tylko jest formularz - myślę sobie "WTF?" i wychodzę.

Może chociaż widełki z opisem dlaczego widełki i dlaczego takie?
Potem jakieś fajne call to action (mordka!), nie wiem co za klient i jaki sklep, ale może formularzyk?

Zapytanie to nie jest IMO zbyt fajna akcja na tym etapie, szczególnie, że COME OOON - wszedłem na cennik ; )Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.02.15 o godzinie 12:06
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Miłosz zasadniczo wyczerpał temat.
Dodam, że nie jest osamotniony - ja również jak wchodzę na cennik to oczekuję - uwaga - CEN, a nie formularza, na który muszę poświęcić czas. Tak w skrócie. ;)
Link do wypowiedziLink
Marcin K.

Marcin K. otwarty na
propozycje pracy
zdalnej

Wojciech P.:
(...) ja również jak wchodzę na cennik to oczekuję - uwaga - CEN, a nie formularza, na który muszę poświęcić czas. Tak w skrócie. ;)

Ja również. Jeśli podstrona nazywa się "Cennik" to nie oczekuję tam formularza "zapytaj o cenę". Czuję się oszukany i znikam. Do konkurencji.

Alternatywnie, aby poprawić statystyki, możecie dorzucić do formularza cycki i link do strony produktowej z opisem "więcej cycków". Staty się poprawą a metoda podobna do tej, którą współlokator stosuje obecnie. ;)
Link do wypowiedziLink
Ewelina Laskowska

Ewelina Laskowska Student, PWr

Jasne, to jest logiczne, że osoba, która wchodzi na cennik chce poznać ceny ;)

Natomiast nie mamy cen z dwóch powodów:
- nie chcemy się przed konkurencją odkrywać kart,
- każdy klient jest inny i potrzebuje indywidualnej wyceny itp.

Marcin K.:
Alternatywnie, aby poprawić statystyki, możecie dorzucić do formularza cycki i link do strony produktowej z opisem "więcej cycków". Staty się poprawą a metoda podobna do tej, którą współlokator stosuje obecnie. ;)

Marcin mógłbyś rozwinąć to z tymi cyckami ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Ewelina L.:
Natomiast nie mamy cen z dwóch powodów:
- nie chcemy się przed konkurencją odkrywać kart,
- każdy klient jest inny i potrzebuje indywidualnej wyceny itp.
Albo rybki, albo akwarium :P
Możecie podać wyższe i dodać "z możliwością negocjacji" lub "wyceniamy zawsze indywidualnie", a ceny są tylko poglądowe etc.

Poza tym informacja:
Prowadzi firmę, która zajmuje się dostarczaniem rozwiązań IT dla biznesu.
jest dla mnie kompletnie nieoczywista. Jest "milion" firm na pomorzu, które mają taki profil usług. Jeśli mamy pomóc, to cośkolwiek więcej info potrzebne będzie.
Link do wypowiedziLink
Marcin K.

Marcin K. otwarty na
propozycje pracy
zdalnej

Ewelina L.:
Jasne, to jest logiczne, że osoba, która wchodzi na cennik chce poznać ceny ;)

Natomiast nie mamy cen z dwóch powodów:
- nie chcemy się przed konkurencją odkrywać kart,
- każdy klient jest inny i potrzebuje indywidualnej wyceny itp.

Marcin K.:
Alternatywnie, aby poprawić statystyki, możecie dorzucić do formularza cycki i link do strony produktowej z opisem "więcej cycków". Staty się poprawą a metoda podobna do tej, którą współlokator stosuje obecnie. ;)

Marcin mógłbyś rozwinąć to z tymi cyckami ;)

Rozwiązanie problemu jest bardzo proste. Nie obiecywać klientowi tego, czego nie znajdzie. Jeśli w menu pisze cennik, to wszystko jedno czy klient znajdzie tam formularz czy cycki - nie znajdzie tego czego szuka i pójdzie szukać gdzie indziej. Nawet jeśli spędzi trochę czasu przeklikując się na inne cycki na waszej stronie to i tak dla waszego biznesu jest to bez znaczenia.
Jeśli nie chcecie podawać cen, to ich nie podawajcie. Ale nie sugerujcie na stronie, że klient może poznać cennik, bo przecież nie może.
Możecie zrobić formularz zapytania o ofertę i tak tez go nazwać. Nikt nie będzie rozczarowany (a klienci poszukają sobie cen u konkurencji i jeśli je tam znajdą, to tam zostaną). Kwestia bardziej budowy strategii marketingowej niż budowy strony. Nie zmusisz klienta, żeby kupował od ciebie na twoich zasadach. ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy



Wyślij zaproszenie do
Anuluj