Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Stanisław Jerzy Niepostyn:
Proponuję wpierw zapoznać się z ważniejszymi definicjami procesu biznesowego

ja też to proponuję, oto najprostsza:

Proces to czynność lub łańcuch logicznie powiązanych czynności, przekształcających stan wejścia w stan wyjścia. Proces do swojego wykonania wymaga zasobów a swoboda jego realizacji może być ograniczona.

dlatego w BPMN mamy między innymi takie koncepty jak:
- czynność
- obiekt danych (reprezentuje stan we i wy)
- reguła biznesowa (jeden z typów czynności)
- Performer (reprezentuje zasoby)

więcej wariantów:
http://www.omg.org/oceb/defbusinessprocess.htm

albo nawet tu:
http://www.bptrends.com/manifesto/BPManifesto_EN_A4.pdf

jeżeli mowa o BPMN to ja stosuje definicje dostępne na OMG a nie jakieś historyczne kurioza (z całym szacunkiem dla ich autorów), definicje procesów mają jakiś kontekst bo np. cudo:

"Proces biznesowy jest to logiczna organizacja ludzi, materiałów, energii, wyposażenia i procedur w działalności zawodowej przeznaczony do uzyskania określonego efektu końcowego."

nijak się ma do BPMN.
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Stanisław Jerzy Niepostyn:
Arkadiusz Binder:
Stanisław Jerzy Niepostyn:
Arkadiusz Binder:
Teraz zadam pytanie w temacie. Czy zarządzanie procesami od strony zasobów jest logicznie uzasadnione i czy nie jest po prostu zwykłym przekształceniem danych z innego modelowania?
- mamy czynność, która wymaga 200 roboczogodzin, zatem wyznaczamy zasoby niezbędne do wykonania tej czynności, np. liczbę osób, liczbę drukarek itd.
czym bedzie w tym przykładzie zarządzanie procesami od strony zasobów ?
Skąd wiesz, że dana czynność wymaga 200 roboczogodzin. Do tych 200 roboczogodzin dochodzimy od tyłu.
Np. planujemy czynność w procesie: wydruk 100 książek.
Zatem mamy zasób [201]: 100 książek. Wiedząc, że na 1 książkę trzeba 2 roboczogodziny, zatem na 100 książek trzeba 200 roboczogodzin.
Dobrze, ale spójrz na systemy do projektowania linii produkcyjnych. Tam wszystko jest rozpisane na czynności. Dopiero suma tych czynności daje książkę. Możesz opisywać obiekt, a możesz opisywać części składowe, zależy jak daleko chcesz na coś patrzeć.
No, ale jeżeli procesy dotyczą zasobów, to dlaczego to razem nie może chodzić ;-) U nas chodzi.
Można wymyśleć proces kontroli urządzenia, który co x czasu będzie sprawdzał stan zasobu.
Mając 100 różnych zasobów powstaje nam raptem 100 procesów. Zatem zaczyna nam się komplikować trochę schemat.
To się zgadza. Jeżeli jest to 100 różnych zasobów - różnych typów. Zauważyliśmy, że są zasoby, które tworzą struktury i są zasoby, które ich nie tworzą.
Masz ich rodzaje - typy, do których interpreter potrafi się dobierać lub nie (coś w rodzaju umiejętności).
Jak dla mnie jest to mega uproszczenie. Tak samo inwentaryzujesz bazy danych, druki, komórki w tabelach , jak towar na magazynie hurtowni. Niczym nie różni się zakup towarów do handlu od świetlówek. Wystarczy , że wszystkie elementy się rozpisze.
W hierarchii, którą proponujesz brakuje w takim razie celu.
Bo jaki cel ma zakup świetlówek, jaki cel zakup, czy handel bazami danych ?
W procesie biznesowym można się zorientować co jest celem tego procesu (np. sprzedaz świetlówek może być celem funkcjonowania przedsiębiorstwa, a bazy danych wspomagfają ta sprzedaż) a w Twojej notacji jak oznaczyć cel ?

Generalnie celami się zajmują projekty/zadania, które mają przypisane procesy lub grupy procesów. W ten sposób tworzysz cele, procesy i zasoby to narzędzia do ich realizacji. Produktem może być usługa - działający proces lub zasób.

Może inaczej, zasadniczo to co mamy daje się przetransponować do BMPN'a. Ale zauważyłem, że całą masę niepotrzebnych śmieci i dokumentacji, można zastąpić hierarchią zasobów, lokalizacji i inwentaryzacji.

W ten numeryczny sposób jestem w stanie opisać całą technologię otoczenia. Zupełnie jak z procesami. Albo dochodzę szczegółów, albo robię ogólniki - do całości obiektu. Posługuję się jakby naturalnym postrzeganiem przedmiotów przez Człowieka. Jeżeli mówisz do dziecka, weź [101]misia, to nie mówisz mu weź [102]brzuszek,[103]raczke,[104]uszko, tylko nadrzędny w tej strukturze zasób [101] .
Jak chcesz dobrze opisać wyposażenie, to dodajesz :
1) lokalizację (LOK001 BIURO),
2) pod nią (LOK002 MIS)-->[101]
oraz do wyposazenia dorzucasz :
3) ID001->LOK002-->[102]
4) ID002->LOK002-->[103]
5) ID003->LOK002-->[104]

W ten sposób mamy misia.
Teraz robisz procesy do czego chcesz.
Możesz dodać nawet serwer w głowie misia, jak go podłączysz do naszej struktury, to będziesz mógł w nim zapisywać dane jak w każdym innym miejscu tej infrastruktury.

Puki co dobraliśmy się do bazy danych, a w planie najbliższym chcę dobrać się do protokołu VOIP'owego i spróbować procesami przełączyć rozmowę telefoniczną...
Stanisław Jerzy Niepostyn

Stanisław Jerzy Niepostyn Bądź przeszkolony :)

www.project-media.pl
/szkolenia.php

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Arkadiusz Binder:
Generalnie celami się zajmują projekty/zadania, które mają przypisane procesy lub grupy procesów. W ten sposób tworzysz cele, procesy i zasoby to narzędzia do ich realizacji. Produktem może być usługa - działający proces lub zasób.
Pytanie było jak opisać cel za pomocą hierarchii zasobów ....
W BPMN celu nie da się opisać ...

Może inaczej, zasadniczo to co mamy daje się przetransponować do BMPN'a. Ale zauważyłem, że całą masę niepotrzebnych śmieci i dokumentacji, można zastąpić hierarchią zasobów, lokalizacji i inwentaryzacji.
Struktura systemu, jak słusznie zauważyłeś, to bolączka BPMN-a.
BPMN zupełnie sobie z tym nie radzi, zatem wzbogacenie notacji BPMN o mozliwości opisu struktury systemu byłoby jak najbardziej pożądane.
Niestety od stycznia 2011 OMG ani drgnie ....
W ten sposób mamy misia.
Teraz robisz procesy do czego chcesz.
Możesz dodać nawet serwer w głowie misia, jak go podłączysz do naszej struktury, to będziesz mógł w nim zapisywać dane jak w każdym innym miejscu tej infrastruktury.
To poproszę model misia ;)

Puki co dobraliśmy się do bazy danych, a w planie najbliższym chcę dobrać się do protokołu VOIP'owego i spróbować procesami przełączyć rozmowę telefoniczną...
Chyba SIP-owego ;), ale to już chyba rozwiązane, przynajmniej na androidzie ;)
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Struktura systemu, jak słusznie zauważyłeś, to bolączka BPMN-a.
BPMN zupełnie sobie z tym nie radzi, zatem wzbogacenie notacji BPMN o mozliwości opisu struktury systemu byłoby jak najbardziej pożądane.
Niestety od stycznia 2011 OMG ani drgnie ....

Jak na razie wychodzi wszystko na to, ze mamy to rozwiązane.

W ten sposób mamy misia.
Teraz robisz procesy do czego chcesz.
Możesz dodać nawet serwer w głowie misia, jak go podłączysz do naszej struktury, to będziesz mógł w nim zapisywać dane jak w każdym innym miejscu tej infrastruktury.
To poproszę model misia ;)

Daj maila, to na priva wyśle Ci model koncepcji (działającej).

Puki co dobraliśmy się do bazy danych, a w planie najbliższym chcę dobrać się do protokołu VOIP'owego i spróbować procesami przełączyć rozmowę telefoniczną...
Chyba SIP-owego ;), ale to już chyba rozwiązane, przynajmniej na androidzie ;)
Spróbuj zamodelowac na BPMN20 konfiguracje połączeń telefonicznych w firmie- jak maja po kolei dzwonić i dlaczego. Teraz sobie wyobraz,jak to mogłoby byc narysowane na jednym rysunku z innymi procesami. Co do jasnowidzenia, to 3 lata temu zaproponowałem operatorom nigdy wczesniej niespotykany model rozloczania sie (projekt Tanie Łącze). Nikt nigdy nie wpadł na to, aby do protokołu routingu dodać zamiast kosztów wirtualnych linków prawdziwe koszty w PLN. Ja to zrobiłem i wpisałem z tego regulamin, ruszyło, teraz mamy kupę sieci w Polsce na tym opartych.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Struktura systemu, jak słusznie zauważyłeś, to bolączka BPMN-a.
BPMN zupełnie sobie z tym nie radzi, zatem wzbogacenie notacji BPMN o mozliwości opisu struktury systemu byłoby jak najbardziej pożądane.
Niestety od stycznia 2011 OMG ani drgnie ....

ja uważam, ze słusznie, BPMN nie służy do tego....

notacja do wszystkie brzmi jak "banki od wszystkiego są do niczego"Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 27.12.12 o godzinie 20:28
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Jarek Żeliński:

Jak dla mnie jest to mega uproszczenie. Tak samo inwentaryzujesz bazy danych, druki, komórki w tabelach , jak towar na magazynie hurtowni. Niczym nie różni się zakup towarów do handlu od świetlówek. Wystarczy , że wszystkie elementy się rozpisze.

a jak myślisz co łatwiej sprzedać: kompletne wyposażenie mieszkania w jednym pakiecie (kawałku) czy meble i drobiazgi na sztuki? Ilu ludzi namówisz na wymianę "wszystkiego"?

Nie trzeba wszystkiego wymieniać od razu. Wystarczy wdrożyć parę początkowych reguł.
Po pierwsze, inwentaryzujemy kluczowe narzędzia.
(mam na to napisane ze 3 procedury organizacyjne dla dedykowanego narzędzia (bo używam numerków zasobów/tabel/funkcji/przycisków), ale dające się stosować ogólnie)
Po drugie w firmie zawsze istnieją procesy adminsitracyjne dotyczące rewitalizacji infrastruktury.
Po trzecie, wprowadzasz jedną podstawową zasadę. Nie ma kupiwania żadnego towaru/wyposażenia/niczego, bez adnotacji tej rzeczy numerem zasobu podczas procedury zamawiania lub uznawania kosztu.
Po pewnym czasie dostajesz obraz sytuacji i struktury zasobów. Nie ma u mnie elementu, który do kogoś nie należy. Nawet drukujemy wizytówki i ulotki z mikro [numerem zasobu]. Jest jasne gdzie ten zasób ma leżeć, kto go bierze i gdzie trafia.
Potem funkcjonują zasady: Każdy rewitalizuje swoje zasoby (czyli te, które w strukturze są pod kimś , wchodzą w to także stanowiska pracy), rewitalizuje się te zasoby, które nie są wymienione w innym , dedykowanym procesie rewitalizacji.

W firmie trzeba odbudowywać wszystko. Czy chcecie pisać po 100 procesów na wkładanie papieru na odpowiednią półkę lub wkładania do odpowiedniego miejsca w drukarce ?
U mnie to załatwia struktura zasobów.

Zadam inne pytanie. Ile zajmie Wam stworzenie oddziału firmy?
Ja mam listę wszystkich podzespołów w widoku drzewa. Wszystko wystarczy zrewitalizować i jedno jest pewne - wszystkie procesy ruszą.

A niech stracę, przekazuję nasz BPMN(wlasny) - jeden z procesów {2209} dot inwentaryzacji, bez reszty kuchni. Ale to tak działa w praktyce: (ten proces nie jest jeszcze skończony,ale już działa i go doskonalimy i czekamy na nowe przypadki użycia)
http://sqix.strony.tx.pl/201211_procesy5_helper_files_... Jak ktoś poprosi, to dam jeszcze takie wewnętrzne szkolenie dla Specjalisty d/s jakości.Arkadiusz Binder edytował(a) ten post dnia 27.12.12 o godzinie 21:11
Stanisław Jerzy Niepostyn

Stanisław Jerzy Niepostyn Bądź przeszkolony :)

www.project-media.pl
/szkolenia.php

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Jarek Żeliński:
i sugeruje zakończyć tego OFFTOPA. Ode mnie EOT.
Rozumiem i również proszę właściciela o zamknięcie tematu.
Wejdźmy wszyscy w Nowy Rok w zgodzie :)
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Na początek. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 roku. :-)

Po drugie.
Proszę pamiętać o net etykiecie. Na tym forum nie obrażamy się wzajemnie. Jest wystarczająca ilość grup w których obraża się innych, że w naszej można się tego wystrzegać.
Jeśli uznam, że ktoś o tym zapomniał to go zbanuję.

Po trzecie. To jest forum ludzi szanujących się wzajemnie. Można się z kimś nie zgadzać, można używać argumentów ale NIGDY złośliwości. Podanie źródła lub przykładu bywa dobrym argumentem

Po czwarte. To forum jest otwarte i czytają je wasi potencjalni klienci, pracodawcy, partnerzy, headhunterzy. Obrażając innych zmniejszacie swoje szanse na zatrudnienie, kontrakt, współpracę gdyż pokazujecie siebie jako osobę konfliktową, zawziętą, zamkniętą. Takich współpracowników inni omijają.

Po piąte. To jest forum. Tu nikt nie ma monopolu na mądrość (nawet ja ;-)). Nawet z pozoru najgłupsze wypowiedzi czy pytanie pozwalają uzmysłowić sobie nie tylko jaka powinna być prawidłowa odpowiedź, ale często - jak ludzie to odbierają.

Po szóste. Proszę tych, którzy się zagalopowali o wzajemne przeproszenie się (nie musicie tego robić na forum, możecie prywatnie).

I na koniec przejże całą dyskusję i USUNĘ wszystko co uznam za niemerytoryczne.
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Obiecałem, wykonałem. Wybór skasowanych elementów jest mój i tylko ja za niego odpowiadam.
Tematu nie zamykam, bo co prawda zboczył, ale moim zdaniem kierunek zapoczątkowany przez przez pana Arkadiusza jest ciekawy i nie został wyczerpany.

Na koniec książka do wyprodukowania w BPMN nie jest zasobem a danymi o określonych statusach na poszczególnych etapach wytwarzania. Na początku mamy 100 książek do wyprodukowania (status "do wyprodukowania") a na końcu 100 książek wyprodukowanych (status "wyprodukowane"). Zasobami będą ludzie, maszyny, oprogramowanie, a w określonych sytuacjach również środki finansowe.
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Przekazałem moje założenia w formie niewydanego do końca opracowania panu Stanisławowi, który obiecał, że zrobi jego sprawozdanie. Sądząc po jego stronie WWW oraz dotychczasowej korespondencji, wydaje mi się, że w 100% zrozumie mój przekaz. ;-) Mam nadzieję, że go nie przedrukuje nigdzie ze swoimi danymi, bo zdaje się, że w naszej firmowej jaskini odkryliśmy nową metodologię tworzenia/zapisywania/uruchamiania procesów, ja ją nazywam po programie, który to obsługuje "Procesy5"(.php) i wolałbym aby nie została wyparta przez określenie "teoria misia".

Problem zasobów nie jest istotny w firmach, gdzie nie ma powtarzających się elementów, tylko w zasadzie powtarzają się schematy działania, lecz materializują się w zupełnie innej formie.

Tworząc moje założenia wychodziłem z zupełnie innego punktu widzenia. Jeżeli człowiek się rodzi, to najpierw bada otoczenie - dotyka i rozróżnia przedmioty (poznaje zasoby); uczy się, że w lodówce znajdzie kiełbasę (poznaje strukturę zasobów); poznaje, że woda jest gorąca (poznaje cechy zasobów); wykonuje pewne wrodzone procesy (odruchy mrugania oczami, jedzenie). Poznaje powiązania pomiędzy zasobami (kiełbasa) a procesami (jedzenie).

Założyłem, że procesy zapisują się w jednej półkuli, w drugiej zasoby. Pomiędzy tymi strukturami tworzone są (asocjacje), nazwałem to wskaźniki.

Przeprowadziliśmy eksperyment, na włącznikach i w różnych miejscach w firmie nakleiliśmy naklejki z numerami zasobów, daliśmy schemat procesu, z odnośnikami do tych numerów zasobów i... okazało się, że testowana osoba wykonała proces po raz pierwszy w 1 godzinę, następny raz w 5 minut.

Założyłem też, że kluczowe dla rozwoju jest jednoznaczne i dokładnie takie same odtwarzanie Struktury Zasobów oraz Procesów, aby wszystkie procesy w firmie mogły działać bezawaryjnie i skutecznie.

Skoro natura potrafi stworzyć organizm i jest on w naszym kodzie DNA, to dlaczego nie możemy spróbować pójść w tą stronę i nie zacząć tworzyć zapisów w analogiczny sposób. Odtwarzanie komórek w odpowiednich miejscach, które tworzą narządy jest zapisem matematycznym.

Idąc dalej (może piszę to już po raz któryś), niektóre zasoby zagłębiliśmy w tej strukturze dość głęboko, bo do poziomu tabeli oraz komórki. To jest to samo, co szafka oraz półka, tyle, że do szafki musi pójść człowiek, a do tabeli może zajrzeć nasz Interpreter Procesów. Co ciekawe, na jednej matrycy można zapisać wszystko i wszystko działa.

Borykamy się teraz z ustandaryzowaniem notacji procesów tak, aby dała się jakoś w podobny sposób importować/exportować do BPMNu ; problemem są jeszcze nie skończone funkcje do prostego odtwarzania infrastruktury zasobów ORAZ jeszcze na etapie nieprzespanych nocy rozważam parę możliwości odnośnie tworzonych struktur zasobów/lokalizacji. Czyli jeżeli mamy 100 zakładów(100 lokalizacji), w których jest [101] półka, to jeżeli w procesie jest zapisane, zanieś coś do [101], to powinno dać się określić, czy chodzi o półkę [101] w zakładzie A, czy o półkę [101] w zakładzie B.
Ciekawe też i nierozwiązane są tematy zmieniania półki [101] w półkę [102], zaraz po tym, jak się do niej dokręci coś.

Może uda nam się przećwiczyć niedługo następujący wariant procesu :
Struktura przyłącza do klienta to :
[100] Budynek, lokalizacja Swiat/Ulica X , lokalizacja Grupujaca
[101] Szafka, lokalizacja Swiat/Ulica X/Klatka , Lokalizacja NieGrupujaca
[102] Kabel, lokalizacja Swiat/Ulica X/NumerM , Lokalizacja NieGrupujaca
[103] Mieszkanie, lokalizacja Swiat/Ulica X/NumerM , Lokalizacja Grupujaca
[104] Router_w_domu,lokalizacja Swiat/Ulica X/NumerM, Lokalizacja NieGrupujaca

1. Pierwszym krokiem procesu jest szukanie lokalizacji Swiat/Ulica X, pod kątem istnienia zasobu [100]
2. szukamy , czy w zasobie [100] i lokalizacji , został odnaleziony zasób [103] oraz cała reszta niezbędnych zasobów.
3. jeżeli tak, to jest to prosta bramka, do proesu podpisywania umowy, jeżeli nie to jest to prosta bramka do procesu podpisywania umowy i po prostu wygenerowania listy brakujących zasobów, które po prostu są zleceniem ich instalacji dla podwykonawcy, który dostaje wykaz elementów oraz adresów do instalacji, które trafiają do nowego obiektu (projekt), który gra ze strukturą spraw i projektów.
4. kiedy można powrócić i instalować klientowi usługę - jeżeli grają stany logiczne wymaganych elementów. Ile to ma trwać ? Tego nie wiem, ale można pewnie powprowadzać też globalne parametry do zasobów odnośnie czasu na odtworzenie zasobu, które nadrzędnie mogą być wprost globalizowane do flag nadrzędnej sprawy/projektu.

Teraz znowu się spytam, czy ktoś modeluje działania w taki sposób? Chciałbym się dowiedzieć, czy przypadkiem nie robimy czegoś, co już gdzieś funkcjonuje...
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Problem polega na tym, że zasoby w BPMN mają inne znaczenie :-(.

Znowu cytat:
"The Resource class is used to specify resources that can be referenced by Activities. These Resources can be
Human Resources as well as any other resource assigned to Activities during Process execution time.
The definition of a Resource is “abstract,” because it only defines the Resource, without detailing how e.g., actual
user IDs are associated at runtime. Multiple Activities can utilize the same Resource."

Natomiast to o czym Pan pisze to dane. I wtedy się zgadza :-)
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Tak troszkę z boku tematu, pragnę się podzielić spostrzeżeniami i wnioskami nad koncepcją, nad którą pracuję - czyli nad zrobieniem struktury odpowiedniej zasobów, która umożliwi praktyczne modelowanie zasobów. Jest to nam potrzebne do ich skutecznej inwentaryzacji i do modelowania na nich procesów.
Puki co struktry zasobów mamy zamodelowane płasko - co nie spełnia możliwości stworzenia ich wariantów(różnych konfiguracji), ani też w tzw. koncepcji "misia" o której było wcześniej pisane - nie umożliwia zbudowania struktur kręgosłupa misia jako tako razem ze skórą i palcami i układem krwionośnym. My to potrzebujemy do struktur telekomunikacyjnych i wydaje się, że można zamodelować też protokół transmisyjny - co byłoby dość ostrym gwoździem.

Przekazuję taki przykładowy modelowy rysunek tutaj:

http://sqix.strony.tx.pl/201211_procesy5_helper_files_...

Proszę zwrócić uwagę, że jeżeli byśmy poprowadzili w tej strukturze takie niby linie - pocięli tą strukturę, to wyjdą nam jakby klasy z interfejsami - co do czego. Jeżeli te zaś wrzucimy do bazy powiązanych lokalizacji , a pod nie zaczniemy odpowiednio inwentaryzować stan faktyczny, to musi się to dać namalować i ewidencjonować. Udało nam się zrobić definicję produktu firmy w formie ala BPMN, w którym to potrafimy zamodelować alternatywne warianty takich zasobów. Czy znajdę tutaj kogoś chętnego do wzięcia udziału w tym "eksperymencie"/"projekcie" ?
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Dlaczego wymyślać proch? Są systemy BPA (choćby iGrafx) w których to jest standardową funkcjonalnością (łącznie z generowaniem raportów). Ale nie jest to BPMN, choć BPMN może być wykorzystywany w modelach na potrzeby narzędzi BPA
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

A czy mógłbym gdzieś zobaczyć screena igraphixa, w ktorym jest modelowana struktura zasobow w jakis bardziej zaawansowany sposób?

Chyba na igraphixie nie za bardzo idzie robic analizę wymagań ?
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Wracam do tematu (bo to kontynuacja). Zmieniliśmy ostatnio silnik i mamy troszkę zagadek do rozwiązania z silnikiem.

Całą notację BPMN zrobiliśmy na drzewie w bazie danych na zasadzie ID oraz PARENT_ID (są to zwykłe FLOW).

W każdym kroku są części umożliwiające wprowadzanie warunków, zatem każdy z kroków można zastąpić bramką XOR . Jak warunek nie jest spełniony - to nie wykonuje procesu kolejnego za nim, za to bierze kolejny na tej samej gałęzi drzewa wg kolejności ich ustawienia.

W ramach kroku procesu mogę ustawić 2 sposoby powiązania z innym procesem "FORK" (co odpala inny proces bez wstrzymywania) oraz "GOTO_AND_RETURN", co w praktyce włącza kolejne drzewo procesu, a na wyjściu z wyzwalanego procesu leci dalej, jakby nigdy nic.

Nie zaimplementowaliśmy wszystkiego wprost z BPMN'a. W każdym razie teraz robimy tego rysowanie w schemat równoważny w BPMN. Teraz mam problem, co narysować za taskiem GOTO_AND_RETURN i wychodzi mi na to, że będzie to CALL_ACTIVITY z markerem SUB_PROCES(+) ?

Z kolei FORK musi wstawić Parallel Gateway za wyzwalany TASK.

Czyli

[1]
[2]->GOTO_AND_RETURN->[13]
[3]

zamieniamy na

[1] -> [2]->[13(+)] -> [3]

natomiast
[1]
[2]->FORK[13]
[3]

Zamieniamy na
[1] -> [2] -> [Paraller Gw] -> [13]
[Paraller Gw] -> [3]

Znaczy się, ja jestem pewien, że tak powinno być, ale miło było by wkomponować kogoś w komentarz.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Arkadiusz B.:
Proponuje książkę Bruce Silver'a BPMN Methot and style, drugie pół to opis implementacji BPMN dla developerów.
Arkadiusz Binder

Arkadiusz Binder Prezes zarządu,
BIALL-NET sp. z
o.o.; Prezes
Zarządu, Kra...

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

No to już nie ma o czym dyskutować na forum ;-) ?
Coś się zwiesiło z amazonem i nie mogę kupić. Nie masz tej książki do pożyczenia?
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: oprogramowanie wspierające BPM

Arkadiusz B.:
No to już nie ma o czym dyskutować na forum ;-) ?
Coś się zwiesiło z amazonem i nie mogę kupić. Nie masz tej książki do pożyczenia?

niestety mam tylko na Kindlu... ale warto, upoluj



Wyślij zaproszenie do