konto usunięte

Temat: Śmierć strony domowej

W dyskusji o blogach brakuje mi jakiegoś odniesienia do istniejących wciąż (ale majacych chyba coraz mniejszą popularność) stron domowych. Blogi wzięły się ze zbiorów linków na tych stronach publikowanych i rozwinęły się w światowy trend, gdy tymczasem strona domowa jest wypadła z obiegu.

Czy to, że blog zastąpił jej miejsce powodowane było tylko łatwiejszym umieszczaniem materiałów i dużymi hm możliwościami agregacji treści z innych źródeł? W końcu pisanie chronologiczne notki po notce nie jest zbyt przyjemne - tam jest coś w rodzaju przymusu pisania w miarę regularnego.

Może blogi wyparły strony domowe, bo stały się wygodnym narzędziem dla osób, które nie znając podstaw tworzenia stron otrzymały nagle za darmo nawet nieźle wyposażone CMSy z dużymi możliwościami konfiguracji wyglądu i treści. No i rzecz chyba najważniejsza, która mogła zadecydować - blog jest nastawiony na agregację (można pisać bloga, nie dodając własnych tekstów, wklejając tylko fragmenty treści z innych stron albo filmy z YT), strona domowa oznaczała jednak jakąś tam wizytówkę w sieci i wymagała przynajmniej elementarnego twórczego zaangażowania.

Być może to sztuczny problem, a może nie. hm?

konto usunięte

Temat: Śmierć strony domowej

Pytanie czy to w ogóle jest problem?
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Śmierć strony domowej

A jakie znaczenie ma takie szufladkowanie i do czego ma niby służyć. Strona domowa vs blog - sztuczny problem, skoro te same treści mogą się tam pojawiać.

konto usunięte

Temat: Śmierć strony domowej

Moim zdaniem jeszcze całkiem przydatne jest Wiki. Do niektórych zastosować lepsze niż typowa strona domowa albo blog.
Trzeba dobrać odpowiednie narzędzie do potrzeb. Niekoniecznie jedno będzie zawsze najlepsze.

konto usunięte

Temat: Śmierć strony domowej

Marcin W.:
Może blogi wyparły strony domowe, bo stały się wygodnym narzędziem dla osób, które nie znając podstaw tworzenia stron otrzymały nagle za darmo nawet nieźle wyposażone CMSy z dużymi możliwościami konfiguracji wyglądu i treści. No i rzecz chyba najważniejsza, która mogła zadecydować - blog jest nastawiony na agregację (można pisać bloga, nie dodając własnych tekstów, wklejając tylko fragmenty treści z innych stron albo filmy z YT), strona domowa oznaczała jednak jakąś tam wizytówkę w sieci i wymagała przynajmniej elementarnego twórczego zaangażowania.

Być może to sztuczny problem, a może nie. hm?

Gdyby nie blogowe CMSy prawdopodobnie nigdy nie zaistniał bym w sieci. Nie jestem webmasterem ani programistą. Zajmuję się innymi rzeczami. Na naukę pisania stron www nie mam ani czasu ani chęci. Tym niech zajmują się profesjonaliści. Jeżeli mam wybór: stworzyć toporną, brzydką, niefunkcjonalną stronę www i siedzieć nad tym wiele godzin a założyć ładnego, wygodnego bloga w 15 min, to decyzja jest jasna.

Swoją drogą blogi bardzo ewoluują i już dawno przestały to być web logi, czyli internetowe pamiętniki. Takie jest moje zdanie.
Magdalena B.

Magdalena B. Wirtualna Polska
S.A., absolwentka
Biznesu
Elektronicznego

Temat: Śmierć strony domowej

Wydaje mi się, że blogi, mimo coraz bardziej rozszerzonej możliwości konfiguracji i treści, są w pewien sposób podobne do siebie, przez co czasami wydają się nudnawe. Strony domowe (nie mam na myśli tutaj darmowych wizytówek, jakie oferuje szereg popularnych serwisów), jak już zauważyliście, wymagały pewnego zaangażowania, chociaż minimalnego zagłębienia się w html itd. Gotowe blogi zdjęły nam z barków całe to "babranie się w kodzie"... ale czy dobrze, że tak się stało? Dzięki temu każdy może mieć bloga, a jeśli jeszcze ktoś prowadzi go za nas, to niczego właściwie od nas się nie wymaga...

Z drugiej strony w sieci można znaleźć mnóstwo gotowych szablonów stron, które także wymagają tylko wypełnienia ich treścią. Dlaczego więc blogi? Powiecie, że bronię "starego". Tak, bo z nich także można wykrzesać prężnie działającą stronę, stronę na podobieństwo popularnego bloga. I jak to w życiu bywa, blogi też kiedyś staną się niemodne i zastąpi je jeszcze inna forma zaistnienia w sieci.

konto usunięte

Temat: Śmierć strony domowej

Jeżeli ktoś lubi się bawić kodem, to czemu nie:) Ale popularność blogów pokazuje, że były wcześniej potężne pokłady niewykorzystanej siły twórczej (co prawda na różnym poziomie).

I zastanawiam się... czy to przypadkiem nie blogi wygenerowały modę na serwisy społecznościowe? Nad tzw. Stroną Domową mają tę potężną przewagę, że nie są samotnymi wyspami (blogi), ale tworzą całe archipelagi tętniące życiem. Pozwalają zaistnieć w sieci tym, którzy nie posiadają specjalistycznej wiedzy (bądź co bądź stworzenie dobrej strony takiej wymaga) i całą energię przelać na tworzenie treści a nie kodu.



Wyślij zaproszenie do