Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Witam,
chciałem się zorientować co myślicie o nowych opłatach na allegro.
Np. chcąc coś sprzedać w kategorii Dom i zdrowie>>>Meble trzeba się liczyć z prowizją od sprzedaży aż 9% (!!!)
według mnie jest to zwyczajna lichwa.
Nie ma już różnicy czy się wystawi produkt "do wyczerpania przedmiotów" czy na 14 dni (niedawno jeszcze prowizja była niższa przy opcji 14 dni).
Nie wiem jak inne kategorie allegro liczą prowizję ponieważ opisuję na podstawie ostatnich doświadczeń mojej branży.
W porównaniu do własnego sklepu internetowego jestem zmuszony podwyższyć ceny na allegro, ponieważ prowizja mnie zniszczy, allegro zarabia obecnie więcej na mojej marży niż ja sam. A gdzie koszty transportu, obsługi, koszty reklamacyjne itp? Allegro ma czyściutki zysk i grabi ile może.

Wspomnę także o zwrocie prowizji, który jest teraz przesadnie uciążliwy. Obsługa allegro wymaga różnych potwierdzeń jak np. formularz zwrotu, potwierdzenie dokonania przelewu itp. Inaczej można zapomnieć o zwrocie prowizji. Każdy sprzedawca zapewne wie jak różnie dziwne sytuacje z klientami się trafiają. Czasami nie ma możliwości, aby klient się dostosował do zasad i spełnił nasze prośby odnośnie zwrotu towaru lub chociażby anulowania transakcji.
Jeszcze niedawno istniała opcja zwrotu prowizji z tytułu uszkodzenia przesyłki w transporcie. Było to o tyle dobre, że choć w pewnym stopniu można było zrekompensować sobie koszty z tytułu naprawy/wymiany. Firmy kurierskie zazwyczaj unikają odpowiedzialności na zniszczenie przesyłki kryjąc się niespójnym regulaminem itp.

Ostatnie zmiany z tego co zauważyłem dotyczą także bezpłatnego OLX. Obsługa usuwa coraz więcej ogłoszeń za np. zdjęcia. Jeszcze niedawno mogłem przedłużyć wszystkie ogłoszenia jednym kliknięciem w e-mailu, który otrzymywałem on OLX. Ostatnio musiałem się zalogować na konto w OLX, wybrać ogłoszenia i aktywować wybrane. Przy okazji znów usunięto część zdjęć.
Z pewnością jest to zamierzone działanie, aby przejść z bezpłatnej platformy OLX na płątną Allegro...

Już spotykam się z sytuacją, że produkty na Allegro są często droższe niż można znaleźć to samo w sieci np. na sklepie internetowym. Taką drogą z pewnością allegro więcej na tym straci niż zyska z biegiem czasu ponieważ klienci się odbiją i zaczną szukać identycznych tańszych opcji poprzez wyszukiwarki internetowe np. google.

Powiedzenie, że najtaniej można coś kupić na allegro staje się mitem.

Co o tym wszystkim sądzicie i jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?

Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Niestety Allegro ma pozycję monopolisty i może dyktować swoje warunki.
Inne portale aukcyjne, niestety są o wiele mniej popularne. Z tego co wiem, to portal OLX (tablica) stanowił jakąś konkurencję, ale został przejęty właśnie przez allegro - z punktu biznesowego allegro bardzo dobrze na tym wyszło. Może z czasem doprowadzić nawet do upadku tego portalu (wrogie przejęcie). Gorzej dla klientów / sprzedawców.

Dopóki allegro nie będzie miało równorzędnej konkurencji, dopóty nic się nie zmieni.
Winę niestety ku temu ponoszą i sprzedawcy i kupujący.

Swoja drogą to coraz częściej udaje mi się znaleźć tańsze oferty na przeglądarkach cenowych, typu Ceneo, skąpiec.

Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Niby wszystko pięknie opisane na stronach allegro, że ma być lepiej dla kupujących i sprzedających, a prawda jest zupełnie inna.
W związku z nowymi przepisami każdy kolor produktu, rozmiar itd. powinien być wystawiony na oddzielnej aukcji. Każdy sprzedawca zmuszony jest wystawić większą ilość aukcji (oczywiście większa kasa dla allegro), a przeciętny Kowalski ma jeszcze większą ilość stron do szukania produktu odpowiedniego dla siebie. Ta zmiana wcale niczego nie ułatwi, a chodzi o to, aby nie oddawać sprzedawcom prowizji z tytułu np. chwilowej niedostępności produktu ze strony sprzedawcy. Allegro zmianę tłumaczy w ten sposób, że sprzedawca będzie mógł dobrze dopilnować aktualnych stanów magazynowych poszczególnych kolorów, rozmiarów itd. Ale chyba jest mało sprzedawców, którzy prowadzą handel tylko na allegro i ciężko jest dopilnować aktualnych informacji o dostępności dla wszystkich produktów. W takiej sytuacji allegro nie ma ochoty oddawać pieniędzy za niezrealizowane zamówienia wynikające z pomyłkowego braku dostępności produktu. Według mnie to chory wymysł - zwyczajne złodziejstwo ze strony allegro.

Kolejna ściema to program ochrony kupujących, ponieważ allegro i tak niewiele może wskórać bo nie stoi ponad prawem ogólnym.

Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Witam
Borykamy się z tym samym problem, dlatego sami tworzymy alternatywę dla sprzedawców z branży meblarskiej. U nas nie ma prowizji, sklepy są samodzielne, mogą się reklamować, uzywac logo/linków. Zainteresowanych zapraszam.
Homlando.com

Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Meble czy nie meble, te prowizje to jakiś śmiech na sali i próbują jeszcze mydlić oczy brakiem opłat za wystawianie ofert które wynosiły grosze. Podzielam zdanie, że o wiele rozsądniej jest sprzedawać takie przedmioty w sklepach internetowych. Bardzo rzeczowo podeszli do tematu na tym blogu http://netgraf.pl/blog/dlaczego-lepiej-sprzedawac-u-si... i zgadzam się z tym w pełni, szczególnie że podano tu konkretne obliczenia, symulacje co ile kosztuje.

Temat: Allegro - nowa prowizja 9% - meble

Od niedawna pojawił się kolejny wymysł ze strony Allegro. Mianowicie opłata za utrzymanie ofert...
https://allegro.pl/dla-sprzedajacych/zmiana-w-regulamin...

Rok - dwa lata temu gdy zaczęli czepiać się miniaturek - wprowadzili standardy, aby tło było białe, bez żadnych napisów itd. zaczęli na siłę wymagać także od sprzedawców, aby wystawiali każdy kolor produktu na oddzielnej aukcji, nie ważne czy produkt miał 3 kolory czy 20. W zamian za to niby zaoferowali darmowe wystawianie produktów. Czas pokazał, że to była tylko przykrywka.
Po pewnym czasie podnieśli abonament sklepowy z 10 zł do 39 zł za miesiąc. Więc podwyżka o niemal 400%. Mając kilka kont allegro opłata się oczywiście mnoży.

Następnie jak wspomniałem na wstępnie doszła opłata utrzymaniowa 10 gr/10 dni dla aukcji, które nie przynoszą dla Allegro dochodu (gdy jakiś produkt nie sprzedał się w ogóle w ciągu roku), czyli 30 gr za miesiąc za każdą aukcję. Z tego co pamiętam tłumaczyli to zwiększonym obciążeniem serwerów i dużym przyrostem liczy ofert. Moim zdaniem to był celowy haczyk - zmusić sprzedawców do kopiowania aukcji - wystawiania każdego koloru produktu oddzielnie a następnie dowalić im kolejną opłatę. Przecież to logicznie, że niektóre kolory produktów sprzedają się bardzo bardzo rzadko więc będzie okazja ograbić sprzedawców dodatkowo.
Opłata bardzo niebezpieczna dla sprzedawców z dużą ilością aukcji, np. 3000 aukcji x 0,30 = 900 zł na miesiąc!!! a są sprzedawcy, który mają zapewne po 10 000 aukcji. i więcej.

Jedynym rozwiązaniem to chyba reset aukcji raz na rok. Tylko obawiam się, że niedługo zmienią zasady po raz kolejny i opłata utrzymaniowa będzie naliczana np. za pół roku...

Ja ciągle czekam, aż pojawi się jakąś konkretna konkurencja i im się urwie ten złodziejski monopol.

Już nie będę się rozpisywał o opłatach za promowanie produktów i sposobie naliczania opłat z 30 do 10 dni, a także dodatkowej prowizji za sprzedaż produktu promowanego. To jest po prostu chore.