Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Wczoraj jak większość z was pewnie niestety już słyszała apple po raz kolejny zagrało wszystkim na nosie i zablokowało nowy, "głośny" feature CS5 - publikowanie aplikacji flash jako natywnych aplikacji iphone'a. Smutne? Na pewno można było się tego spodziewać...

Ale to nie wszystko, apple zaprezentowało również własny system reklam, który owszem obecnie jest przeznaczony dla iphona, ale opiera się o html5, więc prędzej czy później trafi na desktopy. Co ciekawe reklamy te hostowane są na serwerach apple'a i to jemu płaci się za emisję.

A wówczas... bye bye reklamo internetowa jaką znamy dzisiaj?Mariusz Błaszczyk edytował(a) ten post dnia 09.04.10 o godzinie 14:52
Maciej M.

Maciej M. W Twojej skrzynce
odbiorczej czeka na
Ciebie 1 wiadomość .

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Otwartosc i standard HTML5 to juz taka serwetka, ktora Apfel wyciera sobie twarz od dawna. A tak naprawde gra w te sama gre co Adobe. Format SWF tez jest otwarty - ale player jest wlasnoscia Adobe. Tu: podobnie.

Jesli chodzi o blokade aplikacji to fajnie opisal to Elst: http://www.peterelst.com/blog/2010/04/09/apple-versus-...

Coz wiecej dodac? Trzeba nam poczekac na ruch Adobe. Mam nadzieje, ze nie postawili wszystkiego na jedna karte ;o)
To tyle w temacie ajfona. Czyli kilku procentach rynku, ktore szczeka najglosniej.
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

mnie np zafascynował poziom interaktywności reklam jakie pokazał steve. Już nie chodzi o to co lepiej czy szybciej działa, ale jeśli naprawdę dadzą takie możliwości i np dobrą kontrolę nad targetowaniem to firmy będą wolały wydać kasę na coś takiego niż milion debilnych bannerów...oczywiscie mam na mysli rynek usa, ale ostatecznie przyjdzie to tez do nas predzej czy pozniej.
Remigiusz Towalski

Remigiusz Towalski Manager R&D
Engineering

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

No ale co może taki HTML5 czego nie może Flash?

Chyba, że masz na myśli API Apple'a do reklam (ten ich własny system).
Grzegorz Pieróg

Grzegorz Pieróg Student,
Politechnika
Krakowska im.
Tadeusza Kościuszki

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Remigiusz Towalski:
No ale co może taki HTML5 czego nie może Flash?

To właśnie argument Apple za tym, że stosowanie Flasha nie ma sensu.

Adobe musiało wypuścić tego typu dodatek, by aplikacje się kompilowały do aplikacji iphone, bez Flash Playera. Różne źródła podają, że Flash developerów jest 1.5 mln - 2 mln. A ile aplikacji może napisać taka ilość ludzi? Jeśli iphone miał by flash playera tyle właśnie aplikacji mogli by pobrać użytkownicy z pominięciem opłaty dla Aple. Zupełnie nie opłacalne, teraz nie ma innego sposobu na kupienie aplikacji niż sklep Aple. A żadna aplikacja nie może wylądować tam bez zgody Aple.

Co do samego HTML5, wątpię aby szybko zastąpiło obecne reklamy. Jeszcze do teraz trzeba dostosowywać strony by działały pod IE6, ciągle jest używane i portale nie chcą rezygnować z użytkowników IE6. Mimo próśb samego MS o aktualizacje do IE8, ani nakłaniania do skorzystania z alternatywnej przeglądarki. Dopiero po 10 latach słychać głosy o zaprzestaniu wspierania IE6. Skoro tu potrzeba było tyle czasu, to ile czasu trzeba by zaprzestać wspierania przeglądarek z zwykłym HTML i przejść na samego HTML5? Może nie 10 ale i tak długo, przez ten czas może się wiele zmienić.
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Remigiusz Towalski:
No ale co może taki HTML5 czego nie może Flash?

Chyba, że masz na myśli API Apple'a do reklam (ten ich własny system).

no to nie chodzi wlasnie o to ktora technologia co moze tylko na co pozwoli w reklamach apple. Jesli pozwoli na duzo to kwestia ktora technologia jest lepsza bedzie drugo albo i trzeciorzedna.

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Jak była premiera iPhona w Polsce, to Orange zapłacił grupie młodych ludzi, aby ustawili się po niego w kolejce pod salonem. Moim zdaniem gadżety Apple, to 99.9 % marketing, a reszta to technologia. Może trochę przesadziłem z tymi procentami, ale wiecie o co chodzi... Co sprawia, że tak dużo ludzi fascynuje się iPad'em, który nie ma portu USB, a kosztuje tyle samo, co pełnosprawny netbook?

Nie przejmowałbym się tym, co mówi Stave Jobs na temat Flasha i jaką alternatywę próbuje dla niego stworzyć. Ważniejsze jest to, co zrobią inni producenci małych, mobilnych urządzeń, jaka będzie tendencja w całym tym segmencie rynku. Czy procesory w małych gadżetach staną się na tyle wydajne, że bez problemu poradzą sobie z aplikacjami Flash, czy będzie konieczne wymyślenie czegoś nowego, ale to nie tylko Stave Jobs będzie o tym decydował, tylko cały rynek.Zbigniew Stępniewski edytował(a) ten post dnia 13.04.10 o godzinie 02:33
Grzegorz Pieróg

Grzegorz Pieróg Student,
Politechnika
Krakowska im.
Tadeusza Kościuszki

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Zbigniew Stępniewski:
Jak była premiera iPhona w Polsce, to Orange zapłacił grupie młodych ludzi, aby ustawili się po niego w kolejce pod salonem. Moim zdaniem gadżety Apple, to 99.9 % marketing, a reszta to technologia. Może trochę przesadziłem z tymi procentami, ale wiecie o co chodzi... Co sprawia, że tak dużo ludzi fascynuje się iPad'em, który nie ma portu USB, a kosztuje tyle samo, co pełnosprawny netbook?

Apple produkuje gadżety, których podstawowym celem jest podkreślenie Twojej pozycji społecznej. Jego produkty są drogie i w ten sposób mniej dostępne. Dlatego ludzie kupują ten sprzęt w celu podniesienia swojego prestiżu i zaznaczenia pozycji społecznej. To jest właśnie grupa docelowa Apple. Ten sprzęt nie musi być w pełni funkcjonalny, ma być dość drogi i mało dostępny, resztę załatwia dobry marketing.
Kiedyś czytałem artykuł o dyskusjach w firmie Apple, chciano obniżyć ceny iPhone. Analizy wskazywały że przez niższą cenę zwiększy się sprzedaż i zwiększą zyski. Jednak zrezygnowano z tego, spowodowało by to zmniejszenie prestiżu. Strategia wydaje się dobra, Apple zarobiła na laptopach najwięcej z wszystkich firm sprzedających ten sprzęt. Reszta firm idzie na wojnę cenową, niewiele zarabia na jednej sztuce sprzedanego towaru. Apple sprzedaje za dużo więcej niż koszty wytworzenia, dlatego sprzedając mniej sztuk zarobił najwięcej

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Czy więc dowartościowujący się gadżetami target Apple może zdecydować o przyszłości reklamy internetowej?
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

reklama jako część marketingu jest skierowana do tych co lecą na reklamy czyli gadżeciarzy...to oni przecież wydają najwięcej kasy na to co błyszczy.

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Jakub Kuzimski:
reklama jako część marketingu jest skierowana do tych co lecą na reklamy czyli gadżeciarzy...to oni przecież wydają najwięcej kasy na to co błyszczy.
Reklama nie jest kierowana tylko do gadżeciarzy, to tylko jeden z wielu typów odbiorców reklam. Nie dawno widziałem w necie reklamy flash jogurtu na wzdęcia, trudno to nazwać błyszczącym gadżetem :)Zbigniew Stępniewski edytował(a) ten post dnia 13.04.10 o godzinie 16:14
Marcin Knitter

Marcin Knitter Senior PHP Developer

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Nie przesadzałbym z używaniem określenia "drogi" w odniesieniu do produktów Apple. W Polsce w prawdzie te produkty do tanich nie należą jednak za granicą są znacznie tańsze od konkurencji (np. HTC), natomiast w samych Stanach Zjed., gdzie znajduje się obecnie największy rynek zbytu firmy z jabłuszkiem, telefony i inne urządzenia Apple'a są w zasięgu cenowym każdego ($200 - $300).

Moim zdaniem Stave Jobs jest mistrzem manipulacji, reklamy jako narzędzia oraz samego marketingu. Zauważcie jak różni się firma Jobsa od firmy chociażby Gates'a - jedni i drudzy są największymi potentatami w swojej branży, jedni i drudzy promują swoje produkty. A jednak ludzie ("userzy") kochają Jobsa, a Gates'a nienawidzą. Microsoft jest bluzgany za brak wyświetlacza HD w swoim telefonie, a użytkownicy Apple'a klaskają uszami bo nowy iPhone 4G ma rozdzielczość 480x320 (!!!sic)

Karl Peterson powiedział:
"Stara reguła Internetu głosiła, że wygrywa ten, kto pierwszy się tam znajdzie. My uważamy, że to jest kompletna bzdura. Nowa reguła brzmi: Pierwsza osoba, która zrobi to we właściwy sposób będzie miała lojalnych klientów."

Temat: Flash, iphone OS4 i przyszłość reklamy

Obok tematu:
http://theoatmeal.com/comics/apple

Następna dyskusja:

iphone and flash




Wyślij zaproszenie do