Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Można założyć, że przepływ pieniądza przy projekcie przebiega tak:

klient -> agencja reklamowa -> agencja interaktywna -> freelancer

lub tak:

klient -> agencja interaktywna/reklamowa -> freelancer

przy czym klient nigdy nie ma pojęcia o freelancerze.

Ostatnio (gdzieś od roku) powstała taka nowa polityka wśród agencji, która polega na płaceniu freelancerowi dopiero gdy zapłaci klient.
Na początku to były ustalenia nieformalne, ale doczekałem się takich zapisów w umowie i tu pytanie do Was jak często się czymś takim spotykacie i co w ogóle myślicie o takim podejściu. Osobiście uważam, że to jest niepoważne bo jeśli np. koncepcyjnie nawali agencja i klient nie zapłaci to leżymy mimo wykonanej roboty.

Zastanawia mnie czy podobny zapis istnieje w umowie między agencją reklamową i interaktywną i czy w ogóle takie zapisy w umowach są legalne...
Cezary Bielecki

Cezary Bielecki iOS Developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

W zyciu nie zgodzilbym sie na takie warunki. Wykonuje prace dla agencji, a co ona z tym dalej zrobi mnie nie obchodzi.
Piotr Danielewicz

Piotr Danielewicz front-end developer,
Media 4 U

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Niestety agencje to madafaki w stosunku do osób zewnętrznych. Cwaniakują na każdym kroku i starają się zabezpieczyć swoje tyłki jak tylko mogą. Jeśli chcesz zarobić to niestety musisz przystać na ich warunki i zaryzykować. Jeśli natomiast agencja jest poważna, a klient lub oni nawalą, to zapłaci Ci nawet jeśli projekt nie ujrzy światła dziennego. Może i mniej, ale coś tam zawsze dostaniesz.

konto usunięte

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Płacenie freelancer'om po otrzymaniu kasy od klienta jestem w stanie zrozumieć, zwłaszcza jeśli współpracuję z małą / średnią firmą, ale brak zapłaty w przypadku fuckupu ze strony agencji to jakieś nieporozumienie. Nigdy się z czymś takim nie spotkałem i w życiu nie podpisałbym umowy umożliwiającej agencji tego typu przekręt.

Odnośnie zapisów w umowie to wszystkie są legalne, dopóki któraś ze stron jest na tyle naiwna żeby to podpisać. :-)

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Andrzej Korolczuk:
Odnośnie zapisów w umowie to wszystkie są legalne, dopóki któraś ze stron jest na tyle naiwna żeby to podpisać. :-)

No nie do końca, umowa która jest w konflikcie z obowiązującym prawem / przepisami jest nieważna. Np jeżeli w umowie jest mowa o przeniesieniu wszelkich praw autorskich na zleceniodawcę jest "nie halo", bo te prawa są niezbywalne - przekazać można prawa majątkowe.

Dlatego też z tym płaceniem po otrzymaniu zapłaty również należałoby się przyjrzeć co mówią kodeksy na takie triki.
Z drugiej strony... "nie zaryzykujesz - nie zyskasz".Mariusz Błaszczyk edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 17:24
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Andrzej Korolczuk:
Płacenie freelancer'om po otrzymaniu kasy od klienta jestem w stanie zrozumieć, zwłaszcza jeśli współpracuję z małą / średnią firmą, ale brak zapłaty w przypadku fuckupu ze strony

no i tutaj właśnie muszę powiedzieć, że te małe i średnie agencje nie stawiają takich warunków. Na pewno sieciówki się w takie coś bawią i kilka większych agencji.

Czasami jestem w stanie zrozumieć taką politykę, ale częściej odnoszę wrażenie, że są firmy, które zdają sobie sprawę z tego jak beznadziejnie prowadzą projekty i boją się braku płatności.

Tak ja piszesz spodziewałbym się tego po małych firmach nie posiadających wystarczającej płynności finansowej, ale nie firm, które się chwalą obrotami w wysokości kilku mln rocznie i dynamicznym rozwojem.
Michał Kolasa

Michał Kolasa in it to win it

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Nie spotkalem sie nigdy z czyms takim i tak jak mowi Cezary - oddajesz przedmiot prac agencji i oczekujesz za niego kasy, jak dla mnie moga nic nie wdrazac nawet potem z tego co przygotowalem, to juz ich sprawa.
Tomasz Socik

Tomasz Socik Informatyk / Grafik
komputerowy

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Co do jeszcze innych ciekawych praktyk agencji, a może i freelancerów też jest tworzenie np flashowych bannerów w sposób dość skomplikowany pod względem wersji roboczej. Zwykły banner może zawierać tyle kodu AS co niejedna flashowa strona. Czy to normalna praktyka aby zabezpieczyć się przed ewentualną samodzielną aktualizacją przez klienta? Aby klient zapłacił agencji za tą aktualizację? Co więcej w wersji roboczej może czegoś brakować albo być sprytnie przestawione aby jeszcze bardziej utrudnić.
Marcin W.

Marcin W.
TI/IT/VM/HT/PC/XP/AD
/SE/XL/XE/AS/TB/CP/J
S/JV

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Powiem tak: miałem dość dużo takich klientów, którzy przeciągali z płatnościami zwalając wszystko na niepłacących klientów - ile z tych rzeczy kończyło się pyskówkami i przepychankami i wogole brakiem płatności, gdy do skarbówki już dawno podatek poszedł - nie wspomnę. Teraz, gdy ktoś dzwoni i o coś pyta, a nawet się umawia już na termin lub na jego rezerwację pierw pytam o sposób płatności. Gdy ktoś się pyta, co bym proponował - jest okey.

Niestety, coraz częściej jest tak, że właśnie słyszę "kasa będzie jak klient nam zapłaci" - moja odpowiedź jest jedna i bez ogródek: "spierdalaj" i odłożenie słuchawki - nie będę jej wykropkowywał, by zrozumieli też "dupoliderzy" o jaką stawkę chodzi: to już nie jest stawka o ich %% do premii, to jest stawka o pieniądze na życie.

Nie mówię już o tym, w jaki sposób umieją odnosić się do nas różni "menadżerzy" (gdy zaczyna chodzić o płatność i wspomina się po czyjej stronie leżą prawa do niezapłacanych prac), którzy są średnio o połowę ode mnie młodsi. Nie tędy panowie droga - no ale może ja już za stary jestem na takie gadki.Marcin MaW W. edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 21:35

konto usunięte

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Heh dla mnie sprawa jest prosta zrobiłem płacicie, co mnie to interesuje ,że ktoś komuś nie zapłacił?, jak płace VAT , Dochodowy , ZUS , Księgowa to nie mogę powiedzieć ,że zapłacę jak dostane kaskę. Ale niestety tak jest nawet w największych agencjach [albo zwłaszcza :P] i jest coraz częściej praktykowane pomijając fakt ,że dostaje jakieś 1 - 5% tego co płaci klient :P i w skali projektu to są grosze.

Kolejna sprawa to fakturka na 14 dni spoko by było gdyby nie to że co 10-ty płaci ją w terminie a reszta jak kto woli. Niestety w większości sam na to się godzę tylko ze względów finansowych poza tym wszędzie to samo, na co bym nie zmienił :)Mariusz Piekut edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 22:25
Marcin W.

Marcin W.
TI/IT/VM/HT/PC/XP/AD
/SE/XL/XE/AS/TB/CP/J
S/JV

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Słuchajcie, za radą prawnika, po uprzednim zapoznaniu się, co gwarantuje nam Ustawa o ochronie praw autorskich, na wystawianych rachunkach i w umowach wykonania umieszczam adnotację:
Majątkowe prawa autorskie do wykonanej aplikacji przechodzą na Zamawiającego w momencie realizacji płatności za wykonaną usługę/utwór. W przypadku niedokonania płatności Wykonawca ma prawo cofnąć zgodę Zamawiającemu na korzystanie z wykonanej usługi/utworu. Bezprawne korzystanie z utworu jest podstawą do wszczęcia postępowania sądowego.

Nie dość tego, zawsze każę zamawiającemu podpisać i przesłać formularz Zamówienia, gdzie jest podany okres płatności i wysokość płatności za przystąpienie do realizacji usługi płatna niezależnie od czasu wykonania usługi (po prostu: zaliczka), a także powyższa formułka.

Druga strona medalu: zniechęca to klientów do współpracy, jeżeli mają "coś za uszami", jednakże to i tak jest niczym w porównaniu z "karami umownymi" wysokości 10.000, 50.000, 100.000, 200.000 (PLN|USD|EUR) którymi straszą agencje w swoich umowach w przypadku "ujawnienia informacji poufnych" w czasie i po ustaniu umowy/trwania zamówienia.Marcin MaW W. edytował(a) ten post dnia 28.10.09 o godzinie 07:50
Cezary Bielecki

Cezary Bielecki iOS Developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

A pytanie blisko tematu: Oddajecie zrodla/swf twardo dopiero po platnosciach ?

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Cezary Bielecki:
A pytanie blisko tematu: Oddajecie zrodla/swf twardo dopiero po platnosciach ?

Jak najbardziej, w większości przypadków sposób niezawodny ;)
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Cezary Bielecki:
A pytanie blisko tematu: Oddajecie zrodla/swf twardo dopiero po platnosciach ?

ja, o ile umowa tego nie wskazuje, nie przekazuje w ogóle źródeł...a tak to wiadomo, że dopiero po płatnościach.
Krzysztof Chmielewski

Krzysztof Chmielewski Front-end Developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Ja stosuje praktykę 25-30% zaliczki przed przystąpieniem do tematu.
W umowie adnotacja o przekazaniu źródeł po zaksięgowaniu całkowitej należności za projekt (ale to akurat nie jet głównym zabezpieczeniem bo czasami źródła w czystej postaci to 10-20% przekazywanych materiałów a dekompilatory też istnieją :/).

Termin płatności zazwyczaj 10 dni jeżeli klient nowy dla stałych lub na prośbę klienta 14 dni.

Nigdy bym nie podpisał umowy z której wynika ze otrzymam wynagrodzenie jak klient im zapłaci.

Ale podoba mi sie to co zaproponował MaW - jest to pewne dodatkowe zabezpieczenie, ale przede wszystkim odstraszacz.

Zamówienie to także dodatkowy dokument potwierdzająco-zabezpieczający ;) - chyba zaczne praktykować ;)

konto usunięte

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Ciekaw jestem Waszych praktyk jeśli chodzi o temat poruszony mimochodem przez Czarka - oddajecie źródła? Osobiście mi się to nie zdarza.
Marcin W.

Marcin W.
TI/IT/VM/HT/PC/XP/AD
/SE/XL/XE/AS/TB/CP/J
S/JV

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Ponownie odsyłam do ustawy o ochronie praw autorskich - czy rzeźbiarz oddaje razem z wykonanym posągiem dłuta, wióry, albo szkice ? NIE. Sprzedajesz produkt, twór swojej myśli, nie przepis na jego wykonanie (nie mylić z opisem do/działania aplikacji).Marcin MaW W. edytował(a) ten post dnia 28.10.09 o godzinie 21:43
Tomasz Misiewicz

Tomasz Misiewicz Flex Developer

Temat: Ciekawe praktyki agencji

@ andrzej
W sumie to zależy jak się układała współpraca z klientem.
Jak ciągle marudził i na koniec powiedział, że 'chce rabat' to niech bierze źródła i szuka człowieka który będzie mu to dalej rozwijał tak żeby mieć święty spokój. Niby palenie mostów, ale jak ktoś miał kilka zleceń to powinien wiedzieć, że są ludzie i ludziska.
Osobiście żałuję że podjąłem się niektórych zleceń więcej nerwów niż pożytku... no ale człowiek młody naiwny optymista i nie do końca obeznany z tematyką 'klient'

Wracając do wątku, to myślę, że po pierwsze powinno być zapisane w umowie czy źródła również czy nie i po drugie inne wynagrodzenie. Z drugiej strony klient może to odebrać jako działanie nie wporządku wobec niego... (późniejsza próba szantażu)

Pozostaje też 'zabezpieczanie' kodu w zamkniętych bibliotekach flash-a. tzn część kodu może sobie modyfikować, a nasze autorskie rozwiązania zostają w bibliotece bez wglądu.(tak wiem ze nie jest problemem zdekompilować, ale nie zawsze dekompilacja działa w 100% sprawnie i nie zawsze klient wie co z tym zrobic-lepsze to niż nic)

//też jestem ciekaw zdania innych jak to w praktyce wyglada u was.Tomasz Misiewicz edytował(a) ten post dnia 28.10.09 o godzinie 21:50
Łukasz Błachowicz

Łukasz Błachowicz codziennie wymiatam
i odkurzam

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Jesli chodzi o zrodła, to raczej indywidualna rzecz, jedni nie mogą spac po nocach bo "niewiadomoktobedziezmojejcholerniezajebistejpracykorzystał", a z punktu widzenia agencji (zazwyczaj) szukanie mnie tylko po to zeby zmienic czcionke w jakims polu tekstowym to paranoja, dla mnie zreszta (albo przede wszystkin) tez. Zapis w umowie o zakresie w jakim mozna korzystac z przekazanych zrodeł to wszystko, a kazda wycena odpowiednio podszlifowana o koszt zrodeł.

Bardzo szczerze watpie ze ktokolwiek jest w stanie w zakresie wiekszym niz "podmien napis" skorzystac z projektu który ma >5-10kloc. Jak dla mnie to raczej czcze zyczenie. Jesli ktos zgodzi sie na wiekszą modernizację sredniego projektu na podstawie czyjejs pracy - good for him i krzyzyk na droge, tzn ze jest amatorem, który i tak nie jest w stanie tego zrobic.

Pewnie ze klient czasami ma przed oczami wizję "wezme źródła, zapłace raz, a pozniej studencina mi to samo zrobi jeszcze 5 razy za grosze, bo przeciez ma gotowca" tylko kiedy i komu to się udało ? Poza straconym czasem i kasą ?
Marcin W.

Marcin W.
TI/IT/VM/HT/PC/XP/AD
/SE/XL/XE/AS/TB/CP/J
S/JV

Temat: Ciekawe praktyki agencji

Nie mówiąc o tym, że najczęściej próba przerabiania czyjegoś kodu kończy się napisaniem znacznej części - o ile nie całości - od nowa - vide: bardzo częste zapytania o przerabianie templatemonster'a.

Następna dyskusja:

Praktyki jako Flash Develop...




Wyślij zaproszenie do