Temat: a może jakiaś anegdota?
Gdy bogów ogarnął gniew, ponieważ ludzie robili wszystko,
co było zakazane, zebrali się, aby uradzić,
jak można ich ukarać.
W końcu wszyscy bogowie zgodzili się co do tego,
że człowiekowi należy odebrać szczęście,
ponieważ bez niego na pewno nie będzie mógł nic uczynić.
Na pytanie, gdzie można by szczęście ukryć, pierwszy z bogów odrzekł: „Wiem, ukryjemy je na najwyższych szczytach gór, bo tam ludzie nie dotrą nigdy".
„Nie - powiedział drugi bóg. - W poszukiwaniu szczęścia pewnego dnia ludzie dotrą także i tam. Sądzę, że powinniśmy je ukryć w najgłębszych otchłaniach oceanów!"
Wtedy zabrał głos trzeci bóg i rzekł: „Również i tam ludziom uda się dotrzeć w poszukiwaniu szczęścia.
Ale wydaje mi się, że znalazłem najlepsze rozwiązanie: ukryjemy szczęście w człowieku, w nim samym, bo tam na pewno nigdy nie będzie go szukał!"
Tą propozycją byli zachwyceni wszyscy bogowie.
Bhagawad Gita Najstarsze na świecie Święte Pisma.