Temat: Dieta 80% / 20%

Ostatnio znajomy polecił mi właśnie tę dietę...
Jest bardzo prosta, nie trzeba pamiętać o regularnych posiłkach, je się wtedy kiedy ma się ochotę i praktycznie ile się chce...
Cała zabawa polega na tym, że w 80% muszą się znaleźć warzywa i owoce... surowe - nie przetworzone w żaden sposób. Kolejne 20% to rzeczy, na które po prostu ma się ochotę...
Do tego oczywiście piję sporo wody (akurat hoduję algi morskie/grzybki japońskie i wodę biorę sobie od nich).
Na tej diecie nie jestem długo, ale muszę powiedzieć, że samopoczucie jak najbardziej się poprawiło... Nie mniej dwa pierwsze dni były dla mnie tragedią (jestem raczej mięsożercą;) ). Teraz jest ok i nawet niespecjalnie mam ochotę na te 20% - no... chyba że po kuchni roznoszą się nieziemskie zapachy... wtedy nie ma przebacz:)Karolina Przymuszała edytował(a) ten post dnia 09.09.07 o godzinie 19:59
Kasia M.

Kasia M. "Świat jest taki,
jaki myślisz, że
jest"

Temat: Dieta 80% / 20%

hmmm bardzo ciekawa dieta. ciekawe, co na to eksperci - Darku - prosimy ;-))))
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Dieta 80% / 20%

Katarzyna M.:
hmmm bardzo ciekawa dieta. ciekawe, co na to eksperci - Darku - prosimy ;-))))
hehe:)) rzeczywiście bardzo ciekawa:))) Widzę, że sama się uśmiałaś więc myślę, że już nie ma nawet czego komentować:)))
Pozdrawiam:)

konto usunięte

Temat: Dieta 80% / 20%

Karolina P.:
Ostatnio znajomy polecił mi właśnie tę dietę...
Jest bardzo prosta, nie trzeba pamiętać o regularnych posiłkach, je się wtedy kiedy ma się ochotę i praktycznie ile się chce...
Cała zabawa polega na tym, że w 80% muszą się znaleźć warzywa i owoce... surowe - nie przetworzone w żaden sposób. Kolejne 20% to rzeczy, na które po prostu ma się ochotę...
Do tego oczywiście piję sporo wody (akurat hoduję algi morskie/grzybki japońskie i wodę biorę sobie od nich).
Na tej diecie nie jestem długo, ale muszę powiedzieć, że samopoczucie jak najbardziej się poprawiło... Nie mniej dwa pierwsze dni były dla mnie tragedią (jestem raczej mięsożercą;) ). Teraz jest ok i nawet niespecjalnie mam ochotę na te 20% - no... chyba że po kuchni roznoszą się nieziemskie zapachy... wtedy nie ma przebacz:)Karolina Przymuszała edytował(a) ten post dnia 09.09.07 o godzinie 19:59


a ja pochwalam! Trzymaj sie Karolina - nie wiem jak dlugo ale sie trzymaj. Najwazniejsze zebys utrzymala nowe nawyki zywieniowe - warzywa i owoce - potem juz po diecie pewnie bedziesz przetrwarzac- bo nie da sie tylko jesc surowych:) ale jesli pozostaniesz przy proporcacjach wiecej warzyw - mniej smieci - bez watpienia schudniesz!

konto usunięte

Temat: Dieta 80% / 20%

Zasada Pareto rządzi :)

Temat: Dieta 80% / 20%

A ja nie pochwalam -
z doświadczenia wiem, że wszystkie diety powodują efekt jo-jo, a utrzymać taki styl jedzenia na dobre - nie sposób.

Jedyne trwałe efekty daje zmiana sposobu odżywiania na co dzień.

Pozdrawiam

Temat: Dieta 80% / 20%

Ja akurat z diety kolegi się nie wyśmiewam... Szczerze jest mi ona jak najbardziej na rękę:) - Tak czy inaczej nie jest to dieta po której się chudnie/odwadnia, ale raczej, która reguluje... Nie wiem czy pomoże, ale raczej na pewno nie zaszkodzi...
Dzięki Anetko za doping;)... Jak na razie dobrze mi się żyje, a i samopoczucie jest lepsze (nie jestem taka ociężała). Tak więc zobaczymy... Co do efektu jojo... zdziwiłabym się gdyby tego efektu nie było, gdy po diecie często ludzie jedzą więcej, bo chcą nadrobić straty. Ja nie czuję niedosytu czegokolwiek, więc mam nadzieję, że jeśli już cokolwiek uda mi się zgubić, raczej nadrobię strat z nawiązką zbyt szybko;)
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Dieta 80% / 20%

Ależ trudno by się było wyśmiewać bo na żadnej nie jestem (przynajmniej jeśli przez dietę rozumieć jakiś specjalny sposób żywienia). Zresztą to nie jest wyśmiewanie a zwyczajnie krytyczna ocena takich metod:)
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Dieta 80% / 20%

Aneta D.:

a ja pochwalam! Trzymaj sie Karolina - nie wiem jak dlugo ale sie trzymaj. Najwazniejsze zebys utrzymala nowe nawyki zywieniowe - warzywa i owoce - potem juz po diecie pewnie bedziesz przetrwarzac- bo nie da sie tylko jesc surowych:) ale jesli pozostaniesz przy proporcacjach wiecej warzyw - mniej smieci - bez watpienia schudniesz!
mam wielkie uznanie dla warzyw i owoców ale one tak samo jak inne grupy żywności mają swoje miejsce w żywieniu. I marchewka ani żaden owoc nie zastępuje produktów białkowych. Zakładając nawet że ktoś by już się uparł na taki warzywno-owocowy sposób odchudzania to tym bardziej musiałby zadbać o tą resztę by dostarczała odpowiednich ilości np białka o odpowiedniej wartości odżywczej, odpowiednich tłuszczy itp. Warzywa i owoce nie są dla nas źródłem wszystkich niezbędnych składników!!!
Pozdrwiam:)

Temat: Dieta 80% / 20%

na początku nie miałam tych informacji... oczywiście jak najbardziej polecane przy tej diecie jest spożywanie ryb, mleka sojowego, tranu etc:) Raczej nie ma tu węglowodanów (przynajmniej nie w wielkiej ilości) ani zbyt dużej ilości tłuszczy nasyconych.:)
Kasia Forbes

Kasia Forbes Translation Project
Manager

Temat: Dieta 80% / 20%

a moj pomysl na diete to jej brak! czytalam o badaniach przeprowadzonych ostatnio w UK ze od diet sie tyje! a to dlatego, ze bedac na diecie jestesmy grzeczni (niektorzy, ja nie potrafie!) a potem stopniowo wracamy do naszych nawykow zywieniowych - wiec w perspektywie ok 5 lat przybieramy na wadze jeszcze bardziej niz przed rozpoczeciem diety, czyli dziala tutaj efekt jo-jo. Tak jak wspomnialam, ja nie potrafie byc na diecie, wiec moj sposob to: 1. jesc normalnie, ale w miare mozliwosci w malych porcjach 2. pic duzo wody (1.5-2 litry) i 3. jesc duzo owocow - wiem, ze zawieraja duzo cukrow ale ja kocham owoce i codziennie w pracy serwuje sobie salatke z moich ulubionych owocow, a w domu pije koktaile (smoothie) - 100 procent owocow i nic wiecej, pyszota, polecam! 4. regularne cwiczenia (joga + silownia) Wiecie, zauwazylam ze odkad jem regularnie moje salatki i pije koktaile wcale nie mam ochoty na slodycze i nie podjadam - to chyba zasluga tego cukru? no i moja "dieta" nie jest dla mnie wyrzeczeniem - jem, co lubie (czasem/czesto grzesze jedzac curry ale moja dewiza jest taka, ze trzeba zyc ze smakiem!) Poza tym mam duzo wiecej energii, lepiej sie czuje i chodze regularnie na silownie - przed praca!! kto by pomyslal ze ja tak moge... :) i przepraszam za przydlugi wywod :) Dariuszu, a Ciebie przepraszam za kompletnie amatorskie podejscie do tematu odzywiania - juz sie przygotowalam na krytyke ;-) pozdr maja
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Dieta 80% / 20%

Mnie przepraszasz- ja się nie gniewam:)))
A niby czemu piszesz, że grzeszysz jedząc curry?? Co by miało być w curry takiego złego?
Pozdrawiam:)

Temat: Dieta 80% / 20%

Kasiu, Twój sposób jedzenia to raczej już dieta... tylko taka, która Tobie odpowiada... Przyznaję rację że od kiedy sama jestem na warzywach i owocach (też pijam smoothie - tylko często z dodatkiem mleka sojowego), straciłam ochotę na podjadanie i słodycze w ogóle;)
A że od diet się tyje - święta prawda;)
Kasia Forbes

Kasia Forbes Translation Project
Manager

Temat: Dieta 80% / 20%

Dariusz P.:
Mnie przepraszasz- ja się nie gniewam:)))
A niby czemu piszesz, że grzeszysz jedząc curry?? Co by miało być w curry takiego złego?
Pozdrawiam:)

Oj grzesze, grzesze jedzac curry... bo zawsze jak jem curry to jem zbyt duzo!! ale pocieszam sie tym, ze przynajmniej chilli wplywa na trawienie! poza tym nie mozna sobie wszystkiego odmawiac! no i staram sie sama gotowac - zawsze cos, przynajmniej wiem co jem :)
pozdrawiam
Kasia Forbes

Kasia Forbes Translation Project
Manager

Temat: Dieta 80% / 20%

Karolina P.:
Kasiu, Twój sposób jedzenia to raczej już dieta... tylko taka, która Tobie odpowiada... Przyznaję rację że od kiedy sama jestem na warzywach i owocach (też pijam smoothie - tylko często z dodatkiem mleka sojowego), straciłam ochotę na podjadanie i słodycze w ogóle;)
A że od diet się tyje - święta prawda;)

Karolina, pewnie masz racje - zawsze to lepiej jesli jemy to, co lubimy. No i ja sie nie ograniczam - jem wszystko, wiec jestem szczesliwa :) i przynajmniej nie mysle obsesyjnie o jedzeniu, co zdarzalo mi sie kiedy probowalam sie odchudzac :))
pozdrawiam!

Temat: Dieta 80% / 20%

Ok. już jakiś miesiąc temu robię za królika - i stwierdzam że jest ok. Samopoczucie dobre, waga idzie w dół - a co najważniejsze - przekroczyłam moją granicę;) - zobaczymy za miesiąc jak będzie - na razie poszło sobie jakieś 6,5 -7 kg:). Oczywiście teraz idzie już trochę wolniej, ale pewnie to normalne...

konto usunięte

Temat: Dieta 80% / 20%

Karolina P.:
Ok. już jakiś miesiąc temu robię za królika - i stwierdzam że jest ok. Samopoczucie dobre, waga idzie w dół - a co najważniejsze - przekroczyłam moją granicę;) - zobaczymy za miesiąc jak będzie - na razie poszło sobie jakieś 6,5 -7 kg:). Oczywiście teraz idzie już trochę wolniej, ale pewnie to normalne...


normalnie normalnie - dolacz ruch i pojdzie lepiej!

Gratuluje i trzymam kciuki Karolina!

Następna dyskusja:

Dieta Cambridge?




Wyślij zaproszenie do