Zbigniew J Piskorz

Zbigniew J Piskorz www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...

Temat: W Chinach coraz szersze kręgi zatacza skandal związany ze...

W Chinach coraz szersze kręgi zatacza skandal związany ze skażoną żywnością. W Hongkongu toksyczną melaminę wykryto w kolejnym produkcie - tym razem w jajach kurzych. Władze zapowiedziały, że zbadają też mięso. Dodatkowo ekspert Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Anthony Hazzard poinformował, że w nerkach dzieci karmionych mlekiem z melaminą utworzyły się niebezpieczne dla zdrowia kryształki.

Kryształki nie są zwykłymi kamieniami nerkowymi, ponieważ nie wykrywają ich narzędzia stosowane do wykrywania kamieni. Część kryształków nie zostaje uwidoczniona na zdjęciach rentgenowskich - powiedział Hazzard, który jest regionalnym doradcą WHO ds. bezpieczeństwa żywnościowego.


Kilkadziesiąt tysięcy dzieci w Chinach, które karmiono skażonym mlekiem, ma problemy z nerkami; czworo zmarło.

Kryształki melaminy, a także kwasu cyjanurowego, mogą odkładać się w kanalikach nerkowych i zablokować je - wyjaśnił Hazzard.

Kwas cyjanurowy to związek podobny do melaminy; oba są dostępnymi związkami bogatymi w azot. Dodanie ich do mleka sprawia, że wydaje się ono w testach kontroli jakości bogatsze w białko. Oba stosowane w przemyśle chemicznym, są również dodawane do pasz, by uzupełnić niezbędny dla wzrostu masy mięśniowej azot.

Nie jest jasne, jaką drogą kwas cyjanurowy znalazł się w nerkach dzieci. Według ekspertów mógł być dodany razem z melaminą do mleka lub też wytworzył się już w nerkach, kiedy organizm usiłował przetworzyć nieprzyswajalną melaminę.

Kryształki są niebezpieczniejsze od kamieni. Upośledzają funkcje nerek, zwłaszcza kiedy dużo ich utworzy się w tym samym czasie i zatka kanaliki. Wydalone mogą zostać razem z moczem.

Część dzieci wymaga jednak hospitalizacji i leczenia płynami, które pomagają wydalić kryształki lub kamienie; w niektórych przypadkach konieczna może być operacja - powiedział Hazzard.

Melaminę wykryto w mleku i produktach z jego zawartością - batonikach i jogurtach, a także w wypiekach, które zaczęto wycofywać ze sklepów w wielu krajach świata.

Ostatnio wykryto ją w jajkach z Chin. Władze Hongkongu zwróciły się z prośbą do Pekinu o zbadanie, skąd ta substancja wzięła się w chińskich jajkach z Dalianu. Badania wykazały w nich poziom melaminy niemal dwukrotnie wyższy (4,7 mg melaminy na kilogram) od dopuszczalnego (2,5 mg na kg) - powiedział cytowany przez prasę hongkoński sekretarz ds. zdrowia York Chow.

W ostatnich dniach okazało się również, że cyromazyna - środek używany jako pestycyd do zwalczania much w chlewniach, kurnikach, stajniach, oborach oraz roztoczy, a także dodawany do pasz i mieszanek - absorbowana jest przez rośliny w postaci melaminy i że obecna jest już zdaniem ekspertów w łańcuchu pokarmowym człowieka.

Nie wiadomo jednak jeszcze, ile melaminy może znajdować się mięsie i warzywach. Eksperci spodziewają się, że wyjaśnią to badania zapowiedziane w zeszłym tygodniu w Hongkongu.