Marcin K.

Marcin K. Przedsiębiorca,
publicysta, trener,
pasjonat życia...

Temat: Skuteczna nauka do egzaminów

Wiadomość od Kasi Szafranowskiej :)

"Witaj!

Z okazji trwającej sesji egzaminacyjnej mam dla
Ciebie jedną ważną radę oraz małą niespodziankę.

Pamiętam jak moi znajomi na roku mieli nawyk dobijania
się stresem na 5 minut przed samym egzaminem.
To było coś pięknego.

Wiesz jak to jest, gdy wszyscy zbierają się przed salą
egzaminacyjną i tworzą się grupki, które preferują
różne strategie spędzania tego czasu.

Spora część moich znajomych zbierała się w kółku
Ktoś przeglądał notatki i ze 100% perfekcją wyszukiwał
tematy, o których wiedział najmniej. Rzucał pytanie do
całej grupy i nagle wszystkim skakał poziom adrenaliny
w gorączkowym poszukiwaniu prawidłowej odpowiedzi.

Mnie zazwyczaj ze zmęczenia i stresu dopadała
tzw. "głupawka" i wolałam się pośmiać niż dobijać.

Przed egzaminem z gramatyki historycznej (egzamin z całego roku)
atmosfera była wyjątkowo napięta, ponieważ przedmiot i prowadząca
wzbudzały powszechny popłoch.

Miałam tego dość. Specjalnie wyszukałam wyjątek w odmianie słowa,
którego nie obejmował program i zasugerowałam, że to na
bank będzie na egzaminie.

Nawet nie wyobrażasz sobie jak wirusowo rozeszło
się po studentach pytanie "Jak odmienia się to słowo..."

Tak jakby 99% egzaminowanych miało permanentny
stan "szukam wszystkiego, czego jeszcze nie wiem" ...
moja intryga padła na wyjątkowo żyzny grunt.

Po zaledwie 2-3 minutach wśród ok 60 studentów
zapanował lekko mówiąc paniczny lęk, bo na moje pytanie
nie znali odpowiedzi nawet najtężsi studenci polonistyki.

Zastanawiam się jak często coś takiego zdarza się Tobie?

Prawdopodobnie na mniejszą lub większą
skalę przeżywa coś takiego 90% studentów.

W momentach wysokiego stresu ludzie bywają
bardzo podatni na sugestie, zwłaszcza, jeśli nie są
zbyt pewni siebie i swojego poziomu przygotowania
do egzaminu. Dlatego przebywanie w ogóle w grupie, która do
ostatniej minuty przed egzaminem próbuje się uczyć jest
skazane na przejmowanie tego stanu.

Jeśli miałabym Ci dać 3 najlepsze wskazówki jak
sobie poradzić ze stresem przed egzaminacyjnym
to byłyby one takie:

-> Przyjdź pod salę egzaminacyjną nie więcej niż
3 minuty przed rozpoczęciem (unikniesz całkowicie grupowej paniki)

-> Dobrze się wyśpij, niezależnie od tego jak dużo
materiału zdążyłeś opanować (spokój i rozluźnienie
fizyczne pozwoli Ci mieć pełny dostęp do wiedzy).

-> Miej przy sobie 1,5 litra źródlanej NIEgazowanej wody i popijaj
małymi łykami co kilka minut
(mózg zużywa 2 razy więcej wody w czasie stresu)

Trzymam za Ciebie kciuki.

Kasia Szafranowska ..::.. Synergia.org.pl

PS: Oczywiście, gdy zobaczyłam, co się kroi zaczęłam głośno
krzyczeć,
że z tym pytaniem o odmianę to był żart. Wszyscy mieli do mnie wielkie
pretensje,
ale nie, dlatego, że nie znali odpowiedzi tylko, dlatego, że podniósł
się ich poziom stresu.
Tylko, że oni sami odpowiadali za reakcję na stworzoną przeze mnie
okoliczność.
Ja nie weszłam do ich mózgów i nie odpaliłam ta dodatkowej adrenaliny i kortyzolu.

PAMIĘTAJ to Ty sam decydujesz o swoim samopoczuciu niezależnie od tego, co się dzieje!

PPS: Zapomniałabym o niespodziance.
Od wczoraj trwa promocja "Sesja na luzie", w której
możesz nabyć mój ebook "Taktyki Szybkiej Nauki" o 27%
TANIEJ niż normalnie. Promocja jest ograniczona czasowo, kliknij
link poniżej i korzystaj zanim będzie za późno:

http://www.projektsukces.pl/abr/taktyki_nauki/
Marcin K.

Marcin K. Przedsiębiorca,
publicysta, trener,
pasjonat życia...

Temat: Skuteczna nauka do egzaminów

Acha, mam dla Ciebie mojego darmowego e-booka o skutecznym zdawaniu egzaminów. Pobierzesz go pod tym linkiem:
http://www.projektsukces.pl/abr/zdany_egzamin/

Następna dyskusja:

Nauka przy wykorzystaniu ko...




Wyślij zaproszenie do