Elżbieta M.

Elżbieta M. Kierownik zespołu
wdrożeniowego

Temat: Rycerze są interesowni!

Właśnie sobie uświadomiłam, że rycerze byli interesowni! wybaczcie, że podważę piękny mit, ale - o kogo się tłukli? O bogate, ładne, naburmuszone panienki, które stały i patrzyły z boku... nawet nie musiały być ładne tak na serio, bo jak rycerz był silny, to już cała okolica wiedziała, że panna jest ładna i koniec. Ale warunek bogatego tatusia zawsze działał...

A o co się tłuką teraz? Może o te trzy cyfry - 90/60/90...?

Temat: Rycerze są interesowni!

tylko o kogo oni się niby to mieli bić.. nie było dody, pameli , i innych cnotliwych Pań.

ładne kobiety zostawmy facetom bez wyobrażni..
Elżbieta M.

Elżbieta M. Kierownik zespołu
wdrożeniowego

Temat: Rycerze są interesowni!

Paweł Barć:
tylko o kogo oni się niby to mieli bić.. nie było dody, pameli , i innych cnotliwych Pań.

ładne kobiety zostawmy facetom bez wyobrażni..

No o kogoś się bili na tych pojedynkach, mężczyźni sami ze sobą nie mieliby o co rywalizować przecież, "Testosteron" mi uświadomił, że bez "dup" (przepraszam za wyrażenie na rycerskim gronie) nie byłoby nawet piłki nożnej..;).

Z legend wynika, że kiedyś bili się o tak zwany honor pięknych (wątpliwe) dziewic (jeszcze bardziej wątpliwe- jeden z badaczy literatury uznał, że czerwony kolor chustki oznaczał przyzwolenie na czynności seksualne, no bo niby jak to przekazać, jak się wszyscy patrzą. Mój kolega zaś twierdzi, że to znaczyło "luby, zostań dziś w domu, mam okres"). Ale w gruncie rzeczy chodziło o to, ze są bogate, więc się opłacało o nie tłuc. Chłopskie piękności się po prostu brało.

Więc właśnie WTEDY było się o kogo (co $$$) bić i to w skonwencjonalizowanej formie, a teraz jak jest? Nie ma już takiego systemu znaków ani zdolności do poświęceń.

Temat: Rycerze są interesowni!

Elżbieta P.:
Paweł Barć:
tylko o kogo oni się niby to mieli bić.. nie było dody, pameli , i innych cnotliwych Pań.

ładne kobiety zostawmy facetom bez wyobrażni..

No o kogoś się bili na tych pojedynkach, mężczyźni sami ze sobą nie mieliby o co rywalizować przecież, "Testosteron" mi uświadomił, że bez "dup" (przepraszam za wyrażenie na rycerskim gronie) nie byłoby nawet piłki nożnej..;).

Z legend wynika, że kiedyś bili się o tak zwany honor pięknych (wątpliwe) dziewic (jeszcze bardziej wątpliwe- jeden z badaczy literatury uznał, że czerwony kolor chustki oznaczał przyzwolenie na czynności seksualne, no bo niby jak to przekazać, jak się wszyscy patrzą. Mój kolega zaś twierdzi, że to znaczyło "luby, zostań dziś w domu, mam okres"). Ale w gruncie rzeczy chodziło o to, ze są bogate, więc się opłacało o nie tłuc. Chłopskie piękności się po prostu brało.

Więc właśnie WTEDY było się o kogo (co $$$) bić i to w skonwencjonalizowanej formie, a teraz jak jest? Nie ma już takiego systemu znaków ani zdolności do poświęceń.
O zdolnościach do poświęceń nie machałbym tak prędko... Pani... wieszcząc światu ich upadłość ;) To, że formę inną przywdziały, nie znaczy, że zniknęły przecie ;)
Jak bowiem nazwiesz ... o Piękna... fakt oddania tak szerokiego spektrum przestrzeni zastrzeżonych męskiemu gronu - we współwładanie płci pięknej ? Jak inaczej nazwiesz przejęcie "wakatu" po kobietach zostałym - np w dzieci chowaniu, domu oporządzaniu ? ;)
Mógłbym kila jeszcze wywlec przykłądów pod stopami Twemi Pani leżących a zapewne właśnie dlatego niezauważanymi będące (jak w przypadku wielu Dam).

Co do "tłuczenia się" o pannice wszelakiej maści o jednej jedynie cnocie - kiesy ojców zasobności...
A powiedzże mi Pani (Panna? ;) ) ileż to takowych "cnótek" było w owych czasach ? Głowę kładę i ciąć przyzwalam ni ruchu nie wykonawszy - jeśli przypadkiem jednak "cnótka" na 100 do 300 dziewek chłopskich przypadała ;) Jakąż miała wartość (o czym na innym forum w tej zacnej Grupie nadmieniałem) dziewka chłopska przy urodzonej lub bogatej ? nie wspominając że może i pięknej jeszcze ? (opcjonalnie ;) )

Choć to na temat nie jest - powiem także, iż płci pięknej również nie ominęła ta przypadłość - czyli tłuczenie się o "ciasteczo" ;)
Zaprzeczysz jeśli powiem, że kobiety bardziej bezwzgledne i nieprzebierające w środkach są wobec swej płci - gdy do walki o "pokaźną kiesę w przystojnych (lub nie) portkach skrywających zgrabną 'dupke'- niekoniecznie obdarzonych oświeceniem mężczyzn" stają? Owszem ;) Damu nie na arenie i przed gawiedzią swe boje prowadzą zwykle... ale krew nie mniej czerwona się nie raz w nich leje.

Jak świat światem tłuczono się o wszystko czego niedobór na świecie był... w tym i Panny (w każdym tego słowa znaczeniu ;) ) wszelakie.

Przypadłość bycia "interesownym" nie była jedynie właściwą Rycerzom... ale wszem ludziom na tym padole łez przebywającym.
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że RYCERZE właśnie - najmniejszą "interesownością" się kierowali... a przynajmniej spota ich część.
Na marginesie dotam, że zdobywanie pożywienia, dachu (co mniej cieknie w czas deszczu) nad głową, lepszego rumaka - by do celu szybciej dotrzeć, odzienia nawet ... można nazwać przy odrobinie chęci ;) "interesownością" ... ;)

(a z tą piłką nożną.. to był majstersztyk ;))Leszek N. edytował(a) ten post dnia 20.02.08 o godzinie 12:21
Elżbieta M.

Elżbieta M. Kierownik zespołu
wdrożeniowego

Temat: Rycerze są interesowni!

Leszek N.:

Choć to na temat nie jest - powiem także, iż płci pięknej również nie ominęła ta przypadłość - czyli tłuczenie się o "ciasteczo" ;)
) Damu nie na arenie i
przed gawiedzią swe boje prowadzą zwykle... ale krew nie mniej czerwona się nie raz w nich leje.

Udowodnij.

Przypadłość bycia "interesownym" nie była jedynie właściwą
Rycerzom... ale wszem ludziom na tym padole łez przebywającym.


Yhm myślenie "jak inni robią głopoty, to mi też wolno... trochę" jakoś mnie nie przekonuje, nawet pod przykrywką. Różne rzeczy ludzie robili pod hasłem "Bóg honor ojczyzna", czy "Gott mit uns"...


Obrazek
Elżbieta P. edytował(a) ten post dnia 21.02.08 o godzinie 18:40

Temat: Rycerze są interesowni!

ejże ?

a to z jakiej bajki ?

ojj ;) jakby trochę nie fer się zagrywa ;)
Na teraz nie ustosunkuję się (dziś czas mnie goni)... ale przemyślę... i wrócimy do tego :)
Jacek M.

Jacek M. it-create/
it-security/
it-helpdesk

Temat: Rycerze są interesowni!

"... ładne kobiety zostawmy facetom bez wyobraźni ..." godne naśladowania, jesteś mistrzem :D

konto usunięte

Temat: Rycerze są interesowni!

Myślę, że dzisiaj bardzo trudno obiektywnie stwierdzić czy rycerze byli interesowni, po prostu w takich czasach żyli i stosowne zwyczaje mieli.

Pomijając ta kwestię uważam, że byli i są (nieliczne wyjątki) potrzebni, nawet bardzo ;) Szkoda tylko, że rącze rumaki w większości przypadków zostały zamienione na nowoczesne środki transportu.

konto usunięte

Temat: Rycerze są interesowni!

Damy w średniowieczu były interesowne - najbardziej interesowały się służącymi, gdy rycerze wojowali ;-)
Elżbieta M.

Elżbieta M. Kierownik zespołu
wdrożeniowego

Temat: Rycerze są interesowni!

No można nawet powiedzieć, że interesowały się i n t e r e s e m, ale tutaj niczego udowodnić nie można...
Witold S.

Witold S. Solidny człowiek

Temat: Rycerze są interesowni!

Czy zamiast angielskiego pacjenta na OIOMie może być angielski rycerz?
http://video.google.com/videoplay?docid=43385905261341...
Tomasz Pojawa

Tomasz Pojawa specjalista ds
komunikacji
marketingowej

Temat: Rycerze są interesowni!

Elżbieta P.:
Właśnie sobie uświadomiłam, że rycerze byli interesowni! wybaczcie, że podważę piękny mit, ale - o kogo się tłukli? O bogate, ładne, naburmuszone panienki, które stały i patrzyły z
boku...

Bez urazy... ale nic tu nie zostało podważone. Bycie rymcerzem oznaczało stan społeczny, przynależność klasową, ale również (a czasem przede wszystkim) profesję. Rymcerzem było się zawodowo, a skoro tak... to nie tłukło się gratis, tylko za określone zyski. Nagrodami w turniejach (wyprawach wojennych) były ziemie, niewolnicy, stroje, oręż i inne ruchomości. Który rymcerz się nie tłukł, ten nie powiększał, ani nie utrzymywał stanu posiadania (bo chłopstwo rozkradało, a drużyna przepijała).

Dopiero... jeśli już któryś miał tego i owego wystarczająco... to mógł się zabawić i non-profit wystąpić w imieniu jakiejś białogłowskiej cnoty, gładkości, umysłu. I gdzież tu interesowność?
Co najwyżej działania PR-owe, kiedy bardy przewagi mołojca rozniosły po kraju ;-)
Jakub Kadłubowski

Jakub Kadłubowski New Media - New
Business - New
Generation !

Temat: Rycerze są interesowni!

Elu :)
Pytanie trafione w 10 - tkę. A najlepsze jest to jak najwięcej maja do powiedzenia nierycerze, choć może się mylę, ale spotkać przyjemności nie miałem towarzystwa :)no może bywam nie na tych imprezach na których są Ci rycerze.:)
A teraz poważnie... Jeżeli potrzebujesz tego do pracy magisterskiej albo czegoś w tym temacie odsyłam do http://freha.pl - skarbnica myślę wiedzy na ten temat, jeżeli nie to przyjedz na jakiś turniej i zapytaj porostu któregoś :)

Zgodzie się z Tomkiem - kasa, ziemie, nadania, tak zwane dobra doczesne dzisiaj chłopcy wygrywają na niektórych turniejach kasę, sprzęt czyli nic nowego nie wymyślono przez ostatnie 500-600 lat.

Kobiety - a to inna bajka odsyłam do książki "rycerze w średniowieczu" rozdział o miłości dworskiej. Czy posag był kluczowym elementem wygranego "przetargu" nie wiem bo się nie orientowałem. Na własnej skórze przekonałem się natomiast, że jak za damę człowiek się bije i jej dobrego imienia strzeże, to nie raz po mordzie da tym co ja znieważają - na przykład.

A tak poważnie to w niektórych przypadkach zaczyna to przybierać stadium wchodzenia w dyscyplinę sportową w naszym XXI wieku. Ja czekam aż zostanie to zarejestrowane jako sztuka walki i wejdzie na olimpiadę :)
A poztym PASJA, MOJA DROGA, PASJA ....:)

Pozdrawiam serdecznie.
Qba
Elżbieta M.

Elżbieta M. Kierownik zespołu
wdrożeniowego

Temat: Rycerze są interesowni!

Mam nadzieję, że dyscypliną sportową to nie zostanie i w niektórych wypadkach zamieni się może w sztukę... I że damy w ogóle będą istnieć, bo śmiem twierdzić, że niektóre wypadki rycerskiej obrony (zwłaszcza "w ciemno") są... hymm.. niepotrzebnym poświęceniem ;)
Krystian Pluciak

Krystian Pluciak ♛CO MOGĘ DLA CIEBIE
UDOSKONALIĆ?☛JAKIE
BARIERY, BŁĘDY I
P...

Temat: Rycerze są interesowni!

Elżbieta M.:
Właśnie sobie uświadomiłam, że rycerze byli interesowni! wybaczcie, że podważę piękny mit, ale - o kogo się tłukli? O bogate, ładne, naburmuszone panienki, które stały i patrzyły z boku... nawet nie musiały być ładne tak na serio, bo jak rycerz był silny, to już cała okolica wiedziała, że panna jest ładna i koniec. Ale warunek bogatego tatusia zawsze działał...

A o co się tłuką teraz? Może o te trzy cyfry - 90/60/90...?
A kto jest bez interesowny?
Krystian Pluciak

Krystian Pluciak ♛CO MOGĘ DLA CIEBIE
UDOSKONALIĆ?☛JAKIE
BARIERY, BŁĘDY I
P...

Temat: Rycerze są interesowni!

Elżbieta M.:
Mam nadzieję, że dyscypliną sportową to nie zostanie i w niektórych wypadkach zamieni się może w sztukę... I że damy w ogóle będą istnieć, bo śmiem twierdzić, że niektóre wypadki rycerskiej obrony (zwłaszcza "w ciemno") są... hymm.. niepotrzebnym poświęceniem ;)
Rycerze i Damy wymierają, to naukowo stwierdzone;)
Rafał Madej

Rafał Madej Dyrektor
Departamentu
Produktów
Inwestycyjnych

Temat: Rycerze są interesowni!

Elżbieta M.:
Mam nadzieję, że dyscypliną sportową to nie zostanie i w niektórych wypadkach zamieni się może w sztukę... I że damy w ogóle będą istnieć, bo śmiem twierdzić, że niektóre wypadki rycerskiej obrony (zwłaszcza "w ciemno") są... hymm.. niepotrzebnym poświęceniem ;)

Dorzucę jako praktykujący rycerz :-) Dla wielu to jest już dyscyplina, to taki caly odłam ruchu rycerskiego tzw "bohurtowcy". Dla bardzo wielu to zabawa a dla nielicznych to filozofia życia. Ale do tego potrzeba sporo wiedzy i determinacji. Podczas moich studiów nad rycerzami i średniowieczem padł nie jeden mit ;-)

Pozdrawiam,

Rafał vel Werner von Bocken
Maciej Król

Maciej Król Polish Sales
Manager, Warlord
Games

Temat: Rycerze są interesowni!

obecnie ruch rycerski ma tak wiele odlamow, ze nie mozna tego wrzucac do jednego wora. sa sportowcy, ktorzy trenuja i bija sie za kase, majac w glebokim powazaniu odtwarzanie zycia codziennego; sa rekonstruktorzy, dla ktorych aspekt militarny jest tylko jednym z wielu elementow odtworstwa historycznego i sa tez tacy, ktorzy maja rekonstrukcje w d..., bo dla nich impreza rycerska jest tylko kolejna okazja do najebki z kumplami.
Agnieszka D.

Agnieszka D. Nie ma rzeczy
niemożliwych :)

Temat: Rycerze są interesowni!

"Wznosić się winien przez swą panią,
Ten, kto jest mężem, czy kochankiem.
Jeżeli tego nie uczyni, słusznie jest, by przestała
Kochać wyzutego ze sławy i męstwa."
G.Cohen "Histoire de la chevalerie en France du Moyen Age"
... o ile nic nie pokręciłam.

Jakże ten, odżegnywany tu od czci i wiary, rycerz, miał inaczej okazywać swe męstwo i sławę w czas pokoju, jak nie przez pojedynki o cześć swej Pani? Które to przymioty obowiązkiem widać stanu rycerskiego były.

Wybaczcie Waleczni Panowie i Cne Panie/Panny, acz do dyskursu jeno dwa słowa wtrącę, celem przedstawienia świadectwa, iż rycerze (mimo, że na wymarciu) nie pożegnali się z tym łez padołem. Otuż w osobie swojej będąc świadkiem niefortunnego zdarzenia, w którym to nieopierzony, acz rosły młokos, z plebsu się wybijając, obelgą w grono niewiast siedzących nieopodal rzucił. Rycerz przechodzący obok na nieszczęście młodzika dosłyszał jego słowa i zaraz na mieczu na środek pola wyprowadził. Mimo, iż ostróg rycerskich tamten nie nosił, dał mu szansę potwierdzenia swych słów z mieczem w ręku, przy pojedynku. Tchórz, na odległość śmierdzący, jakże łaskawej oferty, nie przyjął, toteż przez owego rycerza przyuczony przepraszać począł kwieciście białogłowy, które to przed małej klepsydry ćwiercią obraził. Oj językiem giętkim tym razem się nie popisał i dotąd klęcząc swe słowa sklecał, puki niewiasty, jak i ów rycerz (cały czas miecz w pogotowiu trzymający) nie byli kontenci.
Nagrody, poza chwałą i wdzięcznością dam grona, żadnej za swe wstawiennictwo nie otrzymał. Krwią swoją i stalą gotów był białogłów czci bronić. Jeden z (nielicznych najwyraźniej) to, którego rycerzem prawdziwym nazwać można.
Świadczyć o tym zawsze będę, gdyż jako prawdziwe na własne oczy widziałam, a i kilka podobnych zdarzeń z udziałem owego rycerza przyszło mi zmysłem swego wzroku i słuchu zarejestrować.

Rycerz - też człowiek. Różny bywa, choć jednako mężny, waleczny i bezinteresowny względem dam i obowiązku stanu swego rycerskiego być powinien.
Maciej Król

Maciej Król Polish Sales
Manager, Warlord
Games

Temat: Rycerze są interesowni!

romantyczne dyrdymaly rodem z XIX wieku, nie majace nic wspolnego z rekonstrukcja.
czemu niektorzy ciagle myla rekonstrukcje kultury materialnej sredniowiecza z "rycerskoscia", czyli po prostu kulturalnym zachowaniem?

Następna dyskusja:

Czy są ...




Wyślij zaproszenie do