Robert Luty

Robert Luty Dziennikarz
sportowy, nauczyciel

Temat: Przyjęcia do przedszkoli

Dla mnie zasady przyjmowania do przedszkoli to jakieś totalny koszmar. Kryteria są tak naprawdę niewiadomo jakie. Jak czytam, że 3-4 latki będą przyjmowane tylkow przypadkach, gdy jest jeden rodzic lub rodzina zestępcza to mi się coś w kieszeni otwiera. To jest nienormalne. Ja wiem, że takie dzieci powinny liczyć na pomoc ale dlaczego na takiej samej zasadzie do przedszkola nie ma byc przyjęte dziecko, które pochodzi z tzw. normalnej rodziny??? Co to za kretynizm??? Czy państwowe przedszkola nie powinny przyjmować dzieci na zasadzie rejonizacji?? I dwulatki. Będą mogły trafić do przedszkola w sytuacji szczególnej. Nie ma obowiązku przyjmowania takich dzieci do przedszkola... ale jak dyrektor stwierdzi, że placówka posiada takie doświadczenie to sam może podjąć takie decyzje. A czystość i podstawy tej decyzji mają być znane wyłacznie dyrektorowi. No jaja jakieś i tyle.
Ja się chciałem dowiedzieć, czy dziecko moze być zapisane do przedszkola i wyszedłem z niczym. Jakie są kryteria?? Nikt tego nie wie. Przedszkole mam pod nosem ale to nie jest ważne. Może dziecko przyjmą jakieś 10 km dalej. Co to kogoś obchodzi. Ja już rok wcześniej chodze po przedszkolach bo gdzieś są listy a gdzieś nie ma a w żłobku jestem gdzieś na 100 miejscu. Paranoja!