Kamila P.

Kamila P. Mgr rusycystyki

Temat: Rak kory nadnercza - wiesz coś o leczeniu -napisz!

Proszę o odzew osoby,które miały lub mają jakiekolwiek doświadczenia,jakieś wiadomości związane z leczeniem raka kory nadnercza.
Nasza medycyna niestety ma niewiele do zaoferowania..Choroba -schemat leczenia-dowiedzenia..
Walczymy z mężem o życie jego mamy..niestety już ma przerzuty do płuc i wątroby..
Będę bardzo wdzięczna za jakieś sugestie i informacje..
Kamila P.

Kamila P. Mgr rusycystyki

Temat: Rak kory nadnercza - wiesz coś o leczeniu -napisz!

6 października...przegraliśmy... :(
Krzysztof Malangiewicz

Krzysztof Malangiewicz finanse, energetyka,
nieruchomości,
wellness, networker

Temat: Rak kory nadnercza - wiesz coś o leczeniu -napisz!

... to są trudne chwile dla Was. Piszę po to, aby ludzie, którzy to przeczytają mieli świadomość, że można coś zrobić dla zdrowia zanim będzie za późno.
Nigdy nie stosowaliśmy w rodzinie żadnej profilaktyki zdrowotnej. Sam zawsze byłem zdrowy i do niedawna lekceważyłem sprawy zdrowia, odżywiania, stylu życia (chodzi mi o ruch na świeżym powietrzu - spacer, jogging, rower, jakiś amatorski sport, basen, dobrą wodę do picia).
Od czasu choroby mojej mamy wszystko się zmieniło. Mama (teraz 71 lat) miała 2 lata temu operację wycięcia raka w jelicie grubym, guzy/polipy na nadnerczu zostały nieruszone. Potem przerzuty na wątrobę i znowu cięcie. Teraz badanie PET pokazało, że nie ma już żadnych przerzutów ani ognisk zapalnych poza zregenerowaną wątrobą po wycięciu 4/8. Klasyfikuje się do szybkiej operacji w 1. miejscu. Wcześniej nie mogli więcej ciąć, choć taka była potrzeba. Lekarze (i my) jesteśmy pełni dobrej myśli. Organizm znakomicie odbudował się po kolejnych chemioterapiach. Wątroba w pół roku odzyskała swoje 8/8. Gdyby nie dokumentacja medyczna, lekarz nie podejrzewałby tej wątroby o wycięcie jej połowy pół roku temu.
Te wszystkie cuda (wychodzenie z choroby i odbudowa 4/8 wątroby) to moim zdaniem umożliwienie uruchomienia w organizmie naturalnego procesu samoleczenia. Jest możliwy wtedy, kiedy ma odpowiednie ku temu warunki. Kiedy mu nie przeszkadzamy. Kiedy dbamy o wszystkie ww. warunki zdrowia: ruch, dieta, woda a także pozytywne nastawienie :))
Ruch każdy może dopasować do swoich możliwości. Woda - zadbaj o porządny filtr do wody. Dieta - tu jest wg. niektórych naukowców 50-70% sukcesu. Stajesz się tym co jesz. A w tym co jemy jest coraz mniej jedzenia. Coraz więcej chemii, konserwantów, dodatków, polepszaczy, poprawiaczy, wzmacniaczy smaku itd.
Naszym sukcesem jest dodanie do tej diety tego, co zabrał nam przemysł rolny i spożywczy. Jest nim Flavon. Od 1,5 roku jak stosujemy go jako uzupełnienie "normalnego" (raczej nienormalnego dziś) jedzenia. Babcia wygrywa z rakiem, my i nasze dzieci od tamtej pory nie chorujemy na nic! Wcześniej było zupełnie inaczej.
Po więcej informacji zajrzyj na moją stronę z tym produktem: http://www.flavonmax.com/zdrowiej i napisz lub zadzwoń.

Następna dyskusja:

Rak piersi - co nowego w di...




Wyślij zaproszenie do