Temat: Bliźnięta - czy da się karmić piersią?

w zasadzie w imieniu bratowej mam pytanie - Miśkowi w sobotę urodziło się przez cc dwóch kuzynków, chłopaki zdrowe i duże - 3270 i 3050 w 38 tc.

Dziś już w domu i podejmują próby jedzenia z piersi - Mama niestety ze względu na kręgosłup nie da rady karmić tylko piersią - chciałaby ściągać i ewentualnie dokarmiać butlą, plus mm jeśli będzie potrzeba.

Tylko że nie ma pokarmu - jest w zasadzie 4-5 doba po porodzie, a chłopaki dokarmiani butlą mogą nie zaskoczyć jak się obsługuje pierś. I tu pytanie - czy pokarm po cc się pojawi, czy jeśli będzie za mało stymulacji mże zaniknąć? Co zrobić, żeby rozhulać laktację, a nie zagłodzić maluchów - wiem że butla może ich rozleniwić - czy wtedy mleko moze się nie pojawić w wystarczającej ilości przy karmieniu miesznaym tak od początku?

Temat: Bliźnięta - czy da się karmić piersią?

Agnieszka L.:
w zasadzie w imieniu bratowej mam pytanie - Miśkowi w sobotę urodziło się przez cc dwóch kuzynków, chłopaki zdrowe i duże - 3270 i 3050 w 38 tc.

Dziś już w domu i podejmują próby jedzenia z piersi - Mama niestety ze względu na kręgosłup nie da rady karmić tylko piersią - chciałaby ściągać i ewentualnie dokarmiać butlą, plus mm jeśli będzie potrzeba.

Tylko że nie ma pokarmu - jest w zasadzie 4-5 doba po porodzie, a chłopaki dokarmiani butlą mogą nie zaskoczyć jak się obsługuje pierś. I tu pytanie - czy pokarm po cc się pojawi, czy jeśli będzie za mało stymulacji mże zaniknąć? Co zrobić, żeby rozhulać laktację, a nie zagłodzić maluchów - wiem że butla może ich rozleniwić - czy wtedy mleko moze się nie pojawić w wystarczającej ilości przy karmieniu miesznaym tak od początku?

Bliźnięta da się spokojnie wykarmić...moja babcia karmiła piersią moich wujków grubo ponad 2 lata;)
Jeśli mama ma problemy z kręgosłupem to może zainwestowałaby w poduszkę do karmienia bliźniąt?...o taką np:



Dzieciaki są na tyle małe, że spokojnie dałoby się je przestawić na samą pierś (może doradca laktacyjny by pomógł?) Pewnie trzeba byłoby zrezygnować z butelki i dokarmiać (jesli byłaby taka potrzeba) bezsmoczkowo, żeby nauczyć chłopców prawidłowo ssać.
Jeśli się zdecyduje jednak odciągać pokarm i podawać butelką to musi odpowiednio stymulować piersi...czyli odciągać jak najczęściej (najlepiej co 3 h metodą 7-5-3: 7 min prawa pierś, 7 min lewa, 5 min prawa, 5 min lewa, 3 min prawa, 3 min lewa; lub wygodniej laktatorem na dwie piersi) Im częściej będzie odciągać tym więcej mleka będzie.
Karmienie mieszane może się udać ale jest ryzyko, że chłopcy przyzwyczajeni do butelki nie będą odpowiednio stymulować piersi lub z niej zrezygnują.
CC nie ma nic do rzeczy...tzn. ma o tyle, że przeważnie po cesarce często dostawia się do piersi później niż po sn i jest to technicznie trudniejsze (szczególnie przy bliźniakach).

Temat: Bliźnięta - czy da się karmić piersią?

Thnx:)