Agnieszka K K.

Agnieszka K K. właściciel, INES
Agnieszka K.
Kosińska

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Zachęcam do wypowiedzi osoby, które poczuły działanie tego suplementu - podziel się swoim doświadczeniem.


Moja historia:

Z preparatem zetknęłam się dwa i pół roku temu. Miałam kolejną anginę, z wysoką gorączką..i receptę na antybiotyk w ręku. Pracowałam w szpitalu przy noworodkach, więc nie było mowy o chodzeniu do pracy nawet z przeziębieniem. Z powodu słabego zdrowia często przebywałam na zwolnieniach lekarskich.. Obawiałam się, że nie zaliczę stażu z powodu absencji. Mama podsunęła mi preparat mówiąc, że to mi pomoże..i że jej znajomy pozbył się łuszczycy, na którą leczył się klinicznie przez 12 lat!
'-Daj spokój Mamo, jak mogą pomóc mi jakieś ziółka? Muszę wziąć ten antybiotyk.' Nie wierzyłam w działanie, podeszłam bardzo sceptycznie.. Jeszcze przez pół roku piłam 'w kratkę'.
Minęło lato.. Jeszcze chorowałam.. Wystarczyło małe zaziębienie i znowu gorączka. Data zabiegu (-wycięcia migdałków bocznych) wyznaczona na listopad. Przy wypisywaniu skierowania zapytałam panią doktor: '-Czy można wyciąć tylko jeden ;) i czy sama poddałaby się takiemu zabiegowi?' Odpowiedziała szczerze: '-Nie koniecznie.' To mi dało do myślenia...

W październiku zmieniłam klimat na tydzień- wyjazd do Egiptu... I tak tam ciepło :) Alveo piłam już regularnie.
Po powrocie coś się zmieniło. Nie poszłam na zabieg. Przestałam chorować. Personel co chwilę na zwolnieniach- tu grypa, tam inny wirus.. a ja nic. Po pewnym czasie poszłam do swojego lekarza rodzinnego i poprosiłam o zwolnienie na 3 dni mówiąc:
'-Pani doktor, będę szczera, jestem zdrowa i chciałabym prosić o 3 dni wolne, bo nie jestem przyzwyczajona tak długo pracować...' Uśmiechnęła się i wypisała L4 :)

Od tej pory nie mam już kłopotów z gardłem; wreszcie zyskałam odporność - bez zabiegu i antybiotyków. Jeżeli gdzieś przemarznę, 2-3 dni czuję się rozbita i osłabiona. Piję wtedy więcej Alveo + tabletki czosnkowe i przechodzi nawet bez stanu podgorączkowego.



Wielu z Was odnajdzie tu historię podobną do swojej. Zbyt często jesteśmy osłabieni i chorujemy na zapalenia i anginy. Nie powinno tak być w wieku dwudziestu kilku lat, a jednak.. Problem ten nagminnie dotyczy dzieci. I tu chciałabym zaapelować do Rodziców tych dzieci:

Zanim zaprowadzisz swoje dziecko na zabieg wycięcia migdałków, spróbuj uodpornić go Alveem. Nic nie ryzykujesz- preparat ten nie ma skutków ubocznych, a wręcz jest zalecany przez lekarzy, którzy go znają. Wyciąć zawsze się zdąży...

(Pracowałam trochę na laryngologii; prowadziłam takie małe przerażone 'szkraby' na salę operacyjną.. To nic przyjemnego i ogromne przeżycie dla dziecka. Co prawda wycięcie trzeciego migdałka jest zabiegiem tzw.krótkim, ale trzeba się liczyć z tym, że nawet tu dziecko jest usypiane znieczuleniem ogólnym i te leki nie są już takie bezpieczne i bez ubocznych oddziaływań.)


Agnieszka
Leszek K.

Leszek K. Optymalizator

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

mam dwie następujące informacje o początkach przygody z preparatami Akuny:

1. alveo :
a/ kobieta dojrzała: wiek po 50-tce
pierwsze 3 dni bardzo intensywna biegunka, w zasadzie co kilka godzin
ból głowy - kiepsko się czułą
w czwartym dniu biegunka zmniejszyła się - brak bólu głowy
od piatego dnia: brak efektów ubocznych

b/ kobieta : wiek ok. 37 lat
pierwszy tydzień : ostra biegunka : generalnie całkowite osłabienie organizmu, brak możliwości wyjścia z łóżka chyba, że do toalety.
przerwana kuracja po tym okresie, ból był nie do zniesienia

2. onyx
a/ kobieta : wiek ok. 30 lat
pierwsze 3 dni : biegunka: co 2 godziny regularne wypróżnianie
po tym okresie: brak efektów ubocznych
Agnieszka K K.

Agnieszka K K. właściciel, INES
Agnieszka K.
Kosińska

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Zgadza się, takie reakcje zdarzają się przy detoksykacji, choc osobiście ja nie odczułam żadnych dolegliwości. Wszystko zależy od tego jak bardzo mamy zatoksyczniony organizm- lekami, konserwantami, metalami ciężkimi, zanieczyszczeniami z powietrza, wody itp. Przy detoksykacji ważne jest to, żeby miec kontakt ze swoim sponsorem, ponieważ tu konsultacja jest czasem niezbędna. Na pewno trzeba w tym czasie pic dużo wody! - niegazowanej, mineralnej lub po prostu przegotowanej. Są dwa rozwiązania przy takim ostrym przebiegu- albo zwiększyc dawkę Alveo, by szybciej ten proces się zakończył albo zmniejszyc, by przechodzic go łagodniej. Jeżeli chodzi o biegunki- proponuję zmniejszyc, ale jak to jest np. zwiększona potliwośc, pryszcze itp., to zwiększyc.

Należy pamiętac, że to minie! Zdajmy sobie sprawę z tego, że Alveo działając na poziomie komórkowym, obok dożywienia tej komórki, wyrzuca z niej toksyny- najpierw do krwi (i tu odczuwamy, że organizm z tym walczy, i tu mogą byc różne dolegliwości), a po tym naturalnymi drogami tych toksyn się pozbywa- z potem, moczem, poprzez skórę itp. Co jest w tym wszystkim nadzwyczajne? - po takiej detoksykacji czujemy się lepiej niż kiedykolwiek, a wyniki krwi są książkowe, a przynajmniej znacznie lepsze niż przed piciem Alveo!

Mam opinie już od niejednego lekarza, że popiera picie Alveo, ponieważ wyniki krwi, np. poziomu cholesterolu, OB i in. znacznie się poprawiły i sam przyznał, że przy pomocy leków było by to niemożliwe! Pacjentka np. przyznała się, że nie wykupiła leków na obniżenie cholesterolu- lekarz ją skrzyczał; po czym jak zobaczył wyniki krwi, to przyznał, "nie wiem co pani piła, ale niech pani pije to dalej, bo nawet z tymi lekami nie było by takiej poprawy!" ;)
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Ja nie odczuwalam zadnych niepozadanych skutkach ubocznych. W ubieglym roku wypilam kolejno 3 butelki, a potem czulam przesycenie...
W tym roku wlasnie rozpoczelam 3 butelke, ale po 2 zrobilam sobie miesiac przerwy- nie zakupilam na czas kolejnej :-)
ogolnie to po preparacie czuje sie dobrze, radosnie i wygladam bardzo ladnie. A ze zawsze bylam okazem zdrowia to alveo nie dziala spektekularnie...
Elżbieta Strąg

Elżbieta Strąg Mieć czas dla siebie

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Agnieszko całkowicie potwierdzam to co piszesz.
Ja sięgnęłam po Alveo ze względu na kruchość naczyń krwionośnych. I dziękuję osobie która mi poleciła Alveo ponieważ nie spotkałam nic lepzego do tej pory na rynku, aby wspomóc i wzmocnić naczynia krwionośne.

konto usunięte

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Słyszałem od kogoś z branży, że Alveo pije się 3 miesiące a potem zakwasza organizm. O co tu chodzi? Agnieszko Ines:) a Ty pijesz Alveo caly rok czy jak? ciekaw jestem.
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Tez chetnie uslysze odpowiedz... Ja po 3 butelkach wypitych kolejno czuje przesyt, moze to dlatego?
Malgorzata B.

Malgorzata B.
www.malgorzataborkow
ska.pl/raport/

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Witam.

Alveo piję od ponad 4,5 roku właściwie bez przerwy, po dwie miarki dziennie, jeśli nie liczyć przerwy 3-tygodniowej, którą zrobiłam celowo. Chciałam przekonać się, jak będze mój organizm funkcjonował po odstawieniu tego preparatu i czy faktycznie on nie uzależnia. Na pewno nie zakwasza on organizmu, wręcz przeciwnie, doprowadza organizm do stanu równowagi, czyli do stanu homeostazy. A tylko w stanie równowagi może on normalnie i zdrowo funkcjonować.
Zakwaszenie organizmu jest najczęściej wynikiem niedoboru wapna w organiźmie i może stać się też jedną z podstawowych przyczyn raka, zawałów, wylewów krwi do mózgu, artretyzmu, reumatyzmu, miażdżycy, osteoporozy, skoliozy, alergii, siwienia, nadciśnienia, skurczy mięśni, kamieni żółciowych i nerkowych i wielu jeszcze innych chorób. Natomiast przyczyn niedoboru wapnia może być wiele.
Alveo ma cztery kierunki działania w organiźmie. Najpierw go oczyszcza /przewód pokarmowy, organy jamy brzusznej oraz cały układ krwionośny/ przez co zwiększa wchłanialność wartości odżywczych z pożywienia. Dostarcza organizmowi komplet witamin, mikro i makroelementów oraz 22 z 22-wóch potrzebnych organizmowi aminokwasów. Podnosi odporność organizmu na bardzo wysoki poziom oraz tonizuje cały nasz system nerwowy, przez co łagodzi stres dnia codziennego, jak również podnosi produkcję koenzymu Q10 nawet o ponad 65%. I te cztery kierunki działania w naszym organiźmie powodują, że organizm zaczyna sam się leczyć, usuwać przyczyny powstania chorób.
Najlepiej działanie Alveo w organiźmie widać w dłuższym okresie czasu, stosując jako doskonałą profikatykę chorób. Pij Alveo nie żebyś od razu pozbył się wszystkich chorób, tylko żebyś nie chorował, a sukcesywnie z biegiem czasu organizm poradzi sobie z przyczynami chorób, które już ewentualnie są.
Renato, jak odczuwasz przesyt w organiźmie, dlatego, że tego preparatu nie można przedawkować /no, chyba, że wypijemy ponad 17 butelek dziennie, co jest raczej niemożliwe/? Jego skład jest tak dobrany, że organizm pobiera sobie to, co jest mu potrzebne do prawidłowego funkcjonowania, a nadmiar, jak również wszystkie produkty spalania wewnątrzkomórkowego, są na bieżąco z organizmu wydalane. Dlatego mogą go spożywać małe dzieci, osoby starsze, osoby dorosłe, jak również kobiety w ciąży i matki karmiące. Ma więc najwyższy stopień bezpieczeństwa.
A może są to odczucia subiektywe, które towarzyszą detoksykacji organizmu?
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Pije jedna miarke dziennie. Ze wzoru wynika 21ml. Oczywiscie, ze uczycie przesytu jest subiektywne...

konto usunięte

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Dziękuje za Twoją odpowiedź Gosiu
Agnieszka K K.

Agnieszka K K. właściciel, INES
Agnieszka K.
Kosińska

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Karolu,

bardzo cieszę się, że poruszyłeś ten istotny temat. Sporo słyszy się ostatnio o 'zakwaszaniu' organizmu i właściwie nie bardzo wiemy co zakwasza i jak temu zapobiegać. W przypadku ALVEO nie ma o tym mowy, wręcz jest działanie odwrotne! Postaram się to wyjaśnić w dalszej części listu.

Oczywiście, że piję Alveo non stop- od czerwca 2005 roku.
W odpowiedzi na Twoje pytania posłużę się cytatem prof. dr Hab. dr h.c. Jerzego Lutomskiego , który przebadał Alveo w Instytucie Roślin i Przetworów Zielarskich w Poznaniu w 2000r. i dzięki m.in. jego opinii produkt ten wszedł na nasz polski rynek:

"Zawarte w preparacie dietetycznym ALVEO komponenty pochodzenia
roślinnego reprezentują różne właściwości, które W POZYTYWNY, ukierunkowany sposób wpływają na jedną lub więcej funkcji organizmu.(...) Zawartość tych związków (naturalnych związków aktywnych biologicznie)w preparacie ALVEO jest OPTYMALNA i wystarczająca dla przewidzianej skuteczności. Uzyskane wartości znajdują się minimalnie PONIŻEJ PROGOWYCH DAWEK TERAPEUTYCZNYCH. (...) Zawarte w preparacie wyciągi roślinne SPRZYJAJĄ PRZYWRÓCENIU I UTRZYMANIU STANU HOMEOSTAZY ORGANIZMU.
Preparat ALVEO jest produktem BEZPIECZNYM, PRZEZNACZONYM DO POWSZECHNEJ KONSUMPCJI w zaleconych dawkach NAWET PRZEZ DŁUŻSZY OKRES CZASU. (...) Prep. ALVEO stanowi zatem ziołowy środek dietetyczny, zawierający optymalne, bezpieczne dla zdrowia ilości związków roślinnych posiadających zdolność przywrócenia i utrzymania naturalnej równowagi organizmu."

Wiesz, jak doktor honoris causa wydaje opinię pozytywną, to ja
już nie śmiem jej podważać ;)

Słowa kluczowe w tym cytacie podkreśliłam drukowanym pismem.

'Podprogowe dawki terapeutyczne' gwarantują to, że organizm nie kumuluje substancji aktywnych biologicznie, co dzieje się w przypadku tradycyjnych terapii parzonymi herbatkami ziołowymi. Dlatego tam trzeba robić przerwy w piciu, tutaj nie. Pijąc ALVEO organizm pobiera sobie wszystko to, czego potrzebuje (a są tam 'w pakiecie' wszystkie witaminy, mikro- i makroelementy oraz 22 aminokwasy!), a to, co już ma- wydala w naturalny sposób (z potem, moczem itp.).

'Przywracanie i utrzymanie naturalnej równowagi organizmu' to właśnie słowa, które mówią nam m.in. o tym, że ALVEO odkwasza i utrzymuje równowagę kwasowo-zasadową. Dzięki temu często obserwuje się u konsumentów np. rozpuszczanie kamieni, które powstają przez wcześniejsze zakwaszenie organizmu. Organizm zakwaszony, nie mogąc poradzić sobie ze zbyt dużą ilością substancji kwasotwórczych produkuje z nich 'kamienie', które kumulują się np. w woreczku żółciowym, nerkach itp. Swoistymi 'kamieniami' są też złogi cholesterolowo-wapniowe w naczyniach krwionośnych. Przy piciu ALVEO te kamienie często się rozpuszczają! Jest to również dowód na utrzymywanie przez ten preparat równowagi kw.-zasadowej.
(Temat kamieni jest dość rozległy; wiedzmy, że mają one różny skład, dlatego nie każdy ich rodzaj można rozpuścić. Niestety w niektórych przypadkach konieczny jest zabieg operacyjny.)


Zakwaszanie organizmu jest ostatnio tematem bardzo istotnym i coraz
więcej się o tym mówi przy okazji zasad zdrowego odżywiania.

Co zakwasza (w skrócie):
- białka (oprócz baraniny), czyli głównie MIĘSO,
- wszystkie rodzaje pieczywa,
- groch, fasole, kasze, mak, soczewica, soja, orzechy laskowe, płatki owsiane,
- sery białe i żółte, śmietana, twaróg- ogólnie MLEKO (prod. mleczne),
- wszystkie TŁUSZCZE,
- CUKIER, KAWA

Co odkwasza (-produkty alkalizujące) :
- wszystkie WARZYWA i OWOCE (łącznie z cytryną), w szczególności: ziemniaki, marchew, sałata, buraki.
- kiszona kapusta, kiszone ogórki

(Nie mylić produktów zakwaszających i odkwaszających organizm z kwaśnymi i zasadowymi- to dwa różne tematy!)

ŻEBY NIE ZAKWASIĆ ORGANIZMU, NALEŻY STOSOWAĆ PRODUKTY ALKALIZUJĄCE DO ZAKWASZAJĄCYCH W STOSUNKU 3:1.


Warto pamiętać o właściwym łączeniu składników w potrawach.

Zestawy dopuszczalne:

* skrobia+tłuszcz, *warzywa+inne warzywa, *warzywa+skrobia, *warzywa+białko, *warzywa+tłuszcz, *owoce+owoce (ale o tym samym stopniu kwaśności)

Zestawy niedopuszczalne:
*białko+skrobia, *białko+cukier, *białko+kwaśne owoce, *warzywa+owoce, *warzywa+cukier, *tłuszcz+białko, *skrobia+owoce,
*owoce+cukier


Więcej zasad umieszczę w osobnym artykule. Szczerze mówiąc sama zgłębiam ten temat i myślę, że jest on na tyle istotny, że warto dowiedzieć się więcej ;)

Pozdrawiam!

Agnieszka

Karol Kopiec:
Słyszałem od kogoś z branży, że Alveo pije się 3 miesiące a potem zakwasza organizm. O co tu chodzi? Agnieszko Ines:) a Ty pijesz Alveo caly rok czy jak? ciekaw jestem.
Agnieszka K. Kosińska edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 07:15

konto usunięte

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

LESZEK K.:
mam dwie następujące informacje o początkach przygody z preparatami Akuny:

1. alveo :
a/ kobieta dojrzała: wiek po 50-tce
pierwsze 3 dni bardzo intensywna biegunka, w zasadzie co kilka godzin
ból głowy - kiepsko się czułą
w czwartym dniu biegunka zmniejszyła się - brak bólu głowy
od piatego dnia: brak efektów ubocznych

b/ kobieta : wiek ok. 37 lat
pierwszy tydzień : ostra biegunka : generalnie całkowite osłabienie organizmu, brak możliwości wyjścia z łóżka chyba, że do toalety.
przerwana kuracja po tym okresie, ból był nie do zniesienia

2. onyx
a/ kobieta : wiek ok. 30 lat
pierwsze 3 dni : biegunka: co 2 godziny regularne wypróżnianie
po tym okresie: brak efektów ubocznych


Nie czytałam wszystkich wypowiedzi, ale to co piszesz jest bardzo prawdobodobne. Tak reaguje organizm który nie jest zdrowy.
Pamiętam ,ze ja sporą część dnia spedziałam w toalecie a twarzyszyły temu silne zwroty głowy.
O tej mozliwej reakcji dowiedziałam sie kilka tygodni pózniej nie zmieniło to mojego przekonania do Alveo:)

konto usunięte

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...

Za kilka dni kończę trzeci miesiąc picia ALVEO. Profilaktycznie 1 miarka dziennie.

Jak podziałało na mnie?
Pozytywy:
1-sza rzecz jaką zauważyłem to efektywniejszy sen. Już po ok. dwóch tygodniach picia sen stał się lepszy, łatwiej się wstaje, energii starcza na dłużej przy tym samym lub nawet krótszym czasie spania.
2-ga to po ok. miesiącu dopadło mnie, a raczej chciało dopaść przeziębienie ale po raz pierwszy postanowiłem sprawdzić jak organizm sobie z nim poradzi bez kolorowych wspomagaczy z apteki i tu duże zaskoczenie, że po tak krótkim czasie picia ALVEO organizm się wzmocnił tzn. odporność, bo przebieg był jak nigdy łagodny i szybciej się wszystko skończyło.
3-cia to prawie zniknęły problemy żołądkowe, wreszcie smażone na głębokim tłuszczu lub fast-food'owe potrawy nie doprowadzały do rewolucji i nerwowego rozglądania się za wiadomym przybytkiem ;)
4-tym było spostrzeżenie mojej Mamy, że zrobiłem się mniej wybuchowy.
5-te to praktycznie brak objawów alergii przy wzmożonym kontakcie z kurzem ale dopiero w sezonie wiosenno-letnim przekonam się czy alergia się faktycznie osłabiła.
6-tym 'objawem' był wyjątkowo łagodny przebieg migreny, która pierwszy raz w życiu nie wpakowała mnie do łóżka, wszystkie występujące przy tym czynniki miały miejsce ale trwały krócej i były o wiele łagodniejsze, a dnia następnego nie było po niej śladów.

Negatywy:
1. Przez pierwsze parę tygodni ból głowy, który ';zapijany' wodą łagodniał.
2. Na początku również bardzo zaczęły przetłuszczać mi się włosy co było dość dziwnym zjawiskiem.

Temat: Jak ALVEO podziałało na Ciebie? Czy masz efekty...


Negatywy:
1. Przez pierwsze parę tygodni ból głowy, który ';zapijany' wodą łagodniał.
2. Na początku również bardzo zaczęły przetłuszczać mi się włosy co było dość dziwnym zjawiskiem.
Macieju
organizm u kazdego w rozny sposob pozbywa sie toksyn, ktore gromadzimy codziennie ,ale dzieki alveo "{wywalamy "nagromadzone przez lata, dlatego bolala cie gowa czy przetluszczaly sie wlosy.Mnie bolal łokiec przez pare miesiecy a nie mialam zadnej choroby, teraz mi przeszlo.
Ja osobiscie nazywam Alveo(oczywiscie w wąskim gronie przyjaciół) "płynem do prania naszych wnetrzności". Codziennie sie myjemy na zewnatrz ,ale nie myjemy naszego środka.Alveo musi sie napracować zeby domyc nasze narzady zeby pracowaly prawidlowo.W pralce brudna woda wylatuje z łatwością ,a u nas.....nie wiadomo ktorędy wyleci,u jednych "tedy" ,u drugich innym "wyjściem"

Następna dyskusja:

Zestaw Powitalny, czyli jak...




Wyślij zaproszenie do