Temat: Kryzys na rynku ABS

Witam ponownie i w celu ożywienia forum proponuję temat rzekę - kiedy skończy sie kryzys na rynku ABS.

W ostatnich dwóch tygodniach przeprowadzono pierwsze od dłuzszego czasu emisje RMBS - jednak cena jest dość wysoka, transza AAA została sprzedana za 50 bp.

Czy waszym zdaniem to istotna obniżka kosztu finansowania poprzez sekurytyzację to teraz miesięce, kwartały czy lata?

Temat: Kryzys na rynku ABS

No, ciezkie pytanie...
Mysle, ze na razie problemem jest oszacowanie, jak daleko siegna skutki tego kryzysu- dopiero mamy pierwsze deklaracje w sprawie przewidywanych strat. No i dosc spektakularne odwolanie szefa Merrill Lynch.
Ale do teraz (poprawcie mnie jezeli sie myle) to mimo kryzysu srednia strat na obligacjach sekurytyzacyjnych chyba ciagle nie przekroczyla sredniej dla zwyklych papierow komercyjnych.
Ale mysle, ze skutki beda dwojakie: po pierwsze, beda proby ograniczenia stopnia skomplikowania struktur, bo to jest przyczyna, ze do teraz nie wiadomo, kto i jakie poniosl straty. Obecnie zdaza sie, ze za SPV emitujaca papiery na gieldzie stoja kolejno dwie inne rejestrowane w roznych jurysdykcjach, a dopiero na koncu tego lancuszka sa prawdziwe, "zrodlowe" aktywa. I nie mowie tu o repackaging'u, ale o od poczatku zaplanowanej strukturze. I to bedzie proba ograniczen systemowych, ktora bedzie dotyczyc branzy w calosci.
Ale poza punktem pierwszym, to inwestorzy nie odwroca sie od sekurytyzacji, lecz zaczna bardziej uwazac, czym emitowane papiery sa podparte- do teraz chyba bardziej sie liczyl rating i wiara, ze "przeciez agencja ratingowa ocenila ryzyko". Wiec czasowo ucierpia RMBSy, ale nie sadze, ze tak bardzo dotknie to transakcje CDO, CLO, sekurytyzacje kredytow konsumpcyjnych czy nawet nieruchomosci komercyjne w ciekawych lokalizacjach, np. w Azji.
Takze odpowiadajac na Twoje pytanie, to nie szacowalbym skutkow na lata, raczej kwartaly. No, chyba, ze w najblizszych tygodniach upadnie ktorys z tuzow rynkow finansowych ;)

Temat: Kryzys na rynku ABS

Jakub J.:
No, ciezkie pytanie...
Mysle, ze na razie problemem jest oszacowanie, jak daleko siegna skutki tego kryzysu- dopiero mamy pierwsze deklaracje w sprawie przewidywanych strat. No i dosc spektakularne odwolanie szefa Merrill Lynch.
Ale do teraz (poprawcie mnie jezeli sie myle) to mimo kryzysu srednia strat na obligacjach sekurytyzacyjnych chyba ciagle nie przekroczyla sredniej dla zwyklych papierow komercyjnych.
Ale mysle, ze skutki beda dwojakie: po pierwsze, beda proby ograniczenia stopnia skomplikowania struktur, bo to jest przyczyna, ze do teraz nie wiadomo, kto i jakie poniosl straty. Obecnie zdaza sie, ze za SPV emitujaca papiery na gieldzie stoja kolejno dwie inne rejestrowane w roznych jurysdykcjach, a dopiero na koncu tego lancuszka sa prawdziwe, "zrodlowe" aktywa. I nie mowie tu o repackaging'u, ale o od poczatku zaplanowanej strukturze. I to bedzie proba ograniczen systemowych, ktora bedzie dotyczyc branzy w calosci.
Ale poza punktem pierwszym, to inwestorzy nie odwroca sie od sekurytyzacji, lecz zaczna bardziej uwazac, czym emitowane papiery sa podparte- do teraz chyba bardziej sie liczyl rating i wiara, ze "przeciez agencja ratingowa ocenila ryzyko". Wiec czasowo ucierpia RMBSy, ale nie sadze, ze tak bardzo dotknie to transakcje CDO, CLO, sekurytyzacje kredytow konsumpcyjnych czy nawet nieruchomosci komercyjne w ciekawych lokalizacjach, np. w Azji.
Takze odpowiadajac na Twoje pytanie, to nie szacowalbym skutkow na lata, raczej kwartaly. No, chyba, ze w najblizszych tygodniach upadnie ktorys z tuzow rynkow finansowych ;)

No, moze jestem zbytnim optymista- Citigroup tez wlasnie stracilo prezesa...