Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Witajcie,

Po wielu latach pracy u kogoś postanowiłem otworzyć własną firmę. Jako, że życie zmusiło mnie do tego, żeby przeprowadzić się z Warszawy do mniejszego miasta, swój salon sprzedaży otworzyłem w mniejszym mieście ( celowo nie podaje nazwy, żeby nie narazić się na jeszcze większe nieprzyjemności ze strony konkurencji ) . Oczywiście zanim otworzyłem sprawdziłem co posiada konkurencja żeby mój asortyment nie powtarzał się. W końcu po wielu miesiącach przygotowań ( szukanie lokalu, kontaktowanie się z producentami, ustalenie asortymentu firm, którym chciałem handlować ) otworzyłem salon. Jakie było moje zdziwienie kiedy nagle w salonie zaczęli pojawiać się pracownicy konkurencji ( ci sami, z którymi rozmawiałem w trakcie rekonesansu) i zaczęli mnie straszyć, ze to się nie opłaci, że z takimi cenami to na księżyc itp. Masowe zabieranie katalogów producentów, których posiadam w ofercie , zadawanie "trudnych" pytań żeby przyłapać mnie na niewiedzy, w końcu aroganckie zachowanie wobec mnie, krytykowanie mnie i niszczenie próbników, za które nie zapłaciłem ale podpisałem umowy użyczenia według których za ich zniszczenie płacę astronomiczne kwoty sięgające nawet 5000 tys. euro, to wszystko doprowadza mnie do szewskiej pasji. Kolejnym mechanizmem działania, które stosuje "konkurencja" jest donoszenie na mnie do producentów. Mechanizm jest bardzo prosty. Wpada furiat do mojego salonu, bez słowa zabiera z biurka katalogi jakie podwiną się pod rękę, szuka importera bądź przedstawiciela producenta w internecie, znajduje telefon, dzwoni i donosi na mnie. Najpierw pyta się o ceny dla hurtownika a potem "uprzejmie donosi", że niby sprzedaje poniżej cen sugerowanych, że daje duże rabaty i tym samym psuje rynek. Przez takie działania mam czasami duże nieprzyjemności, z których trudno wybrnąć.
I stąd pytanie do was. Jak sobie radzicie z takim zachowaniem "konkurencji"?

Pozdrawiam
BBartłomiej Zgoła edytował(a) ten post dnia 06.04.12 o godzinie 12:33
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Hmmm... najprościej to przejąc ją!
Rozumiem, że może być problem z kapitałem.
1. Moja rada to robić swoje, najlepiej jak się potrafi.
2. Otwarcie komunikować się z producentami nie ukrywając zachowania konkurencji, gdyż to świadczy o tylko o niej.
3. Skrupulatnie notować incydenty + założyć monitoring wewnątrz.
4. Sprawdzić kim jest konkurencja, kto jest właścicielem + sprawdzić konkurencję w KRD.
Póki co to psują Ci tylko krew. Ale jak zaczną psuć biznes zapraszam do kontaktu z kancelarią prawną... napisz mi na priv skąd jesteś może będę mógł pomóc.

Niestety możesz też spodziewać się graffiti na szybach salonu. Wizyty Pani z US po anonimowym zawiadomieniu jakie do nich trafiło, etc.

Co to znaczy masowo zabierają katalogi? Masz je gdzieś wyłożone? Mogę wejść do Twojego salonu i zabrać te katalogi? To błąd.
Czy konkurencja to jeden konkretny inny "salon", czy jest tam kilka innych salonów, czy życie uprzykrza konkretny konkurent, czy wszyscy?

Część moich Klientów praktykuje jeszcze starą (lata 90'te) metodę i kompletuje "skład" i leci na "rekonesans". Oczywiście zawsze można mieć pecha i można trafić na silniejszy skład po drugiej stronie.

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Katalogi dostępne na widoku to wymóg producentów. Mają być wystawione obok wzorników, żeby klient mógł zabrać do domu i tam przy kawie i w kapciach zapoznać się dokładnie z ofertą :)
Konkurencja to kilka salonów. Z grzeczności nie wyganiam no ale to już przechodzi ludzkie pojęcie. Nie zależy mi na przejęciu konkurencji. Po to zaopatrzyłem się wyroby innych producentów, żeby samemu nie robić im konkurencji no ale niektórzy myślą, e jak są na tym rynku już od 10 lat to nikt inny nie może otworzyć podobnego sklepu. Takie małomiasteczkowe myślenie.

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Katalogi dostępne na widoku to wymóg producentów. Mają być wystawione obok wzorników, żeby klient mógł zabrać do domu i tam przy kawie i w kapciach zapoznać się dokładnie z ofertą :)
Konkurencja to kilka salonów. Z grzeczności nie wyganiam no ale to już przechodzi ludzkie pojęcie. Nie zależy mi na przejęciu konkurencji. Po to zaopatrzyłem się wyroby innych producentów, żeby samemu nie robić im konkurencji no ale niektórzy myślą, e jak są na tym rynku już od 10 lat to nikt inny nie może otworzyć podobnego sklepu. Takie małomiasteczkowe myślenie.

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Katalogi dostępne na widoku to wymóg producentów. Mają być wystawione obok wzorników, żeby klient mógł zabrać do domu i tam przy kawie i w kapciach zapoznać się dokładnie z ofertą :)
Konkurencja to kilka salonów. Z grzeczności nie wyganiam no ale to już przechodzi ludzkie pojęcie. Nie zależy mi na przejęciu konkurencji. Po to zaopatrzyłem się wyroby innych producentów, żeby samemu nie robić im konkurencji no ale niektórzy myślą, e jak są na tym rynku już od 10 lat to nikt inny nie może otworzyć podobnego sklepu. Takie małomiasteczkowe myślenie.
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Katalogi powinieneś dawać Klientowi do domu dopiero po rozmowie i pewnie wtedy wiesz czy rozmawiasz z Klientem, czy konkurencją... tak sobie myślę.

Przejęcie konkurencji to najszybsza droga do jej uspokojenia i szacunku pozostałych.
Tak jak wcześniej wspomniałem oddziel fakty od emocji. Emocje schowaj do kosza i uczciwie walcz o Klienta. Zbieraj fakty, bo mogą być przydatne u prawnika - jeśli chcesz pogadać z prawnikiem to w Wawie mogę polecić Ci kogoś u kogo nie stracisz majątku, a pomoże zrozumieć jak działać.
Powodzenia.

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Zainstalowałabym kamerę - w razie czego byłby dowód dla policji np. niszczenie próbników - zgłosiłabym wówczas na policję + stalking :)

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Maria S.:
Zainstalowałabym kamerę - w razie czego byłby dowód dla policji np. niszczenie próbników - zgłosiłabym wówczas na policję + stalking :)

Po co mam instalować kamerę skoro siedzę za biurkiem i widzę co się dzieje. Stalking? Spokojnie nie popadajmy w skrajności. Dziękuje wam za zainteresowanie tematem ale już wiem jak sobie poradzić. W Wawie mam znajomych prawników, którzy nie zedrą ze mnie ani grosza więc dziękuję za propozycję Marku ale nie skorzystam. A i czemu takie przypuszczenia, że mam problem z kapitałem? Zanim założyłem firmę to odpowiednio duży kapitał zgromadziłem żeby jakoś zacząć :).

Jeszcze raz dziękuję za rady :)

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Bartłomiej Zgoła:
Maria S.:
Zainstalowałabym kamerę - w razie czego byłby dowód dla policji np. niszczenie próbników - zgłosiłabym wówczas na policję + stalking :)

Po co mam instalować kamerę skoro siedzę za biurkiem i widzę co się dzieje.

Żeby mieć dowód.
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Próbujemy pomóc. Jeśli masz kapitał, a ideą każdego biznesu jest rozwój, a zawsze jest tańszym kupienie konkurenta niż z nim konkurowanie to nie rozumiem czemu nie chcesz konkurencji kupić. Ale masz rację nie muszę tego rozumieć, powodzenia.

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Marek, z całym szacunkiem dla Twojego wykształcenia i doświadczenia, ale szczerze ja nie rozumiem jak można proponować takie rozwiązanie na tym szczeblu - mówimy tu o 2 sklepach z podobnym asortymentem w małej miejscowości a nie jakichś wielkich spółkach których właścicielom zależy tylko na zysku. Nawet gdybym uważała to za dobre rozwiązanie to ja nie wiem o ile więcej ponad wartość tego sklepu trzeba by zapłacić właścicielowi by zdecydował się go sprzedać. Łatwiej byłoby przenieść sklep Bartłomieja w inny rejon gdzie nie ma konkurencji, niż płacić grubą kasę właścicielowi tego drugiego sklepu który pewnie kasę by wziął i założył sklep z tym samym asortymentem w innym mieście.
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Żenujące zachowanie konkurencji.

Mario można wszystko... albo zdecyduje się na drogę prawną - ma znajomych prawników, więc po co mu nasze rady, albo biznesową... rady otrzymał. Co zrobi jego sprawa. Wesołych Świąt!



Wyślij zaproszenie do