Temat: Inwestowanie globalne.
Inwestowanie globalne, poczatek 2015
Po silnych wzrostach na giełdach w roku 2013 oraz utrzymujących się niskich stopach procentowych, wielu inwestorów rozpoczęło rok 2014 przygotowując się na korektę na giełdzie oraz długo oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych. Żadne z tych przewidywań nie potwierdziło się. Zamiast tego rynek amerykańskich akcji kontynuuje wzrosty, natomiast rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych spadła z 3% do 2,2%. Droga do osiągnięcia tych zysków nie była prosta i nastąpiły pewne istotne zmiany w głównych grupach aktywów inwestycyjnych.
Amerykański indeks S&P 500 zakończył rok z dwu cyfrowym zyskiem. Akcje firm małej kapitalizacji osiągnęły znacznie gorsze stopy zwrotu aniżeli akcji o wysokiej kapitalizacji. W roku 2013 mieliśmy dokładnie odwrotną sytuację, czyli akcje niskiej kapitalizacji osiągnęły fenomenalne wzrosty. Na arenie rynków międzynarodowych, także obserwujemy podobną rotację, akcje europejskie były silną grupą w 2013, lecz już 2014 okazał się słabym rokiem dla Europy. Najkorzystniej wypadły akcje amerykańskie, natomiast międzynarodowy indeks EAFE oraz indeksy Emerging Markets zakończyły rok ze stratą.
Odnośnie zmienności, w roku 2014 mieliśmy na giełdzie dwie szybkie korekty, jedną na wiosnę oraz drugą jesienią. Zależnie od przyjętej strategii inwestycyjnej, takie korekty odbiły się w większym lub mniejszym stopniu na wynikach za ostatni rok.
Na przestrzeni ostatniego roku, obligację osiągnęły całkiem dobre wyniki, szczególnie jeśli weźniemy pod uwagę ogólne oczekiwania rosnących stóp procentowych. Bank Rezerwy Federalnej zaznaczył, iż będą ``cierpliwi`` z podwyższeniem stóp procentowych. Inwestorów z pewnością ucieszyła taka postawa i wzięli to jako wskazówkę iż stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie na dłużej niż przewidywano. Jak do tej pory Fed faktycznie jest bardzo ``cierpliwy`` z podwyższaniem stóp procentowych, dlatego też spodziewamy się iż podwyższa stóp będzie odpowiadała ekonomii na tyle silnej aby była w stanie dobrze znieść taką podwyżkę.
Największym wydarzeniem 2014 na giełdach były spadki cen ropy. Świat wydaje się być zalany ropą. W lipcu 2008 mieliśmy szczyt cen na ropie, aktualnie cena ta jest 3 – krotnie niższa. Organizacja OPEC wydaje się być zadowolona ze spadających cen i nie obniża produkcji, co wspiera dalsze spadki cen. Jaki będzie to miało efekt na rynki globalne, jest trudny do przewidzenia. Kraje w dużej mierze zależne od dochodów z ropy naftowej (i wysokich kosztach wydobycia) jak Rosja, stoją w obliczu kryzysu. Sektor energii, który jest dużą częścią każdej ekonomii, zamyka kolejne projekty oraz więcej pracowników pozostaje bez pracy. Z drugiem strony niższe ceny paliwa powodują iż więcej pieniędzy pozostaje w rękach konsumentów i są oni w stanie zwrócić te pieniądze spowrotem do gospodarki.
*
Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. W sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).