Kamil Kurzawski

Kamil Kurzawski Prezes Zarządu,
Instytut Badań Nad
Efektywnością sp. z
o.o.

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Jaką inwestycję na trudne czasy wybrać? Czy warto szukać ryzykownych rozwiązań? Kiedy niewielka szansa na ogromny zysk jest wystarczająca do podjęcia ryzyka? Jak podjąć racjonalną decyzję w takiej sprawie?

Posłużmy się przykładem:

Jeśli jest 10 inwestycji oferujących 150-krotny zysk w ciągu 5 lat, a szansa na osiągnięcie tego zysku w przypadku każdej z nich wynosi zaledwie 10% to przykładowy inwestor działając racjonalnie powinien przeznaczyć taką samą kwotę i zainwestować w nie wszystkie, a jego zysk i tak wyniesie 1500% w ciągu 5 lat.

10 zł * 10% * 150 = 150 zł czyli 1500% zysku z 10 zł.

Porównajmy teraz zyskowność tej inwestycji z lokatą bankową, biorąc jednocześnie pod uwagę poziom ryzyka związanego z każdą z nich. Przyjmijmy, że lokata bankowa jest całkowicie pewna i daje zwrot w skali roku w wysokości 10%. Pewność każdej z powyższych inwestycji pozostaje bez zmian i również wynosi 10%. Dywersyfikacja portfela na 10 inwestycji, z których każda ma 10% szans na powodzenie, teoretycznie daje nam ten sam poziom pewności co lokata bankowa - czyli 100%. Zyskowność jest jednak nieporównywalna i w pięcioletniej perspektywie portfel ryzykownych inwestycji jest prawie 30-krotnie bardziej opłacalny niż lokata bankowa przy teoretycznie tym samym poziomie ryzyka.

10*10% = 1*100% - Lokata bankowa i 10 ryzykownych inwestycji w powyższym modelu są tak samo pewne.

10 zł * 10% * 150 > 10 zł * 100% * 1,5
150 zł >15 zł
1500% zysku > 50% zysku

150-krotny zysk w ciągu 5 lat to jednak dosyć dużo. Korzystając z przedstawionego modelu inwestor może jednak wyliczyć, jaki zwrot musiałyby oferować ryzykowne inwestycje, aby decyzja o inwestowaniu w nie była bardziej racjonalna niż lokata bankowa. W tym celu wystarczy rozwiązać odpowiednią nierówność, lub, bazując na wcześniejszych danych, oszacować, że ryzykowna inwestycja (10% szans na zwrot) musi oferować więcej niż 15-krotny zysk w ciągu 5 lat, aby była bardziej racjonalna niż lokata bankowa w tym samym okresie.

Jeśli w Państwa portfelu jest miejsce na ryzykowne inwestycje, które jednak w perspektywie oferują ogromne zyski z szansą ich uzyskania większą niż przykładowe 10%, zapraszamy do odwiedzenia naszej strony, gdzie można poczytać o jednym z takich projektów:

http://www.ibne.pl/aktualnosci-ze-spolki/fight-em-prze...
Marcin Sławicz

Marcin Sławicz programista,
elektronik

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Kamil Kurzawski:
Jeśli jest 10 inwestycji oferujących 150-krotny zysk w ciągu 5 lat, a szansa na osiągnięcie tego zysku w przypadku każdej z nich wynosi zaledwie 10% to przykładowy inwestor działając racjonalnie powinien przeznaczyć taką samą kwotę i zainwestować w nie wszystkie, a jego zysk i tak wyniesie 1500% w ciągu 5 lat.

Prawdopodobieństwo, że żadna z 10 inwestycji nie przyniesie spodziewanego zysku wynosi 0.35. Nie jest powiedziane, czy w takiej sytuacji zysk z inwestycji jest nieco mniejszy, znacznie mniejszy, czy żaden. W takiej sytuacji cała inwestycja obarczona jest wysokim ryzykiem i lokata bankowa może okazać się bardziej opłacalną.
Kamil Kurzawski

Kamil Kurzawski Prezes Zarządu,
Instytut Badań Nad
Efektywnością sp. z
o.o.

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Owszem, ale w takim modelu również możemy dokonać dalszego wyliczenia posługując się teorią gier. Jeśli szansa na przegranie gry (utratę wszystkich środków) wynosi 35% a szansa na wygraną 65%; gra przy tym oferuje wypłaty jedynie na poziomie 1:1, to podjęcie gry jest racjonalne, gdy posiadamy środki zaledwie na kilka gier. W teorii hazardu stawianie na taką grę jest tzw. "dobrym zakładem", gdyż powtarzany w długim okresie czasu przyniesie grającemu zyski. W naszym przypadku "gra" (inwestycja) oferuje dużo lepsze wypłaty na poziomie 150:1, pytanie tylko czy będziemy w stanie odpowiednio długo w nią grać (tzn. czy wystarczy nam środków i czy znajdziemy odpowiednią ilość inwestycji, które odpowiadają przyjętym wartościom zakładu). Jeśli chodzi o środki, to przy wypłatach na poziomie 150:1 można odpowiednio zmniejszyć stawkę. Pozostaje jednak drugi z opisanych problemów. Strategią można oczywiście manewrować wyszukując inwestycje o innych stopach zwrotu i innych szansach na powodzenie.

Być może kogoś zastanowi po co w ogóle o tym piszę ? Bynajmniej nie po to by przedstawić "nową znakomitą strategię inwestycyjną", ale raczej po to by zwrócić uwagę na projekt, którego strategia biznesowa w pewnym zakresie wykorzystuje opisane powyżej mechanizmy. Więcej o projekcie można przeczytać na naszej stronie:

http://www.ibne.pl/aktualnosci-ze-spolki/fight-em-prze...

Jeśli ktoś z Państwa chciałby dowiedzieć się czy możemy zrealizować 150-krotny zwrot z inwestycji lub uzyskać inne informacje, zapraszamy do dokonania wpisu do bazy inwestorów:

http://www.ibne.pl/dolacz-do-bazy-inwestorow.html

W stosownym czasie, ograniczonej grupie potencjalnych inwestorów będziemy w stanie przedstawić informacje, które stanowią tajemnicę naszego przedsiębiorstwa.

Zapraszam do lektury oraz do przesyłania wszelkich uwag i sugestii zarówno na forum jak i mailowo lub na priv.
Tomasz Jędrzejewski

Tomasz Jędrzejewski projekty społeczne,
NGO, doradztwo
finansowe

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Szansa na taki zysk dla szerokiego grona inwestorów jest nieosiągalna.Tomasz Jędrzejewski edytował(a) ten post dnia 31.08.12 o godzinie 06:04
Kamil Kurzawski

Kamil Kurzawski Prezes Zarządu,
Instytut Badań Nad
Efektywnością sp. z
o.o.

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Stąd też w poprzednim poście pisałem o "ograniczonej grupie potencjalnych inwestorów" - głównie finansowych.
Damian Piątkowski

Damian Piątkowski Pracownik biurowy

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

A ile jesteśmy gotowi stracić z tej inwestycji? To jest arcy ważne pytanie. Jeśli mamy wolny kapitał i ryzykujemy powiedzmy 20% to stosunek poniesionego ryzyka do potencjalnego zysku jest zdecydowanie na naszą korzyść. Jeszcze trzeba wiedzieć niestety w którym momencie wejść aby zminimalizować ryzyko.
Kamil Kurzawski

Kamil Kurzawski Prezes Zarządu,
Instytut Badań Nad
Efektywnością sp. z
o.o.

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Pisząc o ryzyku mam na myśli ryzyko związane z działalnością gospodarczą, gdyż jest ono podobne do ryzyka związanego z zakładem. Jeśli działalność nie wypali, a projekt jest tego rodzaju, że spółka nie posiada wartości materialnych o istotnej wartości to w istocie ryzykuje się 100% kapitału.

Inną zupełnie sytuacją jest ryzyko finansowe, które zależy i które można ograniczyć na wiele sposobów. Jednym z tych sposobów jest wprowadzenie praw udziałowych związanych z ryzykownym przedsięwzięciem do obrotu giełdowego - czyli wejście spółki na giełdę. W tym momencie otwiera się możliwość wyjścia z inwestycji ze stratą mniejszą niż 100%, zależnie sytuacji i wiedzy i doświadczenia. Wejście na giełdę daje też szereg kolejnych możliwości ograniczania ryzyka jak choćby umowa ograniczająca zbywalność akcji (lock-up). Treścią takiej umowy może być umożliwienie inwestorom finansowym pierwszeństwa wyjścia z inwestycji (w przypadku niepowodzenia przedsięwzięcia) w ciągu np. 2 lub więcej lat. Ma to istotne znaczenie dla wysokości ewentualnej straty, gdyż akcje nie są wyprzedawane masowo przez wszystkich, a jedynie przez podmioty, które mają do tego prawo.

W przypadku projektu, o którym piszę ograniczenie ryzyka finansowego jest jak najbardziej możliwe.

Temat: Czy warto inwestować X zł jeśli szansa na 150-krotny zysk...

Kamil Kurzawski:
Porównajmy teraz zyskowność tej inwestycji z lokatą bankową, biorąc jednocześnie pod uwagę poziom ryzyka związanego z każdą z nich. Przyjmijmy, że lokata bankowa jest całkowicie pewna i daje zwrot w skali roku w wysokości 10%. Pewność każdej z powyższych inwestycji pozostaje bez zmian i również wynosi 10%. Dywersyfikacja portfela na 10 inwestycji, z których każda ma 10% szans na powodzenie, teoretycznie daje nam ten sam poziom pewności co lokata bankowa - czyli 100%. Zyskowność jest jednak nieporównywalna i w pięcioletniej perspektywie portfel ryzykownych inwestycji jest prawie 30-krotnie bardziej opłacalny niż lokata bankowa przy teoretycznie tym samym poziomie ryzyka.

10*10% = 1*100% - Lokata bankowa i 10 ryzykownych inwestycji w powyższym modelu są tak samo pewne.
to jakaś lewa matematyka.
10 inwestycji o pewności 10% każda się nie sumuje do 100%.
policzyć trzeba średnią ważoną a średnia to (1*10% + 1*10% .. + 1*10%) / 10 czyli... 10%.Paweł N. edytował(a) ten post dnia 07.09.12 o godzinie 14:51



Wyślij zaproszenie do