Temat: Transformator w wieży czy w gondoli?
Dziękuję Panom za pierwsze wypowiedzi. To że są za i przeciw, to jest jasne, dlatego też zadałem to pytanie.
Generalnie chodzi mi o podejście od strony klienta, ewentualnie firmy serwisującej. Od technicznej strony temat jest mi znany, większość za i przeciw.
W tym wypadku chodzi o turbinę 3 MW onshore. Jak chodzi o kwestię "grzejnika", to łatwiej jest wyprowadzić ciepło z gondoli niż z wieży. Kwestia transformatora na zewnątrz nie wchodzi w grę, bo chodzi o lokalizację zarówno transformatora jak i przetworników.
Jak chodzi o koszta, to jednynym sensowym rozwiązaniem jest transformator u góry. Cena kabli oraz strat są w tej kwestii czynnikami bardzo wymiernymi. Ale, no właśnie ale. Transformator na dole to więcej miejsca w gondoli, dogodniejszy dostęp do wszystkich podzespołów. Możliwość wymiany przekładni bez użycia dodatkowego dźwigu - na przykład. Z drugiej strony jak transformator padnie, trzeba praktycznie cały wiatrak rozbierać, choć prawdopodobieństwo jest niewielkie.
Ciężar nie gra większej roli w tym wypadku. Kwestie statyki można rozwiązać bez montażu podzespołów.
Chodzi o to co dla klienta jest ważne. Bo jak chodzi o cenę, to jak wspomniałem każdy producent pakowałby wszystko do gondoli.
Pozdrawiam, TB