Maciek Wiśniewski

Maciek Wiśniewski WINDPROJEKT Sp. z
o.o. S.K.A. Warszawa

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Polecam również lekture poniższego dokumentu
http://www.mg.gov.pl/node/12111
http://www.ekoefekt.pl/dokumenty/dokument_11.pdf
Co do wykorzystywania informacji z tego forum jestem również jak najbardziej za. W przyrodzie musi byc równowaga, skoro przeciwnicy są tak aktywni to dla przyrodniczej równowagi niech media obiektywnie odniosą się do namnażanych nieustannie problemów w sektorze energi wiatrowej.
Thomas Burzynski

Thomas Burzynski Area Sales Engineer,
Nordex Energy GmbH

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Polecam przestudiowanie następującego wątku na forum:

http://forum.nto.pl/gmina-grodkow-stanie-20-wiatrakow-...

Ponad 220 wypowiedzi, prawie 4200 odsłon tego tematu. Moim zdaniem świetny materiał do analizowania zarówno wypowiedzi przeciwników jak i strategii obrony.

Pozdrawiam, Tomasz Burzynski

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Na http://energiawiatru.eu wisi już tekst, Proszę autorów o sprawdzenie ewentualne uwagi
Thomas Burzynski

Thomas Burzynski Area Sales Engineer,
Nordex Energy GmbH

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...


Obrazek


Czy waszym zdaniem stworzenie zrzeszenia prywatnych firm, stowarzyszeń oraz samorządów "Polish Wind Energy Alliance" w celu koordynacji działań na rzecz poprawy akceptacji społecznej ma sens?

Jak już wcześniej pisałem, głównym zadaniem byłyby ogólnopolskie kampanie promocyjne w prasie, internecie i telewizji. Drugim celem byłaby promocja firm poprzez szersze stosowanie istniejącego już kodeksu etyki. A więc oprócz promowania energetyki wiatrowej jako takiej, promocja firm które pracują według pewnych zasad. Tak aby zdecydowanie oddzielić w opinii publicznej firmy prospołeczne od tych, które mają negatywny wpływ na opinię.

Pozdrawiam, Tomasz Burzynski
Filip S.

Filip S. Owner/General
Designer -
UrbanConsulting

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Popieram pomysł kampanii społecznej. Przyznam, że sami jako urbaniści, borykamy się z podobnym problemem - tzn. brakiem świadomości społecznej dot. naszej pracy. Urbanista jest często traktowany jako ten co to "ingeruje w moje prawo własności i mówi mi co ja mogę a czego nie mogę na mojej działce. W związku z tym muszę być anty". Oczywiście zdarza się, wcale nierzadko, że taka postawa wynika z chęci własnych korzyści, bez zrozumienia interesu ogółu, nie wspominając już o ładzie przestrzennym. W związku z tym postanowiliśmy założyć portal, który od 1,5 roku istnienia zyskuje coraz większą popularność.
Wracając jednak do dyskutowanego problemu, chciałem podkreślić, że kwestia braku świadomości dot. powstawania i funkcjonowania farm wiatrowych dotyczy również nas urbanistów. Problem jest o tyle istotny, że tworząc plany miejscowe czy studia uwarunkowań i kierunków, które przeznaczają teren pod inwestycje wiatrowe, musimy później, podczas dyskusji publicznych, bronić tych rozwiązań. Jeśli projekt planu jest tworzony pod konkretną inwestycję, to często mamy wsparcie Was, specjalistów od inwestycji... problem jest wtedy, kiedy to etap studium i nie ma jeszcze konkretnych inwestorów. A przecież od studiów wszystko się zaczyna.. właściwie to nawet od planów wojewódzkich, których ustalenia należy wziąć pod uwagę tworząc studium. Jeśli urbanista nie jest odpowiednio uświadomiony i przygotowany, to taka dyskusja może się marnie dla niego skończyć, kiedy po drugiej stronie występują ludzi, którzy poświęcili kilka lat na szukanie argumentów przeciw.
W związku z powyższym jako czynny urbanista i współtwórca jedynego w Polsce portalu branżowego dla urbanistów http://urbanistyka.info, chciałbym wyrazić naszą chęć do włączenia się w omawianą przez Was kampanię. Bardzo chętnie będziemy publikować u nas materiały, które podniosą świadomość i wiedzę urbanistów na temat elektrowni wiatrowych i dadzą im konkretne argumenty do dyskusji z oponentami. Z pomysłów na gorąco myślę, że można by zorganizować wspólną konferencję na ten temat.
Jesteśmy otwarci na współpracę.
Pozdrawiam w imieniu Redakcji Portalu http://urbanistyka.info

Filip Sokołowski
Thomas Burzynski

Thomas Burzynski Area Sales Engineer,
Nordex Energy GmbH

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Dziękuję, za poparcie inicjatywy!

Konferencje też widzę jako nieodzowną możliwość wymiany doświadczeń oraz uzgodnienia kierunków rozwoju.

Tomasz Burzynski
Tomasz Wójcik

Tomasz Wójcik PMP Certified

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Jak najbardziej Panie Tomaszu.

PSEW może i działa na poziomie polityki i ustawodawstwa, ale w terenie go nie widać. Za to widać niezadowolonych mieszkańców i coraz częściej niezadowolonych samorządowców.

Głośna kampania medialna, trąbienie w radiu, telewizji i prasie przyniosłaby pożądane efekty.

Pewnie też zobaczylibyśmy kto zasponsorowałby kontr-kampanię :)

konto usunięte

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Jak najbardziej trzeba przeprowadzać kampanie społeczne, które rozwieją wątpliwości szarego człowieka. Na razie jedyne, co na ten temat można usłyszeć na polskich wsiach (wiem, bo sama pytałam), to to, że ludzie są przeciwni, bo kuzynowi się kury przestały nieść jak mu obok wiatrak postawili, a żona sąsiada dostała raka...

Brak informacji jest główną przeszkodą w rozwoju technologii i społecznej akceptacji.
Jestem zwolennikiem przedstawiania ludziom zalet, ale raczej obiektywnie - nie ochy i achy, ale przedstawić i zalety i wady. Jak będziemy zachwalać, jakie to super nie jest, to nikt nie uwierzy i zaraz będą węszyć podstęp. Tak więc obiektywna kampania społeczna przeprowadzona w prosty sposób tak, żeby dotrzeć do ludzi, którzy o energetyce wiatrowej nie mają pojęcia :)

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,page,2,title,Elektrow...

"Jak na razie polski rząd przez komunikację społeczną rozumie jednak wyłącznie przekonywanie Polaków do elektrowni jądrowej. Na działania promujące energetykę jądrową do roku 2013 przewidział 20 mln złotych, które otrzyma wyłoniona w przetargu zewnętrzna firma."

Przekonać społeczeństwo to jedno, ja raczej przeprowadziłbym kampanię w rządzie.

W Polsce pokutuje głupota. Niestety sprowadzano do Polski złom, a nie wiatraki. To co na zachodzie wyrzucano to tutaj stawiało się z nadzieję, że rząd da pieniądze. Dlatego proszę się nie dziwić, że ludzie nie chcą wiatraków.
Ponadto trochę tutaj jest mylne pojęcie co do wiatraka. Wiatrak to wsparcie dla energetyki, a nie antidotum. Nie można zastąpić wszystkiego wiatrakami. Krzysz tof K edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 22:39

konto usunięte

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Krzysz tof K:
Ponadto trochę tutaj jest mylne pojęcie co do wiatraka. Wiatrak to wsparcie dla energetyki, a nie antidotum. Nie można zastąpić wszystkiego wiatrakami. Krzysz tof K edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 22:39

Oczywiście, że wsparcie, nie ma takich możliwości, żeby energetyka wiatrowa stanowiła znaczącą część dla energetyki. Ale nie mniej jednak są potrzebne i w miejscach, gdzie jest to opłacalne, powinno się je stawiać. Żeby to osiągnąć potrzebna jest kampania społeczna i być może lepsze przedstawienie krajów, w których farmy wiatrowe są popularne i cenione.

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Niestety pokutują grzechy. Na początku sprowadzano wiatraki, które były powiedzmy delikatnie w nie najlepszym stanie. Dlatego też społeczeństwo jest nastawione tak, a nie inaczej.

Ponadto uważam, że rząd nie ma tak naprawdę pomysłu na energetykę. W związku z tym robi się zamieszanie. Brak inicjatywy to najgorsza rzecz.

konto usunięte

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Krzysz tof K:
Niestety pokutują grzechy. Na początku sprowadzano wiatraki, które były powiedzmy delikatnie w nie najlepszym stanie. Dlatego też społeczeństwo jest nastawione tak, a nie inaczej.

Ponadto uważam, że rząd nie ma tak naprawdę pomysłu na energetykę. W związku z tym robi się zamieszanie. Brak inicjatywy to najgorsza rzecz.

A ja mysle ze to jest w ogole niezalezne od technologii. Przeciez na poczatku ile bylo tych wiatrakow? Kilkadziesiat? O tym nikt nie slyszal, poza tym ludzie nie orientuja sie na tyle ze od razu odroznia stary wiatrak od nowego modelu. Teraz moze juz tak ale kiedys na pewno nie.
Piotr Dziobkowski

Piotr Dziobkowski Project Manager/
Commercial Manager

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Nie czarujmy się samo środowisko w znacznym stopniu jest sobie winne. Deweloperzy którzy pchali się w wiatrakami gdzie tylko się da, ponieważ liczyła się stawka za sprzedany MW, dali oręż do ręki tym którzy teraz protestują. Brak wiedzy, brak informacji sprawia że ludzie, zwłaszcza mieszkańcy czują że są oszukiwani. Wystarczy jakaś szeptana plotka, jakaś informacja że wiatraki są "be" i już zaczyna się kłopot. Naprawdę wiele problemów można by uniknąc gdyby wcześniej ktoś się zastanowił że Ci ludzie rzeczywiście będą żyć 25 lat obok turbin...czasem wystarczy spotkanie, dyskusja czy prezentacja aby mieszkańcy zrozumieli że np. w studium plama sięgająca niemal ich domu to nie fakt że wiatraki staną obok ich domu tylko tutaj zamyka się ich oddziaływanie, że wiatraki emitują infradźwięki ale ich poziom w ich domach jest analogiczny z poziomem infradźwięków emitowanych przez pobliski las, przykładów są dziesiątki...
I jeszcze jedno przemyślenie - "pieniacze" często są to ludzie rozczarowani i zazdrośni, że on będzie miał a ja nie....
Piotr Jodłowski

Piotr Jodłowski 3E-easy, easier &
energy for life:-)

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Piotrek Dziobkowski:
Nie czarujmy się samo środowisko w znacznym stopniu jest sobie winne. Deweloperzy którzy pchali się w wiatrakami gdzie tylko się da, ponieważ liczyła się stawka za sprzedany MW,...
...I jeszcze jedno przemyślenie - "pieniacze" często są to ludzie rozczarowani i zazdrośni, że on będzie miał a ja nie....
i bardzo często liderami pieniactwa są jednostki widzące w danym obszarze swój partykularny interes. Osoby majętne, które osiągnęły w biznesie sukces. A takie jednostki są bardzo silnymi osobowościami, mają siłę i potrafią przekonywać, potrafią mamić i ogłupiać wykorzystując właśnie te wszystkie dotychczasowe błędy. Czasami jak patrzę na naszych fachowców, którzy pędzą po kolejna umowę, chcą zdobyć lokalizację to przypominają mnie się czasy ubezpieczeniowych ,czy bankowych akwizytorów,którzy poza tym że mają usidlić kolejną ofiarę o niczym innym pojęcia nie mają. I czy to ma oznaczać ,że nie warto mieć karty kredytowej bądź ubezpieczenie na życie jest zbędnym luksusem? A z wiatrakiem jest jeszcze gorzej!!! Taki FILANTROP (pieniacz) ma w planach swoją inwestycję i zrobi wszystko aby nie dopuścić to postawienia tam wiatraka. Zatrudni sztab ludzi których jedynym zadaniem będzie szukanie przez miesiąc wszystkich głupot, później zwoła sąsiadów, przedstawi dowody i się zaczyna.
Wojciech Jędrasik

Wojciech Jędrasik Python Developer,
certyfikowany przez
Future Collars,
otw...

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

Piotr Jodłowski:
i bardzo często liderami pieniactwa są jednostki widzące w danym obszarze swój partykularny interes. Osoby majętne, które osiągnęły w biznesie sukces. A takie jednostki są bardzo silnymi osobowościami, mają siłę i potrafią przekonywać, potrafią mamić i ogłupiać wykorzystując właśnie te wszystkie dotychczasowe błędy. Czasami jak patrzę na naszych fachowców, którzy pędzą po kolejna umowę, chcą zdobyć lokalizację to przypominają mnie się czasy ubezpieczeniowych ,czy bankowych akwizytorów,którzy poza tym że mają usidlić kolejną ofiarę o niczym innym pojęcia nie mają. I czy to ma oznaczać ,że nie warto mieć karty kredytowej bądź ubezpieczenie na życie jest zbędnym luksusem? A z wiatrakiem jest jeszcze gorzej!!! Taki FILANTROP (pieniacz) ma w planach swoją inwestycję i zrobi wszystko aby nie dopuścić to postawienia tam wiatraka. Zatrudni sztab ludzi których jedynym zadaniem będzie szukanie przez miesiąc wszystkich głupot, później zwoła sąsiadów, przedstawi dowody i się zaczyna.

Jeżeli taki pieniacz ma rzeczywiście tam jakieś swoje plany i konkretny interes, to jest to jakościowo inna sytuacja od zwykłej zawiści i chęci do robienia zadym. W takim razie nie ma innej drogi, jak tylko siąść do stołu i zaproponować takie rozwiązanie, przy którym obie strony zarobią, nawet jeśli inwestor farmy będzie musiał zapłacić mu sensowną rekompensatę lub troche przesunąć swój wiatrak albo linię. Trudno oczekiwać, że ktoś za friko odda swoje zyski, bo mu akurat farmiarz przyjechał i po wsi łazi. Tu już się robi biznes, a nie gołą politykę i leczenie różnych własnych społecznych kompleksów, z którymi przede wszystkim trzeba walczyć. Natomiast bardzo słuszne jest uczulenie napalonych akwizytorów na to, żeby widzieli różne interesy tych ludzi, a nie tylko swoją prowizję.
Piotr Jodłowski

Piotr Jodłowski 3E-easy, easier &
energy for life:-)

Temat: Akceptacja Społeczna Farm Wiatrowych - Co trzeba, co...

i oczywiście jak najbardziej się z Panem zgadzam: biznes is biznes.Tylko ten łażący po wsi ma jeden cel - przynieść za wszelka cenę jak najwięcej umów. Jego tam nie interesują "drobiazgi", on ma TARGET i cześć. A tłumaczyć będą się i tak inni, on swoja kasę weźmie. Pieniacz później organizuje się (w swojej własnej obronie), inwestor nagle zaczyna mieć dym, nie za bardzo wie o co właściwie chodzi. Miał glebę, pozytywne opinie, przychylność władz na nowe inwestycje, porobił ekspertyzy, złożył odpowiednie wnioski, ma warunki, wszystko policzył i nagle stop. Ma nie glebę a GLEBE. Inwestor nie zaczął od rzeczy podstawowych uruchamiając od razu machinę. A PIENIACZ jak rozwinął akcję to w pewnym momencie również straci nad nią panowanie. I zresztą za bardzo go to już nie będzie interesowało. On swoje osiągnął, zatrzymał inwestycje, dymu narobił, inni przejęli zabawki. On dalej ma swoje. A faktycznie można było zacząć po bożemu, czyli od ustalenia potencjalnych, wszystkich realnych kosztów i zagrożeń. Ale to niestety już inna wiedza, nie tylko ekonomiczna, czy gotowe standardy przywiezione na dyskietkach.

Następna dyskusja:

Zatrudnimy projektanta (pro...




Wyślij zaproszenie do