Wypowiedzi
-
heh...przypomniała mi się sytuacja jak to moja mama chciała zrobić urodzinową niespodziankę naszej rocznej suni WHWT kupując jej olbrzymią kość wołową...niestety sunia bała się do niej podejść :D
Także do gryzienia dostaje peniski albo uszy. Jeśli widzę że zjada zbyt łapczywie to smakołyk jest odbierany na kilka dni. Co do karm testowałam Royala, Purinę i Eukanabę. U nas wygrywa Purina Pro Plan z łososiem. Po Royalu było drapanie i gryzienie łap a po Eukanabie miałam wrażenie że gubi sierść. -
Ja używam tej samej mieszanki co Bogumiła i kleszcza widziałam tylko 2 x na moim WHWT. Fiprex zakraplam raz na miesiąc a obroże kupuje raz na sezon.
-
Witam kolegę...kopę lat ;)))
Ja mam szeleczki ale zabij mnie nie wiem co to za rozmiar - na mojego WHWT są za duże -
Odpowiedzieli i za to dziękuję.Anna Kolasińska edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 22:15
-
Dziękujemy za polecenie :)
Na naszej stronie http://procad.pl zawsze znajdą Państwo informacje o cenach i terminach oferowanych szkoleń. Szkolenia dofinansowane były u nas w latach 2006/2007 obecnie staramy się o dofinansowanie kolejnego projektu. Trudno jednak przewidzieć kiedy to nastąpi. Póki co wszystkie szkolenia dla studentów są w cenie 500zł
Zapraszamy! -
Też uważam że Galeria tylko ładnie wygląda. Sama czasem zaglądam do perfumerii całość widziałam tylko raz...szkoda czasu. Zdecydowanie lepiej oceniam nowe wcielenie Mini Mala teraz to się chyba Gama nazywa. Jest Rossmann, YES, "5-10-15”, Deichmann, Euro RTV AGD, salon meblowy, bank, pralnia i jeszcze kilka innych. Całość wewnątrz wygląda całkiem elegancko na zewnątrz cały czas coś robią więc trudno powiedzieć...
-
Ja znalazłam pracę w Radomiu...z ogłoszenia - zdaje się że był to serwis Infopraca. Firma ogólnopolska więc i zarobki jak na Radom...bardzo dobre. Ale wcześniej przez pół roku odbywałam staż w jednej z radomskich firemek potem jeszcze pare miesięcy na czarno za te same pieniądze (500zł) bo właściciel ponoć nie mógł sobie pozwolić żeby nas zatrudnić. Byłam na trzech spotkaniach w sprawie pracy w jednej nie ukrywali ubolewania że na staż już się nie łapię w drugiej kombinowali; może pół etatu albo umowa zlecenie...W trzeciej nawet nie raczyli mnie poinformować że wybrali kogoś innego. Powoli zaczęłam się zastanawiać nad możliwością wyjazdu. Na szczęście zaprosili mnie na spotkanie potem jeszcze rozmowa z prezesem i tego samego dnia telefon że mam pracę...Jak to mówią chcieć to móc :)
-
Witam...dawno tu nikt nie pisał.
Ja skończyłam Konopnicką. Stasiu przez rok był naszym wychowawcą potem niestety odszedł. Przez kolejne lata wychowawcą była Justyna Boryczko. Z wymienionych tutaj uczyła mnie p. Lepecka i moja ukochana sorka Tworzowska (chodziłam na strzelnicę, jeździłam z nią na zawody mimo że specjalnych osiągnięć nie miałam :)
a do 6 chodziłam na dyskoteki :) -
a czy ktoś miał przyjemność bawić się w domu weselnym MERIT w Małęczynie? Zamówiliśmy tam termin na przyszły rok ale żadne z nas nie miało okazji sprawdzić tego miejsca "doświadczalnie".
Poza Leśnym Dworem i Maximą jedna z najładniejszych sal w Radomiu i okolicach. -
Witam i ja :)
Szkoda że tak nas tu malutko... -
Witam wszystkich serdecznie. Postanowiłam napisać pracę dyplomową dot. wdrożenia contact center na przykładzie firmy w której pracuję. Część teoretyczna w zasadzie jest pozostaje mi tylko opisać dostępne na rynku systemy i zaproponować ten który byłby najlepszy. I tu pojawia się problem bo sama wiem tyle co uda mi się wyczytać na stronach (większość niestety odsyła do materiałów anglojęzycznych) a dostawcy nie są zbyt chętni do pomocy. Pomyślałam że może tu ktoś okaże trochę dobrej woli...
Chodzi o rozwiązanie dla firmy mającej 6 oddziałów na terenie Polski zatrudniającej ok 80 osób. Połowa z nich to handlowcy kilku telemarkererów i kilku pracowników działu wsparcia technicznego. Założenie jest taki żeby to wszystko połączyć w jedną całość. Ruch wychodzący to głównie telemarketerzy. Handlowcy pół na pół inbound/outbound. Dział wsparcia oczywiśćie przychodzący choć dużo zgłoszeń obsługiwanych jest przez www. Windykacja troche kuleje. Niby crm powiadamia księgowość ale ta ma zawsze pilniejsze sprawy. Tu według mnie dobrym rozwiązaniem były IVR z TTS-em. ACD i CTI to oczywiście konieczność. Wsółpracaca z istniejącym crm. Mniej ważny jest system raportujący. Do tej pory wystarczał nam do tego crm...
Czy ktoś mógłby mi coś doradzić. Ew. podesłać jakieś mądre materiały na których mogłabym się podeprzeć w pisaniu pracy?
Będę wdzięczna za każdą pomoc...
- 1
- 2