пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Castingi
-
Witam,
Czy wiecie może jak wyglądają praktyki aiesec w Korei Południowej? -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Active English
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Aby poznać kogoś ciekawego ...
-
Ech...
Noszę króciutkie włosy, prawie w ogóle się nie maluję, najczęściej mozna zobaczyć mnie w spodniach (BO SPRÓBUJCIE PANOWIE CHODZIC W SPÓDNICY I SZPILKACH TO ZOBACZYCIE JAKIE TO WYGODNE), nie zgrywam słodkiej panienki (i cholernie mnie irytuje jak laska wskakuje na krzesło i wrzeszczy na widok myszy czy pająka), A MIMO TEGO PODOBAM SIE OGROMNEJ ILOŚCI FACETÓW i BARDZO CZĘSTO SŁYSZĘ KOMPLEMENTY. Lubię łazić po drzewach, bo uwielbiam czereśnie prosto z gałęzi:) Pływam, prowadzę, jeżdżę konno, lubię wypić PIWO W KNAJPIE i opowiadać dowcipy, gwoździa tez potrafię wbić:) NIGDY nikt mi nie zarzucił bycia "babochłopem". Czuję się bardzo kobieco i zdaję sobie sprawę z tego jak działam na mężczyzn (mimo powyższego).
Jednym podobają się silne kobiety ( i to chyba trzeba przyznać tym inteligentniejszym i bardziej cwanym facetom - wiedzą z kim sie związać, żeby w zyciu bylo wygodniej;), innym zwiewne i powiewne "mimozy", za które trzeba wszystko robić, bo jedyne co potrafią do dobry makijaz i manicure.
Oczywiście to prosta generalizacja, ale jeżeli facet chce miec kobiecą kobietę, to musi sam sie o to postarac.
Bo to WY PANOWIE przestaliście przepuszczac nas pierwsze w drzwiach, czy odsuwać nam przy stole krzesło.
Jeżeli bedziecie traktować kobiete, "która umie wbić gwoździa" jak kobietę, to bedzie ona nad wyraz kobieca:) -
Szczerze mówiąc, tyle punktów widzenia ile ludzi.
Mnie już chyba nic nie zdziwi. Taki jest świat. Tacy sa ludzie. Dla jednych zdrada to nie zdrada, bo przeciez czuje sie dalej to samo. Dla innych spojrzenie na kogos innego wprowadza w burzę...
Jedni marynarze maja żony w kazdym porcie, inni tylko jedną, z która tak naprawdę nie spędzają życia... Ale taka chyba juz uroda tego uczucia, że mozna je odczuwać na tyle rożnych sposobów... A mimo wszystko jest cudowne i kazdy do niego dąży, choć moze być bardzo trudne lub bolesne... To nasza naturalna potrzeba. -
Witam,
Ech.... Tego co tu wcześniej wymieniono oczekuje sie ode mnie do napisania na egzaminie z przedmiotu "Organizacja i zarządzanie"...
Podejrzewam, że rzeczywistość weryfikuje te wszystkie założenia.
Jak to powiedział rektor mojej uczelni (a przy okazji zajefajny prosty facet posługujący sie bardzo prostym słownictwem - które trafia do ludzi jak nic innego), żeby być dobrym szefem, trzeba się z tym urodzić:] Trzeba mieć naturalną umiejętność dobierania sobie ludzi, przy czym wcale nie trzeba być nie wiadomo jak wykształconym w danej dziedzinie, a mieć wiedzę oględną z wielu dziedzin. I nie trzeba być specjalistą od zarządzania.
I chociaż jestem dopiero studentka ( i życie pewnie sporo mnie jeszcze nauczy), to uważam, że w tym coś jest:)
I uważam, że to co napisane powyżej nie wymaga zbyt wiele. Jest zbyt szczegółowo ubrane w słowa. Prościej mówiąc, przy naturalnej chęci sukcesu trzeba umieć obchodzić się z ludźmi:)
I fakt faktem, nie każdemu to przychodzi z łatwością. -
Paweł Niewiadomski:
A ile trwała Twoja rozłąka?
Katarzyna Wójcik:
Nio własnie ile? I Ile już byliście ze sobą jak doszło do tej rozłąki?
Ponad dwa lata. Praca w innym miejscu, rozwój kariery, jak zwał tak zwał.
2 miesiące.
I nigdy więcej!
Ale to, co kto wybiera zależy juz chyba tylko od relacji w związku.
W ogóle związek na odległość to dla mnie paranoja, coś bezsensownego...Nawet jeśli nie musi to prowadzić do zdrady.Rzadkie spotkania, jakieś rozmowy przez telefon, niby związek jest, ale jedno żyje swoim życiem, drugie swoim, problemy nie są wspólne, tylko najzupełniej oddzielne, bo jakże inaczej...Piszę tak dlatego, iż kiedyś wierzyłam, że takie związki mają sens jeśli dwoje ludzi wystarczająco mocno się kocha. Ale, że życie lubi weryfikować dziecięce wyobrażenia, po trzech latach obudziłam się z pytaniem: " Z kim ja jestem?? Przecież ja w ogóle nie znam tego człowieka!?" I po takim czasie czekania na upragnione bycie razem, związek umarł śmiercią naturalną.
Dziś już wiem, że związku nie buduje się na ruchomym gruncie. -
Ej no ludzie...
Wydaje mi się, że dobieramy się przez podobieństwa... Silna osobowośc dąży do poznania silnej osobowości... Tylko ta siła może się w różny sposób objawiac...
Wiadomo, że mało pewny siebie facet nie wyruszy od tak na podbój znające swoja wartość piękności. I na odwrót: facet który wie na co go stać, nie zadowoli się byle czym. -
Ech... Szczerość zupełna? Tak. Swoja własna przestrzen życiowa, którą mamy tylko dla siebie? Jak najbardziej. Znać hasła maili itd? Też można, co nie znaczy że partnerzy permanentnie się sprawdzają. Wydaje mi się, że podanie hasła jest wystarczającym powodem ufania drugiej osobie. Nie znamy haseł swojego partnera? Też ok. Wszystko kwestia relacji.
Moim zdaniem posiadanie swoich małych "tajemnic" jest rzecza najzupełniej normalną. Przecież o moim partnerze nie będę rozmawiała z nim samym, kiedy mam ochotę się np. poskarżyć.:D
Siłą rzeczy ma się swoje wlasne sprawy, którymi partner nie musi sobie zaśmiecać głowy. -
No dobra, ale powiedzcie mi panowie jakbyście sie poczuli, gdyby to partnerka wam się oświadczyła?
Dosyć nietypowa sytuacja, ale w dzisiejszych czasach jakże możliwa. -
A ja się w ten sposób wypowiem:
Związek jest nie po to, żeby przezywać w nim rozłąkę... Przecież jest po to, żeby cieszyć się w nim każdą chwilą, życiem RAZEM, nie osobno. Jeżeli już dochodzi do rozłąki różnie to bywa w praktyce.
Sama osobiście przeżyłam rozłakę i wiem, że nigdy więcej czegoś takiego nie chcę przezyć. Taki rodzaj WEGETACJI, a nie życia. Wegetacji, w której potwornie brakuje bliskości drugiej osoby. Mnie ten brak pchnął do rychłego powrotu (bez względu na wszystko) do mojej drugiej połówki. Ale każdy ma inny system wartości. Jeżeli dla kogoś ważniejsza jest np.praca i pieniądze, które zarabia z daleka od ukochanej osoby, bardzo łatwo, i to nawet niechcący może popaść w sidła zdrady. Z braku bliskośći.
Grunt to wiedzieć co wybrać. -
Ciechowski, jego muzyka i teksty do utworów...
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Czekolada
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Czekolada
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Castingi
-
Obudzenie się rano w niesamowicie dobrym humorze:)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy PROWOKACJA/KONTROWERSJA
-
Błogie uczucie po przebrnięciu przez problem:)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Czekolada
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
