пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Tomasz Sadlik:
pisze z laptopa z saragossy
off line:
mysle ze pani koledzy
maja problem konfliktu wewnetrznego
zakochali sie w PO
( a milosc jest slepa)
a tu czasem trzeba cos dobrego
o PiS powiedziec od wydawcy
no i jak to wytrzymac?
wiec czasem
pekaja
bylem of> Agnieszka Mrożek:Panie Tomaszu nie zżymałabym się aż tak bardzo, zawsze dla równowagi może Pan pooglądać TVP albo gdyby o równowagę psychiczną było wyjątkowo trudno to TV Trwam... Moje poglądy polityczne to moja sprawa, która NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU na moją pracę zawodową więc ten temat pominę...
Pan, Panie Dariuszu moim zdaniem przesadził totalnie. Generalizowanie to bardzo brzydkie przyzwyczajenie... Nie czuję się ani włazidupem ani nie mam nic wspólnego z tym co Pan wymienił. Nie czuję się urażona, bo jestem ponad takimi tekstami ale zabrałam głos, bo wiele moich Koleżanek i Kolegów to znakomici profesjonalni dziennikarze i tak ostre opinie są nieco nie na miejscu.
Panie Tomaszu, powiem tak - jestem nieco zszokowana tą dyskusja, która w sumie nawet nie wiem na jaki już jest temat. Newsy to jedno, publicystyka to co innego a program satyryczny to jeszcze inna bajka.
Ja pracuję teraz po kilku latach w newsach w programie interwencyjnym, gdzie sprawa polityki nie ma absolutnie żadnego znaczenia - gdy trzeba przywalamy i tym z prawej i z lewej strony i z samego środka również. Przez kilka lat pracowałam w TVP także w newsach i doskonale wiem co to są naciski polityczne i jak działają. Takich przegięć jakie tam widziałam nie spotkałam już nigdy później. Na szczęście. Nawet gdy widzi się, że TVN czy tez TVN 24 są teoretycznie bardziej przychylne PO to nie ma sytuacji takiej ze nie pojawia się jakiś temat, bo jest nie po linii, więc udajemy, ze nie ma sprawy, albo że robi się tylko laurki. Są tez i materiały np. o wpadkach i gafach Komorowskiego i zadawanie niewygodnych pytań. Każdy dziennikarz moim zdaniem ma swoje sumienie i moralność i powinien bez problemu móc spojrzeć wieczorem sobie w twarz w lustrze. Ja potrafie i koledzy z mojej stacji, o których mówiłam, także. Nie generalizuję, ja po prostu uważam, że pewne opinie bywają krzywdzące dla środowiska, a pojedynczy wypadek nawet jeśli się zdarzy nie jest regułą, że wszyscy są źli. Bardziej niż lekka przychylność jednych do prawicy, innych do lewicy drażni mnie nienawiść Radia Maryja i TV Trwam... bo to niszczy. Ale to inna bajka i inna dyskusja...
Natomiast nie ukrywam, że jeden z tekstów wypowiadających się osób (chyba pana Dariusza, choć nie mam siły teraz tego sprawdzać) na temat zarobków dziennikarzy i tego co mogą zrobić za kasę, nawet gdyby był prowokacją jest po prostu obraźliwy i ja osobiście czuję się urażona. Nie mam zamiaru schodzić do dyskusji poniżej poziomu dna i polemizować z tym. Niektórzy powinni jednak wyjechać na urlop chyba, bo ich mózg najwyraźniej potrzebuje chwili relaksu. -
Tzw. "notatka prasowa" w przypadku ciekawego, społecznego czy kontrowersyjnego tematu to najgorsza rzecz z możliwych. Na wejściu odbierasz sobie szansę na zainteresowanie.
Jeśli masz fajny temat to przede wszystkim zastanów się co w nim jest najciekawszego (tylko nie mów, że całość :-), czy to jakieś szokujące wydarzenie, czy zapis np. film komórkowy, który stawia włosy na głowie, czy niesamowita osoba,która się tym zajmuje, a może wiąże się z tym jakiś nieprawdopodobny zryw ludzki, do tej pory nie spotykany itd.; potem zostań adwokatem diabła i zastanów się czy to na pewno jest takie superinteresujące,jak Ci się na początku wydawało, czy zainteresuje innych, którzy nie "siedzą" w konkretnej tematyce, czy jest to wyjątkowe... jeśli tak, to napisz o tym w SPOSÓB CIEKAWY, trochę tajemniczy ale interesujący kilka zdań. Postaw się po drugiej stronie - czy gdybyś Ty dostał taki mail od kogoś obcego zaintrygowałby Cie na tyle, że odezwałbyś się do tej osoby? Jeśli tak, to znaczy że wykonałeś dobrą robotę i możesz porozsyłać wszędzie, najlepiej poza kontaktem mailowym także z numerem telefonu. gwarantuję Ci, że każda gazeta, radio i każdy program TV ma swój dział kontaktu z widzami, słuchaczami i czytelnikami. trzeba tylko poszperać np. w internecie. U mnie w programie interwencyjnym, mimo, że dostajemy dziennie kilkanaście maili zawsze wszystkie są czytane, widzowie mogą też zadzwonić do redakcji albo nagrać się na "sekretarkę", która jest codziennie odsłuchiwana i sprawdzana. Pewnie podobnie jest w innych programach... Zawsze odzywamy się do naszych widzów, jeśli coś nas ZAINTERESUJE... i tu powracamy do początku mojej wypowiedzi :-) Interesujący temat interesująco sprzedany to podstawa. Powodzenia!! -
Możesz podać mi jakąś wstępną kalkulację? Moje dziecko jest chyba za małe, bo ma tylko 5 lat, a co prawda w Chinach byłam tylko raz i to jedynie przez trzy tygodnie ale wydaje mi się, że dla pięciolatka to jednak za ciężkie.... Natomiast może przyjaciółka pojechałaby ze swoim 10-latkiem. Stąd pytanie o orientacyjną cenę...
-
Panie Tomaszu nie zżymałabym się aż tak bardzo, zawsze dla równowagi może Pan pooglądać TVP albo gdyby o równowagę psychiczną było wyjątkowo trudno to TV Trwam... Moje poglądy polityczne to moja sprawa, która NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU na moją pracę zawodową więc ten temat pominę...
Pan, Panie Dariuszu moim zdaniem przesadził totalnie. Generalizowanie to bardzo brzydkie przyzwyczajenie... Nie czuję się ani włazidupem ani nie mam nic wspólnego z tym co Pan wymienił. Nie czuję się urażona, bo jestem ponad takimi tekstami ale zabrałam głos, bo wiele moich Koleżanek i Kolegów to znakomici profesjonalni dziennikarze i tak ostre opinie są nieco nie na miejscu. -
11 czerwca 2010r. godz.20:00
Andrychów, Stadion Miejski, ul. Kościuszki 1A
już się nie mogę doczekać... -
W TVP Kraków jest słabo z finansami, więc newsy robią tematy tylko jak dzieje się coś naprawde bardzo ważnego albo kontrowersyjnego... Niestety tematy kulturalne raczej odpadają w wydaniu informacyjnym, stawiałabym ewentualnie na Kronikę Kulturalną w TVP Kraków, jeśli nadal istnieje, ale chyba głównie postaw na prasę, najlepiej zaproszenia e-mail na wszystkei mozłiwe adresy dziennikarskie. Tylko pamiętaj, żeby zaproszenie zabrzmiało ciekawie, interesująco, może nawet prowokujaco. Jesli będziesz miała jakiegoś znanego albo ciekawego gościa, także o nim napisz w tym zaproszeniu do dziennikarzy, popytaj o patronaty medialne może to dodatkowo pomoże w promocji.... no i rzeczywiście przeczekaj okres powodziowy... Powodzenia
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zolzy prawdziwe superbabki.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zolzy prawdziwe superbabki.
-
Przy realizacji reportaży tv dajemy w naszej redakcji rozmówcom pismo do podpisania ze zgodą na nieodpłatne wykorzystanie wizerunku i wypowiedzi. Treści nie mogę podać, bo to wewnętrzny dokument stacji i programu, ale dla bezpieczeństwa żeby ktos sie nie przyczepił, że za pokazanie jego twarzy po emisji chce np. 50 tysięcy mamy takie druki. Podobne druki są dla opiekunów dzieci występujących w programie. Nie ma to jednak związku z autoryzacją wypowiedzi. To tylko zgoda na wykorzystanie wizerunku i wypowiedzi. Myślę, że pisząc artykuły nie twórz jakiś specjalnych druków, jeśli rozmówcy zażadają autoryzacji tekstu to i tak nie uchronisz się przed tym... pozdrawiam
-
Kraków, Kraków, Kraków!!!
-
213 :-) Wszystkim Agnieszkom życzę szczęścia, miłosci, zdrowia i sukcesów w Nowym Roku!!!
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
