Wypowiedzi
-
witam serdecznie,
a czy kogoś interesuje północ?
właśnie wróciłam z Grenlandii, podróż bardzo ciekawa dla zainteresowanych zmianami klimatycznymi- bardzo szybkie tempo znikania lodowców, inwazja gatunków ciepłolubnych, wydłużenie okresu wegetacji itp. bardzo interesująca jest też mentalność społeczeństwa które przeżyło błyskawiczny przeskok z życia w igloo do blokowisk i internetu. No i niespodzianka- w lokalnym samolocie serwują polskie prince polo:-),
jeżeli kogoś interesuje te region to mogę opowiedzieć jak tam tanio dotrzeć i jak ciekawie spędzić czas:-)
pozdrawiam
Agnieszka -
Szukamy architekta krajobrazu na pełen etat,praca w Bydgoszczy w dziale budowy i konserwacji TZ w Przesiębiorstwie "Zieleń Miejska" Sp z.o.o
zapraszam na http://zielenmiejska.pl, do aktualności, mozna tez pisać bezpośrednio do mnie...
:-)
Agnieszka -
jeżeli chodzi o lody to już zrobiłam pewne badania.. i najtaniej i najciekawiej, jeżeli komus odpowiada własnie nie zorganizowany przez agencje wyjazd, to tanimi liniami na islandię i z Reykiawiku lokalnymi liniamii na Grenlandię. Z Islandii można dostać sie na Grenlandie w trzy miejsca - do stolicy Nuuk, na południe Narsarsquak i na wschód- Kulusk i chyba Eastcoast.
oczywiście, jeżeli ma być tanio to trzeba myśleć duzo wczesniej- no włąsnie teraz o wybrawie latem na lody, potem można nie tylko przepłącić ale tez ugrzęznąć i nie móc wrócic bo wsztstko będzie zabukowane.
drogi jest tez sam pobyt i noclowanie na zielonej wyspie.. dla twardzieli może wystarczeć namiot (średnia tem. 7C) ale można tez znaleźć tanie B&B.
Ja juz zorganizowałam częsciowo wyjazd tzn zakupiłam bilety lotnicze, nie zakupiłam na prom bo ciagle szukam jakieś tanszej alterbatywy, ale pewne skończy sie jednak na promie.. na koszty pobytu musze jeszcze troszkę popracować ale mam przeciez pół roku!:-)
jeżeli zdecydujecie się na wyjazd w lecie na islandie lub Grenladie- dajcie znać- może się spotkamy albo powółóczymy troche razem po bezdrożach!
na Spitzbergenie nie byłam, dajcie znać jezeli się wybieżecie jak wam poszło!
hejka
aga -
no to jest nas już troje:-)
jak będziemy dobrzy w wiosłowaniu to może statek nie będzie już potrzebny.. tylko jak tu nawigowac między górami lodowymi.. i to po ciemnku..
brrr..
\:-\) -
nawet dziś!
choc dzis to troche kiepski pomysł.. ciemno..;-) -
buuu..
ale cicho...
nie wierzę, że nikt nic nie wie..:-(
a czy jest tu ktoś jeszcze kto lubi lodowe bezdroża i kiedyś chciałby wybrać się na Grenlandię?
:-)
Aga -
wybieram się w przyszłym roku na Grenlandie- przez Islandię do Nuuk i Ilulissat i spowrotem
czy ktos był niedawno na Grenlandii i może mi podpowiedzieć czy z Nuuk do Ilulissat pływają tylko promy AUL czy na miejscu można zorganizować jakis lokalny transport-niesamolot/helikopter?
z góry dziekuje
Agnieszka -
witam serdecznie,
wybieram sie w przyszłym roku na Grenlandię, przez Islandię do Nuuk i z Nuuk do Ilulissat i spowrotem,
Chiałąbym dotać się statkiem Arctic Umiaq Line własnie ze stolicy na północ ale szczerze mówiąc powaliła mnie cena...;-(
czy ktos z was podóżował po grenlandii i we cos o lokalnych mozliwościa dostania się z Nuuk do Ilulissat lub w okolice, właśnie statkiem?
wyjeżdzam w sezonie tj czerwiec-lipiec
pozdrawiam
Agnieszka -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Przemyśl
-
Witam serdecznie,
właśnie wróciłam z Nowej Zelandii, niestety tylko 20 dni i 5000km autem z ChristChurch do Aucland, wyjazd zorganizowany metodą harcerską - bilet promocyjny 4100PLN, wynajem auta i prom między wyspami, spanie w namiocie i gotowanie na kempingach - drugie tyle - czyli wyjazd zamknął sie w 8000PLN
i niestety tak jak Tomasz nie zobaczyłam wszystkiego..:-(
jeżeli mogłabym w czymś pomóc, przy organizowaniu wyprawy to chętnie odpowiem na pytania,
bardzo polecam NZ od strony krajobrazów i przemiłych ludzi, niestety trochę robi sie tam tłoczno od turystów zwłaszcza na wyspie Płn...
pozdrawiam wszystkich miłośników kiwi
Agnieszka
-
Witam serdecznie,
jestem tu od kilku minut, mało nas jeszcze ale liczę że grono się powiększy. Jestem architektem krajobrazu głównie z Bydgoszczy ale moje zawodowe "macki" sięgają wszyskich kierunków świata;-). Architeków krajobrazy związnych wczesniej z ELASĄ i wszystkich innych, którzy chcą poznać LA z cajej Europy w mało profesjonalnych warunkach zapraszam na spotkanie ELAN (Europaen LA Network) w kwietniu w Antwerpii, zapraszam na http://www.e-lan.org/2007/index.html,
pozdrawiam
Agnieszka