Wypowiedzi
-
Adam Dąbrowski:
aż tak jej się spieszyło, że nie chciała zaczekać5 sekund?
aż tak Ci się spieszyło, że nie możesz tego przeżyć?? Miałam ostatnio identyczną sytuację na stacji benzynowej, tylko, że stojący za mną mężczyzna z miłym uśmiechem zapytał mnie: "przechodzi Pani?" wskazując ręką na nowootwartą kasę. Powiedziałam: "tak, dziękuję". I było sympatycznie. -
łaj?? :-(
-
a wiedzieliście, że się nie mówi "w każdym bądź razie"??
-
Patrycjusz... ja bym się w Warszawskim metrze zgubiła ;-), a Ty mi o autobusie linii nr 6... :-D jestem całkowicie bezbronna wobec komunikacji miejskiej. Kiedyś jechałam autobusem linii 11 w Opolu... jak stanął na końcu (początku??) ul. Wiejskiej i poinformował mnie (kierowca nie autobus), że to KONIEC trasy, to zrozumiałam, że mam wysiąść (końcu inteligentna jestem), ale nie wiedziałam, że Wiejska jest taka długa jak się idzie na piechotę :-)Agnieszka Bukowińska edytował(a) ten post dnia 18.10.10 o godzinie 19:04
-
Łukasz W.:
ludzie w kinie JEDLI popcorn, ja MODLIŁAM się żeby się szybciej skończyło, a KOCHAM... bez zmian :-D
Dobry wieczór!
Aga jak tam wypad na "jedz, módl się, kochaj" ??
tak serio to książka fajniejsza. Chociaż zdjęcia, widoki i muzyka super, Dżulia Roberts w byle szmacie wyglądała BOSKO, co ja mówię bosko, wyglądała ARCYBOSKO, ale opowieści brakowało DY-NA-MI-ZMU i tak zwanego PAZURA :-) -
Grzegotz Sorokosz:
Witam wszystkich, jestem tu nowy :) No to tak tylko się chciałem przywitać :)
Witaj :-)
(a z tym imieniem to tak serio, czy przed 4 literki Ci się chrzaniły?) -
Patrycjusz Brzeziński:
a w dodatku jesteś w Bytomiu, wjeżdżasz do Zabrza, za chwilę znów jesteś w Bytomiu i nie wiedzieć kiedy trafiasz do Zabrza. U nas jak jest miasto to później długo, długo nic i dopiero następne miasto. A tam miasto za miastem i jeszcze jakoś dziwnie się nakładają. Zgłupieć można, a nie znaleźć ulicę Kościuszki :-) Zgadzam się z Andrzejem - GPS, albo rodowity Ślązak za kierownicą :-)
Agnieszka Bukowińska:
Patrycjusz Brzeziński:
wszystko fajnie... tylko cholera ja się tam ZAWSZE gubię!! :-)
Pojechać do domu..... kochany śląsk... ;]
Naprawde? :) Najbardziej logicznie przemyślane drogie w Polsce, do tego kilka w jednym kierunki (zwykla przez miasta. DTS i autostrada).
Dla konstrastu.. w Opolu sie zawsze gubie przez te pier#$%^&* ulice jednokierunkowe :)Patrycjusz Brzeziński edytował(a) ten post dnia 16.10.10 o godzinie 23:33 -
ja jutro idę na "jedz, módl się, kochaj". Opowiem co sądzę, jak wrócę
-
Patrycjusz Brzeziński:
wszystko fajnie... tylko cholera ja się tam ZAWSZE gubię!! :-)
Pojechać do domu..... kochany śląsk... ;] -
no widzisz.. :-) jakie macie plany na weekend?
-
Łukasz, u mnie w centrum świeci słońce...
-
Patrycjusz Brzeziński:
Tyyyy... :-)
albo do prcy się wzieły.... ; ] -
nie jakaś, tylko Agnieszka i nie wybranych - tylko leje kogo popadnie :-P
Dobry wieczór
Andrzejku, jest gorzej niż było... bo już co prawda ciepła leci, ale brudna jak diabli. Ty chyba też w brudnej nie lubisz?? :-) -
Marcin H.:
oj tam, oj tam :-P
Tak jest łatwiej ;)
http://bit.ly/aXn1ML -
Ja znam!! :-) moja niemiecka rodzina, ich znajomi i znajomi znajomych zakładali instalacje w takim zakładzie hmmm... tylko nie wiem jak się nazywa ta ulica... w każdym bądź razie wyobraź sobie, że jedziesz od centrum na strzelce. Jedziesz wiaduktem nad torami. Jest skrzyżowanie ze światłami. W lewo w stronę żużla, w prawo na Nową Wieś Królewską (prosto na strzelce). To jest kawalątek dalej po lewej stronie. Jest tablica.
-
Byłam ostatnio w Musiałówce - katastrofa (nie lubię tłumów, ale tam prawie nikogo nie było!! może przypadek...), w Aquarium ścisk, w Big Benie też jest dużo ludzi, ale jak dla mnie fajna dyskotekowa (nie techno) muzyka i dobra zabawa (a nie lans). Zresztą dzisiaj też się tam wybieram z koleżankami. Słyszałam, że w Wenecji na Szpitalnej też jest fajnie, ale nigdy nie byłam. Nie wiem czy pomogłam, ale miłego świętowania :-D
-
cały czas można było chodzić :-P
póki co się uczę... jeszcze nie gwarantuję, że jednym ciosem rozkładam na łopatki :-D ale i tak w męskim towarzystwie wolę być broniona niż się bronić ;-) -
ECO, ECO. Na szczęście rano już leciała cieplutka, jakoś zaczynać dzień od zimnego prysznica nie mieści się w moim światopoglądzie :-)
-
norma jest taka: im więcej głupich tekstów tym lepiej :-)
Dzień dobry :-) -
Czołowa optymistka się zbuntowała :-(
ja właśnie wróciłam z kursu samoobrony i czekam aż kochane ECO podgrzeje wodę do temperatury kąpielowej.
Dobry wieczór :-)