пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Zajrzałam na forum przypadkiem, jeszcze nie rozpakowana po krótkim wypadzie do Oslo, ale ten temat pochłonął mnie całkowicie.
"Rezygnuję i zaczynam podróż dookoła świata".
Popieram w 100%. Jeszcze z niewielką obawą i przerażeniem myślę o tym, że można się faktycznie oderwać od codzienności, wszystkiego i wszystkich, ale to uczucie pewnie wkrótce minie i zacznie się prawdziwe myślenie o tym, jak uskutecznić plany. Do tej pory wystarczały mi krótkie co najwyżej kilkumiesięczne wyjazdy, ale po tym, jak zapoznałam się z waszymi historiami, nabieram coraz większej ochoty na wielki trip.
Powodzenia...
i mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy gdzieś w drodze podróżnicy.
M. -
To prawda, że na tanmie noclegi nie ma co liczyć:/ po wielkich poszukiwaniach udało nam się jednak znaleźć dwa najtańsze hostele w centrum Anker Hostel i Budget Hostel(około 105 zł za dobę). Napiszę po powrocie, czy godne polecenia.
-
Jeśli lubisz festiwale...ciąg dalszy.
Otóż na przełomie maja i czerwca w miejscowości Essaouira jest festiwal marokańskiej muzyki genua.Czyli bębny, tamburyna, specjalne klekotki w dłoniach i wiele ionstrumentów, których kompletnie nie potrafię nazwać, lecz, gdy usłyszy się ich brzmienie,wszystko wokół drga i wibruje tak, że aż żal jest nie włączyć się do tańca. Miałam okazję zobaczyć występ tylko jednego zespołu, lecz wszyscy lokalni mieszkańcy zachecali, zeby tam przyjechać właśnie na festiwal.Essaoiura jest położona nad morzem , co sprawia,że jest naprawdę urokliwie. -
apropo samotnych tripów....
wlasnie wrociłam z Maroka z trzema szalonymi kobietkami. i samotne babskie podrożowanie nie było dla nas aż tak męczące jak myslalyśmy...Poza tym, jestesmy odporne:) ale trzeba wziac tez pod uwagę, że byłysmy w Ramadanie, więc tych zaczepek było na pewno zdecydowanie mniej.Choć jak twierdzą Arabowie, od spojrzenia wszystko się zaczyna więc od tego uciec jest natrudniej:)
Polecam z calą pewnością wyjazdy, niekoniecznie samotne, ale na własną rękę....może dlatego, że nie przepadam za zorganizowanymi wycieczkami, a przede wszystkim dlatego, że podróżowanie pociągami lub autobusami jest dużo bardziej ciekawe i zajmujące. W Maroku kolej działa dość dobrze, a poza tym dobrze prosperują sieci autobusowe CTM, lub SUpraTour itp. Zalecam jednak uważać na aparaty foto i inne podobne sprzety, szczególnie w biedniejszych medinach.
co do Marakeszu, to owszem jest tam oryginalnie, lecz zdecydowanie bardziej polecam miejscowość nadmorską Essouira,skąd blisko do Diabetu, gdzie można poczuć się trochę jakby z boku marakeskiego zgiełku i naprawdę odpocząć. Marakesz i Fez są megazatłoczone i na dłuższą metę może to trochę męczyć. Ale soku pomarańczowego i marokańskiego jedzenia nie można sobie tam odmawiać. Taniej nie bedzie już nigdzie w Maroku:) Niedaleko Marakeszu jest też podobno urokliwe miejsce - Ourika. Podobno, bo z powodu braku czasu nie udało nam się tam dotrzeć, lecz jest to miejscowość bardzo polecana przez lokalnych mieszkańców, ze względu na wodospady, które się tam znajdują i berberyjskie wioski, w którch można się zatrzymać po drodze. Merzouga na pustyni jest warta polecenia, dla tych, którzy mają więcej czasu na Maroko. A poszukajacy mniej komercyjnych wrażeń, mogą sobie zafundować noc w jednej z arabskich wioseczek na pustyni.Jest tam bardzo biednie i konserwatywnie, ale mozna zobaczyc wiele, typowych-lokalnych rytuałow, ktorych w miescie sie nie kultywuje....;lecz na takie miejsca z pewnościa lepiej odwiedzać w męskim towarzystwie.....pomysłów i rozwiązań jest wiele...życzę fantastycznych podróży i ludzi napotkanych po drodze, bo to oni jednak sprawiają, że dany kraj i jego kultura stają się bardziej wyjątkowe i namacalne....
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
