Wypowiedzi
-
Również jestem zainteresowany tematem - czekam na jakieś podpowiedzi.
Pozdrawiam! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Góry
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Góry
-
Ja mam pytanie około tematu:
Koleżanka poinformowała mnie iż weszły w nowym roku jakieś przepisy odnośnie przechowywania jajek- twierdzi ona iż od nowego roku jajek nie powinno się przechowywać w warunkach chłodniczych (chodzi mi tutaj o kwestie obrotu jajkami w handlu detalicznym).
Czy to prawda?
Pozdrawiam! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprzedaż
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Technolodzy Żywności
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Technolodzy Żywności
-
EB - pierwsze podejścia do tematu piwa...
-
W Bielsku warto zaglądnąć do:
Karczma Harnaś- straconka- bardzo smacznie i odpowiedniej wielkości jedzenie,
Pizza - Demonios, stodola - obie pizze są ok,
Chińczyk - Adona - choć tak na prawdę jest to kuchnia wietnamska,
Kebab - nie wiem, bo nie jadam :P -
Janusz Adam Zakręta:
a ja piłem Lwówek w zeszłym tygodniu.. wprost z linii rozlewniczej i był ok.
Sądzę, że największym problemem dla niepasteryzowanych jest logistyka.
Nieodpowiednia temperatura i nasłonecznienie w miejscach składowania..trzymanie do ostatniego dnia przydatności ...etc.
A co do Raciborskiego to powiem tak: kupiony w różnych sklepach często smakuje różnie nie mówiąc już o knajpach.
I tutaj sie potwierdza wcześniejszy wywód..jeśli ktoś "prowadzi" handel odpowiednio do wymagań takiego produktu ...to będzie ok
Zgodzę się tutaj z wymienionymi argumentami działającymi na niekorzyść jakości piwa, dodatkowo dodałbym iż obecnie jest "sezon", a co za tym idzie każdy chce jak najwięcej zarobić- często idzie się na ilość, a o jakości mówi się, że "jakość to będzie...".
Tak na poważnie małe browary borykają się z problemem tradycyjnej produkcji, gdzie jest mniej niż w koncerniakach techniki, która oprócz psucia piwa, może również pomóc w utrzymaniu standardów produkcji... -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Technolodzy Żywności
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Krzysztof Siemieniuk:
"Smak i zapach kwaśny rozwijają się w wyniku zakażenia piwa bakteriami fermentacji mlekowej."
Prawda w 100%, ale weźmy pod uwagę, że niektóre piwa po prostu takie mają być ;)
A w innych, większości przypadkach to problem przy produkcji- brak czystości ;) -
Gdyby tak było pewno już nie byłbym w stanie napisać tego zdania ;)