Wypowiedzi
-
ustawa o prawie autorskim to podstawa, oczywiście. Jednak czytelność - wiadomo - kiepska. Wolę książki o prawie autorskim, dlatego że więcej czasu wydam na przestudiowanie i zrozumienie ustawy, niż przeczytam z rozumieniem książkę. Na przykład, "Autor-Wydawca. Poradnik prawa autorskiego" Andrzeja Karpowicza.
Różnicy w ustawodawstwach wsch. i zach. było wyraźne w momencie, kiedy Owen pisała książkę o obrocie praw aut. Po tym, jak Polska dołączyła do UE, to musiało się wyrównać. Ale to ciekawa rzecz - poszukać różnic, czy są... -
Aleksandra P.:
Znalazłam taki blogowy projekt dotyczący literatury rosyjskiej.
http://rosjawliteraturze.blogspot.com/
super blog, dziękuję za link! :) -
Michał Chabros:
Wasilij Aksionow - wszystko, ale ze szczególnym uwzglednieniem "Oparzenia";
Anatolij Rybakow - trylogia "Dzieci Arbatu";
Jurij Drużnikow - "Anioły na ostrzu igielnym"
No i Wielki Klasyk - Bułhakow. W ciemno.
ciekawe, że Bułhakow Wielkim Klasykiem jest przeważnie dla Polski :) -
Witam!
Interesuję się ostatnio tematem obrotu praw autorskich na rynku wydawniczym i czytam książkę "Sprzedaż i zakup praw autorskich" autorstwa Lynette Owen.
http://wirtualnywydawca.pl/a/ksiazka/id_book/443.html
ktoś może czytał tą książkę? Jej początek można ze spokojnym sumieniem wyrzucić z książki, i to z wielu przyczyn. Chociażby dlatego, że informacja o stanie rzeczy na rynku wydawniczym w krajach Wschodniej Europy zmienił się od 1995 r., kiedy to autorka przeprowadzała badania na ten temat. Po drugie, bardzo denerwująca jest pozycja, którą nie wpadając za bardzo w emocje można opisać "jak wspaniale jest na zachodzie i jak źle bywa na wschodzie", chociaż to może moja osobista wizja i kompleksy wschodnie tu aktywują się.
Ale następne rozdziały, które dotyczą już samej rzeczy sprzedaży i zakupu, są już ciekawsze. Są, na przykład, wzory różnych umów, co może być przydatne.
Na razie jestem w trakcie czytania, więc na ostateczny werdykt książce jeszcze za wcześnie.
Czy jakieś inne poradniki na temat praw autorskich możecie polecić, które wam się naprawdę przydały? albo odradzić? :)
P.S. nie jestem Polką, więc proszę wybaczyć mi błędy gramatyczne, jeżeli są :) -
Polecam Drukarnie Naukowo-Techniczną. Oprawa twarda to nasza specjalność, a minimalna grubość bloku książki - 2 mm.
Zapraszam do współpracy!
DRUKARNIA NAUKOWO - TECHNICZNA
03-828 WARSZAWA
ul. MIŃSKA 65
tel. (22) 331-38-88
http://www.dnt.pl/ -
Dla prowadzenia tego typu kanałów, poprzez które firma się promuje, powinno się wynajmować osobnego pracownika w dziale marketingu albo PR w wydawnictwie (albo odpowiednika). Najprawdopodobniej jest tak, że ta funkcja zostaje powierzona któremuś z młodszych pracowników, jednocześnie nie myśląc o tym, jak potężne jest to narzędzie, nie doceniając skutków - takich jak niekonsekwencja w budowaniu wizerunku firmy, jak w tym przykładzie.
Ale za jakiś czas to się zmieni, moim zdaniem.
P.S. Za ewentualne błędy ortograficzne i gramatyczne przepraszam, jako obcokrajowiec zastrzegam sobie pewny margines pomyłek :)Lilia Sokołowska edytował(a) ten post dnia 21.02.11 o godzinie 15:23 -
bardzo dziękuję za dyskusję, stała się dla mnie ważnym źródłem informacji. Rozważam w przyszłości drogę agenta literackiego w swojej ścieżce zawodowej :)Lilia Sokołowska edytował(a) ten post dnia 21.01.11 o godzinie 12:57
-
Właśnie przeczytałam.
jak zobaczyłam książkę, już chciałam ja mieć. I nie tylko dlatego, że lubię czytać narodowe bajki i historie, oparte na folklorze. Koleżanka - amatorka anime - poleciła mi obejrzeć anime Ayakashi: Japanese Classic Horror (http://anime.tanuki.pl/strony/anime/663-ayakashi-japan..., z którego pierwszy odcinek jest właśnie romantyczną adaptacją tej historii. O'Iwa jest tam piękna, i cały wątek zniszczonej ospą twarzy jest usunięty
Historia przypomina dziwną mieszankę "Hrabia Monte-Cristo" i "Upora w Operze". Trochę zaciągnięte, jak Upiór, ale ciekawie zbudowana linia zemsty, jak u Monte-Cristo. Ale :)
Spodobało mi się, jak historia pokazuje stosunki między różnymi warstwami społeczeństwa - to wyraźne rozdzielenie między elitą a niższymi kastami mieszczan i chłopów. Z drugiej strony, ile psychologii, ile pragnienia ludzkiej sprawiedliwości. Niestety więcej nie mam czasu pisać, bo przyszła moja teściowa.
Ale z przyjemnością dalej porozmawiam później na temat tej książki, jeżeli znajda się chętni. :)