Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Witam wszystkich zainteresowanych. Polecam wpisy poświęcone czynom nieuczciwej konkurencji, jakie zamieszczone są na moim blogu. Krótkie omówienie i ciekawe wyroki. Zapraszam :)

http://andrzejjakubiec.pl/tag/czyn-nieuczciwej-konkure...

konto usunięte

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Nieuczciwa konkurencja to ważny temat. Warto się orientować w tej problematyce. Ciekawy link. Pozdrawiam!

___
Doradca podatkowy
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Polecam wpis o naruszeniu tajemnicy przedsiębiorstwa, jako czynie nieuczciwej konkurencji:

http://andrzejjakubiec.pl/naruszenie-tajemnicy-przedsi...
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Andrzej J.:
Polecam wpis o naruszeniu tajemnicy przedsiębiorstwa, jako czynie nieuczciwej konkurencji:

http://andrzejjakubiec.pl/naruszenie-tajemnicy-przedsi...

Przeczytałem wszystkie zamieszczone posty.
Z mojego skromnego doświadczenia zawodowego wynika, iż takie czyny w firmach popełniane są w dużej mierze za zgodą lub wiedzą szczebla zarządzającego.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

To bardzo ciekawa uwaga i wymaga krótkiego rozwinięcia.
Tak, z pewnością czasami się tak dzieje za zgodą osób zarządzających spółką. A może to być skutkiem tego, że:
1) osoby takie nie mają wiedzy, że to niezgodne z prawem;
2) mają taką wiedzę, ale zachowują się apatycznie i machają ręką;
3) mają wiedzę, znają środki służące przeciwdziałaniu takim zachowaniom, ale świadomie sami działają na szkodę spółki, którą mają zarządzać.
W szczególności w aspekcie pkt 3 trzeba zauważyć, że przecież nie zawsze osoby zarządzające są właścicielami spółki (wspólnikami) - czasem (mniejsza z tym, jak często), są to osoby trzecie spoza grona wspólników. Mogą więc zdarzyć się przypadki, że działają one w cudzym albo swoim własnym partykularnym interesie na szkodę spółki. Jest to oczywiście całkowicie naganna praktyka, którą należy zwalczać.
Musimy jednak pamiętać, że zachowania uznane za czyny nieuczciwej konkurencji nie polegają wprost na kradzieży, czy zniszczeniu. Dzieją się po cichu, elegancko, w białych rękawiczkach, ale powodują często jeszcze większe szkody i straty, niż zwykła kradzież.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Oczywiście nie uważam, że czynów nieuczciwej konkurencji dopuszczają się najczęściej zarządzający spółką wobec niej samej. Zgadzam się jednak z przedmówcą, że to się zdarza. Regułą jest jednak działanie konkurentów, a więc czynników zewnętrznych.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Nie jestem biegły w prawie. Aby zdarzenie nieuczciwej konkurencji zaistniało muszą być zainteresowane obie strony. Zleceniobiorca ma szeroki wachlarz działań, które może stosować. Czasami go ogranicza UZP, ale też sobie z tym radzi :-).
Eleganckie i finezyjne sposoby łamania zasady uczciwej konkurencji są trudne do wykrycia, a jeszcze trudniejsze do udowodnienia.
Moim zdaniem prymitywne poczynając od tzw. dzielenia zamówienia, ogólnego określania opisu przedmiotu zamówienia, krótkich terminów (owszem zgodnych z prawem) nie przystających o czasu i nakładów na przedstawienie oferty, nie przestrzeganiu terminów zakończenia składania ofert są typowe i chyba znane wszystkim, którzy składają oferty i je otrzymują.

Widziałem jedne i drugie.

Jak temu przeciwdziałać - to zależy.od rynku . Istota rynku jest konkurencja, a zasady wyznacza regulator tego rynku (prawo) W zależności od jego wielkości firmy mają 3 strategie:
1. Nie wchodzić na rynek na którym łamana jest zasada uczciwej konkurencji
2. Przystosować się do reguł panujących na rynku.
3. Gdy rynek duży i jest możliwość działać według zasad uczciwej konkurencji, budować markę i zaufanie i liczyć, że ta praktyka przyniesie wymierne korzyści.
W samej firmie można łamaniu zasady uczciwej konkurencji przeciwdziałać wdrażając sprawny system kontroli wewnętrznej (prewencja) oraz wskazywać postawy pożądane w firmie, działać według nich dając przykład pracownikom. Zapewniam to działa, nie trzeba stosować rozwiązać siłowych i podejrzewać każdego o nieuczciwość.

Kiedyś Buffet stwierdził, że do firmy przyjmuje tylko uczciwych fachowców, ponieważ nieuczciwy fachowiec może doprowadzić firmę do upadku. Nie wiem czy ta zasada działa na wszystkich rynkach.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.11.13 o godzinie 11:07
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Ogólnie się zgadzam, ale chyba musimy się zgodzić, że inna jest konfiguracja w zamówieniach publicznych - w szczególności na etapie tworzenia SIWZ, później jeszcze składania ofert, jeszcze później na etapie np. nakłaniania do niewykonania umowy itp. To tylko jedna z możliwych przestrzeni, ale z nieuczciwą konkurencją mamy przecież do czynienia na każdym rynku, w każdej branży. Jedne czyny są rzeczywiście finezyjne, inne są zwyczajnie prostackie - to również zależy do polotu i możliwości osób zainteresowanych.
Ale nie jest całkowicie prawdziwe stwierdzenie, że z czynem nieuczciwej konkurencji mamy do czynienia tylko, gdy dwie strony są zainteresowane - nawet w PZP. Jest nim bowiem nawet chęć zaszkodzenia komuś trzeciemu (oczywiście przy spełnieniu pozostałych warunków). Może się więc zdarzyć, że ktoś działa w sposób z pozoru normalny, ale jego działanie jest ukierunkowane na szkodzenie osobie trzeciej, a współpracuje przy tym z niczego nieświadomym kontrahentem. Również w PZP, ale często też na prywatnym rynku.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Kiedy reklama jest czynem nieuczciwej konkurencji?

http://andrzejjakubiec.pl/ciekawy-wyrok-o-reklamie-jak...

Adam Kleczewski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

A Wy jakie macie doświadczenia? Napiszcie :)
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Przy okazji - nowy wpis na blogu - o utrudnianiu dostępu do rynku:
http://andrzejjakubiec.pl/utrudnianie-dostepu-do-rynku...

konto usunięte

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Andrzej J.:
A Wy jakie macie doświadczenia? Napiszcie :)

Dość ciężko byłoby w Polsce walczyć z nieuczciwą konkurencją, skoro większość podmiotów branży handlu hurtowego właśnie na niej opiera swoją działalność. Wystarczy przejrzeć ogłoszenia rekrutacyjne, a tam zwroty typu "kontakty w branży", "własna baza klientów", kontakty w sferze decydentów sieci handlowych" nie należą do rzadkości. Tyle że ustawodawca doskonale zdaje sobie z tego sprawę, lecz sytuacji nie nagłaśnia tylko wciąż jest dumny z "rozwoju przedsiębiorczości". Złe "znajomości" stały się dobrymi "kontaktami".

I świeżutki przykładzik:

"Menedżer Kauflandu wziął łapówkę za "półkę"? Kolejni oskarżeni

200 tys. łapówki miał wziąć menedżer sieci Kaufland od warszawskiego przedsiębiorcy, który handlował winami. Afera związana z przekupywaniem menedżerów zatacza coraz szersze kręgi. Z informacji Gazety Wrocławskiej wynika, że kolejny przedsiębiorca przyznał się do wręczania łapówek menedżerowi Kauflandu. "Winiarz" przyznał się do wręczenia łapówki. Uzgodnił z prokuraturą karę więzienia w zawieszeniu i 30 tys. grzywny.

Śledztwo w sprawie łapówek w sieci Kaufland trwa od kilku lat. Łącznie zarzuty usłyszało już ponad 30 osób. Sprawa zaczęła się w kwietniu 2010 kiedy zatrzymano menedżera Kauflandu odpowiedzialnego za zakupy napojów. Zdaniem prokuratury proceder łapówkarski miał trwać kilka lat. 52 tysiące miał wręczyć pracownikom sieci odpowiedzialnym za wybór dostawców, sprzedawca wód i napojów. Na trop jego korupcyjnych układów trafili szefowie jego firmy. W mieszkaniu menedżera znaleziono 4 miliony złotych w gotówce, które pochodziły z łapówek.

Sieć Kaufland wytoczyła sprawę o odszkodowanie domniemanym łapówkarzom. Zdaniem przedstawicieli sieci, gdyby nie korupcja, towary w sklepach Kaufland były tańsze."
Źródło:http://www.biztok.pl/biznes/menedzer-kauflandu-wzial-l...

A co do doświadczeń... różne, przeważnie Ci którzy nie chcieli brać udziału we wszelakich chachmęceniach lub je piętnowali żegnali się pracą, bo przecież nie usunie się tego który największy obrót robi... W każdym razie ostatni akapit, po tym gdy miałem okazję obserwować w jaki sposób wchodziły w pewnej branży na nasz rynek zagraniczne sieci (nie Kaufland co prawda i nie ta branża) budzi u mnie jedynie pusty śmiech. Jak zwykle winni będą Ci których uda się złapać.

Na zbyt duży odzew w tym temacie bym nie liczył (co widać zresztą), gdyż przyznać że takowe działania są normą to takie dziś "niebiznesowe" podejście , a ciężko udawać że ich nie ma. Lepiej więc milczeć ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.04.14 o godzinie 16:02
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Dzięki za ciekawy wpis :)
Zgodzę się częściowo - to prawda, że przedsiębiorcy popełniają mnóstwo czynów nieuczciwej konkurencji - nie wiem, czy przesadzę, jeśli powiem, że to norma, chyba jednak aż tak źle nie jest, ale problem jest bardzo poważny. Mamy pod tym względem ciągle wolną amerykankę. Podane przykłady tylko to potwierdzają.
Z drugiej strony - spraw sądowych opartych właśnie ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji jest coraz więcej, no bo i w końcu ludziom zaczyna przeszkadzać, że ktoś im niszczy biznes.
Z jednej strony więc trzeba wiedzieć, jak się bronić przed oskarżeniami, z drugiej wiedzieć, co można samemu zrobić. W każdym razie, warto się tym zainteresować również po to, by zmniejszyć konsekwencje jakiś swoich "nierozważnych działań".
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Zgadzam się z Panem Rafałem - trudno walczyć, gdy przypadki łamania przepisów prawa jest nagminne i bez żadnych konsekwencji.
Znam doskonale przypadek, gdy pracownik próbował od wewnątrz walczyć z łamaniem przepisów dotyczących zasadą uczciwej konkurencji. Został zwolniony. Sprawa trafiła do Sądu Pracy.
Jeden małego kalibru przepadek. Firma Y wysyła zapytania ofertowe do różnych firm w Warszawie, Krakowie i do Sopotu. Zapytanie dotyczy przeprowadzanie badania opinii. Firma otrzymuje dwie ofert (powiedzmy z Wa-wy i Krakowa) jedna z ceną X druga z ceną 5 razy większą. Osoba AA miała uprawnienia akceptujące. Czytając zapytanie ofertowe stwierdziła, ze oferta z ceną 5 razy większą odpowiedziała precyzyjnie na zadane pytania, natomiast odpowiedź z ceną niższą odpowiedziała na prawdziwe zapotrzebowanie firmy Y.(pytanie skąd wiedziała) AA polecił zmienić zapytanie ofertowe , tak aby odpowiadało zapotrzebowaniu. Firma Y otrzymała dwie oferty na wykonanie badanie z identyczną ceną.
Tego już AA się nie dowiedział - dopiero w postępowaniu sądowym. Pominięto go, a decyzję podjął jego przełożony akceptując ofertę z firmy, która pierwotnie oferowała niższą cenę za badanie, argumentują iż jej siedziba jest w tym samym mieście co oferenta.
O innych przypadkach nie mogę napisać ze względu na możliwość identyfikacji firmy. Ten jest typowy i spotykany chyba bardzo często.
Jeden z zarzutów brzmi - nie podejmował decyzji, utrudniał postępowanie i zwracał uwagę pracownikom.
Firmę reprezentował pełnomocnik, który, jak twierdzi jest biegłym w zakresie przestępstw gospodarczych i zasiada w sądzie arbitrażowym.
Ze względu na przyjaźń z ta osobą, byłem na odczytaniu wyroku. Wysoki Sąd nie odniósł się do konkretnych zarzutów , a tylko stwierdził, iż AA powinien bez zwracania uwagi na drobiazgi zaakceptować przedłożoną propozycję przez pracownika i nie zwracać mu uwagi ze względu na (cytuję z pamięci) możliwość zdemotywowania pracownika do wykonywania obowiązków służbowych.

No cóż można napisać kilka słów o wyrokach, ale po co ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.04.14 o godzinie 16:46
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Zupełnie się zgadzam... takich przypadków jest mnóstwo. I praktyka wielu, ale podkreślam - nie wszystkich przedsiębiorców - również jest taka. Pytanie tylko - co z tym robimy? Czy udajemy, że nie ma problemu i godzimy się na wszelkie tego rodzaju łamanie prawa? To może powinniśmy się zgodzić również na inne? Bo skoro akceptujemy na przykład kradzież bazy danych, to również możemy zaakceptować kradzież pieniędzy. Z drugiej strony - nie dajmy się zwariować i nie (jak niektórzy) że każdy przejaw konkurencji, czy sprytu jest od razu czynem nieuczciwej konkurencji. Trzeba te zasady poznać, wiedzieć mniej więcej - co można, a czego nie (a zapewniam, że nie zawsze jest to oczywiste) i później móc skutecznie atakować albo się bronić. Mam sporo spraw związanych z tymi przepisami, raz moi klienci są pozwanymi, kiedy indziej powodami. Jedno jest pewne - problem istnieje i nie można go bagatelizować.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

też się zgadzam, nie wszędzie tak jest.
Moim zdaniem problem jest w trzech rzeczach
1) nieuchronności dotkliwej kary, tak aby mogła zagrozić bytowi firmy
druga może kontrowersyjna, ale wynikająca z doświadczenia w III RP
2) złamania solidarności korporacyjnej prawników, - nieporozumieniem jest zasada ,ze pełnomocnik prawny nie ponosi odpowiedzialności za to co wygaduje lub napisał przed sądem ( np. twierdząc, że zobowiązania majątkowe i oświadczenia woli może podpisać dowolny pracownik firmy - mimo zapisów statutowych o reprezentacji, braku pełnomocnictwa czy postanowień KSH czy innych przepisów prawa) i mienić się fachowcem w sprawach gospodarczych
3) zmian w przepisach prawa dotyczących zgłaszania przestępstw np. oszustwa dotacyjnego - obecnie zwykły obywatel mając dowód ma tylko taki wybór
1) w formie donosu do MF, ale trudno uwierzyć, że MF będzie działało na własną szkodę
2) zgłoszenie jako obywatel UE do OLAF'a
Nie może zgłosić do np. prokuratora czy policji ze względu na to iż - (cytuję) nie jest stroną. W naszych przepisach prawa - my obywatele - to podejrzany element - tak jak w PRL-u - jeszcze pamiętam
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Tu akurat się nie zgodzę :) Prawnik jest od tego, żeby reprezentował interesy swojego klienta - zawsze i wszędzie, nawet jeśli osobiście uważa, że klient nie ma racji. Adwokat nie musi się utożsamiać ze swoim klientem, nie musi go lubić, co więcej - nie musi wierzyć w to, że przyjęta przez nie go koncepcja jest zasadna. Idąc drogą, o której Pan napisał należałoby skazywać adwokatów broniących winnych przestępców, a chyba nie o to chodzi.
Co do pozostałych kwestii - w Polsce prawo nie jest złe, powiem nawet, że jest bardzo dobre (oczywiście poza podatkowym, bo to jest jakaś kpina z państwa i obywateli i rozbój w biały dzień). Problem leży w jego egzekwowaniu i stosowaniu, obciążeniu sądów i ogólnie - niewydolności systemu sądowego.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Nie jestem biegły w postępowaniu przed sądem, ale czy dobrze zrozumiałem rolę adwokata przed sądem - przepraszam za język - adwokat w pismach procesowych może świadomie kłamać i twierdzić, że nic nie znaczy Kodeks Cywilny (np. część o pełnomocnictwach), KSH bo on jest prawnikiem i wie lepiej, a pracownik ma wykonywać polecenia niezgodne z przepisami prawa. Czy w takim momencie świadome wprowadzenie sądu w błąd jest etyczne.?
a co w przypadku gdy adwokat, radca prawny jest ekspertem od przestępczości gospodarczej i zasiada w sądzie arbitrażowym zajmującym się sprawami gospodarczymi ? ja tu widzę pewnego rodzaju chorobę zwaną dwubiegunowością postaw.
Czy w takim przypadku zasadne jest twierdzenie, że zawody prawnicze są zawodami zaufania publicznego ?

Jeżeli to możliwe proszę o konkretną odpowiedź - zależy mi na zrozumieniu istoty procesu sądowego i roli jaką pełni pełnomocnik procesowy.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Kilka słów o nieuczciwej konkurencji

Na szczęście nie jest tak, jak Pan napisał :)
Nie chodzi o to, żeby kłamać - podawanie nieprawdziwych informacji nie jest etyczne, jeśli się wie, że nie są one prawdziwe. Ale nie musimy na szczęście podawać wszystkich prawdziwych informacji - na przykład obciążających klienta:) Odnosi się to oczywiście do okoliczności faktycznych. Co do wykładni prawa i interpretacji przepisów - tutaj każdy ma prawo mieć swoje stanowisko - nie trzeba przecież przyjmować poglądów większości. Inna sprawa, czy jest się w stanie to stanowisko obronić - przekonać do niego sąd, drugą stronę itd.
Co do drugiego tematu - sam fakt, że ktoś jest ekspertem w jakiejś dziedzinie jedynie go rekomenduje do zasiadania w sądzie arbitrażowym. Co innego, jeśli ma konflikt interesów i reprezentuje przed nim stronę. Tego typu układu są oczywiście niedopuszczalne.
A czy zawody publiczne są zawodami zaufania publicznego? Absolutnie tak - proszę pamiętać, że adwokat ma obowiązek działania w interesie klienta (nie ma go osądzać, ma mu zgodnie z prawem pomóc), jest zobowiązany do przestrzegania tajemnicy zawodowej i nie można go z niej zwolnić. Chodzi o to, że klient może mieć 100% zaufania do adwokata. Nie chodzi natomiast o to, żeby wykonując zawód popełniać przestępstwa, kogoś korumpować, czy wykorzystywać jakieś niezdrowe układy. Można być skutecznym grając fair, zapewniam :) a przy tym nie popełnia się czynów nieuczciwej konkurencji ;)



Wyślij zaproszenie do