Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Samochodem... na Kretę :))

No i po wielu deliberacjach i rozważaniach gdzie i jak by tu pojechać na wakacje postanowiliśmy że jedziemy .. do Grecji samochodem. To już niedługo będzie jakaś tradycja :)

Ale tym razem postanowiłem zrobić coś nietypowego i zamiast snuć się po kontynencie i Peloponezie zaproponowałem M. żeby wreszcie pozwiedzać Ateny a potem wybrać się na Kretę.

Okazuje się to być całkiem sensowne. Porównajmy..
Gdybym chciał wykupić wycieczkę w BP musiałbym za 2 tyg zapłacić 3000zł/os. Miałbym w tym przelot i mieszkanie i śniadanie lub HB.
Do tego, żeby coś zobaczyć trzeba dołożyć 30euro za wynajęcie samochodu + 20euro na paliwo dziennie robiąc ok. 300km dziennie bo przecież trzeba za każdym razem pojechać tam i z powrotem do hotelu. Do tego jakieś jedzenie na trasie min. 10euro za osobę. Łącznie taki wyjazd to ok. 10tys na dwie osoby... a możliwości zwiedzania mocno ograniczone do promienia ok. 200km od hotelu.

A teraz jazda samochodem...
Śpimy na kempingach za ok. 18euro na dzień przez 15 dni.
paliwo na przejechanie ok. 6000km to ca. 1200zł (Toyota mało pali)
promy na Kretę a potem z Krety na Santorini i powrót z Santorini do Pireusu to dokładnie 400 euro.
Żarełko na miejscu - 30euro na dzień zwykle nam wystarczało z nadmiarem.
Wszystko razem ok. 6500zł na dwie osoby..

A teraz program wycieczki:
wyjazd 2.09 z Wwy wcześnie rano do Cieszyna a potem przez Brno do Bratysławy, Gyor, Budapesztu na Szeged. WIeczorem powinniśmy dotrzeć do Nisza w wersji pesymistycznej. Optymistycznie to może nawet do Macedonii.
3.09 wjazd do Grecji i jazda do Aten.
4.09 Ateny
5.09 Ateny i o 22;00 wsiadamy na prom do Chanii
6.09 rano ok. 6 jesteśmy w Chanii i jazda na kemping
7-13.09 jeździmy po Krecie zaglądając w najpiękniejsze miejsca i kończąc w Iraklionie
14.09 po południu 18:20 prom na Santorini
15 - 17 siedzimy na wyspie
17.09 o 14:10 wypływamy do Pireusu
a potem powoli przesuwamy się na północ aby 20.09 wylądować w Wwie

Może macie jakieś sugestie???.. cóś poprawić w tej trasie albo dodatkowo uwzględnić po drodze??
Robert P.

Robert P. szukam .....

Temat: Samochodem... na Kretę :))

ja mam sugestię:))

opisz to później ładnie:)))
a ja skorzystam z Twoich doswiadczeń w przyszłym roku:)))
powodzenia..
Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Samochodem... na Kretę :))

OCzywiście, że opiszę tak jak opisałem wyjazd zeszłoroczny i inne na Mojej Stronce
:)
Marcin N.

Marcin N. Zarządzanie
sprzedażą, bankowość
osobista, projekty i
pro...

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Zastanawiałeś się nad tym, żeby zamienić jazdę po Europie na rzecz promu z Wenecji albo Ancony do Patras?
Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Się zastanawiałem, ale to:
1. za długo trwa ..prom płynie ponad dobę
2. przekracza ździebko budżet.. ok. 180 euro to 4 tankowania i nocleg

promu będę używał tam gdzie nie dojadę na kołach :))
Marcin N.

Marcin N. Zarządzanie
sprzedażą, bankowość
osobista, projekty i
pro...

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Prom z Ancony wypływa o 16 (Anek) - w Igoumenitsie jesteś o 8 rano.
Nie zapominaj, że czasami na granicach postoisz kilka godzin (czasami i 8-10) - lądem wcale szybciej nie jest.
A co do ceny - owszem, płaciliśmy około 280EUR w dwie strony, ale za to komfort nieporównywalny (a na promie to już urlop :-) ).
W każdym razie dwa lata temu porzuciłem męczącą trasę lądową na rzecz promu.
Bogusław Zabiegliński

Bogusław Zabiegliński Master Business
Trainer, spec.
Net-working

Temat: Samochodem... na Kretę :))

trzy dni na Santorini to zdecydowanie za mało, myśmy żałowali że był sztywny plan, zostali byśmy z tydzień.
w Stalos na Krecie macie idealną plaże!!!
a w willi Elizea wspaniałą gospodynię!!!
powodzenia
już wam zazdroszczę;-)

konto usunięte

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Trasę Polska - Kreta pokonujemy regularnie (przynajmniej 2 razy w roku). Obecnie najczęściej wybieramy połączenie przez Włochy, czyli Ankona - Patras, a następnie Pireus - Chania, choć można połączyć przejazd ze zwiedzaniem Peloponezu i na Kretę popłynąć z Githio.
Przerobiliśmy również trasę przez Serbię i Macedonię, jak również przez Bułgarię i Rumunię. Przejazd przez Włochy jest najbardziej komfortowy i koszty promu są niższe niż tego promu na Kretę. Najlepiej wybrać Superfast Ferries - nowe promy.

Kilkoro naszych tegorocznych klientów wakacyjnych również zdecydowało się na przyjazd samochodem. Wybierali trasę przez Serbię i Macedonię - najkrótsza i najszybsza, z noclegiem w Budapeszcie lub/i Salonikach.

Obecne przejazdy samochodem są i tak nieporównywalnie szybsze i bardziej komfortowe niż kiedyś. Mój pierwszy wyjazd do Grecji miał miejsce dokładnie 20 lat temu, dużym Fiatem i trwał 5 dni - 1 dzień na każdy z krajów :)

Pozdrawiam ze słonecznej i upalnej Krety,
Małgosia
Marcin N.

Marcin N. Zarządzanie
sprzedażą, bankowość
osobista, projekty i
pro...

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Superfast jest superdrogi :-)
My od dwóch lat pływamy z Anekiem. Może promy nie są sprzed roku, ale czyste, zadbane i moim zdaniem dość nowe :-)
Jest jeszcze Minoan - cenowo zbliżony do Aneka.

Temat: Samochodem... na Kretę :))

Marcin Nowakowski:
Superfast jest superdrogi :-)
My od dwóch lat pływamy z Anekiem. Może promy nie są sprzed roku, ale czyste, zadbane i moim zdaniem dość nowe :-)
Jest jeszcze Minoan - cenowo zbliżony do Aneka.

Minoan pływa również z Wenecji. Czas - wyjazd o 24 z Patras, przyjazd na drugi dzień o 10 rano. Oferuje również opcję Camping on Board dla przyczep i kamperów. Fakt, cena nie jest specjalnie niska, ale w przypadku podróży z przyczepą kemp. kiedy samochód pije 14 litrów przy ok 95 km/h plus wyższe ceny za autostrady niż przy osobówkach, podróż lądem wychodzi podobnie. Ponadto, zawsze to o 3 tys. km mniej za kółkiem w dwie strony, co przy przyczepie nie jest bez znaczenia. Lądem przez Serbię droga zajmuje 3 dni pod Olimp (z noclegami).

Następna dyskusja:

Grecja - samochodem.




Wyślij zaproszenie do