Krzysztof W.

Krzysztof W. Technical Project
Manager, Capgemini
Polska

Temat: Witam!

Jako pijący niniejszym dołączam do grupy i jednocześnie zadaje pytanie: jak się TO u Was zaczęło? Wiązą się z tym jakieś ciekawe historie? U mnie dość banalnie: poleciła mi siostra, spróbowałem, najpierw ohydnie ze szklanki, bez bombilli, teraz termos, mate, bombilla i opakowanie dobrej yerby to stałe wyposażenie mojego pokoju. :)

Pozdrawiam!!
Bartosz Jakubik

Bartosz Jakubik nad chmurami, MW

Temat: Witam!

Kiedyś ze snobizmu nie znając co to jest wybrałem w herbaciarni w Kazimierzu coś co miało najbardziej egzotyczną dla mnie nazwę...i tak raz, drugi, trzeci aż zainteresowałem się tematem i zobaczyłęm jak tam mnie nabijano w butelkę (jedno zaparzenie kosztuje tyle co 0,5kg)...a teraz to nawet w samolocie na długie loty tacham termos i "przyrządy" ze sobą czemu koledzy się strasznie dziwią.
Natalia Bednarska

Natalia Bednarska Advisor, Coach,
Trainer / MBA
Executive

Temat: Witam!

Mnie wciągnął mój chłopak... Pije od jakiegoś czasu, ale jakoś mnie to nie kręciło - wydawało się być obrzydliwe. Ostatnio jednak Rafał poprosił mnie o zamówienie ziółka i nagle mi się niesamowicie zachciało! - zamówiłam więc też i sobie wraz z całym tym rytualnym sprzętem.. ;-) no i teraz popijam sobie... zasmakowało mi tak jak zielona herbata kiedyś!!!
Bartosz Jakubik

Bartosz Jakubik nad chmurami, MW

Temat: Witam!

moja żona też się kiedyś strasznie krzywiła...a teraz siorbie z równym umiłowaniem co ja
Katarzyna Jędykiewicz

Katarzyna Jędykiewicz Logistics Manager,
Office Manager

Temat: Witam!

*Katarzyna Jędykiewicz edytował(a) ten post dnia 21.04.12 o godzinie 21:44

konto usunięte

Temat: Witam!

Mnie przekonał do tego kolega który pare lat temu wrócił z Hiszpanii przywożąc właśnie takie śmieszne naczynko. Raz sprobowałem, potem drugi i wpadłem. Naczynka niestety trzeba było na owy czas ściągać z zagranicy. Obecnie matero pierwsze sie jeszcze trzyma choć pierwsza bombilla juz sie posypała :) No i zmieniłem juz trzy teromosy. Teraz gdzie bym nie pojechał ludzie co mnie znaja to twierdza że chyba z tym sie musiałem urodzić bo jak jestem bez tego to jakiś ten mój obrazek wygląda nienaturalnie.
Michał S.

Michał S.
Projektant/programis
ta, Microgen
(Poland)

Temat: Witam!

szukałem ciekawszej niż kawa, pobudzającej używki

ale znalazłem zupełnie przypadkiem, rozczytując się w takiej jednej stronie o przeróżnych używkach :-)

no i moje poszukiwania spotkały się z odpowiedzią na nie

znalazłem pierwszą Polską firmę, która sprzedawała Yerbę przez neta - http://yervita.home.pl i zamówiłem zestaw początkującego :-)

czyli najtańszą tykwę, najtańszą bombillę i "osławioną" yerbe La Oracion (modlitwa po hiszpańsku)

ah!

pierwsze spotkanie nie było lekkie! ;]

teraz, potrafi mi nawet smakować, a czasem to nawet bardzo:-)

konto usunięte

Temat: Witam!

Hej, jestem tu nowy ;) Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Witam!

ja już nawet nie pamiętam... :) jakoś na studiach
Zbigniew Bogusław B.

Zbigniew Bogusław B. Starszy asystent,
Szpital Miejski

Temat: Witam!

Witajcie!!! moje pierwsze zetkniecie z Yerba to zapach popołudniowej ulicy w Montevideo. Zawsze wydawalo mi sie ze Ameryka poludniowa musi pachniec kawa.Trafiolem do Monte po zaciagnieciu sie do Dalmoru .Plywalem 2 lata.W montevideo spedzilem łącznie ok trzech tygodni. Tam sprobowalem Yerby po raz pierwszy. Przywiozlem do domu 3 kg ale jak sie skonjczyla zaczęły sie problemy. Jeszcze po jaki,ś czsaie dostalem kilogram od naszego ambasadora w Brazylji a poptem klapa. Dopiero od paru lat można dostac u nas Yerbe w sklepach herbacianych, ale mimo ze próbowalem wielu dostepnych gatunków ale nigdy ie trafilem na taka jaka kupilem w Monte czy dostalem z Brazylii.Lubie zielona, brązowa to juz nie to. Pozdrowienia
Magdalena Korytkowska

Magdalena Korytkowska Działam z pasją :)

Temat: Witam!

Wszystko rozpoczęła dyskusja czy yerba to herbata :) Jako fanka herbaty zostałam zapytana, odpowiedzi oczekiwano...a ja właściwie o yerbie wiedziałam wtedy mniej niż zero... teraz wiem więcej... i mój fanatyzm też zmienił nieco podmiot... no cóż... tylko krowa zdania nie zmienia, nie? :-P
Agnieszka C.

Agnieszka C. Projektant aplikacji

Temat: Witam!

Nie pamiętam... ale jakoś tak natknęłam się gdzieś na informacje o yerbie, zacząłam o tym czytać, spróbowałam, i tak mi już zostało ;-)

Temat: Witam!

Chyba na zajeciach z geografi na CESLI- a moze to bylo wczesniej,
Łukasz Jach

Łukasz Jach psycholog, socjolog

Temat: Witam!

A ja dostałem od narzeczonej pod choineczkę zestaw do mate - tykwę, bombillę i 0,5 kilo ziółek:) Kiedyś jej marudziłem, że chciałbym spróbować "tego, co pije Cejrowski" i spełniła moje marzenie. Teraz uważam, że to był jeden z najfajniejszych prezentów jakie dostałem a narzeczona też się powoli wkręca ;)
Magdalena Korytkowska

Magdalena Korytkowska Działam z pasją :)

Temat: Witam!

Łukasz, co do takich prezentów to, jako wkręcona mateistka, zrobiłam akcję propagandową wśród całej rodziny. Mój mąż (też wkręcony) mi wtórował i wszystkim na gwiazdkowe prezenty pokupowaliśmy zestawy... tylko mój Tata okazał się na tyle twardy, że sie stara nauczyć pić (bo nawet nie lubić) yerbę ;) Reszta swtierdziła, że to jakieś błoto i pić nie zamierza:( buuuuu... jeszcze ich jakoś ponagabuje ale obawiam się, że tym razem poległam :(

Temat: Witam!

u mnie sie zaczelo od jakiejs herbaciarni w pradze (czeskiej), potem w kazimierzu, a potem jakos samo wyszlo...
Wojciech Sznapka

Wojciech Sznapka CTO @ STS Zakłady
Bukmacherskie

Temat: Witam!

Jako, że jestem nowy tutaj i ogólnie jeśli chodzi o yerbę, więc warto się przywitać :-)

Ja zacząłem pić, bo potrzebowałem jakiejś alternatywy (jak się okazało lepszej) dla kawy/redbullo-tigerów :-) A w sesji jest to niezbędne :-)

Pozdrawiam!
Paula Materkowo

Paula Materkowo wlasciciel,
Materkowo

Temat: Witam!

Witam rowniez, zaczelam pic yerbe bo mieszkam w kraju gdzie "jest sie pod wplywem yerby" :))
teraz zyje z yerby i nadal pije:)
Pozdrawiam
Piotr Hofman

Piotr Hofman konsultant GIS,
Intergraph Polska

Temat: Witam!

Kolega przywiózł z wyprawy do Ameryki i częstował.. na początku nie wchodziło.. Musiałem sam pojechać do Argentyny żeby i mnie wzięło.

konto usunięte

Temat: Witam!

Pewnego upalnego lata czytalam opowiadania Julio Cortazara.
Parzenie mate bylo nieodlacznym rytualem wsrod bohaterow ksiazki.
I tak stalo sie tez moim...
:)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

WITAM...




Wyślij zaproszenie do