Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Blisko 80 miliardów złotych zostało wytransferowane w ubiegłym roku z Polski, z czego połowa legalnie, miedzy innymi jako transfery dywidend na rzecz zagranicznych akcjonariuszy.

Drugie tyle - według Naszego Dziennika - prawdopodobnie wypłynęło z kraju w drodze operacji nielegalnych, takich jak nielegalnie transferowane zyski czy ceny transferowe.

Kwota ta jest zamieszczona w rubryce Saldo błędów i opuszczeń w bilansie płatniczym państwa, która obejmuje także tak zwane nietypowe transakcje. - Zazwyczaj saldo to kształtowało się na poziomie plus-minus kilka miliardów złotych, ale od 2007 roku, w chwili gdy na Zachodzie pojawiły się pierwsze symptomy kryzysu finansowego, skoczyło nagle do 31 miliardów, a rok później do blisko 40 miliardów złotych - czytamy w Naszym Dzienniku.
- Transfery finansowe na taką skalę są konsekwencją błędnie zrealizowanej transformacji - oddania znacznej części majątku w ręce zagraniczne i prywatyzacji naszej gospodarki na rzecz zagranicznych inwestorów strategicznych - wyjaśnia profesor Jerzy Żyżyński z Uniwersytetu Warszawskiego. Podkreśla, że legalne transfery wzrosły w ostatnich kilku latach dziesięciokrotnie - z 4 do 44 miliardów złotych rocznie, zaś nielegalne podskoczyły radykalnie w ciągu ostatnich 2 lat.
-----------------------------------------------------------------
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prognozy-Pekao-okazaly...

Z informacji "Parkietu" wynika, że największy polski bank zmieni wkrótce prognozy, które zaprezentował zaledwie pół roku temu. Jan Krzysztof Bielecki, prezes Pekao, okazał się bowiem zbyt dużym optymistą.


"Pekao, największy polski bank, odwoła założenia dotyczące rozwoju, które zaprezentował w strategii na lata 2008-2010 - ustalił 'Parkiet'.
Nie wiadomo jednak na razie, kiedy instytucja zaprezentuje nowe założenia. Prognoza zaprezentowana w sierpniu 2008 r. zakładała, że 'dane w niej zawarte będą weryfikowane corocznie i ogłaszane wraz z publikacją wyników finansowych za IV kwartał kolejnego roku'. Dowiedzieliśmy się, że może to nastąpić w połowie tego roku. Prawdopodobnie przy okazji publikacji wyników finansowych za II kwartał 2008 r.", czytamy.

"Bank Pekao zakładał, że w 2010 r. uda mu się osiągnąć zwrot z kapitału w wysokości 25 proc, przy zachowaniu relacji kosztów do dochodów poniżej 40 proc. Przychody w latach 2007-2010 miały co roku zwiększać się o 10 proc. Jednocześnie współczynnik kosztu ryzyka kredytowego miał się utrzymywać na niskim poziomie 0,5 proc. wartości całego portfela.", pisze dziennik.

"- Średnioterminowa strategia rozwoju przedstawiona przez Bank Pekao w połowie ubiegłego roku nie mówi wprost o oczekiwaniach dotyczących zysku netto. Jednak na podstawie szczegółowych założeń dotyczących m.in. wzrostu przychodów i zwrotu z kapitału można oszacować, że zarząd banku spodziewał się osiągnąć około 5 mld zł zysku netto w 2010 r. - tłumaczy Marek Juraś, szef działu analiz Domu Maklerskiego BZ WBK. - Obecnie jest oczywiste, że takich zysków nie uda się wypracować - dodaje ekspert. Sam przewiduje, że w 2010 r. w stosunku do 2007 r. przychody Pekao nie wzrosną.", czytamy dalej.

Bank Pekao nie jest jedynym bankiem, który będzie weryfikował swoje założenia. "Parkiet" już wcześniej pisał o tym, że swoje cele zmienią Millennium i ING. BRE Bank zdecydował się natomiast na przesunięcie terminu publikacji nowej strategii.

---------------------------------------------------------------

Działania zarządów obu Banku Unicredit i Pekao, okoliczności, zbieżność dat i stanowisk, konflikty interesów, skala nadużyć w wymiarze finansowym wskazują na systematyczną wolę pokrzywdzenia akcjonariuszy mniejszościowych jak i Banku Pekao SA. Nie ma tu żadnej przypadkowości.

Łącznie 17,8 mld zł. to straty Pekao na rzecz Unicredit w 2006 i 2007 r. na skutek nacisków Unicredit i bezwolnych działań Zarządu Pekao SA. Składają się na nie (co najmniej) :

*
Sprzedaż po zaniżonej cenie Pekao Development – 1,5 mld zł.
*
Umowy Wspólników i oddanie praw na 25 lat – 4 mld zł.
*
Nadużycia podczas podziału BPH i przyłączenia BPH 280 – 10 mld zł.
*
Wypłata dywidendy za rok 2006 na rzecz Unicredit – 0,8 mld zł.
*
Wypłata dywidendy na rzecz Unicredit za rok 2007 – 1,5 mld zł..

17,8 mld zł. przewyższa kapitały własne Banku.

Dalszy drenaż polskiego Banku powinien być zatrzymany wszelkimi środkami.

Oto główne argumenty:

1.
Utajnienie umowy ze spółką dominującą i innej długo terminowej (25 lat), powodującej uzależnienie Pekao od włoskiego developera. Tak oto odebrano podstawowego prawa akcjonariuszy do rzetelnej i natychmiastowej informacji.
2.
Tegoroczna dywidend przekracza zysk netto. Wypłaca się dywidendę z rezerw, które Bank będzie musiał zwiększyć poprzez podniesienie kapitału jeszcze w tym roku - wymóg Unii Europejskiej zgodny z dyrektywami znanymi jako Bazylea II.
3.
Trudna sytuacja Unicredit i ilość spraw sądowych w toku (we Włoszech, Niemczech,...) może spowodować upadłości Banku Unicredit i zwrot dywidendy jak i pokrycie innych szkód wyrządzonych Pekao i BPH będzie niemożliwe.
4.
Drenaż Pekao ze względu na kłopoty finansowe Unicredit (zmianę oceny wypłacalności ze stabilnej na negatywną przez największą agencję ratingową na świecie Moody’s). Zapłata dywidendy obniża kapitały własne Banku co automatycznie powoduje dalsze osłabienie Banku i grozi spadkiem kursu na giełdzie.
5.
Brak równouprawnienia akcjonariuszy. Unicredit pozyskuje 1,5 mld zł. z dywidendy Pekao. Akcjonariusze mniejszościowi już stracili 30% wartości akcji, a kurs spadnie dalej ze względu na wypłatę nadmiernej dywidendy. Tylko Unicredit i Zarządy Pekao i Unicredit mają wystarczające informacje i korzyści z nielegalnych operacji, aby kompensować swoje straty (Projekt Chopin). Niskie współczynniki wypłacalności i wymogi drugiego filaru Bazylea II zobowiązują Bank Pekao do podwyżki kapitałowej - efektem będzie rozwodnienia akcjonariuszy mniejszościowych. Bank drogo pozyska kapitał, a Unicredit tanio zwiększy swoje udziały.
6.
W tygodniku Wprost świetnie opisano aspekt społeczny drenażu polskiego Banku przez Unicredit. Wg Wprost 13 z 15 Otwartych Funduszy Emerytalnych posiada akcje Pekao SA. Zaangażowanie OFE w akcje Pekao stanowi 10% zaangażowania Funduszy we wszystkie akcje. Tracą nie tylko akcjonariusze mniejszościowi i klienci Banku Pekao SA, ale także polscy obywatele i Skarb Państwa.

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

upsss

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Piotr Szulec:
upsss
Jak jest nie wiem ja tylko wkleiłem :)

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

o ile bierzemy opinie naszego dziennika ze 100% atencja.

jak dla mnie to troche tak, jakbysmy marudzili, ze anglik, czy hiszpan wywozi z polski pieniadze zarobione na wynajmie mieszkania ktore kupil jako lokate kapitalu...arkadiusz rojek edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 12:05

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

arkadiusz rojek:
o ile bierzemy opinie naszego dziennika ze 100% atencja.

jak dla mnie to troche tak, jakbysmy marudzili, ze anglik, czy hiszpan wywozi z polski pieniadze zarobione na wynajmie mieszkania ktore kupil jako lokate kapitalu...arkadiusz rojek edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 12:05
Już gdzieś pisałem - Nasz dziennik nie nasz dziennik, ale...

Kwota wypływu między 40 a 80 mld złotych z naszego systemu bankowego w okresie kiedy ważniaki kłócą się jak o kilka miliardów zwiększyć akcje kredytową to jest komedia.

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Inna sprawa sa naduzycia przy sprzedazy/prywatyzacji/fuzji, a inna sprawa wyplata dywidend. Akurat to, ze dywidendy wyplacane sa na rzecz podmiotu nadrzednego to jest normalna sprawa i zadnego szwindlu bym sie tu nie doszukiwal.

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Konrad Nowiński:
Inna sprawa sa naduzycia przy sprzedazy/prywatyzacji/fuzji, a inna sprawa wyplata dywidend. Akurat to, ze dywidendy wyplacane sa na rzecz podmiotu nadrzednego to jest normalna sprawa i zadnego szwindlu bym sie tu nie doszukiwal.
Tak ,a np kupno obligacji takiego śmiecia jak UNI? Kto normalny kupiłby coś takiego? Tutaj nie chodzi nawet o dywidende , ale o wypływ kapitału z PEKAO na ratowanie płynności UNI.
Daniel Gąsiorowski

Daniel Gąsiorowski PR...aktyk PR&IR

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Bardzo ciekawy materiał, "ale"...

Trudno z nim polemizować, bo zostały tu pomieszane fakty, z domysłami i zwykłymi przeinaczeniami. To wszystko zaś zostało podlane sosem, którego głównym składnikiem jest brak wiedzy z zakresu finansów i ekonomii.

Przykładem jest podanie kwoty dywidendy jako straty na rzecz Unicredit. W dodatku zostało to przedstawione jakby pozostali akcjonariusze nie dostali owej dywidendy:)

"Unicredit pozyskuje 1,5 mld zł. z dywidendy Pekao. Akcjonariusze mniejszościowi już stracili 30% wartości akcji, a kurs spadnie dalej ze względu na wypłatę nadmiernej dywidendy." Kolejne zdanie. Czyżby spadek kursu nie dotykał UniCredit? Dotyka i to bardziej niż akcjonariuszy mniejszosciowych.

Przykłady można mnożyć. Faktem jest, że banki matki jak tylko mogły drenowały polskie oddziały. Problem ( a dla nas dobra wiadomość), jest taki, że nie zabardzo mogą to zrobić, poza drobne kwoty które zostały wytransferowane i które nijak mają się do 40-80 mld, przywołanych w tekście.

Takie przynajmniej jest moje zdanie na ów bardzo ciekawu temat.

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Lechu, problem w tym, że przepisy nie pozwalaja wyprowadzac z polskich spolek-corek srodkow na ratowanie zagranicznych spolek-matek. Mozna odsylac dywidende. Inna sprawa jest to, ze te przepisy skutecznie mozna omijac chocby wlasnie przez obligacje lub manipulacje cenami transferowymi -ale to juz sprawa rozbija sie o interpretacje przepisow. Banki wykorzystuyja niedoskonalosc i nieprecyzyjnosc owych przepisow oraz ich rozna interpretacje i tu sie akurat nie dziwie. Skoro ktos przez swoja nieudolnosc-w tym przypadku ustawodawca- daje ci mozliwosci, to dlaczego ich nie wykorzystac?

P.S. Panie Danielu - otóż to!Konrad Nowiński edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 12:28

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Konrad Nowiński:
Skoro ktos przez swoja nieudolnosc-w tym przypadku ustawodawca- daje ci mozliwosci, to dlaczego ich nie wykorzystac?

Wiem że to najgłupsza rzecz jaką w życiu usłyszeliście, ale przez uczciwość :)Patryk Lecki edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 12:29

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Patryk Lecki:
Konrad Nowiński:
Skoro ktos przez swoja nieudolnosc-w tym przypadku ustawodawca- daje ci mozliwosci, to dlaczego ich nie wykorzystac?

Wiem że to najgłupsza rzecz jaką w życiu usłyszeliście, ale przez uczciwość :)

to jakies trudne slowo, ktos ma slownik?

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Daniel Gąsiorowski:
Bardzo ciekawy materiał, "ale"...

Trudno z nim polemizować, bo zostały tu pomieszane fakty, z domysłami i zwykłymi przeinaczeniami. To wszystko zaś zostało podlane sosem, którego głównym składnikiem jest brak wiedzy z zakresu finansów i ekonomii.

Przykładem jest podanie kwoty dywidendy jako straty na rzecz Unicredit. W dodatku zostało to przedstawione jakby pozostali akcjonariusze nie dostali owej dywidendy:)

"Unicredit pozyskuje 1,5 mld zł. z dywidendy Pekao. Akcjonariusze mniejszościowi już stracili 30% wartości akcji, a kurs spadnie dalej ze względu na wypłatę nadmiernej dywidendy." Kolejne zdanie. Czyżby spadek kursu nie dotykał UniCredit? Dotyka i to bardziej niż akcjonariuszy mniejszosciowych.

Przykłady można mnożyć. Faktem jest, że banki matki jak tylko mogły drenowały polskie oddziały. Problem ( a dla nas dobra wiadomość), jest taki, że nie zabardzo mogą to zrobić, poza drobne kwoty które zostały wytransferowane i które nijak mają się do 40-80 mld, przywołanych w tekście.

Takie przynajmniej jest moje zdanie na ów bardzo ciekawu temat.

Ja faktów nie tworzyłem tylko skojarzyłem artykuł X z Y.

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Lechu Kwiatkowski:

Ja faktów nie tworzyłem tylko skojarzyłem artykuł X z Y.

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

a co ma zrobic?

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO


Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

No ale o co tak naprawde chodzi? Trzeba zakazac emisji obligacji przez Unicredit? Czy ich kupna przez PEKAO? Obligacji, ktore trzeba bedzie wykupic przypominam.

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

arkadiusz rojek:
Lechu Kwiatkowski:

Ja faktów nie tworzyłem tylko skojarzyłem artykuł X z Y.

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

a co ma zrobic?
Np zakazana jest koncentracja inwestowania dużego kapitału w jedno przedsięwzięcie - i za to są kary.
P.S
Bank Staropolski wklep w wyszukiwarkę i poczytaj

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Lechu Kwiatkowski:
arkadiusz rojek:
Lechu Kwiatkowski:

Ja faktów nie tworzyłem tylko skojarzyłem artykuł X z Y.

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

a co ma zrobic?
Np zakazana jest koncentracja inwestowania dużego kapitału w jedno przedsięwzięcie - i za to są kary.
P.S
Bank Staropolski wklep w wyszukiwarkę i poczytaj

a co to jest duzy kapital twoim zdaniem?

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

Konrad Nowiński:

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

No ale o co tak naprawde chodzi? Trzeba zakazac emisji obligacji przez Unicredit? Czy ich kupna przez PEKAO? Obligacji, ktore trzeba bedzie wykupic przypominam.
Tak :) przykładowa sztuczka:
Kupuje obligacje UNI w EURO przy kursie np 3,50 bo UNI tak kazało a UNI odda przy kursie 4,50 - oczywiście w złotych:) Jest 30% przewalone - odp. jest :) Kiedy, kto i po jakim kursie decyduje o przewalutowaniu - taka zagadka. Metod jest masa i co chcą to zrobią :)Lechu Kwiatkowski edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 12:44

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

arkadiusz rojek:
Lechu Kwiatkowski:
arkadiusz rojek:
Lechu Kwiatkowski:

Ja faktów nie tworzyłem tylko skojarzyłem artykuł X z Y.

Niemniej jednak UNI patrzy na tu i teraz i generalnie wisi mu giełdowa wycena PEKAO w tej chwili, bo sam ma nóż na gardle z płynnością. Mechanizm drenażu może być banalnie prosty np PEKAO kupuje obligacje UNI , albo ,,przepłaca" za jakieś udziały w czymś tam, które należą do UNI. KNF nic nie zrobi.

a co ma zrobic?
Np zakazana jest koncentracja inwestowania dużego kapitału w jedno przedsięwzięcie - i za to są kary.
P.S
Bank Staropolski wklep w wyszukiwarkę i poczytaj

a co to jest duzy kapital twoim zdaniem?
Chyba powyżej 10% kapitałów własnych , albo aktywów i to jest w ustawie o KNF - pisze z pamięci nie chce mi sie szukać :)

konto usunięte

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

no dobra. mamy swiatow spisek, ktory chce wykonczyc i dokumentnie zwasalizowac nasz kraj, a my nic z tym nie robimy.

dobrze rozumiem, czy jeszcze bardziej powinienem uogolnic?

Temat: Drenaż Polskich Banków na przykładzie PEKAO

arkadiusz rojek:
no dobra. mamy swiatow spisek, ktory chce wykonczyc i dokumentnie zwasalizowac nasz kraj, a my nic z tym nie robimy.

dobrze rozumiem, czy jeszcze bardziej powinienem uogolnic?

To nie jest spisek - to praktyka. Jeśli Matka będzie miała perspektywę paść, albo wydoić adoptowaną córkę zabierając jej nerkę to jej tę nerkę zabierze :) Spójrz na Rosję jak tam topnieją rezerwy czy inne kraje regionu tu nie ma zmiłuj to jest kasa ;)

Swoją drogą ja sie takiej ,,poprawności politycznej" nasłuchałem tyle, że hoho, albo i więcej ;) Dlatego dostajemy wciry. Przykałdowo Niemcy natomiast wcale się nie szczypią tylko walą zasady jak chodzi o ich interesy.

Następna dyskusja:

Pekao a odwaga polskich ana...




Wyślij zaproszenie do