Spotkałem się z opinią, że chop-chop jest kiepski, bo musisz mieć własny sprzęt, własne oprogramowanie, a w dodatku raczej nie ma szans na umowę o pracę czy kartę multisport. Dla mnie osobiście nie jest to problem, bo lubię pracować na własnym kompie, z własnym Adobe Creative Cloud, a na socjalu mi nie zależy. Urlopy są płatne, chorobowe też (po prostu umawiasz się z team leaderem, że leżysz w łóżku).
I to jest właśnie największy plus firmy: fajna, niekrępująca atmosfera. Praca w biurze trzy dni w tygodniu, pozostałe dwa zdalnie. Nie oznacza to, że pracy jest mało - wręcz przeciwnie! Projekty są bardzo zróżnicowane i lecą jeden za drugim. Można się bardzo dużo nauczyć w krótkim czasie. W zespołach są mniej i bardziej doświadczeni developerzy, wszyscy się od siebie uczą. To też jest świetne. Z plusów dodałbym jeszcze organizację pracy. Jest w niej sporo luk, ale ogólnie jest na dobrym poziomie. Wspaniałe jest to, że developer nie musi komunikować się bezpośrednio z klientem; odpadają męczące rozmowy po angielsku, delegacje itp.
Oczywiście jest sporo minusów. Przede wszystkim relatywnie słabe pensje. Bardzo szybkie tempo pracy. Część projektów jest dość nudnych, można wpaść w rutynę.. Ale wydaje mi się, że kadra menadżerska zdaje sobie z tego sprawę i powoli zmierza wszystko w dobrym kierunku. No cóż, nie ma firmy idealnej:)
пропозиції роботи
